[E-BASKET] DYSKUSJA

[Koelner]

ale w serii mial srednia ponad 30 pktow (dwa pierwse mecze ~44 ppg) i normalna liczbe reszty statsow. skutecznosc tez bdb. jedynym slabym meczem bylo to G7, poza tym TMac wymiatal, nawet w obronie.

już nie bądź hipokrytą.

pierwszy mecz zagrał bajecznie

drugi zagrał jeszcze lepiej ale przejebali :mrgreen:

trzeci mecz to pizda ze strony ripa i billups'a

game 4 obudził się Gooden i z ławki Armnstrong

game 5 był w drugiej rundzie

Był jechany głównie dlatego, że przy 3-1 powiedział, że to fajne uczucie być w 2 rundzie.

game 6 zagrał przyzwoicie ale wtedy Billups zajebał siedem trójek

game 7 to płakał

 

lider ekipy. statsy chciał robić triple-double dwa najważniejsze mecz zjebał

nie pisz nowych historii. przeciwko komu wymiatał w obronie?

 

warto tez wspomniec ze Detroit bylo 1 seedem, Orlando 8. support McGrady'ego: Gooden, Giricek, DeClerq, Garrity, Armstrong, Vaughn. jak nie mozecie uwierzyc to sprawdzcie.

to prawda. Jim Carry'ego z gówna zrobił dobrą ekipę. Wschód był

Ogólnie to były smutne czasy na wschodzie.

Billups był tylko wtedy sławny z tego ,że zagrał pierwszy sezon w Pistons a wcześniej na 5 sezonów grał w trzech klubach.

Hamilton był sławny bo grał z MJ-ejem.

Jim Carry zajebistą wtedy robotę odwalił.

jebnęli 76ers uwaga uwaga s5 76ers

Iverson-Snow-van Horn-K.Thomas-Coleman briliant

później 4-0 sweep z New Jersey Nets ,ekipę przy okazji Stockton-Kidd oczerniałeś ,wschód miażdżyłeś.

jak na lidera to smutna historia.

 

jak ogladalem wczoraj ta serie z Detroit to nawet duzo gral bez pilki (jumpshoty off the screen), tylko na pewnym etapie zdano sobie sprawe z tego ze jesli on czegos nie wykreuje to nikt tego nie zrobi, ale i tak stosunkowo malo ballhogowal, rzadko przetrzymywal pilke jak LeBron. albo ty go zle pamietasz, albo ja ogladalem takie mecze.

off the screen zawsze dobrze grał. nawet później w Houston u van Gundy'ego biegał po zasłonach i grał świetnie.

 

ale meritum jego cipostwa był sezon 2004-2005 .gdzie miał Yao,przyzwoity support.

i co się wydarzyło?

uwaga uwaga uwaga

gm 7 yao ming ten śmieszny chińczyk jebie 33 pkt na skuteczności 56% a nasz lider?

T-Maczek 27 pkt na 38% i 1/7 za trzy

 

łata ,że jest ciotą nie wzięła się z kosmosu.

to był najbardziej utalentowany zawodnik początku wieku. wszechstronny ,potrafiący wszystko ,nie do zatrzymania ale kiedy przychodzą PO ,gameplan przeciwników i grał przeciwko sophmore Josh Howard

 

w tamtych czasach to np. Bill Walton mowil ze TMac stanie sie jednym z najlepszych graczy wszechczasow, na polce z Bird/Magic/Jordan itp

wtedy chyba każdy tak mówił. o Pennym też to się mówiło i o Hillu. tych obu także zniszczyły kontuzje

[buła]

sprewell

 

93-94

1st all nba

2nd all D

 

happy k**** miłośnicy nagród i statuetek?

[Xamel]

nie boisz sie ze cię udusi?

[ai3]

Bastek bedziesz porownywal Gervina jak ze soba zagramy(pisze sie na ta grupe nogami i rekami z karpiem i Toba), spuscisz psy i zobaczymy

 

co do mojego picku to mam niezle zabitego cwieka

[Lu-]

sprewell

Przydałby się jeszcze Melo. Spree poddusi, Melo pierdolnie z partyzanta i ucieknie. Ciekawy plan Buła :]

[ai3]

bula nie mozna brac dwa razy

[buła]

bo te forum jest takie szybkie jak k**** twój mchale :]

[Chytruz]

Był jechany głównie dlatego, że przy 3-1 powiedział, że to fajne uczucie być w 2 rundzie.

game 6 zagrał przyzwoicie ale wtedy Billups zajebał siedem trójek

game 7 to płakał

 

lider ekipy. statsy chciał robić triple-double dwa najważniejsze mecz zjebał

nie pisz nowych historii. przeciwko komu wymiatał w obronie?

