Jazz "The Comeback Kings" !!!

[Mal]

 

Gwoli przypomnienia.

 

Deron > Chris, ale Chris > reszta PG, w tym Rosy , Westbrooki.

 

Steve Nasha trzeba podziwiać za impact jaki ma swój team. Bez niego ta banda D-leagowców zebrał 3 srogie baty pod rząd, a z nim potrafili wygrać z Lakers i każdemu naspuli sporo krwi. Jednak Nash w obronie jest za słaby, by być najlepszym PG. Rondo z kolei nie umie rzucać, więc nie jest kompletnym graczem, a takimi są i DWill i CP3.

[elwariato]

Nie jestem fanem Paula, tylko Spurs i Lebrona, koszulkę którą posiadam jest ta Parkera. Po prostu uznaję fakt, że CP3>DWill.

Co do bycia ruchanym w matchupach:

DWill został wyruchany w ostanich 3 sezonach 42 razy

CP3 zaś tylko 22 razy.

Więc ktoś inny lubi nastawiać dupy.

na ciebie naprawdę szkoda czasu zresztą jak na każdego gościa o madrości twojego pokroju, fajnie że liczysz Paulowi na + to ze jest kontuzjogenny i nie gra.

Za to Derona "rucha" większa ilość PGs w tej lidze niż Paula, bo CP3 jest lepszym obrońcą.

widze że jesteś fanem przechwytów, Paul jest tak soft, że niewątpliwie Derona bije na głowę jako obrońca :twisted:

[RappaR]

fajnie że liczysz Paulowi na + to ze jest kontuzjogenny i nie gra.

DWill - 42/165 -25,5% przegranych matchupów

CP3 - 22/129 - 14,7%

 

Ogólnie na twoje zaczepki nie będe odpowiadał, boo sa na poziomie przedszkola, co Ci już wytknięto parę razy. Masz jeszcze jakieś argumenty za DWill, czy zostawimy ją na etapie, że Williams jest lepszy bo tak i już?

[Luki]

Paaanowie, widać że nie oglądaliście jak grali jeszcze kilka meczy temu NOH a jak dzisiaj. To chyba normalne, że po mocnych seriach przychodzi dołek gdzie siły regenerują się na kolejne streaki ;]

CP3 wciąż > Deron Williams

 

Btw Maxec, kogo jak kogo ale Ciebie o hipokryzję bym nie posądzał...

[Maciek9020]

Za to Derona "rucha" większa ilość PGs w tej lidze niż Paula, bo CP3 jest lepszym obrońcą.

widze że jesteś fanem przechwytów, Paul jest tak soft, że niewątpliwie Derona bije na głowę jako obrońca :twisted:

Ja tu nie mówie o przechwytach...Ty człowieku zakochałeś się w Deronie, a CP3 oglądasz pewnie od święta. Jedynym atutem Derona w obronie jest przewaga fizyczna nad każdym matchupem, bo na nogach jest bardzo przeciętny w obronie...A z tym, że Paul jest soft to naprawde szkoda słów na ciebie.

A co do jego kontuzji to myslisz, że jakby grał tyle meczy co Deron to zniwelowałby tę przewagę w wygranych matchupach??!!Zresztą Rappar już Ci to napisal...

[jazzmen]

fajnie że liczysz Paulowi na + to ze jest kontuzjogenny i nie gra.

DWill - 42/165 -25,5% przegranych matchupów

CP3 - 22/129 - 14,7%

 

Ogólnie na twoje zaczepki nie będe odpowiadał, boo sa na poziomie przedszkola, co Ci już wytknięto parę razy. Masz jeszcze jakieś argumenty za DWill, czy zostawimy ją na etapie, że Williams jest lepszy bo tak i już?

 

skąd te dane wytrzasnąłeś?

[RappaR]

Z hoopsa.

[ignazz]

ciut lepsza D poprzez warunki fizyczne D-Willa i bardzo rowne zdrowie sa niwelowane przez kosmiczny czasem poziom CP3, ktory overall wypada tylko ciut lepiej ale w tak zwanych 'prime performence' CP3 jest juz znacznie lepszy a ciagnie przezciez mniej ulozona ekipe wyrobnikow w stosunku do systematycznych do bolu Jazz

 

oczywiscie kazde zdanie poprzedzam IMO bo fani Jazz i to w ich topiku moga ( powinni nawet) miec inne zdanie

 

cieniem na CP3 moze sie jedynie klasc ta szopka z trasferem ktora wisiala w powietrzu i w sumie nie wiadomo czy czasem nie wybuchnie na nowo

 

tu rzeczywiscie Jazz moga czuc sie bardzo bardzo komfortowo na pozycji PG i nalezy to w tych szalonych trasferowych czasach docenic

 

inna sprawa ze akurat D-Will ma warunki aby w bezposredniej walce dac sobie rade z CP3

 

ja wybieram CP

[Maxec]

Paaanowie, widać że nie oglądaliście jak grali jeszcze kilka meczy temu NOH a jak dzisiaj. To chyba normalne, że po mocnych seriach przychodzi dołek gdzie siły regenerują się na kolejne streaki ;]

CP3 wciąż > Deron Williams

 

Btw Maxec, kogo jak kogo ale Ciebie o hipokryzję bym nie posądzał...

A bo mnie poniosło :mrgreen:

[jazzmen]

Z hoopsa.

konkretny link? nie mów mi ze się nie domyśliłeś ze właśnie o to mi chodzi.

