lorak Opublikowano 17 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2010 Opartej o wartości projektowane i niepewne, stąd moje zdziwienie. Twój ranking, oparty o takie kryterium jest niczym innym jak "wishful thinthing" i tyle. nie jest. przynajmniej dwa kryteria przyznawania MVP są dość jasne: 1. wysoki poziom indywidualny 2. ~60 zwycięstw drużyny (lub mówiąc inaczej co najmniej 70% wygranych) 1. możemy sprawdzić w każdej chwili. żeby dokładnie określi 2. to trzeba po prostu spojrzeć na % wygranych (to nie jest projektowanie, to jest po prostu przełożenie W-L na inny "język"), aby mieć punkt odniesienia. Deron w tej chwili nie spełnia warunku nr 2, ponieważ jazz nie mają przynajmniej 70% wygranych. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Artlan Opublikowano 17 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2010 Moment: o czym Ty mówisz :shock: :?: skoro nie wiesz o czym mówię, to jak możesz oceniać? :> żeby zobaczyć jaką wartość w kontekście MVP ma obecny bilans każdej drużyny należy dokonać bardzo prostej operacji matematycznej. i to też zostało zrobione. Opartej o wartości projektowane i niepewne, stąd moje zdziwienie. Twój ranking, oparty o takie kryterium jest niczym innym jak "wishful thinthing" i tyle. Dokładnie mogę napisać, że dziwię się, iż nie bierzesz pod uwagę 22 meczowych runów, które się zdarzyć mogą każdej ekipie, prawda 8) :?: A zresztą, zobaczymy co będzie, ja jednak, w przeciwieństwie do Ciebie, nie byłbym tak autorytatywny... :roll: Jak się zachowam jak polityk centrum i z każdym z was się zgodzę po trochu. :wink: Zgadzam się z lorakiem, że oceniając graczy w kontekście szans na MVP trzeba brac pod uwagę obecny bilans ich drużyn. No jasne, że Jazz mogą przecież jeszcze wygrać 20 meczów z rzędu, ale równie dobrze można powiedzieć, że mogą niedługo zaczac seryjnie przegrywac... Dlatego oceniając szanse graczy na chwilę obecną uwzględniamy te czynniki, które istnieją obecnie - chyba logiczne. ;] Jeżeli chodzi o ostatnie 25 lat to tak: - 13 razy MVP dostawał gracz z najlepszego zespołu po regural - 9 razy gracz z zespołu numer 2 po regural - 1 raz gracz z zespołu numer 3 po regural - 1 raz gracz z zespołu numer 4 po regural - no i raz wyjątkowo gracz spoza ścisłej czołówki ligi - Jordan w 1988 (7 miejsce po regural) Jazz zajmują w tej chwili 7 miejsce w lidze, Deron nie ma więc szans na zdobycie MVP. No ale z drugiej strony to lorak nie ma do końca racji. Bo owszem - aby zdobyć MVP to trzeba mieć bilans w ścisłej czołówce, ale co innego ostateczny triumf a co innego bycie branym pod uwagę w rozważaniach do tej nagrody. Przecież np. LeBron czy Kobe w latach 2006 i 2007 byli wysoko w głosowaniach mimo, że ich drużyny nie były w ligowym top4 i nie wygrywały w okolicach 60 meczów. Dlatego nie ma wielkiej niedorzeczności w tym, że Maxec umieszcza Derona wysoko w MVP Race. Gdyby go forsował na numer 1 to co innego, ale w takiej sytuacji nie ma się czego specjalnie czepiać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maxec Opublikowano 17 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2010 Opartej o wartości projektowane i niepewne, stąd moje zdziwienie. Twój ranking, oparty o takie kryterium jest niczym innym jak "wishful thinthing" i tyle. nie jest. przynajmniej dwa kryteria przyznawania MVP są dość jasne: 1. wysoki poziom indywidualny 2. ~60 zwycięstw drużyny (lub mówiąc inaczej co najmniej 70% wygranych) 1. możemy sprawdzić w każdej chwili. żeby dokładnie określi 2. to trzeba po prostu spojrzeć na % wygranych (to nie jest projektowanie, to jest po prostu przełożenie W-L na inny "język"), aby mieć punkt odniesienia. Deron w tej chwili nie spełnia warunku nr 2, ponieważ jazz nie mają przynajmniej 70% wygranych. Bardzo ważne zastrzeżenie - W TEJ CHWILI A i tak ciągle pozostaje Twój przykład projekcją a nie "prostym działaniem" czy "innym językiem". Dane są niepełne :mrgreen: Bez urazy Loraku, ale ostatecznie, nie mylmy prostoty z prostactwem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
