Skocz do zawartości

(No) Country for old men.. [Suns 2011/12]


theo001

Rekomendowane odpowiedzi

abstrahując od wyników spotkań z Nuggets, to potwierdza się coś co mnie bardzo cieszy, a mianowicie talent i uniwersalność Morrisa. Mam nadzieję, że wypierdoli z s5 Frye'a (0/14 z dwóch meczach) i stworzy fajny duecik z MG4. Dzisiaj w 18 min: 12 pkt, 2/4 za 3, 7 zb, 3 bl. dziękuję. Spadł za przewinienia, ale nie dziwimy się, w końcu to rookie. Pewnie to nie pierwszy i ostatni raz.

 

Na miejscu Gentry'ego starałbym się stworzyć jak najlepszą defensywę. Przy Nashu ofensywa zawsze będzie na przynajmniej solidnym poziomie, a nawet jeśli przyjrzymy się składowi, to w paczce: Gortat, Hill, Childress, Dudley, Morris, Brown, podobno znacznie silniejszy Lopez ja widzę więcej atutów defensywnych aniżeli ofensywnych..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rookie power forward Markieff Morris has played so well that Gentry considered starting him. The thought was purely based on Morris' performance and not the shooting struggles of Channing Frye, who Gentry said he has no worries about finding his groove.

 

Gentry said there still could be situations that prompt him to start Morris, whose court feel and intelligence have impressed the staff beyond the toughness, rebounding and shooting they expected to get.

 

Like most Suns newcomers, Morris needs to be prodded to shoot more. The Suns chart open shots that were not taken, saying they hurt the team as much as bad shots. Morris passed up four in Thursday night's preseason loss to Denver.

 

"On one, he said, 'Well, I just took the last two shots, Coach,'" Gentry said. "I said, 'You don't understand. Here, if you have five open shots, you shoot five open shots.'"

Marcin + Rasheed Wallace - podoba mi się

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i jest od razu na wstępie pierwsza porażka i pewnie nie ostatnia :wink:

Nawet nie wiem jak ustosunkowywać się do wyników Suns. Czy cieszyć jak będą wygrywać, czy przegrywać i przybliżać się do topowych wyborów w drafcie..

 

Nash trzyma poziom, Gortat niestety przez faule szybko zszedł, a potem Lopez grał naprawdę dobrze (zastawia, walczy o piłę, poprawił BARDZO mid-range, osobowe) i już Polaka w IVq nie zobaczyliśmy na parkiecie. A wykorzystał to co zwykle, czyli to co mu zaserwował Nash. Frye niech wypierdala ze składu, mamy Morrisa. Zajebiście, że potwierdzają się co do niego predykszyns po lidze akademickiej. Chłopak ma dobry rzut, walczy, broni, zbiera, MYŚLI. Gdybyśmy nie przejebali to byłby cichym bohaterem, bo miał naprawdę kilka kluczowych zagrań: przechwyt i zbiórkę ofensywną w crunch time. Mam nadzieję, że nie wini się za ostatnią akcję, bo nie wiem na huj tak rozgrywali tą akcję. Od razu jak widziałem, że Nash wybija piłkę zza linii, to myślę 'k**** co oni kombinują?'. Za mało było czasu (4,5sek) żeby wyprowadzać taką akcją Steve'a na pozycję. Młody nie do końca wiedział gdzie ma podawać i podał w trybuny pomiędzy Hilla i Nasha. Nie mam żadnych pretensji do niego. Szkoda, że Nash nie ruszył z obwodu pod kosz, bo tam zrobiła się straszna luka i mogłoby się zakończyć easy points, a tak to huj.. Nie wiem też dlaczego w ostatniej akcji Gordona nie pobronił Hill..

