Brand New Knicks

[ai3]

sory panowie nie chce psuc zabawy

ale Ray Felton rozpierdala obrony a Amare robi po 500 zbiorek i jest przekozaczny w ataku - to wszystko bez Nasha ktoremu podobno wszyscy wszystko zawdzieczaja

nic nie chc mowic ale give the guy credit

[RappaR]

Ogólnie jest problem z decyzją kto komu więcej dawał, Stat czy Nash, bo aktualnie obaj prowadzą 4 i 3 ofensywę w lidze, ich zespoły grają powyżej oczekiwań, a statystyki im wzrosły w porównaniu do średniej z kariery.

[Xamel]

ograniczali się ...

[Xamel]

ograniczali się ...

[lorak]

http://offthedribble.blogs.nytimes.com/ ... basketball

 

o przyczynach dobrej gry knicks. ciekawe czemu nie ma ani słowa o Amare :]

poza tym Kubatko również zwraca uwagę na to, że NY miał do tej pory bardzo łatwy terminarz.

[RappaR]

+10 on/off w improve ortg Amare Stoudemire.

Rzeczywiście ciekawe czemu nie ma. Z drugiej strony czego oczekiwać po artykule, który rozpoczyna się:

Because the Knicks play at such a fast pace, judging their offense or defense by points scored or points allowed per game can be misleading. A better way to evaluate a team’s offense or defense is to look at points scored or points allowed per possession.

Oh, really?

 

Co do NYK - pewnie wejdą do PO, a to jest dla nich prawie ze zwieńczenie marzeń. Ogólnie nie jest źle albo inaczej - jest lepiej niż miało być.

[Mal]

Amare z triple double

 

A tak poważnie to Knicks mają dobry bilans, ale najbliższe 15 meczy ten bilans zweryfikuje. 5-10 uzyskać to będzie wyczyn.

[heronim]

To Bast napisał, że Lee>>>Amare?? No nie wiem.

[Maciek9020]

To Bast napisał, że Lee>>>Amare?? No nie wiem.

Lee- lepsza zbiórka, Basketball IQ, Defense i podania. Amare jest lepszym scorerem.

[lorak]

+10 on/off w improve ortg Amare Stoudemire.

Rzeczywiście ciekawe czemu nie ma. Z drugiej strony czego oczekiwać po artykule, który rozpoczyna się:

 

 

Because the Knicks play at such a fast pace, judging their offense or defense by points scored or points allowed per game can be misleading. A better way to evaluate a team’s offense or defense is to look at points scored or points allowed per possession.

Oh, really?

 

 

hmm, o co ci chodzi? zarówno z tym on/off jak i cytatem.

[theo001]

7 mecz over 30 points. obecnie najbardziej hot w lidze.

k**** czemu Kerr dlaczego mu nie dałeś tego maxa..

Amare niesamowicie punktuje, Amare ZBIERA, Amare ASYSTUJE, Amare bije rekordy w traconych piłkach :mrgreen: i Amar'e pokazuje, że może żyć bez Nasha.

[Chytruz]

k**** czemu Kerr dlaczego mu nie dałeś tego maxa..

Bo nie jest tyle wart?

 

Nie przesadzajmy z tym zbieraniem. Na fali podniecenia Amare wszędzie piszą że nagle zbiera, a per 36 minut ma drugi najniższy wynik w karierze. Charakterystyka światka NBA, jak jest źle i są porażki to dramat i panika, a jak jest dobrze to idziemy na miszcza albo po MVP. Zresztą Amare już na nba.com widza w MVP race na 5 miejscu.

[Quester]

Patrząc na ich bilans i indywidualne staty to nic dziwnego.

[Chytruz]

13 bilans w lidze przy ich schedule?

[RappaR]

hmm, o co ci chodzi? zarówno z tym on/off jak i cytatem.

W artykule piszą, że powodem jest lepsza ofensywa, więc mnie dziwi, że nie wspomnieli o Amare, który ją poprawia o 10 ortg. Co do cytatu - c'mon, podstawowa wiedza koszykarska, więc średnio profesjonalny artykuł. Nic odkrywczego nie napisał.

