Skocz do zawartości

San Antonio Spurs 2011 offense


RappaR

Rekomendowane odpowiedzi

Ale jak tak patrze na te porażki to w zasadzie prawie każda jest mało znacząca. Sixersów nie ujrzymy w PO tak samo Clipps. Orlando nas złapało na wykroku itd.

 

A kogo jak nie Sixersów ujrzymy w PO ? W obecnej formie Sixers spokojnie moga jeszcze wskoczyc nawet na 6 seed.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na pewno Sixers nie zobaczymy w PO... jeśli piszemy to z perspektywy Spurs :wink:

Na chwilę obecną na pewno wchodzicie, a wobec zadyszki jaką mają Knicks, 6th jest bardzo prawdopodobne, a poniżej 7 już na pewno nie spadniecie. Jednak na finały wam szans nie daję :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja nie daje ani wam, ani wam, ani tez wam, ani im. Tylko my, nasza jest racja.....

 

Przeciez wszyscy juz w pazdzierniku prorokowali, ze Spurs dostana zadyszki. Jak co roku zreszta, ale pytanie tylko, czy to juz ta zadyszka, czy po prostu przegrali ze bardzo dobrze grajaca druzyna, podobnie jak przegrywali juz z innymi dobrze grajacymi druzynami (tak, wliczam tu Clippers), bo trzeba szczerze powiedziec, ze Philadelphia gra swietny basket i niech nikogo nie dziwi ich wczorajsza wygrana.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bo trzeba szczerze powiedziec, ze Philadelphia gra swietny basket i niech nikogo nie dziwi ich wczorajsza wygrana.

Jesteś dobry jak Twój ostatni mecz , tak? Bo Phila nie gra świetnego basketu, chyba, że inaczej rozumiemy świetność.

Pokonanie Spurs rzucających 71 pkt, to nie jest wielki wynik.

 

 

edit:

No to w ramach, zadyszki, bla bla, 72 pkt do przerwy :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mecz ze spurs akurat swietny nie byl, ale dla młodego zespolu wygrana z najlepszym obecnie zespolem w nba to duze osiągnięcie, a ze nie jest to przypadek wystarczy obejrzec kilka spotkan. najgorsze mecze sezonu tak z głowy mowiac zagrali z nami chyba suns, bucks, spurs, hornets i hawks. całkiem niezle jak na moj gust

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bo trzeba szczerze powiedziec, ze Philadelphia gra swietny basket i niech nikogo nie dziwi ich wczorajsza wygrana.

Jesteś dobry jak Twój ostatni mecz , tak? Bo Phila nie gra świetnego basketu, chyba, że inaczej rozumiemy świetność.

Pokonanie Spurs rzucających 71 pkt, to nie jest wielki wynik.

Ja nic nie pisalem, ze Spurs dostali zadyszki. Nie lap mnie za slowka, ze napisalem tez "swietny" odnisnie Sixers. Philly gra dobry, poukladany basket i czy to sie komus podoba czy nie na poziomie ekipy playoffowej.

 

 

Jak to mowi zawsze Pop, druzyny dzielimy na slabe, grozne, dobre i contenderow. Roznica miedzy groznymi i dobrymi jest taka, ze grozne moga zawsze z kazdym wygrac, ale wiekszosc meczow przegrywaja i i tak nie wejda do PO (jak LAC), natomiast druzyny dobre graja poukladany basket i mimo ze czasem przegraja ze slabeuszami to zawsze jakos dograja na ten minimum 8 seed (jak np. NYK).

 

Moim zdaniem Philly od dobych paru tygodni graja dobry basket i najsmieszniejsze jest to, ze graja coraz lepiej. Z wejsciem do PO nie powinni miec najmniejszych problemow.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odkąd zaczęli 5-14, są 21-14 i ta dentencja się utrzymuje, więc nie lekceważyłbym ich. Według mnie są lepszym teamem od takich Knicks. Tym bardziej, że przegrywali głównie w końcówkach - 1-3 ot i 2-7 w meczach rosztrsygniętych przez mniej niż 3 pkt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nic nie pisalem, ze Spurs dostali zadyszki. Nie lap mnie za slowka, ze napisalem tez "swietny" odnisnie Sixers. Philly gra dobry, poukladany basket i czy to sie komus podoba czy nie na poziomie ekipy playoffowej.

