Skocz do zawartości

Boston Celtics 2010/2011


Mr. Sz.

Rekomendowane odpowiedzi

Ciekaw jestem jaki bilans wykręcą Celci w tym sezonie.

W oczy rzuca się kilka faktów:

1) Garnett wygląda najlepiej od czasów kontuzji. Może jeszcze nie gra tego co w '08 czy '09, ale różnicę w porównaniu do tamtego sezonu widać gołym okiem

2) Mają jeden z dwóch najlepszych frontcourtów w lidze(ciężko mi stwierdzić czy lepszy jest ten ich czy ten z Hollywood)- Shaq, JO, Perk, Garnett, Big Baby, Erden(choć ten akurat nie będzie odgrywał chyba żadnej roli w playoffs). Każdego potrafią dobrze wykorzystać i nie powiem - wygląda imponująco takie zestawienie pod koszem

3) Daniels na poczatku wyglądał solidnie, teraz się trochę popsuł. Robinson bardzo dobrze z ławki - energia, trójki, łatwe punkty.

4) Rozwój Rondo

 

Na 100% są mocniejsi niż w '10, na 200% są mocniejsi niż w '09 i wg mnie tylko trochę gorsi od ich pierwszego sezonu razem. Nie wiem czy będą się oszczędzać jak w poprzednim sezonie, ale jedno jest pewne - chcą zrobić jeszcze jeden, góra dwa tripy do finałów.

Strasznie bym chciał żeby Miami zaczęło grać na tyle na ile ich stać, ale nie mogę oprzeć się wrażeniu, że talent + doświadczenie + obrona Celtics to będzie dla nich za wiele jeszcze w tym sezonie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://www.celticsblog.com/2010/11/10/1 ... -thibodeau

 

Celtics Minus Thibodeau

 

As far as the Celtics defense is concerned, it seems solid as ever this year, even without Kendrick Perkins (and Thibodeau). The C's have some nice numbers on the defensive end to support their early success this year, as they are ranked 4th in defensive rating with a value of 99.6. Miami and Orlando take the top spots, each approaching an impressive defensive rating of 94. Thus far, the Celtics trade mark defensive FG% isn't at the top, with their 43.6% being the 7th best, lagging behind Orlando, Dallas and Miami who lead with a defensive FG of 40% or lower.

 

If we look at the productivity of similar line-ups from last year to this year, we don't see much of a change. Utilizing www.basketballvalue.com for the evaluation, we see that the line-up of Rondo-Allen-Pierce-Davis-Garnett has a defensive rating of 96.88 during the 66 minutes they shared the court this year. Last year with Thibs, this line-up had a defensive rating of 97.44 in only 20 minutes of floor time, so the change in defense rating without Thibs has improved if anything. Davis and Garnett had limited time together on the floor last year due to the presence of Rasheed Wallace, and that is why there was only a 20 minute sampling for last year.

Bulls Plus Thibodeau

 

Another way of looking at Thibodeau's value is to evaluate what his impact to the Bulls squad had been this year compared to last year, when Springfield, Massachusetts' Vinny Del Negro was head coach. The Bulls have a defensive rating of 107.3 this year compared to 107.1 last year . . . not much change. The defensive FG% for the Bulls has been 44.3% this year compared to 45.1% last year, which is a slight improvement. Again, this is a small sample size, but there's nothing revolutionary going on here with regard to Thibodeau's impact on the defensive side of the ball in Chicago . . . yet.

 

If we look at similar line-ups with the Bulls this year versus last, the closest line-up to utilize is Rose-Deng-Gibson-Noah, except we have to swap out the shooting guard (using Hinrich vs. Salmons) with Bogans for this year. Rose-Hinrich-Deng-Gibson-Noah had a defensive rating of 103.4 last year. This year, with 72 minutes of floor time, the unit of Rose-Bogans-Deng, Luol-Gibson-Noah has a defensive rating of 102.2, which is a slight improvement.

 

So at this early point in the season, there is essentially no significant improvement in the Bulls defense resulting with the addition of Thibodeau.