[Quester]

13 bilans w lidze przy ich schedule?

Jedna wygrana mniej od Miami, tyle samo wygranych co Magic?

 

Ja nie mówie, że to miejsce mu sie należy, tylko dla mnie to nic dziwnego.

[Koelner]

nie rozumiem. tak ekipa nie ma Wade,LeBrona aby na luzie bez zgrania pierdolnąć 50 winów. nyk z tym rosterem ,z nowych składem ,z dziurą pod koszem jeśli będzie miał 44 winy to będzie sukces , teraz można powiedzieć ,że to jest całkowicie realne. o co chodzi z tym schedule? wygrywają co mają wygrac ,to chyba dobrze? rozumiem ,że jakby dostawali w pizde to pisałoby się o stratach amare ,o dupnej grze . a jak wygrywają to szuka się wymówek ze schedule . to nie jest ekipa na drugą rundę PO a komentujecie ich jakby mieli conajmniej powalczyć z miami,bostonem czy magic. a narazie ta ekipa nie jest na półce hawks, bulls.

dla mnie nyk są miłym zaskoczeniem.

[theo001]

Bo nie jest tyle wart?

a kto w tej pierdolonej lidze jest wart tyle ile zarabia? (Bryant za 3 lata, w wieku 35 lat 30 mln. kabaret) chyba tylko ci co zgarniają po 2-3 mln jak Barnes czy Bell i są zajebistymi rolesami. Wśród "allstarów" co drugi jest przepłacony.

Może Babby i Blanks coś wykombinują i przeprowadzą jakiś trade, który wzmocni frontcourt (bo "towar" do handlowania jest), to wtedy nie będzie nikt płakał po Stacie, ale póki co jest hujnia z Barronem. Wolę przepłaconego Amare napierdalającego 35 ppg przy 60fg%.

[PH#1]

Bo nie jest tyle wart?

a kto w tej pierdolonej lidze jest wart tyle ile zarabia? chyba tylko ci co zgarniają po 2-3 mln jak Barnes czy Bell i są zajebistymi rolesami. Wśród "allstarów" co drugi jest przepłacony.

Może Babby i Blanks coś wykombinują i przeprowadzą jakiś trade, który wzmocni frontcourt (bo "towar" do handlowania jest), to wtedy nie będzie nikt płakał po Stacie, ale póki co jest hujnia z Barronem. Wolę przepłaconego Amare napierdalającego 35 ppg przy 60fg%.

 

Zwłaszcza że rok temu mieli chyba najlepszą pakę z dotychczasowych z ery nasha i nie odpadli w pierwszej rundzie tylko w finale konferencji... do czasu kiedy nash będzie prezentował taki poziom jak cały czas prezentuje a to się wydaje że może potrwać jeszcze spokojnie 2/3 lata to mogli ten czas próbować jeszcze z amare zwłaszcza że w zastępstwie amare ściągneli hedo/warricka/ czy nawet można wliczyć spory kontrakt Josha. Oczywiście kontrakty krótsze ale i ludzie który nic nie gwarantują. Amare z Nashem uzupełnione o jr plus role players gwaratują przynajmniej solidny poziom na PO pod wodzą gentrego.

 

No chyba że w między czasie pozbędą się Nasha odpuszczą richardsona hill też już się kończy powoli... i robią przebudowe ale w takim razie na c*** im ten kebab...

[elwariato]

Bo nie jest tyle wart?

Prawda tylko co jest ważniejsze, granie o top cele na zachodzie czy cieszenie się po niezakwalifikowaniu się do play off ze sie kogoś nie przepłaciło :|

 

Charakterystyka światka NBA, jak jest źle i są porażki to dramat i panika, a jak jest dobrze to idziemy na miszcza albo po MVP

A w jakiej dyscyplinie jest inaczej, wszędzie zwycięstwa robią hype.

No chyba że w między czasie pozbędą się Nasha odpuszczą richardsona hill też już się kończy powoli... i robią przebudowe ale w takim razie na c*** im ten kebab...

Bo zapewne sam stuf Suns nie wie na co się zdecydować