Ależeocochodzi?

 

To do mnie pytanie?

[mythos]

jest mi wzystko jedno grupy czy PO

 

absolutnie nie zgadzam sie na zwiekszenie ilosci rund, nie po polowie draftu

[lorak]

w ten weekend była ta konferencja koszykarskich statystyków i JVG z Morey'em powiedzieli coś w stylu, że TMac był super utalentowany, wysokie bb IQ i tak dalej, ale nie pracował nad sobą. ogólnie zmarnowany wielki talent.

 

co do propozycji Buły, czyli 10 rund zamiast 8, to czy już nad tym nie głosowaliśmy? ;]

jeśli chcesz Buła to napisz do każdego PM i zapytaj o zdanie, większość będzie chciała to zrobimy 10.

 

co do grup to wygląda na to, że większość chce, chyba że ty Xamel zmieniłeś zdanie?

bo tylko Przem, dh i Jendras byli za playoffs, Buła i Marzec nie wyrazili swojej opinii, ai, Mythos i ja pójdziemy na rękę większości. reszta GMów jest za grupami.

 

tylko teraz pytanie - losujemy grupy, czy np. na zasadzie wyzwania jak teraz robi ai wobec Bastillona i Karpika?

[Lu-]

tylko teraz pytanie - losujemy grupy, czy np. na zasadzie wyzwania jak teraz robi ai wobec Bastillona i Karpika?

Jak dla mnie losowanie. To, że chłopaki wybrali sobie c***ową grupę, nie znaczy, że ja mam się tułać po mocniejszych. Zresztą sam chętnie bym się sprawdził w pojedynku z Shavlikiem :]

[buła]

dobra c*** z tymi 10ma rundami, może być 8, nie chce mi się pm`ów pisać.

poza tym mythos ma racje, trzeba było wcześniej a nie po 3/4 draftu.

 

 

co do grupy/ PO

mi jest to obojętne naprawde

przychylę się do zdania większości

i koniecznie losowanie, żadnych k**** wyzwań. jak chcecie sie wyzywać na pojedynki to możecie se na gg pograć :]

 

spree chyba wejdzie do s5 zamiast ripa

[Bastillon]

lider ekipy. statsy chciał robić triple-double dwa najważniejsze mecz zjebał

nie pisz nowych historii. przeciwko komu wymiatał w obronie?

ok, wiec mial 2 slabe mecze, 5 przejebanych i srednia na poziomie:

 

   MPG   PPG   RPG   APG   SPG   BPG   TS%   TOV   ORtg

44.0 31.7 6.7 4.7 2.0 0.9 56.1 3.7 110

+ bdb defense. bronil w wiekszosci Currego, ktory byl aofensywny, wiec podwajal reszte. czasami mial switcha na Billupsa czy Hamiltona to nawet ich ladnie zamykal. przez wiekszosc czasu byl w okolicach pomalowanego bo Curry nie mial jumpera wiec go odpuszczal. gdyby to byl Kobe to juz by kazdy Lakerfan dawal ta serie jako przyklad jego game changing defense.

 

zagral wiec swietna seria overall, nie majac zadnego wsparcia od teammates, bedac wielkim underdogiem i grajac przeciwko 1 seedowi konferencji.

 

Billups był tylko wtedy sławny z tego ,że zagrał pierwszy sezon w Pistons a wcześniej na 5 sezonów grał w trzech klubach.

Hamilton był sławny bo grał z MJ-ejem.

Jim Carry zajebistą wtedy robotę odwalił.

jebnęli 76ers uwaga uwaga s5 76ers

Iverson-Snow-van Horn-K.Thomas-Coleman briliant

później 4-0 sweep z New Jersey Nets ,ekipę przy okazji Stockton-Kidd oczerniałeś ,wschód miażdżyłeś.

jak na lidera to smutna historia.

co oczywiscie nie zmienia faktu ze Pistons byli najlepsza druzyna konferencji i tylko kontuzja Billupsa sprawila ze nie byli wtedy w finalach. bez niego stracili polowe swojej ofensywy.

 

oczywiscie Kidd mial bardzo dobry support wzgledem tamtych czasow. Magic bez T-Maca ze skladem

 

Armstrong/Vaughn

Giricek

Gooden

DeClerq/Garrity

 

to nie wiem czy by ugrali 10 winow. zaden z nich dzisiaj nie bylby nawet bench playerem, moze oprocz mlodego Goodena, jeszcze glupszego niz w Cavs.

 

ale meritum jego cipostwa był sezon 2004-2005 .gdzie miał Yao,przyzwoity support.

i co się wydarzyło?

uwaga uwaga uwaga

gm 7 yao ming ten śmieszny chińczyk jebie 33 pkt na skuteczności 56% a nasz lider?

