Skocz do zawartości

Lebron James, Dwyane Wade, Chris Bosh - Miami Heat


Kubbas

Rekomendowane odpowiedzi

Jestem haterem Lakers i fanem Miami. Na wstępie się do tego przyznam, by nie zarzucono mi haterostwa LBJ, jeśli powiem, że jedyne realne mistrzostwo Miami jakie widzę, to dywizji. Sorry, ale Howarda to chyba będzie musiał kryć Lebron(przy jego atletyzmie śmiałbym się jakby mu się udało). Bosh to nie jest ta sama półka, to dobry PF, ale maksymalnie top5 ligi.

Na Howarda to wystarczy wystawić gościa z masą i siłą. Nie robiłbym z powstrzymania go takiego problemu. Zreszta to nie jest gość którego dominacja wiąże się z dobrym wynikiem zespołu. Na innych pozycjach Magic nie za bardzo maja czym odpowiedzieć.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na zakończenie temat kibicowania - że niby rozpoczęcie kibicowania Miami jest be, ale za to kibicowanie Lakers od 00, kiedy Shaq rozpierdalał ligę jest zajebiste? Kibice sukcesu jak znalazł....

rozumiem, ze podajac przyklad shaqa i lakers, to do nas pijesz.

 

problem w tym, ze watek "kibicowanie od teraz heat jest be" rozpoczeli sami fani tej druzyny. dzielac ich na fanow i "fanow"

 

nie widzialem by kibice lakers w tej kwestii zabierali jakies mocne stanowisko.

 

Niesamowita zawiść i zazdrość przebija z postów co poniektórych osób.

mozesz wymienic te osoby?

ja na podstawie postow fanow miami w ostatnich dniach moge napisac tak samo o niesamowitej bucie, pyszalkowatosci i braku szacunku dla rywali ze strony kibicow heat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oczywiscie, ze nie bo probuje w moich postach, w tym temacie nawiazywac glownie do tego jak bedzie wygladal sklad heat i jak to bedzie wygladalo w kontekscie moich lakers. tylko to mnie interesuje i jestem ciekawy gdzie wy widzicie w tym hating z mojej strony?

 

jeszcze bardziej zastanawia mnie skad cudzyslow sie wzial w twoim ostatnim zdaniu w kontekscie mojego fanowania lakers. mozesz to jakos rozwinac?

 

wracajac do tematu.

 

mavs zaproponowali haslemowi full MLE. 5,8 banki. heat podobno moga mu jedynie zaoferowac 4,3mln. haslem cholernie ceni sobie gre a miami, wiadomo jakie sa koneksje i rodzinna atmosfera (praca w klubie dla czlonkow rodziny) ale to jest 1,5 banki wiecej. haslem ma pod 30 wiec pewnie kasa ma dla niego znaczenie. a bez niego frontcourt heat bedzie wygladal conajmniej ubogo. juwan jest swietny ale bardziej jako wsparcie z lawki. bosh chcac nie chcac bedzie musial grac na C i w tym momencie bez haslema, beda zmuszeni szukac tanszego wsparcia pod kosz. nawet jak podpisza joela to to wciaz bedzie malo nawet w porownaniu z celtics czy magic.

 

z 2 strony haslem w miami moze nie tylko miec ogromna role przy kolejnych tytulach ale i miejsce w historii.

 

wszystko sprowadza sie do 1,5 banki $. szczerze mowiac haslema nie chcialbym ani w heat ani w mavs...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oczywiscie, ze nie bo probuje w moich postach, w tym temacie nawiazywac glownie do tego jak bedzie wygladal sklad heat i jak to bedzie wygladalo w kontekscie moich lakers. tylko to mnie interesuje i jestem ciekawy gdzie wy widzicie w tym hating z mojej strony?

 

jeszcze bardziej zastanawia mnie skad cudzyslow sie wzial w twoim ostatnim zdaniu w kontekscie mojego fanowania lakers. mozesz to jakos rozwinac?

Jasne. Przyczepiłeś się do mojego postu, którego potem zresztą wyjaśniłem(czego nie przeczytałeś) i wciaż się tego trzymasz jak rzep psiego ogona. Już chyba wystarczy.

 

A odnośnie cudzysłowia "" to nie chodzi o nic. Nawiązanie do tego co napisałem wyżej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dajmy spokój Panowie.

 

Ciekawe info :

 

Cuban: NBA should examine how Heat got Big 3

 

Posted Jul 12 2010 1:17AM

 

LAS VEGAS (AP) -- Dallas Mavericks owner Mark Cuban says the NBA should examine how free agents LeBron James, Chris Bosh and Dwyane Wade all ended up with the Miami Heat.

