Skocz do zawartości

[E-BASKET] DYSKUSJA


lorak

Rekomendowane odpowiedzi

zaraz sie okaze ze gramy w cos zupelnie innego niz to na co sie pisalem.

"niezalezni" to sobie moga jezeli o mnie chodzi zrobic jeden temat i w nim wypowiadac czy nawet robic power ranking - jak maja zaczac decydowac o tym kto wygrywa to nie spodziewajcie sie z mojej strony zaangazowania.

 

w sumie to nawet dobry pretekst, bo czasu nie mam :)

Max pięciu, albo po prostu ich głos rozstrzygałby w razie remisu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Modzi w enba stwierdzili, że grupa z ebasket to banda bufonów, chamów i prostaków, nie mogą mieć moda bo będzie burdel. Ale że sami się nie pojawiają na forum i wydzielają tematy co 5 dzień to już jest błahostka.

Ale utworzenie osobnego działu o podobnym charakterze co działy fantasy i danie tylko tam moda Lorakowi (cham, bufon i prostak? LOL)

no przecież jestem fanem LeBrona, więc wszystko do siebie pasuje ;]

 

co do dodatkowych głosujących, to ja bym chciał, bo dzięki temu wyniki byłby wiarygodniejsze (a pod względem logistycznym to żaden problem, bo wszyscy glosujący i tak mieliby deadline i wszyscy przesyłaliby głosy do mnie), ale jeśli z tego powodu mają rezygnować/olewać zabawę osoby grające, jak np. Mythos, to nie ma sensu.

 

 

aha, starajcie się zachować jakiś porządek, czyli w tematach grupowych nie pisać niczego poza przedstawieniem drużyny, a później gameplanem oraz rebutalami (tak, to do was Findek i Koelner ;])

 

 

ps

pierwsza osoba już przesłała gameplan :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie miałem jeszcze czasu przeczytać ostatnich 20+ stron tego tematu wiec nie wiem jakie dokładnie są ustalenia ale proponuje cały ten tydzień przeznaczyć na przygotowania. Ja do piątku nie będę miał czasu siąść do gameplanu i innych pierdół. Zrobię to na weekendzie. Dajmy sobie czas do końca tygodnia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak swoja droga, apropos niewybranych zawodnikow to wydaje mi sie ze malo u nas poszlo specjalistow, zwlaszcza od obrony, malo ludzi od wszechstronnosci i malych rzeczy. taki np Nate McMillan imho bylby idealnym uzupelnieniem wielu skladow, a ja bralbym go pewnie przed chociazby Cooperem. kolejna ciekawostka to dla mnie jak niektorzy chca grac bez rezerwowych na poszczegolnych pozycjach.

 

a no i dlaczego np nie chce wiecej glosujacych? bo sa moim zdaniem, generalizujac oczywiscie, duzo mniej odporni na manipulacje i propagande w ktorej coponiektorzy sie specjalizuja (vide przemycane uwagi Loraka o tym ze to Isiah ktory ma reputacje zjebana przez okres trenersko-gmowski jest bardziej kochany od nadal grajacego i majacego na tym forum swoich psychofanow udowadniajacych np ze jest dobrym obronca, niedawnego podwojnego mvp Nasha, lub zakladanie kilku tematow chwalacych jego zawodnikow Bastilliona). licze na to ze ludzie ktorzy zglosili sie do zabawy i uczestnicza w niej od poczatku:

a) albo cos o zawodnikach wiedza, albo zrobili juz research wybierajac, albo jeszcze zrobia

B) mysla samodzielnie

c) cos o koszykowce tez moze wiedza. chociaz na tym forum ogolnie jest z tym raczej problem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak swoja droga, apropos niewybranych zawodnikow to wydaje mi sie ze malo u nas poszlo specjalistow, zwlaszcza od obrony, malo ludzi od wszechstronnosci i malych rzeczy. taki np Nate McMillan imho bylby idealnym uzupelnieniem wielu skladow, a ja bralbym go pewnie przed chociazby Cooperem. kolejna ciekawostka to dla mnie jak niektorzy chca grac bez rezerwowych na poszczegolnych pozycjach.

