DRUGA SILA ZACHODU

[P_M]

1 LAL

2 Jazz ( myślę, że Al w porównaniu z Boozem jest upgradem i bardziej pasuje pod kosz dla Jazz Z Okurem/Millsapem i sprawdzi się to lepiej, coś jak Booz w Chicago jest lepszym fitem niż Al, tak Al lepiej pasuje do Jazz i sądzę, że to da kopa Jazzmanom.

3 DAL

4 DEN

5 OKC

6 SAS

7 POR

8 SUNS

[karl]

Chętnie wejdę w jakiś zakład dotyczący tego stwierdzenia. RS, po, bezpośrednie starcia. Twój wybór.

No czekam na październik, wtedy przedstawię parę zakładów na sezon. Myślę, że w tym też się jakoś dogadamy.

[elwariato]

Tak jak napisał Jendras różnica pomiędzy nim i Boozerem jest znikoma, ta sama półka

Sory ale to jest bzdura totalna a mówią o tym bezpośrdnie mecze Jazz vs T'wolves w których Big Al podwajany przez Memo i Booza ich niszczył natomiast sam Boozera stopował bez większego wysiłku.

co może zmienić przyjście Bella ? przecież on w tej chwili nadaje się do bycia rezerwowym w jakiejś silnej drużynie dlatego polowali na niego Lakers i Heat, Jazz rzucili kasą to poszedł tam, ale mieliście Brewera, potem Matthewsa więc zamienienie ich na Bella to raczej krok w tył, dodanie go do swojej rotacji to byłoby wzmocnienie, ale zastępowanie nim innego gracza już nie bardzo.

No i bedzie zmiennikiem Milesa czyli idealna dla niego rola, a Cj ma już własciwy wiek, co pokazał w play off zeby oficjalnie zaskoczyć i stać się dobrym graczem, w tym kontekście ani odejście KK ani Mathewsa( który trzeba pamiętać jest w sporej mierze produktem Jazz) nie wydaje się być stratą.

 

Wszystko sezon rozstrzygnie, co do rywalizacji z nugs to nawet nie wracam, bo bez Memo, AK i z kontuzjowanym Boozem ich pykneliśmy, więc o czym tu mówić.

[Alien_Deg]

Oczywiście to że Nene, Martin i Birdman grali bez połowy swojego ciała a na ławce siedział Dantley nie ma żadnego znaczenia.

[elwariato]

Oczywiście to że Nene, Martin i Birdman grali bez połowy swojego ciała a na ławce siedział Dantley nie ma żadnego znaczenia.

oczywiście że ma, dlatego masz wynik 4-2 w serii dla Jazz, gdyby siły były równe po obu stronach, albo raczej tak gdyby obie druzyny grały bez jakich kolwiek problemów zdrowotnych itd. rezultat byłby taki sam śmiem twierdzić, nie będe przypominał że głównym czynnikiem wygranej Jazz był fakt że Will zniszczył totalnie Billupsa

[Alien_Deg]

myślę że Karl nawet wpadłby na przesuwanie krycia. ale to gdybanie i tak.

[elwariato]

 

Macie tutaj żebyście wszyscy wiedzieli co was czeka w nadchodzącym sezonie 8)

[ignazz]

 

Macie tutaj żebyście wszyscy wiedzieli co was czeka w nadchodzącym sezonie 8)

juz sie boje

 

[badboys2]

rozumiem, ze pana tollivera zapamietales po tym?

[Roger]

Raczej po tym

 

[karl]

No to jak juz jestesmy z tematem.Jak to mogl byc nr. 1 dunków w tym sezonie? :roll:

[mrw91]

też się nad tym zastanawiałem, Melo i Corey przy tym to top ever dunków.

[Luki]

W tym sezonie zdecydowanie najbardziej podobał mi się JR Smith 360 alley od Billupsa :]

[rahu]

Amare to jakieś nieporozumienie ,zwłaszcza przy tym co Rose zrobił z Dragica ,Wade z Varejao czy to co pokazał wspomniany duet z Nuggets

[elwariato]

W tym sezonie zdecydowanie najbardziej podobał mi się JR Smith 360 alley od Billupsa :]

Tak to zdecydowanie, cenim sobie oryginalność

juz sie boje

Oj ja bym się bał na twoim miejscu, tak coś czuje że na 4 vs SaS Jazz zgarną 5 zwycięstw

[Quester]

No to jak juz jestesmy z tematem.Jak to mogl byc nr. 1 dunków w tym sezonie? :roll:

Nie wiem, ale Dennis Scott z Barrym sie podniecali.

 

 

Jak dla mnie nr 1 to Brewer nad Fisherem, 2. Wilkins nad Krsticem (tak przeskoczyć...) 3. Melo nad Millsapem 4. Wade 5. JR 360 6. Amare 7. Rose 8. Hollins, dalej już nic tak mocnego nie było.

[ignazz]

No to jak juz jestesmy z tematem.Jak to mogl byc nr. 1 dunków w tym sezonie? :roll:

 

dla mnie dunk ktory nie wypalil czyli JRich vs Spurs lub Durex vs Gino