Skocz do zawartości

SHAQ kończy karierę!


Luki

Rekomendowane odpowiedzi

Kończy się epoka.

Niestety to prawda. Po podpisaniu z Bostonem Gruby mówił, że pogra 2 sezony. Szkoda, że zabrakło mu determinacji, paliwa, a przede wszystkim zdrowia.

Tym samym ostatni zawodnik z pierwszego sezonu NBA, który oglądałem w pełni (tj. 1992/93), skończył swoją zabawę w basket, a mi uzmysłowił jaki jestem stary...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Roger, mniej więcej to samo mówiono w połowie lat '90 i później o wymienionych przez ciebie, tzn. Shaq rzekomo nic nie potrafił, był tylko wielki i silny, Duncanowi brakowało 5%, Iverson za dużo pyskował, a KG i KB to były gwiazdeczki po HS i z tęsknotą wspominano dawne osobowości (pozdro Kilu ;]). chyba taka jest po prostu kolej rzeczy, że nowe zwykle jest postrzegane jako c***owe, przecież nawet jak były zmiany wyglądu forum, to narzekano ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

po pierwsze szkoda ze tak to sie skonczylo, zdrowy Shaq w tym sezonie mogl przy dobrym wietrze dac ten pierscien, zrewanzowac sie na Kobem i siwetnie zamknac ksiege pt. Shaq

szkoda tez bo Jackie McMullan pisze ksiazke o Shaqu i na pewno chapter pt playoff run 2011 bylby jednym z hilites

 

po drugie - jedyny Big Fella i to powinien pozostac jego przydomek - jak Barkley mowil w podcascie - jedyny koszykarz ktory odstawal rozmiarami w tej lidze to byl Shaq i do Shaqa nikt nie fikal - gora czlowieka, niesamoiwty wplyw na gre na postrzeganie na zasady i niesamowity wplyw na lige w czasach 99-06 - gdzie cala liga wybierala kupowala pod Shaqa i przeciw Shaq - dzis nie ma takiej jednoosobowej potegi siejacej taki poploch i strach

 

po trzecie - tylko jedno MVP i tylko 4 mistrzostwa - czyli efekt jego osobowosci za to zaco kochalismy za to tez go nienaiwdzilismy - zwyczajnie nie da sie byc wesolym pociesznym gosciem robiacym sobie zarty i byc skurwielem w ciaglym championship mode eat sleep drink dream

 

po czwarte - nikt nie jest i dawno nie byl tak szaonowany jak Shaq w calej lidze i poza nia- powie to Iverson, powie to Barkley powie to KG - o czyms to swiadczy

 

Shaq zawisnie w Staples ale chyba nigdzie indziej i raczej na pewno nie w Heat glownie ze wzgledu na sposob w jaki sie rozstali

szkoda ze podrozowal na koniec jak Damon Jones, szkoda ze gadal tyle bzdurnych rzeczy, zjadl swoj ogon, im wiecej gadal tym wiecej tracil i duzo mostow za soba popalil przez co zwyczajnie nie mogl i nie byl stanie zakotwiczyc gdzies gdzie mialby szanse na ostatnie mistrzostwo

Big Fella

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mimo ze interesuje sie nba od stosunkowo niedawna (2005/2006) wiec po prime shaq'a to uwazam go za najbardziej dominujacego gracza, moze troche obiektywnie :P ale smuci mnie to ze odszedł, a niedługo odejdzie duncan, nash, kidd, nawet kobe, chciałbym zeby tak jak odszedł z ligi shaq (ale jednak uwazam ze sezon - dwa za dlugo grał) odszedł iverson, jarałem sie nim jak zaczynałem grać w kosza i jako 14 latek uczyłem sie jego crossoverów :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słynne to było "Hack-a-Shaq" ;) zresztą nie tylko przeciwko niemu to stosowano, bo znali to już wcześniej :)

Odnośnie defensywy... zone defense była zabroniona od 1947 :P Oficjalnie nie podano dlaczego umożliwiono używanie jej po 54 latach ale nieoficjalnie się mówi, że miała być to właśnie broń na Shaq'a którego nikt w pojedynkę nie mógł powstrzymać :) Są również inne przesłanki jednak: przybliżenie do europejskiej koszykówki, przyspieszenie gry (wyeliminowanie tylu przerw sędziowskich z powodu błędu defensywy) itd.

