Skocz do zawartości

Meanwhile in Beantown - Boston Celtics 11/12


havlicek

Rekomendowane odpowiedzi

każdy SG, który dobrze gra z piłką, ma pewny kozioł, sprawdzi się też na pozycji 1 (czyli całkiem spora część, bez spot-up shooterów jak Allen). Obecnie w lidze jest taka sytuacja, że takich prawdziwych rozgrywających, first pass pg jak Nash, Paul jest tylu, że nie starczyłoby na każdy zespół, dlatego połowa to pg tylko z nazwy, a naprawdę po prostu kreatywni strzelcy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jakbyśmy mieli wymienić podstawowe kryteria PG:

a) ze względu na warunki fizyczne

B) przeprowadza piłkę przez połowę

c) ustawia atak

 

 

na pewno PG powinien także rozciągać spacing ,wybitni PG charakteryzują się dobrym rzutem i także można wstawić tutaj warunek ,że ma najwięcej asyst w zespole , wszyscy wybitni PG to mieli. z tym first pass to także nie do końca. równie dobrze rozgrywający może wyprowadzić piłkę ,zagrać od razu picka i oddać rzut czy spenetrować ,na pewno to nie dyskwalifikuje go jako PG.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmm.. zgadzam się co do drugiej części, ale myślę, że PG powinien być (nie musi, ale powinien) kreatorem. Rola PG-niekreator ograniczałaby się do przeprowadzania piłki i rozciągania defensywy.

Fisher ;)

 

Ciężko sklasyfikować dzis zdecydowaną większośc graczy. Poza Durantem który jest dośc klasycznym Sf, Howardem, Duncanem czy Amare niewiele w Lidze jest obecnie gwiazd, którym możemy przyporządkować określone miejsce, wiec dlaczego wszyscy tak sie upierają zeby robic to z Rondo i PG w ogólnym rozrachunku

Mamy Nasha, Paula i Kidda, z niższej półki choćby TJ Forda, czy Tinsleya jako klasycznych first pass players

 

Ale mamy tez Wade'a, który jak na Sg, na klasycznego SG gra zdecydowanie za duzo i za często z piłką, mamy LeBrona, który jest takim freakiem, ze nawet nie podjąłbym sie wpasowania go w jakakolwiek pozycję, bo i bronic potrafi przeciw dzisiejszym PG i PF, na słabszy rzut jak na SF ale siłe i szybkość dającą mu przewagi na pozycjach G i wszelakich F

 

Mamy Love'a, Dirka, którzy latają jak poje*bani po łuku]

 

Czy atletycznych, slinych Rose'a czy Westbrooka, którzy są comboG

 

 

 

Reasumując- dzielmy ich wg tego na jakich pozycjach grają w swoich zespołach a nie jak nam sie wydaje do K.NĘDZY

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co ty wgl wygadujesz.

z czym konkretnie się nie zgadzasz?

nie zwracaj uwagi pisze by sobie nabić posty

 

hmm.. zgadzam się co do drugiej części, ale myślę, że PG powinien być (nie musi, ale powinien) kreatorem. Rola PG-niekreator ograniczałaby się do przeprowadzania piłki i rozciągania defensywy.

no właśnie połowa combo-guardów którzy grają na 1 taką moją rolę co więcej lwia część z nich jest po prostu mniej lub bardziej ukrytmi scorerami

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dajcie spokój z tym tradem z PHX. to tylko rumor wymyślony przez jakiegos kolesia.

 

Celtom brakuje siły z ławki, start5 - z KG i Bassem - naprawde zdaje egzamin. Martwią mnie tylko te kłopoty Wilcoxa (serducho). Facet zaczał prezentować się naprawde solidnie, dawał przyzwoity firepower z ławki.

 

Ostatnio rozkminiałem sobie trade z Nuggets. Swego czasu chcieli się pozbyć Birdmana. Pomimo, ze facet ewidentnie ma jakieś problemy z głową, przywitałbym go w Bostonie z otwartymi ramionami. W Denver maja tłok pod koszem. Sprobowałbym sklecic jakis pakiet (Dooling+Sasha+Quisy ew. Moore, pick z 2nd round). IMO, korzystna wymiana dla obydwu stron.

 

No i Ainge niech probuje wyrwać tego Beasleya. do końca ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nigdy nie nazywałem go słabeuszem.

co do zmiany decyzji, to jest raczej jej wyklarowanie ;] i wpływ na to miało przede wszystkim to, jaki poziom prezentują ci inni PGs.

a 4 na 5 to celtics nadal grywają w half court :(

ale ze ci przed nim nie prezentuja juz takiego poziomu jak wczesniej? kto taki?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla Bostonu do dupy, ze nie sprowadzili upragnionego centra. J. O'Neal to 20% siebie z najlepszego okresu + wieczne kontuzje, Wilcox odpadl, a Stiemsa nadaje sie na wyciag. Szkoda, ze nie podbito po Bena Wallace'a, bo wowczas Boston wygladalby bardzo mocno w obronie i moze powojowalby z Miami w PO, a tak bedzie raczej 4-1, max moze 4-2 dla Heat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.