 

 

Cuban tells a group of reporters at the NBA's summer league in Las Vegas that he intends to ask the league's Board of Governors to inquire about the situation.

 

According to a story posted on the Cleveland Plain Dealer's website Sunday, Cuban says the league needs to develop more definitive rules governing the issue of player tampering.

 

NBA owners are scheduled to meet Monday in Las Vegas.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz najwyżej mogę Cię uważać za kogoś kto nie potrafi czytać.

 

A odnośnie cudzysłowia "" to nie chodzi o nic. Nawiązanie do tego co napisałem wyżej.

Inaczej mówiąc- aluzja do Twojej nieopacznej interpretacji moich słów. I EOT.

 

 

A co do Haslema to myślę, że jeszcze ten jeden raz pójdzie na rękę Heat. Symbolem drużyny już jest właściwie i raczej jako działacz będzie miał w klubie posadki do końca życia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://www.magicbasketball.net/

 

 

adj. +/- net +/- stat. +/- PER WARP Win Shares/48

Chris Bosh +6.97 +6.0 +3.84 25.0 14.0 .182

LeBron James +17.39 +14.6 +14.13 31.1 25.3 .301

Dwyane Wade +17.00 +16.0 +10.77 27.9 19.8 .224

Dwight Howard +19.36 +9.0 +7.22 24.0 18.6 .222

Numbers for the 2009-2010 regular season.

 

Takie zestawienko z Dwightem impaktu great 3

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

\

 

Niesamowita zawiść i zazdrość przebija z postów co poniektórych osób.

mozesz wymienic te osoby?

ja na podstawie postow fanow miami w ostatnich dniach moge napisac tak samo o niesamowitej bucie, pyszalkowatosci i braku szacunku dla rywali ze strony kibicow heat.

Akurat Ty BB2 jesteś jedna z ostatnich osób których dotyczyły moje słowa. Dotyczy to sporej grupy osób atakujacych Jamesa. Nagle okazuje sie tchórzem i nielojalnym .. (tu sobie można wstawic dowolny kolokwializm). Wy naprawdę wierzyliście, że w pojedynkę z czterema rolesami można na boisku zdobywać tytuł za tytulem? Rozumiem osoby dopiero zaczynajace swoja przygode z koszykówka, ale inni?

 

5,8mln od Mavs, czy 4,3mln od Heat. 1,5mln robi niby róznice, ale Heat łatwo moga ja zniwelowac dlugościa kontraktu. Lakers zrobili to samo rok temu z Odomem. jeżeli faktycznie Pat ma w budżecie przyszykowane te 4,3mln$ na Udonisa, to UD jest juz nasz i będzie tak jak pisał Luki post wyżej. Haslem jest drugi za Mourningiem w ilosci rozegranych meczy w barwach Heat, trzeci za Mourningiem i Seikalym w zbiórkach. Teraz, gdy w Miami rodzi sie cos wyjątkowego miałby odejśc? Jestem prawie pewien, że zostanie. Wade zrezygnowal z części kasy m.in. dla Haslema, z którym bardzo chce grac dalej. Obaj sa t Miami od 2003r. i Wade bardzo chce, by UD został.

 

Allen35

A czy to czasami nie Ty zarzekałeś się, że na 100% wade ląduje w chicago? :twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

porównujesz Bryanta, który uważał, że klub swoją pasywnością marnuje jego prime, uważał, że stoją w miejscu do Lebrona, który dopiero co zaczyna swoją karierę i władze Cavs trudno było nazywać pasywnymi.

powiedz mi proszę co takiego władze cavs zrobiły przez pierwszych pięć sezonów LeBrona? kogo to tak dobrego sprowadziły? przypomnisz mi?

napisałem, że sprowadzili kogoś tak dobrego czy, że trudno ich było nazwać pasywnymi ? przecież starali się zatrzymać Boozera czy to ich wina, że zamiast grać u boku księciunia ich wydymał i wolał grać w Utah ? zaraz starali się go zastąpić podpisując Goodena. W 2005 roku bardzo starali się jeżeli mnie pamięć nie myli o Redda, ale jego też widać bycie poddanym jego królewskiej mości nie interesowało. Podpisali więc wtedy Hughesa, Marshalla i Damona Jonesa co to wina zarządu, że ci u boku Lebrona zagrali zdecydowanie gorzej niż jeszcze sezon wcześniej ?