 

Na oddzielny akapit zasługuje Shannon 'jestem nie gorszy od KB' Brown.. Matko jedyna. Zabierajta go jak najszybciej do Haliłudu. Koleś jest straszny. Uwierzył, że jest jakimś gtg i k**** komicznie wyglądały te jego akcje, z tym że mi akurat do śmiechu nie było..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W ogóle tak sobie myślę, że o nas na 4 to jest rookie (więc choć bardzo solidny, to jednak z marszy 35 minut dostawał nie będzie) Morris i dłuuugo, dłuuugo nic. A że Lopez nauczył się grać w koszykówkę przez lockout, to może na jakieś minuty wystawiać takie nasze twin towers? :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

warto spróbować. Warrick przyspawany do ławki i niech z niej lepiej nie wstaje, a Frye jest tylko przydatny jak trafia seriami za trzy, a póki co w ogóle nie trafia i nie wiadomo kiedy zacznie. To jednak będzie oznaczało, że na ławce nam będzie siedzieć żywe 10 mln..

Ogólnie jak patrzę na nasz payroll to mało kto nie jest przepłacony, począwszy od naszego Marcina..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja powiem tak: powoli się spłaca i przekonuje, że jest wart tej kasy, ale jeszcze pół roku temu jego kontrakt był mocno przepłacony.

Ogólnie to nie lubię porównywać do takich przypadków jak Kwame Brown, bo aż takie przepłacenie to są też ewenementy. Zawsze można wziąć Ryszarda Lewisa i przy nim żaden zawodnik już nie będzie wydawał się przepłacony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wpierdolik od 76ers. Przyznaję teraz oficjalnie: idziemy na losowanie.

Graliśmy tak tragicznie tym razem w ataku, że dałem radę obejrzeć tylko połowę. Nie wiem czy jeszcze w ogóle w tym sezonie będę miał ochotę oglądać Suns, bo dla kogo? Mógłbym dla Morrisa, to k**** matoł jebany Gentry wpuszcza za Frye'a odkurzonego nagle z ławki Warricka.. Markieff dopiero pograł więcej w 2 połowie, jak już ja niestety nie oglądałem.

Chyba najgorszy mecz Nasha jaki widziałem w życiu. 2/11 z gry, 1 as, 6 TO.. WOW. Nie przyzwyczaił mnie do czegoś takiego, ale wieku się nie oszuka. Niektóre straty, podania do rywali, każą mi się zastanowić czy Steve nie ma żadnych problemów ze wzrokiem.. Tradycyjnie miał oko podbite, ale już nie tradycyjnie, nie pomogło mu to tym razem. Po statach Nasha już można wywnioskować jak zagrał nasz Marcinek i oczywiście nie będzie niespodzianką, że FATALNIE. Trafił mi się mocny argument do łapy z tym przepłaceniem MG. Czy gościu, który bez takiego pg jak Nash jest już nikim, zasługuje na te 7 baniek? Nie wiem co on k**** robił z Olajuwonem, bo na pewno nie ćwiczył gry tyłem do kosza. Dalej jest k**** drętwy jak świąteczna choinka i nie potrafi sobie na poście poradzić nawet ze znacznie mniejszym rywalem. Nasze s5 to chyba pobija jakieś rekordy pod względem punktowania. Nie ma nadziei na ten sezon, a z oglądania Suns chyba w tym sezonie będą się tylko cieszyć fani Ronniego Price'a...

Szkoda mi tylko Hilla, że go tu zatrzymaliśmy, by przeżył jeden z najbardziej upokarzających sezonów w swojej karierze.

 

LOTERIO, PRZYBYWAMY!

 

ps. w ogóle widzę, że już prawie nic nie piszą tu sztandarowi fani PHX jak Bast, Chytry, Pangloss, Boowka.. więc wnioskuję, że jestem ostatnim masochistą :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale dojebałeś z tym kontraktem Gortata, rozumiem frustrację tym co pokazuje drużyna, której się kibicuje, ale bądźmy poważni...

 

pierwszy raz zgadzam się z tym co napisał Maciek - Gortat ma jeden z najlepszych kontraktów w lidze zwłaszcza jak będziemy patrzeć na środkowych. Podaj mi przykład jednego, prawdziwego centra, który nie jest już kontrakcie debiutanckim, który zarabia mniej niż Marcin, a prezentuje przynajmniej zbliżony poziom.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.