[EAST] Runda 2: Miami Heat Vs Boston Celtics

[Gortat1998]

BTW zobaczcie jego kanal na youtube, CBtv bodajze, niektore filmiki calkiem ponad przecietna. Choc wiekszosc raczej srednich. cboshtv

[elwariato]

Btw, myślicie, że Bosh nie ma poczucia humoru i dystansu do siebie? Na pytanie jaki jest jego ulubiony serial powiedział. "Two and the half man" 8)

Bosh to wporzo ziomek złe warunki mu sie trafiły gdyby nie James to ja wierzę że z Wadeem by fajny duet tworzyli, wiadomo może nie na miare mistrza ale ogólnie mocny, ecf może.

 

Co do dzisiejszego meczu to moje przeczucia totalnie oparte na niczym mówią że właśnie Pierce pocisnie( na Allena i Garneta rewelacyjne występy to można czekac jak na śnieg w maju, chociaż akurat w tym roku to nienajlepiej obrazujacy intencje mojego przykładu ) i C's wygrają, w 6 dostaną pewnie po dupie żeby nie psuć równowagi w przyrodzie

czapki z głów przed Rondo - ma chłopak charakter

szkoda ze skilsów zabardzo nie ma no ale wiadomo wszystkiego mieć nie mozna

[emachines]

Oj dziś Lebron wyjdzie na takiej kurwicy że hej a Dwayne będzie latał jak cycki kurwie

[mac]

Czuję że jak Lebron zagra wielkie spotkanie to pojawią się głosy, że dlatego że było 3-1 i to się łatwo gra i nie ma presji.

[KeyCeltics]

Czuję że jak Lebron zagra wielkie spotkanie to pojawią się głosy, że dlatego że było 3-1 i to się łatwo gra i nie ma presji.

To sie grubo mylisz chłopaku bo to będzie Zielona noc

 

Fuck, no są pod ścianą i wygląda to z dupy, ale sorry, nie po to tyle czasu ich wspierałem i wierzyłem że sie uda (znów) żeby teraz zwątpić.

Wierzę w charakter tej drużyny.

 

Oczywiscie nie jestem mega swirem i wiem ze moze byc +30 dla MIA ale... no nie chce mi sie w to wierzyć.

 

Tyle sie mówi o tym że sie jakies ery kończa bo spurs w pipe z 1st seed, ze Lakers 4:0 z blowoutem na koncu. Boston to ostatnia (pomijam Mavs bo im sie jeszcze nic nie udalo) z tych druzyn no mozna rzec "ze starej szkoly" choc w sumie ten skład nie grał ze soba niewiadomo ile lat.

 

BIG GAME sie szykuje.

BIG NIGHT sie szykuje bo OKC MEM ... no zresztą sami wiecie.

 

Playy offs baby. Najlepsze (mimo wszystko) od lat!! I cieszcie sie tym k**** ludzie zamiast pisac pierdoly io miekkosci Gasola czy KB vs LBJ. 2k11 przejdzie do historii przez duze H.

[Luki]

Dzisiaj James Jones big game. 8)

[microlab]

BIG GAME sie szykuje.

BIG NIGHT sie szykuje bo OKC MEM ... no zresztą sami wiecie.

 

Niektórzy chodzą do szkoły... :evil:

Dla tych szykuje się big popołudnie i nadrabianie z wczuwaniem się, że to niby na żywo.

[Luki]

Potrzebowałbym dobrych narkotyków.

[Quester]

 

BIG GAME sie szykuje.

BIG NIGHT sie szykuje bo OKC MEM ... no zresztą sami wiecie.

 

Niektórzy chodzą do szkoły... :evil:

Dla tych szykuje się big popołudnie i nadrabianie z wczuwaniem się, że to niby na żywo.

Niektórzy zdają mature.

[Stratosfear]

 

BIG GAME sie szykuje.

BIG NIGHT sie szykuje bo OKC MEM ... no zresztą sami wiecie.

 

Niektórzy chodzą do szkoły... :evil:

Dla tych szykuje się big popołudnie i nadrabianie z wczuwaniem się, że to niby na żywo.