Thibs moze podziekowac Garnettowi za kontrakt jako Head Coach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Musze przyznać że nie wierzyłem w Nate'a, jednak po tym co pokazuje od kiedy jest w Celtics, jestem bardzo zadowolony. Przede wszystkim on rozgrywa i to nie tam c***u muju dzikie węże tylko jak trzeba to kreuje i to całkiem zgrabnie. Wiele pracy jeszcze przed nim ale widać zdecydowaną poprawę od czasów NYK. Druga sprawa to jego obrona, przeciska sie fajnie po tych zasłonach, energizuje, jest naprawde słodko.

 

Poza tym to streaky-shooter i jest rzeczywiście lepszą wersją House'a (może gorzej rzuca, ale umie wjechać pod kosz i rozgrywać). Danny Ainge jest mistrzem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozgrywa to może za dużo powiedziane :wink: Co najwyżej wbija pod kosza i ładnie poda na łatwe punkty. Ale zgadzam się, że wygląda bardzo pozytywnie. Zmądrzał, okrzepł trochę. Gdy zapanuje mały impas w ofensywie Celtów gdy gra ławka to zawsze coś wymyśli. Nie boi się rzucić ani penetrować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kryzys fizyczny w pewnym momencie dopadnie Celtics więc wygórowanych oczekiwań po RS nie mam. Trzecie miejsce na Wschodzie będzie ok, wszystko ponadto uznam za miłą niespodziankę.

 

Jak na razie gra mi się podoba. Ofensywa jest bardzo poukładana. Widać, że trzon zespołu zna się już na wylot. Miejsce T.Allena w rotacji zajął Daniels i uważam, że to też jest jakieś podrasowanie. Rzeczywiście pierwsze mecze miał lepsze, teraz jest trochę słabiej ale to dobry obrońca, który w ataku może dać więcej niż T.Allen. Przede wszystkim różnica jest w iq.

 

Ciekawy też jestem jak rozwinie się sprawa z Delonte. Jeśli go do tej pory nie wywalili to pewnie dadzą mu jeszcze jedną szansę. Fakt, że gość jest nienormalny, ale byłem przekonany, że do tej drużyny będzie pasował idealnie. Z nim w składzie i zdrowiem, które będzie niezbędne w Celtics mamy w zasadzie 11 zawodników, których można bez obciachu rzucić na parkiet.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Celtowie wyglądają dobrze i dla mnie obok Lakers mają najsilniejszy frontcourt. Na pewno ten ze s5 Lakers mają lepszy, to samo jeśli idzie o pierwszego wysokiego wchodzącego z ławki(Odom), ale jeśli idzie o głębie i osobę nr 4 i 5 to nawet nie ma dyskusji w tym, że Celci wyglądają lepiej.

 

Ja dalej obstaiam powtórkę zeszłorocznego finału. O szansach Celtów w finale będzie mówić można dopiero jak będizemy widzieć kto dotrwał do finałów.

 

A co do kolan KG to poczekałbym jeszcze, bo to dopiero poczatek sezonu. Ten facet teraz jest jak Bynum. W każdej chwili może się coś posypać.

 

Tak czy inaczej dla mnie Heat Celtom nie podskoczy. Jedyna ekipa na ich poziomie to Lakers jeśli o mnie chdozi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiscie, ze nie ma zadnego oficjalnego zrodla. Sa jednak pewne insiderowskie rumory pojawiajace sie od czasu do czasu w kregach ludzi piszacych dla Boston Globe.

 

Sheed niby odszedl na retirement, ale jego kontrakt ciagle obciaza bostonskie salary. Po wstepnych rozmowach nie wyplacono mu calego siana, zeby je "odciazyc". Ainge i Doc sa z nim podobno w czestym kontakcie i dlatego przypuszczenia, ze cos sie szykuje na PO.

 

Oczywiscie nic pewnego, ale takiej mozliwosci nie mozna wykluczyc. Tyma bardziej, ze nie nastawialbym sie, ze obaj bracia O'neal beda w pelni zdrowi na PO, no i nie wiadomo jak bedzie z forma Perka.

A ciul, nawet jak wszyscy beda zdrowi to Sheed bedzie wzmocnieniem i wskoczy chocby za Harongodyego badz Wafera.