 

Szkoda, że odchodzi aczkolwiek ja do tej pory uważam, że po mistrzostwie z Miami powinien był odejść... będąc na szczycie :) Zresztą i tak długo grał, mało kto stawiał, że zdrowotnie tak długo wytrzyma przy swojej posturze.

Szacun dla Shaqa i to nie tylko za grę (której chyba nie trzeba przypominać, bo każdy wie jak grał)... największy showman, zawsze jaja były jakieś... ostatnie wyczyny w All-star (taniec :D), Shaq przebrany za panienkę w samochodzie itd... Szkoda, że tacy jak on czy Rodman nie grają. Było kolorowo!!! :D No i nikt tak ładnie nie rozwalał tablic jak Shaq! :) Poza tym, że zajebiście grali, dawali NBA coś więcej, to co przyciągało ludzi. Teraz na horyzoncie widać tylko maszynki do zapieprzania i zdobywania punktów :)

 

PS. Iverson chyba jeszcze gra... gdzieś tam się kręci ;) Nie wiem czy gra bo widziałem, że w statystykach meczowych Besiktasu jakoś nie było widać Iversona ale w końcu miał chyba 2 letni kontrakt a więc powinien jeszcze grać. A z NBA odszedł? Czy przypadkiem go nikt nie chciał? :P w sumie mało mnie to obchodzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no i Orlando.

Orlando jak najbardziej na nie. musieliby już dawno powiesić Penny'ego numer 1 a to się nie zanosi ,zresztą już T-Mac i teraz Arenas grali/ją z 1 więc po ptokach.

 

Roger, mniej więcej to samo mówiono w połowie lat '90 i później o wymienionych przez ciebie, tzn. Shaq rzekomo nic nie potrafił, był tylko wielki i silny, Duncanowi brakowało 5%, Iverson za dużo pyskował, a KG i KB to były gwiazdeczki po HS i z tęsknotą wspominano dawne osobowości (pozdro Kilu ;]). chyba taka jest po prostu kolej rzeczy, że nowe zwykle jest postrzegane jako c***owe, przecież nawet jak były zmiany wyglądu forum, to narzekano ;)

może masz rację Lorak. ale nawet jak teraz patrzę na te mecze to wtedy grali prawdziwi mężczyźni ,faceci a teraz to większość wydziaranych od stóp do głów chłopczyków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś musiało to nadejść, szkoda.

 

Tak sobie myślę, był/będzie kiedykolwiek tak fizyczny center? Chodzi mi o MASĘ, dynamikę, MASĘ, skoczność, MASĘ? :P

Ciekawe czy w przyszłości będzie ktoś taki jak Shaq, tak dominujący center przez ponad dekadę. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś musiało to nadejść, szkoda.

 

Tak sobie myślę, był/będzie kiedykolwiek tak fizyczny center? Chodzi mi o MASĘ, dynamikę, MASĘ, skoczność, MASĘ? :P

Ciekawe czy w przyszłości będzie ktoś taki jak Shaq, tak dominujący center przez ponad dekadę. :)

Osobiście na tą chwilę jakieś tam małe, ale jednak realne szanse miałby Greg Oden, lecz biorąc pod uwagę jego kontuzjogenność która jest równa posiadanemu potencjałowi, to jest to raczej wątpliwe.

