Skocz do zawartości

Chauncey, Carmelo i Nuggets miesiąc później


Chytruz

Rekomendowane odpowiedzi

Parę spostrzeżeń poczyniłem:

 

Superstar Carmelo i Finals MVP Big Shot Billups, swego czasu idol połowy forum, zostali zastąpieni w Denver przez Wilsona Chandlera i Raymonda Feltona (i Gallinariego, ale go nie liczymy, bo nie gra). Chandler i Felton to nawet quality starters są i w ogóle (chociaż Felton pasuje tam jak pięść do nosa koło Lawsona) ale gdzieżby im do tak uznanego weterana jak Chauncey i takiej gwiazdy jak Carmelo.

 

Od czasu owego trejdu Nuggets odnotowali bilans 9-2

 

Poprawili się w obronie ze 109,5 na 100,1 DRTG - 100,1 na przestrzeni całego sezonu byłoby wynikiem tuż za Celtics i Bulls, 109,5 to było coś koło 22-25 miejsca w lidze. JAK TO MOŻLIWE k****? - w tym miejscu chciałbym przypomnieć moją dyskusję z paroma osobami jakiś czas temu, które to osoby lansowały pogląd jakoby Chauncey Billups był najważniejszym ogniwem defensywy Nuggets i "tym, który ją ustawia". Yeah. Right.

George Karl tuż po transferze rzekł, iż ciężko jest w pewnym momencie maskować ileśtam dziur w obronie, czym wzbudził ogromne oburzenie pana Carmelo Anthonego, ale pan Anthony chyba nie wie, że zastąpienie go przyzwoitym w obronie Wilsonem Chandlerem uczyniło z Nuggets Top 3 defense na przestrzeni miesiąca? Chyba, że to przypadek?

 

Sprawdźmy więc co dzieje się w NY, od kiedy pan Anthony zabrał tam swoje defensive talents.

 

Knicks przed trejdem: 109,2 DRTG - coś koło 20 miejsca

 

Knicks przez miesiąc po trejdzie: 112,45 DRTG - gdyby grali tak cały sezon w walce o przedostanie miejsce minimalnie wyprzedziliby Cleveland!

 

Tak więc mamy 2 zbliżone zespoły okolic 20-23 miejsca w obronie, które zamieniły się Carmelo Anthonym oraz Chaunceyem Billupsem i nagle jeden z nich broni jak Boston, a drugi jak Cleveland. Ciekawe. I nawet nie znajdziemy tu jakichś opcji, że poprawili siew obronie, bo jakiś tajemniczy i nieznany superdefensor z ławki dostał więcej minut. Afflalo opuszcza mecze bo się połamał, a Nuggs dużo grają backcourtem krasnoludków Lawson-Felton.

 

Wnioski:

 

Gdybym był dziennikarzem i dostawał kasę za napierdalanie w klawiaturę, to bym zbudował parę ładnych zdań i zastosował kilka efektownych zabiegów stylistycznych, ale nikt mi za to nie płaci, a leniwy jestem, więc rzucę to co zwykle:

 

Carmelooverratedscoringtoniewszystkoaleciemnamasasięjaratymktóryrzuca25ppgic***owo broni aniezwracauwaginategoktóryrzuci18ppgalenieszkodzizespołowizdrugiejstrony.

 

Nuggets mają efficiency differential za ten miesiąc na poziomie +14, dla porównania Spurs czy Celtics koło +7. +7 to już jest zazwyczaj wartość dla drużyn z grona "elite". Jak to w ogóle możliwe, że zespół "traci" 2 teoretycznie supergwiazdy, a potem napierdala jak nigdy? Hę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z kim oni tam sobie wygrywali, pewnie span z Wolves, Wizz i Cavs na czele, a tu patrzysz na schedule i na rozkładzie Celtics, Hawks (x2), Grizz, Jazz, Suns, Hornets, mega blow outy z Bobcats i Pistons i dwie porażki z czego jedna punktem w Garden i ta jedna jedyna z dupy z Clippers.

 

Denver mają naprawdę fajny, szeroki skład, który pozwala im na rotację, chyba tutaj bym się doszukiwał różnicy. Podobny system działał swego czasu w Memphis, gdzie grało 10 ludków po 25 minut.

