Skocz do zawartości

The Clippers


RappaR

Rekomendowane odpowiedzi

Kibicować to za dużo powiedziane bo kibicuję tylko Heat/Suns/Rockets, ale w tamtym sezonie lubiłem tę druzynę czego teraz powiedzieć nie można. Z kilku powodów:

a) są as overrated as hell - ich jedyną bronią na playoffs jest Chris Paul a drugim najlepszym zawodnikiem będzie Butler(świetny fit swoją drogą i w dobrej formie all star easily)

B) Blake - spoko typ i w ogóle, ale jak dla mnie nie jest jeszcze all starem i w PO razem z DeAndre stracą dużo z powodu zacieśnionej defensywy i wolniejszego tempa. Jak to powiedział Shaq - Blake, musisz nauczyć się grać również na ziemi

c) Są na pewno już teraz bardzo dobrą drużyną, ale z takim niedorozwojem jak Del Negro(por. Bulls za niego a za Thibodo ;)) będą outcoach'owani na zachodzie nieźle - szczególnie chciałbym zobaczyć co zrobiłby z nim Carlise, Popovich albo Brooks.

d) Myślę, że skończą z 4-5 miejscem(błagam, by LA też :D)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Atutem Clippers jest atak. Mają bardzo duży potencjał ofensywny, nie licząc Heat być może największy w lidze.

Paul, Gryf, Butler, Billups, Williams - każdy z nich jest w stanie przy dobrym dniu lekko rzucić 30 pkt.

To powoduje że nawet przy gorszym meczu Chrisa Paula Clippers są w stanie wygrać na każdym.

 

Ortg Clippers 3 w lidze, 4 miejsce pod względem średniej punktów na mecz

 

Problemem jest obrona, która nawet z Jordanem blokującym średnio 3 razy na mecz jest na samym dole tabeli. Dlatego zdrowy i w dobrej formie K-Mart może dużo na tym polu wnieść. Butler też jest solidnym obrońcą, nie wiem jak Bledsoe.

 

A co do playoff, to nie ma sensu teraz wyrokować. 2 runda spokojnie w ich zasięgu, zależy jednak na kogo trafią w pierwszej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

szczególnie chciałbym zobaczyć co zrobiłby z nim Carlise, Popovich albo Brooks.

 

Przecież Brooks to niezły retard.

 

Clippers na początku wszyscy lubili, ale jak dalej będą flopować jak pojebani po całym parkiecie, to sympatia dla nich może się szybko wyczerpać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O trenowanie ogółem.

 

W lidze wystarczy jebnąć dobry bilans i od kopa jest się COTY (patrz Brown, Mike, Brooks również).

 

Czy Brooks zasłużył się czymś poza tym, że ma zajebisty zespół? Bo dla mnie notorycznie wystawia gorszych zawodników kosztem lepszych zawodników, nie potrafi zapanować nad zespołem, a w PO jego coaching to "mam w sumie taki skład, że nieprędko trafię na lepszy zespół, więc coś się wygra". A kiedy już przegrywa to jest gadka "Russell musi grać lepiej" albo "Ibaka nie bronił wystarczająco dobrze".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale z drugiej strony razem z Prestim budowali ten zespół(nie wierzę, że w kwestii transferów Brooks nie miał swojej roli). Plus do tego podobno świetne chemistry w zespole(tutaj bym polemizował, ale powiedzmy, że tak jest) + rozwój(taki jaki powienien być) młodych zawodników(a nie każdy to potrafi ;]) + dobre dobranie roli Hardena(jak zagrał w s5 to nie dał 1/3 tego co z ławki, nie mówię, że jakby dłużej pograł to byłoby tak samo, ale zawsze) jako lidera secondu unitu przez co ofensywa bardzo dobrze funkcjonuje.

 

A w crunch time gra to co większość trenerów czyli piłka do najlepszego zawodnika, który ucieka po zasłonach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pewnie niektórzy by chcieli Hardena w S5 (choć i tak dostaje 30 minut) i bój o piłkę z KD i Westbrickiem, a ławka w każdym meczu przez 15 minut by nie potrafiła punktu zdobyć (a picki Harden/Collison są niesamowicie wydajną i prostą bronią)...

