Injuries 2010/11

[Mich@lik]

Nie ma żadnego tematu o kontuzjach, urazach a czasem warto poinformować o tym i poczytać kto co sobie złamał. W dodatku w dzisiejszych czasach można dołączyć nawet film z youtube :twisted:

 

Rondo wypada na "kilka tygodni":

 

Rajon Rondo is expected to miss "a couple of weeks" with his ankle injury, according to Celtics GM Danny Ainge. No official timetable has been announced.

Yao jest (chyba?) skończony w NBA. Znów te samo kolano, ale nie ta sama kość (naszczeście, choć i tak nie wiadomo czy będzie kontynuował karierę).

 

Yao Ming has been diagnosed with another stress fracture in his left ankle

Brooks dalej nie wraca do zdrowia. Możliwy powrót po świętach

 

Aaron Brooks admitted that he was more sore than he thought he would be after going through practice Monday.

Morrow wypada na 3 tygodnie- a Netsi zostają na obwodzie z Farmarem i Harrisem ( Szybki Run po Melo?) ;-)

 

Anthony Morrow is expected to miss 2-3 weeks with a strained right hamstring.

[Mal]

Yao jest (chyba?) skończony w NBA. Znów te samo kolano, ale nie ta sama kość (naszczeście, choć i tak nie wiadomo czy będzie kontynuował karierę).

 

Yao Ming has been diagnosed with another stress fracture in his left ankle

 

 

Yao miał kontuzjowaną stopę, a tutaj piszą o kostce.

 

Rondo wrócił wczoraj do gry, zagrał kilka akcji i wyleciał na kilka tygodni. Wow. Tak samo jak Noah. Ciekawe kto tam nie szanuje zdrowia graczy.

[Mich@lik]

ha! sorry pisalem z rospędu. W każdym bądź razie Yao wisi na przepaści.

 

Noah out na 8-10 tygodni.

 

Joakim Noah's thumb surgery Thursday was deemed a success by Bulls trainer Fred Tedeschi. The Bulls have mentioned a 8-10 week timetable, but one report had sources close to Noah expecting him back in 6-8 weeks.

[Maxec]

No ale już piszą wszędzie w stylu Ming's career could be over względnie Is Yao done? :roll:

Szkoda mi tylko Rox, którym w pewnym momencie wydawało się, że "chwycili Pana Boga za nogi". Nawet znaczek klubowy wystlizowali :roll: Mieli być z Yao potęgą na wiele lat na Zachodzie a tu dupa... :roll:

[Luki]

No ale już piszą wszędzie w stylu Ming's career could be over względnie Is Yao done? :roll:

Szkoda mi tylko Rox, którym w pewnym momencie wydawało się, że "chwycili Pana Boga za nogi". Nawet znaczek klubowy wystlizowali :roll: Mieli być z Yao potęgą na wiele lat na Zachodzie a tu dupa... :roll:

Ja bym powiedział, że dołek. Houston to bardzo profesjonalna organizacja(pozdro dla Clippers, Warriors czy Sacramento), która nawet jak ma kryzys to potrafi się szybko odbudować. Do tego mają Adelmana, czyli jednego z lepszych trenerów w lidze. Skład tez jest niczego sobie, dużo atletycznej, dobrze rokującej młodzieży, nawet pod koszem nie wygląda to źle. Jedynie martwi, że wpakowali się w Kevina Martina, który byłby fajny jakby grał z Yao w najwyższej formie, ale sam jest własciwie bezużyteczny(w kwestii walki o coś) a do tego bardzo kontuzjogenny.

 

Ale tacy ludzie jak Brooks, Lowry, Williams, Budinger, Hill, Patterson, Lee dobrze rokują na przyszłość i będa mieli coraz większą wartośc w tradzie + można na nich budować team i grać nimi +10 lat.

 

Jedynie szkoda, ze są też produktywni gracze na tu i teraz - Martin, Scola, Battier, którzy pewnie skutecznie odsuną Rox od walki o top3 draftu. A szkoda, bo takiego zawodnika byliby w stanie odpowiednio ułozyć.

[Maciek9020]

Jedynie szkoda, ze są też produktywni gracze na tu i teraz - Martin, Scola, Battier, którzy pewnie skutecznie odsuną Rox od walki o top3 draftu. A szkoda, bo takiego zawodnika byliby w stanie odpowiednio ułozyć.

Rockets juz maja wystarczająco dużo talentu i nie potrzebują sobie brać nie wiadomo jaki prospectów w drafcie...zresztą przyszłoroczny nabór wcale nie zapowiada się na zbyt dobry( Teraz już wogóle jak wypadł prawdopodobnie na cały sezon Kyrie Irving). A jak są dobrzy zawodnicy to na takich pozycjach, których wzmocnienia Rockets nie potrzebują.