 

W po mogą być groźni jak wjadą jak Warriors na pełnej kurwie. Zresztą teraz brzmi to śmiesznie jak po trejdzie od razu pojawiły się głosy, że Denver właśnie wypada z walki o po.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cos w tym prawdy jest, ale nie sadze, ze odjescie Billupsa przyczynilo sie do lepszej defensywy Denver ani ze jego przyjscie do Knicks pogorszylo ich defens. Co do Carmelo mozna sie zgodzic i faktycznie moze to on jest wlasnie tym glownym faktorem takiej rozbieznosci defensywnej obu druzyn po trejdzie.

 

No i jeszcze nie mozna zapominac o fakcie, ze Jerzy Karol to jeden z najlepszych coachow w lidze, podczas gdy Michal Antoniusz to glupek. Ot i cala filozofija.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obrona to effort szeroko pojety nic innego

Odszedl Melo , chlopaki zalapali chemie , przysiadli w obronie to powygrywali mecze

z Melo im sie nie chcialo bronic bo ich wkurwial ten paczek

w 2008 czy w 2009 z Karlem bronili zajebiscie z Melo i Billupsem

w Nuggets wszystko zalezy od glowy tam jest 12 head case'ow(jedynie Afflalo nie jest) , jak nikomu nie odjebie, widza marchewke i nic ich nie wkurwia to sa zajebisci jak ich cos wkurwia to sa do niczego

 

fajnie ze wtygrywaja w RS ale playoffs wygrywaja supastaz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jest w tym troche prawdy ale kolejna czesc to taka ze Denver bardziej zwolnilo w ataku gdy NYK jeszcze bardziej przyspieszylo stad cyferki w gore

 

czesto o wynikach statystycznych D decyduje tempo gry w O

oczywiscie nie neguje tezy pierwszego posta ale w NYK trwa szybkosciowa napierdalanka

 

az szkoda ze TP tam sie nie zameldowal bo bylby biegajacy komplet

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jest w tym troche prawdy ale kolejna czesc to taka ze Denver bardziej zwolnilo w ataku gdy NYK jeszcze bardziej przyspieszylo stad cyferki w gore

 

czesto o wynikach statystycznych D decyduje tempo gry w O

oczywiscie nie neguje tezy pierwszego posta ale w NYK trwa szybkosciowa napierdalanka

 

az szkoda ze TP tam sie nie zameldowal bo bylby biegajacy komplet

Mówimy o drtg i ortg a nie pts/g.

w 2008 czy w 2009 z Karlem bronili zajebiscie z Melo i Billupsem

Jeśli ta obrona była zajebista, to przyznaj, że Lebron jest zajebisty na post up.

fajnie ze wtygrywaja w RS ale playoffs wygrywaja supastaz

Wygrywają teamy dobrze skonstruowane o odpowiedniej dawce talentu. Spurs, Celtics czy Lakers. 3 superstarów nie gwarantuje nawet finalu(Heat), a 2 superstar to mimo wszystko out 1 round(Knicks). Z kolei Bulls są poważnym kandydatem do ECF mając zaledwie jednego superstara, podobnie Mavs.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jest w tym troche prawdy ale kolejna czesc to taka ze Denver bardziej zwolnilo w ataku gdy NYK jeszcze bardziej przyspieszylo stad cyferki w gore

 

 

Nuggets bardzo nieznacznie zwolnili w ataku, co może również wynikać z faktu, że po prostu grali na razie głównie z powolnymi drużynami.

 

czesto o wynikach statystycznych D decyduje tempo gry w O

Nie zawsze, najwolniej grają Pistons, którzy w obronie są 3 od końca. Zresztą zejście o 1 possesion na mecz nie zrobi w ciągu miesiąca ze słabej obrony Top 3.

 

 

 

fajnie ze wtygrywaja w RS ale playoffs wygrywaja supastaz

Wygrywają teamy dobrze skonstruowane o odpowiedniej dawce talentu. Spurs, Celtics czy Lakers. 3 superstarów nie gwarantuje nawet finalu(Heat), a 2 superstar to mimo wszystko out 1 round(Knicks). Z kolei Bulls są poważnym kandydatem do ECF mając zaledwie jednego superstara, podobnie Mavs.

Tu jest właśnie pies pogrzebany, tzn Melo-superstar.

 

Melo to superstar z nazwy i wizerunku. Jakbym miał przez ostatnie X lat znaleźć w Nuggets "koszykarskiego" superstara, to jest nim Nene, którego wpływ na grę jest ogromny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cos w tym prawdy jest, ale nie sadze, ze odjescie Billupsa przyczynilo sie do lepszej defensywy Denver ani ze jego przyjscie do Knicks pogorszylo ich defens.