[RappaR]

http://www.hoopsstats.com/basketball/fantasy/nba/home

[paul]

co do pojedynku Paul - Williams znak =. uważam że obaj mają podobny poziom i żadne statystyki nie oddadzą kto lepszy.

 

co do Twojej szydery z Korvera w temacie Bulls El to popatrz na statystyki Haywarda... tak miał wypierdalać....

[Maciek9020]

co do Twojej szydery z Korvera w temacie Bulls El to popatrz na statystyki Haywarda... tak miał wypierdalać....

Mi się wydaje, że to nie była szydera...

[samekontuzj]

mi tez sie podoba jak korver gra

szczegolnie ze brakuje dobrego strzelca z lawki

[elwariato]

Mi się wydaje, że to nie była szydera...

Jasne że to nic z tych rzeczy nie było, dałem bo przeboleć stratę każdego można, KK to dalej mój ulubiony zawodnik, nie weim czemu miałbym kiedy kolwiek sobie z niego kpić, a co do Haya, to spoko Willa też mieli po pierwszych meichach w Jazz za busta, u nas kazdy rukas ma pod górke, oprócz Wesa który miał mega farta że i Cj i KK mieli uraz tak to tez nikt by o nim nie usłyszał pewnie.

A co do jego kontuzji to myslisz, że jakby grał tyle meczy co Deron to zniwelowałby tę przewagę w wygranych matchupach??!!Zresztą Rappar już Ci to napisal...

Pewnie nie ale i tak jest to niewymierne bo kolesia nie było w 36 meczach, czyli dopisz to sobie do przegranych pojedynków, nie grał osłabił drużynę i tyle w tym temacie, śmieszy mnie totalnie takie żenujące teksty nie uwzględniające stanu zdrowia danego gracza, a co do obrony to masz racje jest szybszy ma lepsza pracę nóg ale nie jest tak twardym/zadziornym obrrońca jak Will, jeszcze z 2 lata temu to był mocny argument na konto Paula, ale od tego czasu deron mocno poprawił obronę i teraz nie powinno się tego brać jako wielką przewagę CP3.

Ogólnie na twoje zaczepki nie będe odpowiadał, boo sa na poziomie przedszkola, co Ci już wytknięto parę razy. Masz jeszcze jakieś argumenty za DWill, czy zostawimy ją na etapie, że Williams jest lepszy bo tak i już?

Oj przepraszam królu złoty, jako że w swojej tępocie tak jak napisałeś jestem niekonsekwentny więc raz ostatni odpowiem ci, skoro Paul jest lepszy to jak Ja wpadną na NOH w serii play off kto zdominuje rywalizację na pozycji nr 1, który lider będzie górą ? Żebyś nie musiał marnować cennej energii na myślenie to podam ci że w dotychczasowych konfrontacjach jest 13-4 dla Williamsa, i we wszystkich tych grach(zwycięskich) Deron był najlepszym graczem Jazz, i suport tu nie ma dużo do gadanie bo mało jest drużyn tak marnie pomagających obwodowym jak Jazz, gdzie nie ma zasłon ani większej pomocy dla gracza startującego z piłka, ja nie mam wątpliwości że Deron zrobiłby z "lepszego" Paula miazgę w takiej play offowej konfrontacji, no ale cóż w tym dziwnego :?: Nie zaraz to jest dziwne skoro jest gorszy :?

 

ps. Jasne @Luki że @Max jest hipokrytą , jak każdy z JazzFanów, od lat utrzymujemy że mamy dobrą drużynę, na szczęście są tacy "mędrcy" jak którzy potrafią nas wyprowadzić z błędu :evil:

[paul]

Jazz są mocnym zespołem, ale ten skład to jednak za mało by mieć szansę z Lakers. wróci Okur oki, to wzmocnienie, ale tak jak bębnie od początku sezonu jesteśmy jednak za słabi na pozycjach 2-3. AK i Miles, to zawodnicy na chwilę obecną z górnej półki. Hayward ma klasyczne problemy Rookasa w Jazz, a Bell daje solidną obronę i nic pozatym, a i ta coraz słabsza. jak pisałem przydał by się dynamiczny, przyzwoicie broniący zawodnik. Pietrus moim zdaniem jest idealny. przez poprzednie lata na ławce było kopę dobrych zawodników, a teraz niestety posucha.

[elwariato]

a teraz niestety posucha.

No i to co już powtarzałem, dziwi fakt że Jeffersa nie podpisali, czyli goscia poniekąd trochę w typie pietrusa, gorsze warunki ale twardy dynamiczny gracz dodatkowo za minimum.

[paul]

zgadzam się z Tobą Jeffres by się przydał, tym bardziej że grał naprawdę przyzwoicie.

 

moim zdaniem polityka kadrowa Jazz często jest bardzo asekuracyjna. działają gdy coś się stanie. konkretnym przykładem były odejścia Boozera i Matthewsa. bardzo szybko po tych wydarzeniach nastąpiły konkretne ruchy kadrowe.

[theo001]

k**** właśnie odnośnie Jareda to szkoda k****, że taki fajny grajek się marnuje i nic nie gra w Rockets. Huj w nich. Huj w Ricka.

[Maxec]

theo001 ale tu chodzi nie o Jareda Jeffriesa tylko Othyusa Jeffersa 8)