 

Shaq chyba juz na zawsze bedzie jedyny w swoim rodzaju. Fenomenalny gracz, "wielki" czlowiek, absolutny koszykarski dominator... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On miał wiele dobrych textów :D

Ale idealnie pasuje w tym momencie jeden cytat:

 

"Nie da się mnie skopiować. Skasowałem wszystkie pliki - zjadłem je, trafiły do klozetu, spuściłem wodę do ścieków i wysadziłem ścieki w powietrze. Mojego stylu nie da się już skopiować. To koniec."

 

The Los Angeles Lakers plan to honor their former self-proclaimed Superman, Shaquille O'Neal, by raising his No. 34 jersey to the rafters.

A cytaty Shaq'a na przykład tutaj można sobie poczytać:

http://www.sport.pl/koszykowka/1,65035, ... a,,ga.html

 

Paść można :D łapu capu wszystko! :D

 

"Zacząłem dietę, na razie nie oszukiwałem, zamierzam być modelem bielizny Calvina Kleina, proszę się nie śmiać. Zamierzam zostać symbolem seksu. Dieta Shaqa nazywa się Shaqlyte, składa się głównie z protein, drobiu, ryb i jajek. Pięć lekkich posiłków dziennie, bez cukru, bez pieczywa i dużo wody. I godzinka na rowerku." (27/04/2009)

 

"Nie noszę kostiumu ani majtek, ani stringów. No dobra - może czasem stringi" (06/03/2006)

 

"We wtorek szedłem ulicą Toronto w moim wielkim futrze. Policjanci myśleli, że to yeti, więc mnie pojmali i odprowadzili na posterunek." (31/01/2005)

 

"Co tam rozjazdy, jestem szczęśliwy, że w ogóle mam pracę. Poza tym mogę sobie pojeść hotelowe żarcie, pooglądać pornosy i takie tam" (02/02/2004)

 

"Życie jest nie fair. Nie możesz nawet wziąć pasty do zębów na pokład samolotu" 21/05/2007

 

"Nie jestem gruby. Jestem wielki, seksowny i pięknie się poruszam." (12/06/2006)

 

"Jestem szczęśliwy, że gram dla tak wspaniałej drużyny jak Miami Heat. Ważę 147 kilo, 13 proc. tkanki tłuszczowej, wciąż jestem największym amerykańskim symbolem seksu i biegam co wieczór nago po plaży." (13/12/2004)

 

"Skupiamy się na całym ciastku, a nie tylko na jednym kawałku. Kawałek też jest dobry, ale niewystarczająco dobry, żeby uczynić cię grubym. A my chcemy być grubi" 29/03/2005

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no i Orlando.

Orlando jak najbardziej na nie. musieliby już dawno powiesić Penny'ego numer 1 a to się nie zanosi ,zresztą już T-Mac i teraz Arenas grali/ją z 1 więc po ptokach.

 

 

No i co z tego, ze ktoś gra/grał. Zastrzec zawsze można. I od tej pory numer jest nietykalny. Zresztą i Penny i Shaq czy Anderson wg mnie zasługują. Tam jeszcze żaden zawodnik nie zasłużył, co niezbyt dobrze świadczy o organizacji.

 

Teraz jest jeszcze Kidd, Hill, Juwan H. Niedługo przyjdzie pora na Kobe'go, Raya czy Kevina.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kto to jest Juwan Howard? jaka to jest legenda NBA?

to co najwyżej legenda NCAA ze względu na fab5

 

od kiedy pamiętam, to Juwan Howard zawsze był pionkiem i veteranem w ekipach NBA i zawsze się tylko mówiło, że to

'former all star'. Jak dla mnie to Elton Brand lat 90.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie moglem sie powstrzymac...

http://weaksideawareness.wordpress.com/2011/06/02/bizarro-tribute-to-shaqs-career/

EDIT: Sorry, ze tak samego linka wrzucilem, ale sie spieszylem, wiec teraz rozwine: ciemna strona kariery Shaqa.

Choc jak patrze na to obiektywnie to pewnie najcenniejsza jest lista kontuzji i zestawienie wagi z innymi danymi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.