 

w Kolejnych latach też raczej trudno narzekać na ich pasywność przy wymianach czy uzupełnianiu składu wolnymi agentami. Może wielu nie chciało grać w takim mieście jak Cleveland, może nie chcieli grać z Lebronem, nie wiem, ale nie zarzucaj zarządowi Cavs czegoś co nie jest prawdą. Przykładowo Artest rok temu nie zdecydował się na Cleveland między innymi dlatego, że nie wiedział czy po roku Lebron tam jeszcze będzie, skąd wiesz, że podobnie nie było z innymi już wcześniej ?

 

 

 

LeBron przez te pięć lat ani razu nawet nie zbliżył się do takich wypowiedzi, jakie u Kobe pojawiły się już po trzech latach liderowania w słabej drużynie. (specjalnie dla Pietrasa i Kubbasa, którzy nie zrozumieli zdania o podobnych składach - to właśnie miałem na myśli)

po pierwsze jak powiedziałem nie miał ku temu powodów, po drugie Kobe nie narzekał na grę w słabym składzie, a raczej na przepuszczanie w jego mniemaniu szans na kolejne wzmocnienia (inna sprawa, że nie miał racji ), a to jest bardzo istotna różnica, podobnie jak wiek jaki ich dzielił.

 

po pierwsze, to Dr J w tamtym momencie miał trzy sezony z rządu, gdy był w top 3 w MVP (raz wygrał), a potem jeszcze przez dwa lata z Mosesm był 5 i 6. tak więc ok, był starszy, ale w hierarchii ligowej zajmował właściwie to samo miejsce co teraz DW.

 

po drugie, jest Bosh, ale wtedy w phili był Jones, a poza tym ogólnie phila była ZNACZNIE lepszym zespołem niż miami.

 

dobra Lorak powiedzmy, że dla dobra dyskusji przyznaję, że powyżej masz rację jak rozumiem podobne osiągnięcia po zakończeniu kariery i podobne miejsce w historii jakie obecnie zajmuje Malone w przypadku Lebrona będzie satysfakcjonujące dla ciebie ?

 

tak więc jeszcze raz spytam - dlaczego uważasz (czy ktokolwiek inny), że LeBron na pewno będzie tym drugim w heat, że ten najbliższy sezon pokaże jak słaby jest? czemu tak definitywnie wykluczasz inną możliwość, która to właśnie w bardzo podobnej sytuacji (Moses) miała faktycznie miejsce?

Lorak on może nie być tym drugim, ale też nie będzie uznawany za tego pierwszego, w drużynie, w której gra Wade.

 

Co w tym jest takiego skomplikowanego :? poszedł do drużyny, w której jest dwóch gości, którzy sezon temu zdobywali w sumie 50 punktów na mecz i byli liderami swoich zespołów, do tego są młodzi i przynajmniej przez kolejnych parę lat powinni ten poziom przynajmniej utrzymać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

po pierwsze, to Dr J w tamtym momencie miał trzy sezony z rządu, gdy był w top 3 w MVP (raz wygrał), a potem jeszcze przez dwa lata z Mosesm był 5 i 6. tak więc ok, był starszy, ale w hierarchii ligowej zajmował właściwie to samo miejsce co teraz DW.

 

po drugie, jest Bosh, ale wtedy w phili był Jones, a poza tym ogólnie phila była ZNACZNIE lepszym zespołem niż miami.

 

dobra Lorak powiedzmy, że dla dobra dyskusji przyznaję, że powyżej masz rację jak rozumiem podobne osiągnięcia po zakończeniu kariery i podobne miejsce w historii jakie obecnie zajmuje Malone w przypadku Lebrona będzie satysfakcjonujące dla ciebie ?

 

nie będzie. jest jednak sprawą otwartą to, jak dalej potoczy się kariera Jamesa. można powiedzieć, że do tego momentu (Moses 1982, LeBron 2010) ich historie były bardzo podobne, w sumie największą różnicą jest to, że Malone później stał się top 3 graczem w lidze. nie możesz jednak powiedzieć, że na pewno reszta kariery LJ będzie wyglądała tak, jak reszta Mosesa. tyle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko zajebiście, zarząd był aktywny, ciekawi mnie tylko dlaczego z Bostonem Cavs przegrywali matchupy na każdej pozycji oprócz SF. Ze Spurs w 2007 i z Bostonem w 2008 też. Z Orlando 2009 trudno powiedzieć, ale chyba też skoro Lebron zrobił Leshot i statystycznie wymiótł najbardziej chyba od 40 lat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie brukajcie słowa Fan/Kibic swoimi osobami, jak czytam wypowiedzi w stylu "za zawodnikiem ida moje uczucia " to mi się zarazem śmiać i płakać chce, To jest koszykówka nie boks do cholery. Jamesa zawsze nie lubiłem i tą decyzja potwierdził mnie w moich przekonaniach.