 

Nie chodzi mi o łapanie za słówka, ale wyraźnie przeczytałem "świetny" i do tego się odniosłem. Dla mnie różnica między świetnym , a przyzwoitym basketem jest znacząca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Ja nic nie pisalem, ze Spurs dostali zadyszki. Nie lap mnie za slowka, ze napisalem tez "swietny" odnisnie Sixers. Philly gra dobry, poukladany basket i czy to sie komus podoba czy nie na poziomie ekipy playoffowej.

 

Nie chodzi mi o łapanie za słówka, ale wyraźnie przeczytałem "świetny" i do tego się odniosłem. Dla mnie różnica między świetnym , a przyzwoitym basketem jest znacząca.

a kto gra w lidze swietny basket w takim razie ?

 

jakim mianem okreslilbys to co graja np. Knicks ?

 

jak na swoje mozliwosci personalne i wiek sixers graja swietny basket - przeciez tam jest w rotacji wlasniwie tylko 2 wysokich - Brand i Hawes, czasami minuty dostaje Speights, a tak wiekszosc czasu na 4ce gra Young. ktory zespol w lidze ma tak c***ową deske i gra na takim poziomie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Ja nic nie pisalem, ze Spurs dostali zadyszki. Nie lap mnie za slowka, ze napisalem tez "swietny" odnisnie Sixers. Philly gra dobry, poukladany basket i czy to sie komus podoba czy nie na poziomie ekipy playoffowej.

 

Nie chodzi mi o łapanie za słówka, ale wyraźnie przeczytałem "świetny" i do tego się odniosłem. Dla mnie różnica między świetnym , a przyzwoitym basketem jest znacząca.

a kto gra w lidze swietny basket w takim razie ?

 

jakim mianem okreslilbys to co graja np. Knicks ?

 

jak na swoje mozliwosci personalne i wiek sixers graja swietny basket - przeciez tam jest w rotacji wlasniwie tylko 2 wysokich - Brand i Hawes, czasami minuty dostaje Speights, a tak wiekszosc czasu na 4ce gra Young. ktory zespol w lidze ma tak c***ową deske i gra na takim poziomie ?

Suns grają na lepszym, ale ogólnie ja uważam, że mówiąc świeny powinniśmy nie patrzeć na kadre, ale patrzeć na poziom w stosunku do reszty ligi. Philly gra mniej więcej w przedziale 11.-20. więc nazwijmy to przeciętnym basketem i zostawmy słówko świetny dla Spurs czy Heat.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a kto gra w lidze swietny basket w takim razie ?

 

jakim mianem okreslilbys to co graja np. Knicks ?

 

jak na swoje mozliwosci personalne i wiek sixers graja swietny basket - przeciez tam jest w rotacji wlasniwie tylko 2 wysokich - Brand i Hawes, czasami minuty dostaje Speights, a tak wiekszosc czasu na 4ce gra Young. ktory zespol w lidze ma tak c***ową deske i gra na takim poziomie ?

 

To jak na swój potencjał świetny basket grają T-Wolves czy Suns, a fatalny Celtics (czekam na zjeby za to)

 

Phila gra swoje. Nikt od nich nie oczekiwał więcej niż to 6 miejsce. Taki jest ich potencjał. Zapewne awans do playoff był celem sezonu i możliwe, że to osiągną. Nie grają lepiej niż można od nich oczekiwać. Odnosząc się poziomu całej ligi grają przeciętnie. Po prostu mizerny poziom wschodu to wypacza. A co do meczu ze Spurs, to od dawna 76ers Spurs nie leżą, nałożyło się zmęczenie, znużenie i Phila zasłużenie wygrała. Taki Waszyngton już nie dał rady.

 

Knicks grają radosny basket, ciekawie to się ogląda, ale wyników to nie zrobi.