 

Oby ;]

 

Juz sobie wyobrazam ten Front:

 

C: Perk, Shaq, JO

PF: KG, BBaby, Sheed

 

ja pi****le. kazdemu z tych wateranow dac po 15-20 mpg i mozna grac pod koszem z intensity, jakiej nikt w NBA nie dorowna.

Na chwile obecna to tylko Sci-Fi, ale w sumie nie az tak bardzo nieralne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nawet bez Sheeda C's mają piekielnie mocny front. Wallace by sie oczywiscie przydał ze swoim doświadczeniem i wciąż bogatym wachlarzem umiejętności, ale kto dorówna takiej sile jaka mają obecnie w Bostonie.

Z Perkiem po kontuzji i rehabilitacji może bc tylko lepiej. A i teraz siła jaką dysponują jest przeogromna. KG, Shaq, BigBaby i ten klocek z Turcji to juz naprawdę sporo, tym bardziej ze Garnkowi odrosły kolana, a Davis gra rewelacyjnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sheed po takim odpoczynku mógłby wyglądać bardziej świerzo niż w poprzednim sezonie, gdzie miał zwyczajnie problemy kondycyjne + oczywiście te jego nieszczęśliwe plecy.

 

Ciekawe ile meczy by mu zajęło uzyskanie tych 16 techników do pierwszego suspension

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

obejrzałem mecz z mavs, swoja drogą bardzo dobry mecz, PO intensity, swietna 4 kwarta ale niestety przegrana celtics. ale grali b2b na wyjeździe więc luźno

ale jedno jest pewne KG is back. tak dobrze broniącego KG dawno nie widziałem, dirk miał zajebiście ciężką przeprawe, co prawda to on zdobył decydujace pkt ale po switchu bronił go big baby

 

jeżeli w tym roku dojdzie do powtórki finału sprzed roku, a tego bym sobie zyczył to Gasol nie będzie takim napierdalaczem jak rok temu, it`s official.

 

pierce też wyglada calkiem fajnie, jakby troche schudł, jest bardziej dynamiczny, mija bez problemu, nie musi rzucać cały czas tych swoich pull upów.

rondo to ja k**** nie mam pytań, jak dla mnie to młody kidd albo nawet lepsza wersja młodego kidda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Thibs moze podziekowac Garnettowi za kontrakt jako Head Coach.

Mistrzu.

 

Za http://www.basketball-reference.com/lea ... _2011.html

 

Drtg 103.2 teraz do 105.3 w zeszłym roku (pace ligowe wyższe w tym sezonie).

SRS 3,27 teraz do -1.63 w zeszłym

Ortg 107.9 teraz do 103.5 w zeszłym

 

Więc i w ataku i w defensywie jest postęp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pierce też wyglada calkiem fajnie, jakby troche schudł, jest bardziej dynamiczny, mija bez problemu

Dobre spostrzezenie. Pierce juz przed training camp przyszedl o 8 funtow lzejszy. Zrzucil 4 kilo jeszcze przez wakacje. Teraz podobno wazy ponad 10 funtow mniej niz w poprzednim sezonie. I to widac.

 

Jeszcze BigMacowi powinni zabronic wpierdalac Burgery na miescie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Doc już w ps mówił że KG jest w największym gazie po kontuzji i to się sprawdza. Oby taki sam prezentował w PO. C's i tak pewno złapią kryzys/odpuszczą sobie w RS, wtedy znowu będą uznawani za wypalonych, skończonych, przegranych - ale dla tej drużyny jazda na 110% zaczyna się w PO. Jeżeli będą grali jeszcze lepiej niż na początku RS to czekam na sprawne odprawienie Miami...

 

Bardzo cieszy mnie dyspozycja Davisa, który chyba na dobre żegna się z pseudonimem bigbaby. Byleby nie przybierał na wadze, nie odpuszczał treningów i będzie z niego solidny zawodnik po zakończeniu karier przez Big3. Świetnie wymusza ofensy, hustluje, walczy i nie odpuszcza, podpisanie z nim nowej umowy będzie priorytetem dla zielonych. (obok podpisania Perka, w którego powrót do formy również bardzo wierzę)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.