Niektórzy zdają mature.

Niektórzy zapieprzają w robocie

 

 

 

 

 

 

 

 

:mrgreen:

[crystal]

Dochodze do wniosku, ze Miami są mistrzami świata w spiepszaniu 1 kwarty. Myslalem, ze to bedzie spokojna noc, a tu widze, ze znowu szykuje sie rwanie włosów z łba.

[crystal]

Maestria w wykonaniu LBJa, to co On wyprawia to po prostu magia, I Love This Game!

[ziombel]

k**** mać i po sezonie... gratulacje dla Miami byli nie do zatrzymania. Znowu 14 pktów w 4 kwarcie, takiego meczu nie da sie wygrać. Kontuzja Rondo bedzie moim oficjalnym usprawiedliwieniem przegrania tej serii :evil:

[VeGi]

Więcej Westa, mniej Rondo i byłoby o wiele lepiej dla C's. Tak to widziałem.

 

Miami to freaki na sterydach. Albo to Boston jest taki stary.

[Kily]

Ostatnich 4,5 minuty wynik meczu to 16-0 dla Miami. W takich okolicznościach nawet dzisiejsza gra tego całego supporting cast Miami nie mogła przeszkodzić w zamknięciu serii.

[heronim]

No ten "supporting cast" w Miami to naprawdę daje popis czasami, Wade+Bron 67pkt= 69% z 97pkt do tego dodać punkty Bosha i mamy 81 z 97 czyli 84% wszystkich punktów Miami, nie powiedziałbym że mają sielankę tam.

[Alonzo]

Brawo Heat!!!!!!!!!!!!!

 

Chyba ostatecznie zamknęli okienko Celtics w tym składzie.

 

James byl w końcówce fantastyczny, ważna trójka (jedyna) JJa. Było widać nerwówkę, Wade partolił osobiste, Celtics zaliczali stratę za stratą. Dopiero w 4qw, zacząłem brać pod uwagę, że możemy to jeszcze spartolić. Świetna seria w wykonaniu Delonte. Końcówka meczu mega nerwowa. Jednak odnosiłem wrażenie, że Celtics grali w tym meczu, bo trza było dograć serię do końca. Na dokładniejsze przeanalizowanie przyjdzie czas, jak sie wyśpię. Najważniejsze, że wreszcie Heat pokonali swoja zmore i najgroźniejszego przeciwnika.

 

Acha

Z graczy Celtics Ray po meczu pokazał klasę i pogratulował i jeszcze Westa widziałem. Reszta ruszyła w stronę szatni.

[karl]

Skończyło się szybciej niż zaczęło. 4-1, w sumie bez historii (znaczy się sam wynik, bo okoliczności są z pewnością historyczne - ostatnie mecze Shaqa? koniec Big3 Bostonu?)

 

ai3, dh12 popierdolili troche przed serią, ale jak przyszło co do czego to się okazało, że to Chris Bosh ma już większe jajca od nich.

 

Z drugiej strony, kasy żadnej nie stracili, więc w sumie...

 

Co do trejdu to nie wiem czy Kendrick Perkins by coś zmienił w tej serii. Pewnie nie. Ale przynajmniej wiadomo, że transfer, o którym tak dyskutowano nie przyniósł rezultatu.. Był zły, niepotrzebny i przez przynajmniej następny rok inaczej go nie będzie można określić.

 

Spurs, Lakers i teraz Celtowie za burtą, fajnie nie?

[karl]

Acha

Z graczy Celtics Ray po meczu pokazał klasę i pogratulował i jeszcze Westa widziałem. Reszta ruszyła w stronę szatni.

Nie jestem pewny, ale Garnett pogratulował Miami jeszcze na parkiecie w ostatniej akcji Heat. Przynajmniej tak to wyglądało po reakcji Bosha na słowa Garnetta

[Findek]

Jestem zbyt pijany i zbyt zadowolony, żeby napisać cokolwiek co ma sens, więc napiszę jedynie: LBJ motherfuckers !!!!!