Billups od lat, tzn. od sezonu '07 pogarsza obrony swoich drużyn (czyli z nim na parkiecie bronią gorzej niż bez niego), a w jeszcze wcześniejszych czterech sezonach ('03-'06) tylko przez dwa lata jego wpływ na D był pozytywny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co sie zmieniło?

Nic. Grali jak grają, średnio. Przegrywają i wygrywają na zmiane. Oczekiwania były wieksze. Melo dla mnie nigdy nie był gwiazdą. Owszem grał dobrze w atku (a co to jest obrona?),ale on nie gra na miare gwiazde. Nie wiem kto go tak kreuje.

Za to Denver?

k**** graja naprawde fajnie, jakby nie odczuli tej straty. Lawson i Nene odwalaja kawał dobrej roboty. Na początku myslałem że beda spadać w dół,ale nie ma takiej możliwości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nene superstarem :lol:

w Nuggets zawsze byla i teraz tez jest tona talentu , najwiekszy problem tam to zawsze byl Karl - nie ubil go Melo, nie lubi go MArtin i JR

potem jeszcze nikt nie lubil Melo wiec byly 3 fronty a 4 taki ze Melo nie lubi Billupsa

wiec klimat w druzynie nigdy nie byl ciekawy co bylo widac jak szybciutko sie rozpadli po tym jak Karl sie rozchorowal

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na początku myslałem że beda spadać w dół

Cieżko sie spada w góre :D

 

Obejrzalem sobie mecz z ATL z którym Denver od iluś tam meczy nie wygrało.

Co sie rzuca w oczy to wieksze zbilansowanie gry , wiecej gry na Nene.

Dodatkowo ustawienie 2 PG ( w sumie nieco wymuszone , bo Felton zarzadał s5) daje im szybkosc w konrach ( od poczatku zajebiscie lubilem Ty , i caly ten trejd chyba dla niego wyszedł najlepiej )

Spojrzmy teraz na s5 Nuggets , tam sa albo dobrzy albo bardzo dobrzy obroncy , kazdy moze odnaleść sie w ataku.

 

Szkoda jedynie ze najpewniej trafia na OKC w 1 rundzie.

 

a co do NY - Barkley powiedzial ze nie widzial nigdy NY tak slabo broniacego :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nene superstarem :lol:

 

Wiesz, ja w przeciwieństwie do ciebie interesuję się grą-koszykówką, a nie tym, o kim są jakieś fajne historie a o kim nie, kto ma new trix new movez, a kto nie i pod względem gry, a nie cornrowsów, uwielbienia trzynastolatków, opasek na głowę i zainteresowania ze strony Pudelka czy Kozaczka, Nene jest lepszym zawodnikiem-graczem niż Carmelo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Melo to jest superstar w świecie ai3, w świcie jego historyjek, jego książki jakiegoś tam dinozaura, w świecie koszykówki, która nie przypomina koszykówki.

 

Billups to jest w sumie "terrific player" jesli chodzi o ofensywę - gdzie jest tam jest lepsza, ale jesli chodzi o defensywę to jest raczej non-factorem - w Detroit nie przeszkadzał, w Denver nie pomagał etc..

 

A Melo nie dośc, ze jest w obronie nikim to w ataku wcale nie jest takim koazakiem - ostatnio ktos dawał staty, że nie jest nawet za bardzo efektywny a w pomalowanym kończy jak cipa. Ma talent chłopak, ale... nie ma to przełożenia na jego grę.

 

W ostatnich latach w lidze było trzech superstarów - LBJ, Bryant i Wade. Można jeszcze dołączyć do nich Howarda + dobijał się tam niedawno Roy, teraz Durant.

 

EDIT: O Paulu rzeczywiście zapomniałem. Paul 2008 to superstar pełną gębą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Howard jest superstarem bez wątpienia, Paul przed kontuzją nim był także. Obecnie mam problem z klasyfikacją, a jeszcze jest Nowitzki choćby.

 

Anthony to gwiazdeczka i pizdeczka. Prostacko, ale trafnie.

 

Tylko ai3 potrafi podniecać się jego ofensywnym arsenałem, a ganić LeBrona za wyimaginowany brak go-to-move czy toporność, kiedy przepaść pomiędzy nimi rośnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Parę spostrzeżeń poczyniłem

Ale bardzo wybiorczo i tendencyjnie bo kilka istotnych pominales... jak na przyklad...