 

Najlepszą koszykówkę grają ostatnio Lakers, Spurs, Mavs i Heat. Można powiedzieć, że grają świetnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jak na swój potencjał świetny basket grają T-Wolves czy Suns,

Na swój potencjał graja T-Wolves BEZNADZIEJNIE. Oni mają allstara, 2 graczy 20ppg, 16 rpg zbierajacego, najlepiej blokującego i drugiego najlepiej przechwytujacego zawodnika w lidze. Gdyby zamiast Rambisa był tam taki TT czy Adelman, walczyliby o PO.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Że co ? Love ma potencjał na robienie 50 double double z rzędu ? Gra o wiele lepiej niż jego potencjał by na to wskazywał. Beasley to pała, cancer i jego rzucanie 20 ppg daje 10-72 w sezonie dla tej drużyny. Pod koszem dwa eurodrewna, brak rozgrywającego, swingmeni z łapanki, a mimo to T-Pupps walczą, może przegrywają, ale drużyna prawie zawsze zostawia po sobie dobre wrażenie. Dostają po dupie, bo grają na mocnym zachodzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dostają w dupę, bo systemu ofensywnego nie ma, każdy gra na pałę, a na niektórych sks widać lepsze zgranie. Z kolei w obronie jest tragedia, team defense nie istnieje, i by ich rozjebac wystarczy stosowac jakiekolwiek zagrywki.

Granie na zachodzie/wschdzieto różnica 3/4 win, nie mówmy że na wschodzie by byli 0,5 od razu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

a kto gra w lidze swietny basket w takim razie ?

 

jakim mianem okreslilbys to co graja np. Knicks ?

 

jak na swoje mozliwosci personalne i wiek sixers graja swietny basket - przeciez tam jest w rotacji wlasniwie tylko 2 wysokich - Brand i Hawes, czasami minuty dostaje Speights, a tak wiekszosc czasu na 4ce gra Young. ktory zespol w lidze ma tak c***ową deske i gra na takim poziomie ?

 

To jak na swój potencjał świetny basket grają T-Wolves czy Suns, a fatalny Celtics (czekam na zjeby za to)

 

Phila gra swoje. Nikt od nich nie oczekiwał więcej niż to 6 miejsce. Taki jest ich potencjał. Zapewne awans do playoff był celem sezonu i możliwe, że to osiągną. Nie grają lepiej niż można od nich oczekiwać. Odnosząc się poziomu całej ligi grają przeciętnie. Po prostu mizerny poziom wschodu to wypacza. A co do meczu ze Spurs, to od dawna 76ers Spurs nie leżą, nałożyło się zmęczenie, znużenie i Phila zasłużenie wygrała. Taki Waszyngton już nie dał rady.

 

Knicks grają radosny basket, ciekawie to się ogląda, ale wyników to nie zrobi.

 

Najlepszą koszykówkę grają ostatnio Lakers, Spurs, Mavs i Heat. Można powiedzieć, że grają świetnie.

w/w zespoly graja na miare mozliwoscie - jak na contendera przystalo...

 

Przypomne ci, ze Sixers w zeszlym roku szczęsliwie, ale wybierali z 2 numerem. Gdzie są w tej chwili inne zespoły z loterii? w przedsezonowych predykszonss wiekszosc ekspertow dawala im maks 9-10 miejsce na wschodzie. Bilans bilanesem, ale:

 

wygrane ostatnio mecze z Phx, Jazz, Hawks, Nuggets, Knicks, czy Spurs,

4-1 w 5 ostatnich meczach wyjazdowych.

13-7 w ostatnich 20 spotkaniach

 

8 miejsce w power rankingu hollingera - jak dla mnie zespol z takim skladem musi grac swietny basket, zeby cos takiego wykrecic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Turner nie ma żadnego wpływu na grę. To jest melodia przyszłości, która teraz jest spokojnie, powoli wprowadzana do gry.

 

Gdzie są drużyny... Draft był słaby. Mało NBA ready graczy. Większość brana jako gracze do rozwoju. Nie było zawodnika, który od razu by podniósł grę zespołu do level wyżej. Wcześniej był Rose, Evans, którzy z marszu brali na siebie leaderowanie drużynie. Kto z draftu 2010 ma taką rolę ? Z top 15, większość ma regularny status DNP...

 

Powerranking Hollingera są kompletnie z dupska. W trakcie sezonu nawet to śledziłem , ale wiem, że nie warto i w żaden sposób nie oddają sił drużyny.

 

Phila gra świetnie... jak na swój potencjał. Brakuje im siły podkoszowej, gtg , ale mają czas by takich pozyskać, wykreować, wyhodować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.