heronim Opublikowano 17 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2010 Dla mnie Manu kroki zrobił tak czy inaczej, bo po koźle najpierw poszła prawa noga, później lewa i dopiero stepback na dwie. Lorak oglądałem filmik, ale dla mnie prawa noga była postawiona po koźle, nie był to "live dribble". Nie miał prawa zrobić tego srodkowego odskoku na lewej nodze. Powinno byc prawa i stepback,a nie jeszcze między tym jeden odskok. Absolutnie kroków nie było. Prawa noga była stawiana jak jeszcze był "live dribble", przy ujęciu z tyłu widać to doskonale, z boku tego nie wychwycisz. Niby dlaczego był "live dribble"??Przecież prawą noge dostawił po koźle( minimalnie, ale zawsze) i dla mnie to juz powinno byc odliczane jako pierwszy krok. Jak to jest?? Przecież jak on stawią prawą nogę to piłka nawet nie jest w jego dłoni, jest w powietrzu, dopiero lewą nogę możemy zakwalifikować jako 1st step. Powtórzę się, ty wiesz że to jego ostatni kozioł, sędzia absolutnie nie. Live dribble się kończy w tym momencie kiedy zawodnik ma piłkę w dłoni i trwa to na tyle długo, że zawodnik nie może kontynuować już więcej kozłowania bo będzie odgwizdane to jako przewinienie. Złapanie piłki w obie dłonie automatycznie kończy "live dribble". Generalnie często widać to jak na dłoni kiedy gracz przestaje kozłować, ale kroki możemy liczyć od momentu kiedy "pochwyci" piłkę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Artlan Opublikowano 17 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2010 Bardzo ważne zastrzeżenie - W TEJ CHWILI Bo na TĄ CHWILĄ oceniamy jego szanse... Dlaczego uważasz, że można patrzeć na indywidualne osiągi Derona W TEJ CHWILI ale już na bilans jego drużyny w tej samej chwili nie? Bo bilans się może jeszcze zmienić? Tylko co to za argument - przecież indywidualna gra Derona też się może zmienić (pogorszyć, polepszyć). To co może byc w przyszłości nie ma najmniejszego znaczenia dla oceny stanu faktycznego chwili obecnej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lorak Opublikowano 17 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2010 Opartej o wartości projektowane i niepewne, stąd moje zdziwienie. Twój ranking, oparty o takie kryterium jest niczym innym jak "wishful thinthing" i tyle. nie jest. przynajmniej dwa kryteria przyznawania MVP są dość jasne: 1. wysoki poziom indywidualny 2. ~60 zwycięstw drużyny (lub mówiąc inaczej co najmniej 70% wygranych) 1. możemy sprawdzić w każdej chwili. żeby dokładnie określi 2. to trzeba po prostu spojrzeć na % wygranych (to nie jest projektowanie, to jest po prostu przełożenie W-L na inny "język"), aby mieć punkt odniesienia. Deron w tej chwili nie spełnia warunku nr 2, ponieważ jazz nie mają przynajmniej 70% wygranych. Bardzo ważne zastrzeżenie - W TEJ CHWILI Pt gru 17, 2010 12:30 pm napisałem: tak w ogóle to Manu powinien być jednym z głównych kandydatów do MVP. patrząc na bilans drużyny plus poziom gry, to na dzień dzisiejszy kolejność powinna być taka: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciek9020 Opublikowano 17 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2010 Przecież jak on stawią prawą nogę to piłka nawet nie jest w jego dłoni, jest w powietrzu, dopiero lewą nogę możemy zakwalifikować jako 1st step.Ok, teraz czaję. THX. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elwariato Opublikowano 17 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2010 Opartej o wartości projektowane i niepewne, stąd moje zdziwienie. Twój ranking, oparty o takie kryterium jest niczym innym jak "wishful thinthing" i tyle. nie jest. przynajmniej dwa kryteria przyznawania MVP są dość jasne: 1. wysoki poziom indywidualny 2. ~60 zwycięstw drużyny (lub mówiąc inaczej co najmniej 70% wygranych) 1. możemy sprawdzić w każdej chwili. żeby dokładnie określi 2. to trzeba po prostu spojrzeć na % wygranych (to nie jest projektowanie, to jest po prostu przełożenie W-L na inny "język"), aby mieć punkt odniesienia. Deron w tej chwili nie spełnia warunku nr 2, ponieważ jazz nie mają przynajmniej 70% wygranych. To zależy bo myślę że jeśli zachód będzie "zbity" jak np. w zeszłym roku, to na końcu styknie mieć np 55 zwycięstw i nr 1 seed na zachodzie dajmy na to, aby być bardzo mocno branym pod uwagę jeśli chodzi o przyznawanie tej nagrody, przynajmniej tak mi się wydaje, szczególnie jeśli zważymy na konkurencję ze wschodu, czyli rozbicie mvp w Miami, to samo w Bostonie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Luki Opublikowano 17 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2010 Lorak odnieś się do tego co napisałem :] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