- porownanie Nuggets przed weekendem gwiazd i po nim przy okazji uwzglednia powrot do zdrowia KMarta i Andersena, ktorzy bez trejdu Melo wzmocniliby druzyne, zwlaszcza defensywnie. Co wiecej, odebrali minuty glownie nie-wiem-po-jaka-cholere-podpisanemu-i-to-jeszcze-za-pelne-MLE Harringtonowi.

 

- wymiana miala nierowna liczbe graczy rotacyjnych [Knicks oddali 4 dostajac 2] ergo przy okazji dochodzi wplyw glebi na wyniki.... tzn roznica miedzy Melo, a Wilsonem Chandlerem jest mniejsza niz miedzy Wilsonem Chandlerem, a leszczem, ktory teraz probuje go zastepowac.

W dluzszej perspektywie to nie problem bo relatywnie latwo wymienic lawke, ale w krotszej powazny.

 

- Billups opuscil kilka gier [a i bez tego przeciez mowimy o dosyc malej probce] co tylko zwieksza w/w problem z glebia Nowego Jorku.

 

- Knicks nawet przed wymiana grali dosyc niskim skladem, a teraz to juz w ogole musza rzezbic z Amare na centrze, Melo na PFie i innymi tymczasowymi rozwiazaniami, ktore drastycznie pogarszaja im obrone, a ktore wynikaja glownie z braku dobrego centra w skladzie.

 

- Denver mieli juz w skladzie godnego nastepce Billupsa w osobie Lawsona co zaburza obraz trejdu z perspektywy wynikow bo po prostu mogl dostac wiecej minut.

 

To powiedziawszy... w tym trejdzie Nuggets wydymali Knicks bez mydla ;-)

Tak to jest jak w negocjacje miesza sie wlasciciel i guru kontruowania skladu w osobie Isiaha.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja wiem Chytry , ty wiesz ja nic nie wiem

ty dalajlama ja debil

no ale tak sie sklada bacznie przygladam sie Denver od 2005 , blog Denverstiffs by A.Feintstein uwazam za pelen dobrego insightu, wiedzy o zespole, kilka dobrych wywiadow z Karlem itp itd, gosc trafil w moj gust i widze ze sie zna na rzeczy zreszta nigdy nie zyskalby takiej popularnosci gdyby sie nie znal a zaczynal jako fireGK.com

w 2008 oddali Cambyego i Iversona pozyskali jedynie Billupsa i Andersena, Camby byl DPoY- jak dla mnie najslabszym w historii ale byl

o dziwo odszedl Camby wzmocnila sie defensywa , dlaczego ? dlatego ze ja tak powiedzialem przed sezonem 2008 ! nie nie dlatego ,tylko dlatego ze George postanowil w koncu potrenowac, dostal PG ktorego nie mial od odejscia Millera, Kenyon i Nene przepracowali cale lato w Denver pod okiem tego w dredach atletic trainera - chyba Hess , Kenyon stal sie wyjebistym 1on1 Dfsorem i mielismy w 2009 WCF - Melo i Billupsem o ktorym tak piszczales

w 2009 do raka GK Nuggets wyjebali Lakers 3-1 , mieli najlepszy bilans z czolowka ligi i czolowa defensywe z Melo i Billupsem

po raku odszedl KArl i wszystko sie rozsypalo

w tym sezonie

MArtin byl polamany, nie mogl grac w b2b , Andersen leczyl kolano i nie gral w i wekszosci meczy, mimo tego Nuggets zajmowali 5-6 miejsce na Zachodzie - Melo i Billupsem(mimo iz Billups przez pierwsze 30 meczy gral rzadka kupe)

no i jakbys sie blizej przyjrzal to bylo wiele niejasnych sytuacji w wielu koncowkach gdzie jebany paczek ktory znow sie roztyl nie dostawal pilki a dostawal je Billups, AAA, JR czy Nene

do tego Nuggets nie byli w niczym dobrzy, przegrywali mecze ktorych przegrac nie powinni albo przegrywali je w nietypowym stylu jak ten z Nets gdzie Melo rzucil 40 pktow a teammates go olali