 

ja mam tylko żal, że zamiast ogrywać Aldricha (który gra całkiem fajnie) to katują Nazrem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ile czasu minęło, zanim zorientował się jak używać Hardena? - żenua

 

Ile czasu minęło, zanim zorientował się jak używać Ibaki? - jeszcze się nie zorientował

 

Kto bardziej nie wiedział co się dzieje w PO - Westbrook czy Brooks? - ciężko powiedzieć

 

Jaki trener rozpisuje zagrywki na 1 na 1 Perkinsa? - debil jakiś

 

Który poważny trener regularnie publicznie zrzuca niepowodzenia drużyny na zawodników?

 

Który trener pozwala ludziom w typie Westbrooka rozbijać się po boisku jak kurczak bez głowy, a potem ma pretensje, że ten Westbrook nie prowadzi lepiej gry?

 

 

Brooks jest jak D'Antoni parę lat temu, zawodnicy wykręcili mu bilans i musi minąć parę lat, żeby ludzie zauważyli, że gość na poziomie drugiej połowy maja już bardziej tym zawodnikom przeszkadza niż pomaga.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

może i tak ale w sezonie 2005/2006 po tym jak spurs zdobyli tytuł mistrzowski szukałem swoich innych typów a lubiąc Eltona Branda z dodatkowym mało życzliwym patrzeniem na Lakers, Suns i Mavs kibicowałem właśnie clips

 

sprowadzono w lato za cieniaka którego nie cierpiałem Marko Jarica brzydkiego ale skutecznego Sama Cassela który uruchomił "życiówkę" Eltona - 25/10 na 53% rozegrał się młody wtedy Chris Kaman (12/10) ale niestety kontuzja lubianego wtedy -gdy był zdrowy- Coreya nonD Maggettiego pokrzyżowała plany podboju zachodu

 

fajnie się w 2006 roku patrzyło na Wilcoxa (oddany za radmana fee) , Livingstona i młodego Rossa (plaster na Melo w PO!!!) ale nie lubiłem Mobleya ( niestety S5) Radmanovica Rebrace a i przekulał się wtedy w clips parę spotkań Vin Baker

 

clips polegli w semi z Suns po 7 meczach rozsypując się potem w piach.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w tamtych PO sporo ludzi kibicowalo clippersom z tego co pamietam. Ja generalnie uwielbiałem Shauna Livingstona - dopóki nie złamał paskudnie nogi był jednym z najfajniejszych graczy w lidze. w ogole przez LAC przewinęło się sporo fajnych graczy. Miles, Odom, Miller. Olowokandi i Piatkowski grali sezony zycia :D

 

 

Dzisiejsi Clippers są naprawde fun 2 watch, momentami az 2 fun... Szkoda strasznie, ze stracili Gordona, bo to jeden z lepszych SG w lidze na ta chwile i bardzo by im pasowal dp tegp co mają...

 

Z Martinem mają naprawde solidnie obsadzony frontcourt Griffin/Jordan/Martin/Reggie to przede wszyskim dobry D, duzo husta playz, ale przydalby sie im jeszcze jakis 7-footer na lawke - moze Robin Lopez chociazby... Razi wiadomo brak SG - niby jest na rynku JR Smith, ale nie jestem przekonany czy ten team potrzebuje jeszcze jednego dunkera... Tony Allen/Affalo type by się tu przydał... Tak zeby dla Billupsa na 2ce zostawalo z 20 min + 10 na PG jako zmiennik CP3. Wyjebac Mo Williamsa bo ten kutafon nie nalezy do moich ulubienców i blokuje miejsce w rotacji dla Bledsoe... Do tego jakis rozsądny backup dla Butlera, ktoremu kontuzje zdarzają się coraz częsciej...

 

W tym roku nie zwojują zachodu, ale jezeli poszukają niezłej 2ki latem i uzupełnią delikatnie ławke, to mają papiery na finały przez kilka kolejnych sezonów. Co by nie mowic LAC wreszcie ogląda się przyjemnie, CP3 ma wreszcie prawdziwą gwiazdę u boku i kilku sensownych vetów. Nie wspominajac o backupie z prawdziwego zdarzenia. Jeden z bardziej interesujacych teamow w tym roku. Marzy mi sie bezposredni machup z Lakers w PO i odesłanie ich na rybki :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.