 

a no i dlaczego np nie chce wiecej glosujacych? bo sa moim zdaniem, generalizujac oczywiscie, duzo mniej odporni na manipulacje i propagande w ktorej coponiektorzy sie specjalizuja (vide przemycane uwagi Loraka o tym ze to Isiah ktory ma reputacje zjebana przez okres trenersko-gmowski jest bardziej kochany od nadal grajacego i majacego na tym forum swoich psychofanow udowadniajacych np ze jest dobrym obronca, niedawnego podwojnego mvp Nasha, lub zakladanie kilku tematow chwalacych jego zawodnikow Bastilliona). licze na to ze ludzie ktorzy zglosili sie do zabawy i uczestnicza w niej od poczatku:

a) albo cos o zawodnikach wiedza, albo zrobili juz research wybierajac, albo jeszcze zrobia

B) mysla samodzielnie

c) cos o koszykowce tez moze wiedza. chociaz na tym forum ogolnie jest z tym raczej problem.

Grubszą czcionką przykład propagandy.

 

Generalnie jest mi to obojętne kto będzie głosował, ale kiedy czytam ai3 piszącego o lamerach, tego samego ai3, który wybierając np Gervina myślał, że chłop był all-defensvie 2nd w 1982r albo nie znał wcześniej Alvina Robertsona, jeszcze inny user, nie pamiętam już dokładnie kto, pierwszy raz słyszał o Marquesie Johnsonie i zarzucał lorakowi, że gość nie ma mixu na yt, to nie wiem po jakiego c***a udawać chcemy, że w grupie e-basketu mamy do czynienia ze śmietanką tego forum i reszta nie potrafi nawet samodzielnie myśleć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chcialbym tylko zauwazyc ze to nie ja wrzucam do postow uwagi typu "moglem wziac isiaha zamiast nasha, mialbym wiecej pkt w konkursie pieknosci chociaz rzeczywistosc... itd", najwyzej na nie odpowiadam.

 

ogolnie raczej mi sie nie chce tu bezproduktywnie klocic i czekam z moja wizja poszczegolnych graczy, ich zestawow czy zachowan do naszych grupowych pojedynkow.

 

nie mowie ze ta 16 zostala wyselekcjonowana pod wzgledem smietankowosci, ale chyba jednak przecietna wiedzy tu i ogolnie na forum jest odrobinke inna. nie mowiac juz o ciagotach do zachowan stadnych

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pierwszy raz słyszał o Marquesie Johnsonie i zarzucał lorakowi, że gość nie ma mixu na yt,

Olo,ale weź Ty się k**** ode mnie odpierdol!

 

jak mam znać gościa jeśli za mojego życia było więcej wyjebanych Johnsonów a tutaj taki ludek wyskakuje statystycznie na poziomie Boozera czy Kiki Vandeweghe. mam jeszcze uwierzyć ,że to steal draftu i w ogóle to jest Julius Erving . jaja jak berety.

kolesia kojarzę mniej więcej z tego ,że jak już żyłem to był rozje***y.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mythos:

5 sędziów niezależnych, każdy musi byc zatwierdzony przez loraka, mieć poparcie 5 graczy.

gdzie tu miejsce na tłum, obniżanie poziomu itp.

5 ludzi którzy braliby udział w zabawie gdyby sytuacja ulozyla sie inaczej?

zaloze sie ze tych 5 bedzie miało wiecej wiedzy i czasu niż ja

 

2. czy możemy przejąć podforum o zakładach? tam od pól roku nie ma ruchu. wrzucić tam rozgrywki itp, tu zostawić ze dwa tematy dla wszystkich, plus temat organizacyjny (taki z linkami do wszystkich grup i tematów, jak nie mozna oficjalnie podpisz, to podpisz nieoficjalnie, jeden post główny i tylko podbijany do góry przez 1-3 osoby, ktore KASUJA starsze posty żeby temat miał tylko 1 stronę)

3. zrobic jeden temat ogólny dla wszystkich gdzie tez trzeba wrzucać składy, opisy itp, żeby forum mogło (jesli bedzie chciało) sie wypowiedzieć podyskutowac etc. ja już mam ochotę pociągnąć paru gm'ow za język odnośnie paru graczy. ten temat : organizacja gry

drugi temat : już o zawodnikach, składach, ustawieniach, gameplanach

4. rozumiem ze mozna prosić "forum" o pomoc? ja sie o SzaQ uzewnetrzniac nie zamierzam ale chętnie skorzystam z wiedzy innych :-)

5. gdzie jest temat mojej grupy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pierwszy raz słyszał o Marquesie Johnsonie i zarzucał lorakowi, że gość nie ma mixu na yt,

Olo,ale weź Ty się k**** ode mnie odpierdol!

 

jak mam znać gościa jeśli za mojego życia było więcej wyjebanych Johnsonów a tutaj taki ludek wyskakuje statystycznie na poziomie Boozera czy Kiki Vandeweghe. mam jeszcze uwierzyć ,że to steal draftu i w ogóle to jest Julius Erving . jaja jak berety.

kolesia kojarzę mniej więcej z tego ,że jak już żyłem to był rozje***y.