baranek Opublikowano 17 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2010 Ale to jest temat o Spurs a nie o MVP proponuje wydzielić jakiś osobny o mvp race czy coś w tym stylu a nie zaśmiecać tego tematu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Artlan Opublikowano 17 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2010 Skoro ci tak przeszkadza gadanie o MVP to przypomnę, że temat ma nazwę San Antonio Spurs - Offseason 2010 więc większosc z was pisze nie na temat. Wydzielcie więc sobie temat "San Antonio Spurs - regural season 2010/11" wtedy my to samo zrobimy z dyskusją o MVP. :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maxec Opublikowano 17 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2010 Skoro ci tak przeszkadza gadanie o MVP to przypomnę, że temat ma nazwę San Antonio Spurs - Offseason 2010 więc większosc z was pisze nie na temat. Wydzielcie więc sobie temat "San Antonio Spurs - regural season 2010/11" wtedy my to samo zrobimy z dyskusją o MVP. :wink: Ajtam, ajtam :mrgreen: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elwariato Opublikowano 17 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2010 Skoro ci tak przeszkadza gadanie o MVP to przypomnę, że temat ma nazwę San Antonio Spurs - Offseason 2010 więc większosc z was pisze nie na temat. Wydzielcie więc sobie temat "San Antonio Spurs - regural season 2010/11" wtedy my to samo zrobimy z dyskusją o MVP. :wink: dokładnie na chamstwo trza odpowiadać chamstwem :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dh12 Opublikowano 17 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2010 ubóstwiam cię Manu, najsłodszy zawodniku na świecie o dziwo, największym skill setem w całej dzisiejszej NBA pochwalić się mogą trzej internationale: Dirk, Pau, Manu, i gdzieś między nimi Kobe, fajnie co? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lorak Opublikowano 18 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2010 Lorak odnieś się do tego co napisałem :] duże. bo 65W to może być najlepszy wynik w lidze. dh, zapomniałeś o Nashu. Pierce w sumie też nie jest jakoś daleko pod tym względem od "eurosów". Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RappaR Opublikowano 19 Grudnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2010 Dobrze, że dogrywkę wygraliśmy, bo Jefferson wide open jumper spod kosza air ball... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mal Opublikowano 21 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2010 Parker graczem tygodnia na zachodzie Hill wypadł na kilka meczy Zaraz gramy z PHX, chyba jeszcze bez Gortata. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Undertaker_1987 Opublikowano 21 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2010 Duncan dzisiaj gral kapitalnie. W 30min 20pts i 10rb 6as miazga. Padłem przy tej sytuacji z 3q gdy zdobył punkty i zaraz po tym zrobił przechwyt po wznowieniu przez PHX Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
baranek Opublikowano 23 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2010 Odnosząc zwycięstwo nad Denver minionej nocy, Spurs osiągnęli po raz drugi w sezonie 10+ winning streak. Po raz ostatni zdarzyło im się to w sezonie 2003-04, kiedy wygrali 13 oraz 11 spotkań z rzędu. Okazja do poprawy bilansu już dziś w nocy - mecz w Orlando. Co ciekawe, poprzednie spotkanie z Magicami u siebie było także 11 wygranym w poprzednim streaku Zatem czy historia się powtórzy? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mal Opublikowano 23 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2010 Daleki wyjazd. Manu i Parker wczoraj 35 min, Neal 30 min. Problem z niskimi może być znaczący. Udoka to łajza, a Quinn się nadaje jedynie na <10 min. Orlando też ma problemy kadrowe, więc mam nadzieje, że Popovich coś wymyśli i uda się wyrwać W dziś. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się