 

Nie przebrnąłem przez całą mase tekstu tutaj naprodukowanego, ale kilak śmiesznych i typowych tekstów sie pojawiło, np. Cavs w RS sa najlepsi to zasługa Jamesa, w PO dają ciała to wina suportu- jak wy to sobie tłumaczycie, dalej James przez 7 lat robił wielką przysługę Cle że tam grał :evil: wybrali go w drafcie przdłuzył kontarkt za spory hajs, żadnej przysługi nikomu nie robił, Robinson/Mailman to sa ludzie którzy dali coś miastu w którym grali ni jak się to ma do Jamesa.

 

James jest jednym z lepszych graczy swoich czasów i tyle, skończyć już należn gadanie promowane dla sprzedaży ciuchów nike jakoby było cos w nim wyjebistego, byłe jeden Chosen One i się Gretzky nazwywał, gdyby James był równie wyjebisty to by teraz robił średnia 50 ptk na mecz i wygrywał z kim kolwiek by mu przyszło grać w drużynie.

 

A co do palenia koszulek, to fani Cavs zachowywali sie głupio gdy koleś tam był teraz muszą odreagować nic więcej, można to jakoś zrozumieć.

 

ps. Jeszcze raz Pat może i jest rewelacyjnym gościem, ale tutaj grantky dla Wadea wyłącznie, przecież sam dogadał sie z Boshem a za nimi James polazł, reszta składu to jest już wypadkowa tych decyzji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

James jest jednym z lepszych graczy swoich czasów i tyle, skończyć już należn gadanie promowane dla sprzedaży ciuchów nike jakoby było cos w nim wyjebistego, byłe jeden Chosen One i się Gretzky nazwywał, gdyby James był równie wyjebisty to by teraz robił średnia 50 ptk na mecz i wygrywał z kim kolwiek by mu przyszło grać w drużynie.

 

 

Chłopie, daj już spokój bo się ośmieszasz takimi stwierdzeniami, nie rozmawiamy o hokeju tylko o baskecie, Wayne był zawodnikiem porównywalnym w NBA tylko do Wilta, Jordan przy nim też był tylko jednym z lepszych swoich czasów, James dostał dwie nagrody MVP przyznane przez fachowców trochę większej klasy niz Ty, w dodatku MVP bezdyskusyjne, nie tak jak Nash. Zobacz jak wyglądał i ile zdziałał, na tym samym etapie kariery co James, Jordan a w szczególności Mailman i Stock, zdecydowanie nie tyle co Lebron. Jestem wielkim fanem lat 90 bo wychowałem się na tej koszykówce ale po prostu hateryzm w stosunku do Jamesa mnie przeraża, przeciez gdyby on na tym etapie kariery i z tym supportem wygrał ligę załózmy już 2 razy, to wszyscy mogliby drżeć, że za 10 lat nie będzie już nawet porównań i sporów bo niby do kogo? Jordana? Phi... James nie jest bez wad, ale to akurat lepiej dla koszykówki, przewyższa moich idoli Barkleya, Malone, Stoctona, Ewinga, Robinsona co najmniej o pół głowy a na tym etapie kariery jest w stosunku do Jordana jak Bold do Michaela Johnsona, rekord nieprawdopodobny niby nie do pobicia a jednak...chociaż pierwszy zapewne tylko w sztafecie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ps. Jeszcze raz Pat może i jest rewelacyjnym gościem, ale tutaj grantky dla Wadea wyłącznie, przecież sam dogadał sie z Boshem a za nimi James polazł, reszta składu to jest już wypadkowa tych decyzji.

A możesz powiedzieć kto im tą wspólną grę umożliwił ?Tak dla przypomnienia Heat byli jedynym zespołem który mógł przyjąć trzy tak duże kontrakty jednocześnie mając jeszcze miejsce pod czapką płac na dodatkowe wzmocnienie .To był efekt dwuletniego planu który brylantowy konsekwentnie realizował ,mimo nacisków samego Wade jaki i fanów zaryzykował brakiem aktywności na rynku transferowym i systematycznym czyścił salary przed latem 2010 ,efekt sam widzisz. Przekonanie Haslema najpierw w 2005r a potem w 2010 do gry za znacznie mniejsze pieniądze to też pewnie przypadek .Doceniam rolę DW ale gdyby NYK czy Nets mieli wystarczającą ilość pieniędzy Big Trio mogłoby by powstać w zupełnie innym miejscu a tak będzie cieszyło fanów klubu z Florydy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.