 

ja wiem ze ty Chytruz jestes fanem koszykowki a ja jestem fanem krykieta i masz superszeroka wiedze

ale jak wywnioskowales ze defensywa zalezy od 2 zawodnikow gdzie jest 5 na boisku a w przeciagu 48 min pojawia sie jakis 8-10 to naprawde od ciekawych wnioskow doszedles

 

Nene to rzemieslnik i nikt poza tym, gosc od wszystkiego i od niczego, kiedys to on sie moze i zapowiadal na skaczaca malpe ktora bedzie masakrowala kosze i skakala po glowach ale jak pewne wiesz a wiesz wszystko o wszystkich zawodnikach w NBA to Nene po raku jadra przeszedl na bardzo scisle chrzescijanstwo , planuje skonczyc kariere w 2015 i dziekuje Jezuskowi codziennie za kazdy dzien i chce byc ksiedzem czy pielgrzymem gdy jego kariera sie skonczy - moze nie ladnie sie smiac ale ten problem byl dosc naglosniony swego czasu jak Nene robil 2-2 przeciwko Jazz w 2010 playoffs

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

j

w 2008 oddali Cambyego i Iversona pozyskali jedynie Billupsa i Andersena,

patrząc na zawodników, którzy rozegrali przynajmniej 500 minut

 


2008

MP ▾ G Player

3424 82 Allen Iverson

2806 77 Carmelo Anthony

2758 79 Marcus Camby

2159 71 Kenyon Martin

1960 70 Anthony Carter

1889 79 Linas Kleiza

1664 78 Eduardo Najera

1421 74 J.R. Smith

542 54 Yakhouba Diawara

 

 

 

2009

MP ▾ G Player

2719 77 Chauncey Billups

2510 77 Nene Hilario

2277 66 Carmelo Anthony

2245 81 J.R. Smith

2111 66 Kenyon Martin

1824 82 Linas Kleiza

1786 78 Anthony Carter

1460 71 Chris Andersen

1426 79 Dahntay Jones

780 53 Renaldo Balkman

 

 

wychodzi na to, że za Camby'ego doszedł Nene, który przecież w 2008 prawie w ogóle nie grał. undersized podkoszowy Najera został zastąpiony Andersenem, do tego dodano kolejnego wysokiego w postaci Balkmana, a głupiemu, bo głupiemu, ale jednak atletycznemu JR zwiększono minuty. jakieś 500 mniej rozegranych minut przez Melo też na pewno nie zaszkodziło defensywie nuggets 2009.

tak więc ogółem nie dziwi, że defensywa nuggets w 2009 była niemal taka sama jak w 2008.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Parę spostrzeżeń poczyniłem

Ale bardzo wybiorczo i tendencyjnie bo kilka istotnych pominales... jak na przyklad...

Widzę, że zupełnie nietendencyjnie wypisałeś 5 punktów, z czego 3 nie dotyczą w ogóle tego o czym piszę, czyli obrony.

 

W Knicks akurat na trejdzie oraz kontuzji Billupsa więcej minut dostali ich dwaj najlepsi obrońcy w osobie Douglasa i Shawne Williamsa. A, ze stracili w ataku - ja tego tematu ani dwóch wjebek od Cavs nie poruszałem.

 

Co do Birdmana i Kenyona, posiadają oni po jednej zdrowej nodze na głowę i w obliczu braku Afflalo, czy graniu backcourtem dwóch 6-footerów nie sądzę, żeby ich wpływ uczynił defensywny progres Nuggets dużo mniej imponującym. Sprawdzę jutro jak to wygląda.

 

Nene to rzemieslnik i nikt poza tym, gosc od wszystkiego i od niczego

Nene to game changer w obronie i najbardziej efektywny zawodnik w lidze po drugiej stronie boiska. Jakby nie patrzeć na transformację Nuggets z ligowego pośmiewiska na tego prawie-contendera, to on się tam zawsze pojawia.

 

ale jak wywnioskowales ze defensywa zalezy od 2 zawodnikow gdzie jest 5 na boisku a w przeciagu 48 min pojawia sie jakis 8-10 to naprawde od ciekawych wnioskow doszedles

Talking about dziwne wnioskowanie.

 

Jedną dziurę w obronie lajtowo załatasz, dwie też dasz radę. Przy którejś kolejnej nie ma już czym łatać - to właśnie powiedział Karl po transferze.

Kiedy pozbędziesz się 2 dziur i zamiast 3 broniących+2 przeszkadzających masz jednocześnie na boisku 5 broniących, to robisz postep w obronie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.