T-Maczek 27 pkt na 38% i 1/7 za trzy

tej serii T-Maca nie ogladalem, ale na pozor wyglada bardzo dobrze, zjebal G7, poza tym nie jest zle. trzeba jednak pamietac o jednej rzeczy. Mavs wymienili pod koniec sezonu Nelsona na Avery'ego, z ktorym skonczyli sezon jakies 16-2 wchodzac do playoffs. ogolnie Mavs byli wtedy straszliwie mocni i gdyby Nash ich nie rozpierdolil swoim 30/12/6 to pewnie mogliby powalczyc o final.

 

czyli ogolnie nasuwa sie jeden wniosek: T-Mac byl wielkim talentem niepotrafiacym sprostac trudom G7. anty-B.Russell. fine, u mnie w decydujacych meczach bedzie point forwardem z defensywa, Hakeem mial w takich najwazniejszych meczach mecze w stylu 37/15, 49/24 itp ;]

[dh12]

jestem za grupami, zmieniłem zdanie bo tylko krowa nie zmienia poglądów

 

Robinson ma tutaj największe jaja i chciałem zaznaczyć że Iverson w tej rundzie to jest steal, nawet jakby miał grać te 10 minut.

[Koelner]

Ależeocochodzi?

 

To do mnie pytanie?

 

 

8 rund

 

 

spree chyba wejdzie do s5 zamiast ripa

Spree w 6 rundzie to steal.

 

to nie wiem czy by ugrali 10 winow. zaden z nich dzisiaj nie bylby nawet bench playerem, moze oprocz mlodego Goodena, jeszcze glupszego niz w Cavs.

zobacz na ekipę w 200 roku. jaka bajka a wygrali 41 meczów ,T-Mac rok później dał im dwa więcej.

 

tej serii T-Maca nie ogladalem, ale na pozor wyglada bardzo dobrze, zjebal G7, poza tym nie jest zle. trzeba jednak pamietac o jednej rzeczy. Mavs wymienili pod koniec sezonu Nelsona na Avery'ego, z ktorym skonczyli sezon jakies 16-2 wchodzac do playoffs. ogolnie Mavs byli wtedy straszliwie mocni i gdyby Nash ich nie rozpierdolil swoim 30/12/6 to pewnie mogliby powalczyc o final.

racja. wtedy dostali mega kopa.

 

czyli ogolnie nasuwa sie jeden wniosek: T-Mac byl wielkim talentem niepotrafiacym sprostac trudom G7. anty-B.Russell. fine, u mnie w decydujacych meczach bedzie point forwardem z defensywa, Hakeem mial w takich najwazniejszych meczach mecze w stylu 37/15, 49/24 itp

przy silniejszych sfach jego obrona będzie gówno warta ,zresztą odnośnik do Curry'ego jest słaby. nie zmienia faktu ,że przy Hakeemie to zajebisty duet ,masz Derona ,który także może go kreować więc Twój pick jak najbardziej udany. T-Mac wtedy to była statystyczna maszyna.

[Bastillon]

w 2000 widze ze mieli Bena Wallace'a i top9 defense ligi. Armstrong tez byl jeszcze uzyteczny, trzy lata pozniej mial juz jednak te prawie 35 lat. Mercera tez kojarze ze byl swietnym shooterem off the screen i napierdalal sobie z midrange. tych 3 starterow przynajmniej gralo na dobrym poziomie, w 2003 caly sklad poza TMakiem byl fatalny. ich drugim najlepszym graczem byl Giricek lub Gooden.

 

parafrazujac Inglorious Bastards:

-Doc: Giricek, you're gonna be our 3rd best basketball player

-Giricek: I don't play basketball

-Doc: like I said, 3rd best

 

przy silniejszych sfach jego obrona będzie gówno warta

przeciez mam Artesta.

[Koelner]

przeciez mam Artesta.

nie podałeś lat.

[Przem]

sprewell

 

93-94

1st all nba

2nd all D

 

happy k**** miłośnicy nagród i statuetek?

 

F U buła !

[Bastillon]

03-04. zreszta co za roznica, Artest i tak bronilby SFow.

[Robinson]

Robinson ma tutaj największe jaja i chciałem zaznaczyć że Iverson w tej rundzie to jest steal, nawet jakby miał grać te 10 minut.

A pewnie, że tak.

 

Iverson to będzie idealny energizer z ławki! Wejdzie na waszych podmęczonych zawodników i zrobi taki rozpiździel, że do końca meczu się nie pozbieracie.

Poza tym pamiętajcie, że w rzeczywistości naszej gry Iverson wypowiedział słynne słowa:

"Pierdolę, będę miał więcej 6th man award niż Jordan!"