Już się k**** odpierdalam!

 

Tamci Bucks to była 2/3 siła wschodu przez jakieś 8 sezonów z rzędu. Z różnych przyczyn nie powąchali nawet finałów, ale przez tyle lat zawsze się liczyli m.in. zesweepowali pewnego razu Celtics z prime Birdem, Parishem, McHalem i Maxwellem. Johnson wraz z Moncriefem był ich liderem, gdzie Ty widzisz tu poziom Kiki albo Boozera?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

że co? jak Marquies był w Bucks to

77-78 finał konferencji wschodniej

78-79 nie było ich

79-80 pierwsza runda

80-81 pierwsza runda

81-82 pierwsza runda

82-83 druga runda

83-84 finał konferencji

 

śledziłem Bucks przez Bastilliona i ta ekipa wygrywała obroną. Marqes słabiej gra w PO. takimi osiągnięciami jak a nawet lepszymi może pochwalić się Marion. który w Suns więcej zawojował wschód w dodatku np w 05-06 gdy doszli do finału konferencji w PO Marion miał statystyki 20.4 11.7 TS% 56

Johnson miał 20.3 5.3 TS 51%

 

Mariona nikt nie wziął a z Danielsa robi się Juliusa Ervinga i steal draftu ,no proszę Was bez propagandy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

że co? jak Marquies był w Bucks to

77-78 finał konferencji wschodniej

78-79 nie było ich

79-80 pierwsza runda

80-81 pierwsza runda

81-82 pierwsza runda

82-83 druga runda

83-84 finał konferencji

W tamtych czasach pierwsze 2 seedy w konferencji z autoamtu grały w półfinale konferencji, więc tam gdzie piszesz o pierwszej rundzie, w rzeczywistości chodzi o drugą, a w 83 grali w ECF ;] Zresztą spójrz na RS w latach 80-tych. Tamci Bucks zawsze byli w czołówce wschodu, ale za każdym razem czegoś im brakowało, żeby wejść do finału. Nie robię z Johnsona meganapierdalacza, LeBrona tamtych czasów, ale w temacie all time nie jest na pewno bustem. Niezłe uzupełnienie składu. Nie jego wina, że nie ma mixu na yt.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tamtych czasach pierwsze 2 seedy w konferencji z autoamtu grały w półfinale konferencji, więc tam gdzie piszesz o pierwszej rundzie, w rzeczywistości chodzi o drugą ;]

to wiemy.

 

 

Tamci Bucks zawsze byli w czołówce wschodu, ale za każdym razem czegoś im brakowało, żeby wejść do finału.

jakbym czytał Bastilliona o Suns :)

 

Nie robię z Johnsona meganapierdalacza, LeBrona tamtych czasów, ale w temacie all time nie jest na pewno bustem. Niezłe uzupełnienie składu. Nie jego wina, że nie ma mixu na yt.

doszliśmy do kompromisu.

 

to ,że nie ma mixu oznacza jaki jest stary i przeciętny. nawet Greg Ostertag ma mix ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koelner przestań z farmazonami :)

 

Dobrze że Marion doszedł do czegoś jako 4 opcja w suns i megachoker.

 

 

Marques razem z Sidneyem prowadzili ten zespol - Marques musiał rozgrywać, pilnowac najgroźniejszych rywali z pozycji, grać w srodku froncourtera, miał wjazdy i wychodził zza zasłon gdzie to była jedna z głownych opcji ataku Milwaukee abyś mi nie wyskoczył że marion też gral inside i miał wjazdy bo na tym suns sie nie opierali.

 

Milwaukee mieli problem na frontcourcie gdzie nawet pressey musiał tam robić diabła

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tamtych czasach pierwsze 2 seedy w konferencji z autoamtu grały w półfinale konferencji, więc tam gdzie piszesz o pierwszej rundzie, w rzeczywistości chodzi o drugą ;]

to wiemy.

To dlaczego manipulujesz pisząc, że odpadali w pierwszych rundach, które były drugimi?

 

Mixu nie ma też Moncrief. To znaczy, że on też był przeciętny i nie warty uwagi? Może jednak powód jest taki, że kibice Bucks są retardami i nie robią mixów swoich idoli? ;]

Na yt znajdziesz też tributy dla Ronny Seikaly, Dana Barrosa albo Mahmouda Abdul-Raufa. Połowa graczy z lat 90-tych je ma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • wiLQ zablokował(a) ten temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.