[Mich@lik]

Joe Johnson miał pauzować ok.6 tygodni. Dziś wrócił do gry - po 15 dniach od operacji :shock:

[Luki]

Co jest k**** z tym kolanem Dirka? ;/

Jak nie zagra ze Spurs to się chyba popłaczę.

[Roger]

Co jest k**** z tym kolanem Dirka? ;/

Jak nie zagra ze Spurs to się chyba popłaczę.

W zasadzie nic wielkiego, gdyby mecz z Raps, to był mecz plej off, to Dirk na bank by zagrał.

 

W sumie mecz ze Spurs jest z gatunków statement game, plus national televised, plus rozgrywa się pojedynek o 1 miejsce na zachodzie w najbliższym czasie.

 

Zagra.

[theo001]

mecz z Raptors każe się zastanowić czy drużyna może być nazywana contenderem, jeśli bez swojego lidera nie potrafią wyjść z 80 pkt przeciwko hujowej obronie Toronto? :shock: Z OKC sobie poradzili ładnie, ale tu żenada. Jak im w PO Nowika zastopują Spursi to sweep jak nic.

[Ziemek]

[laker fan mode:on]

 

theo001 - spokojnie, spokojnie, do tego meczu Dallas podeszło na luzie, nikt się nie przejmował, nie spinał się, bo wiesz.. zdarzają się gorsze dni, ale spokojnie, spokojnie, byle do przodu, a w PO sieczka i 4:0 z kazdym.

 

[laker fan mode:off]

 

a tak na poważnie, co z A.Brooksem?

[Luki]

mecz z Raptors każe się zastanowić czy drużyna może być nazywana contenderem, jeśli bez swojego lidera nie potrafią wyjść z 80 pkt przeciwko hujowej obronie Toronto? :shock: Z OKC sobie poradzili ładnie, ale tu żenada. Jak im w PO Nowika zastopują Spursi to sweep jak nic.

Hmm to jest dobry argument dla Dirka na zostanie MVP. :] Trzeba jakieś pozytywy wyciągać.

 

A to właśnie jest rola lidera - klei grę zespołu a gdy go nie ma to nic nie funkcjonuje tak jak powinno.

Co jest k**** z tym kolanem Dirka? ;/

Jak nie zagra ze Spurs to się chyba popłaczę.

W zasadzie nic wielkiego, gdyby mecz z Raps, to był mecz plej off, to Dirk na bank by zagrał.

 

W sumie mecz ze Spurs jest z gatunków statement game, plus national televised, plus rozgrywa się pojedynek o 1 miejsce na zachodzie w najbliższym czasie.

 

Zagra.

Oby. Oby. Fani Spurs gotowi pomyśleć, że SAS zasługuje na taki bilans. :evil:

Btw jak Dirk zagra na swoim poziomie i San Antonio to wygra to uznam w końcu że zasługują na ten bilans i są fo ril.

[Mal]

Oby. Oby. Fani Spurs gotowi pomyśleć, że SAS zasługuje na taki bilans. :evil:

Btw jak Dirk zagra na swoim poziomie i San Antonio to wygra to uznam w końcu że zasługują na ten bilans i są fo ril.

Powiedz ile to jest jego poziom . Jakieś ramki, by potem nie było niedomówień.

[Luki]

http://www.nba.com/playerfile/dirk_nowitzki/index.html

Coś takiego. Ogólnie +20 pkt, +7 zb., +0,54%FG, ogólnie tak jak średnio w tym sezonie.

[Mal]

Będzie ciężko osiągnąć średnie z sezonu. Ja się spodziewam meczu wagi ciężkiej, z totalem w okoliach 170-175 pts. Defensywa, defensywa , dużo fizyczności i zadecydują pojedyncze akcje. O ile Niemiec zagra w ogóle.

[Luki]

Ale jak trzeba to Dirk wali na luzaku +20. Do tego w PO przecież przeciwko Spurs w jednym meczu miał coś chyba w okolicach 12/13. Obrona Spurs w tym roku jest mniej więcej taka sama jak w tamtym + mało grający Duncan = w normalnej dyspozycji nie ma kto zatrzymać Dirka.

[theo001]

A kto sądził, że Hill zmiażdży Bryanta? Pop na pewno coś wykombinuje. Może do trade deadline, będą szukać jakiejś wymiany, żeby pozyskać kogoś na Dirka?

[Jendras]

Jakoś w ostatnich play-off Spurs nie potrzebowali wybitnego obrońcy na Dirka do pokonania Dallas. Wystarczył small ball. Zobaczymy ile w tej sytuacji zmieni obecność Chandlera.

[Luki]

Ja bym powiedział, że zabiło ich jumperkowanie i strasznie dysproporcje w FTA(spowodowane jumperkowaniem). Chandler daje sporo ale do sukcesu potrzeba Bobły w formie.

[Dunk Fan]

Do listy kuracjuszy trzeba dodać KG. Oby to nie było odnowienie starej kontuzji.