NBA Finals - LA Lakers vs Boston Celtics

[Roger]

Fakt faktem jest, że sędziowanie w IV kwarcie było tak jednostronne, że k**** Fryzjer by się tego nie powstydził, ale nie spodziewałem się sensacji, w końcu pasiastym był dziś Joe Crawford.

 

To nawet nie chodzi o gwizdki dla Lakers, bo te w znacznej mierze były ok w ostatnich 12 minutach (owszem były błędy z tym ofensem jaskiniowca i jego krokami - choć to drugie imo bym puścił z duchem gry), ale o brak gwizdków dla Celtics, które im się najzwyczajniej w świecie należały.

 

No ale huj, w przyszłym roku kibicujemy znów Mavs, już z Lepozerem w składzie :wink:

[HSN]

tommason, buła, ai3 - what you gonna say now?!?!

 

zrobiłem sobie zestawienie cytatów wyżej wymienionych użytkowników, tego co pisali przed serią, ale mi wcięło i juz mi się nie chce szukać. To nieważne.

 

 

LOS ANGELES LAKERS NBA CHAMPIONS 2010!!!! Pięknie.

 

Kibicuję LAL od 19 lat. Przez ten czas zaliczyłem 7 finałów, 4 tytuły, ale dopiero teraz czuję się spełniony jako kibic. Pokonaliśmy Celtics w G7, mimo -13 (chyba) w 3Q. Zagraliśmy totalną kaszanę, a mimo to wygraliśmy. Teraz widziałem już wszystko, nic więcej mnie w tej lidze nie czeka. Chyba.

 

Obroniliśmy tytuł! REPEAT!Wiecie kto był ostatnią drużyną, która obroniła tytuł? :twisted:

 

Można się jeszcze rozpisywać o c***ni Bryanta w G7, o dobrej grze Artesta w G7, o zbiórkach, o prawie T-D Rondo, o słuszności MVP, o historycznych statsach, seriach Jacksona, o setkach innych rzeczy, ale po co? To już nie ma znaczenia. Ważne jest tylko jedno:

 

LOS ANGELES LAKERS NBA CHAMPIONS 2010

[tommason]

tommason, buła, ai3 - what you gonna say now?!?!

Powiem tak:

 

Jestem dumny, ze jestem kibicem Celtics. Kocham te druzyne i jestem dumny z tego jak grala i co pokazala w tym sezonie. Jestem dumny od KG po Danielsa z kazdego gracza i nie zaluje ani sekundy nieprzespanych nocy na ogladaniu ich gry. Celtic Pride 4 ever.

 

A co do Lakersow, to szczerze gratuluje tym zoltym srakowatym wymoczkom. Gratuluje szczerze, ale c*** im w dupe mimo to i wam wszystkim tez.

[Koelner]

Kocham te druzyne

to jest już zboczenie.

 

 

LA należało się mistrzostwo w tym roku. Mieli najlepszą drużynę z najlepszym zawodnikiem ,najlepszą drugą opcją.

Pisałem w RS o walcu w postaciu LA ,nieco się zaciął przez co nie mieliby przewagi parkietu między innymi z Cavs ale na to się złożyła kontuzja KB24. pamiętam jak przed sezonem 2009 z Kubbasem wykłócałem się o kb24. dzisiaj kubbas wygrałeś ,Twój gracz udowodnił wielkość mimo słabszego meczu ,miał dwa słabsze mecze ale całą serię zajebistą. teraz porównuj go sobie do MJ-a ,bo można.

boston i tak dużo osiągnął. nikt nie spodziewał się ,że zajdą tak daleko i to w dodatku doprowadzą gm7. małe szczegóły a to oni mogliby się dzisiaj cieszyć ze zdrowym perkinsem.

dobry finał ,może nieco słabszy niż spurs-detroit ale z pewnością najlepszy finał od lat.

[HSN]

tommason, bądź dumny z Celtów, tego Ci nie odbieram, ale pytam co Ty na to teraz:

k**** juz nie moge sie doczekac jak zmielimy te Zolta Sraczke po raz kolejny, hahahahahah HAHAHAHAHAHAHAAHAHAHAA :twisted: (Nie bierzcie mi tego za zle, caly sezon sie powstrzymywalem. Teraz nadszedl moj czas)

 

4:2 dla Bostonu, ale to tez tylko pod warunkiem, ze lakersom uda sie wygrac game 2. Bo, ze w game 1 dostana po dupie nie mam zadnych watpliwosci. Po poziomie obrony i ogolnie poziomie druzyn z jakimi dotychczas grali game 1 against Boston bedzie dla nich jak zderzenie z betonowa sciana.

A co do Lakersow, to szczerze gratuluje tym zoltym srakowatym wymoczkom. Gratuluje szczerze, ale c*** im w dupe mimo to i wam wszystkim tez.

No, prawdziwa klasa. Naprawdę, dałeś teraz pokaz kultury i klasy. :twisted:

[badboys2]

jak tu nie kochac tego goscia

to przejdzie do historii

http://cbs2.com/video/?id=137552

 

btw.

[samekontuzj]

a ja tylko powiem

szkoda ze na wyniku serii zawazyla kontuzja perkinsa (pzdr kore)

[KIJEK_PL]

Ja również jestem dumny z gry Celtów w tym sezonie. Nie byli uznawani za faworytów ani w starciu z Cavs, ani z Magic, ani z Lakers, a mimo to dwie z trzech serii wygrali, a z LAL walka była do ostatniej piłki w zasadzie.

W ostatnich fragmentach meczu gracze Celtics przestali trafiać. Mieli dwa proste rzuty z trumny (Garnett'a i Sheed'a) plus masę open-look'ów Allena i nie potrafili tego zamienić na punkty. Trudno zdarza się. Respect im za walkę i oddanie.

 

Gratulacje dla Lakers. Kobe w bardzo się starał przegrać ten mecz, szczęśliwie dla Lakers na końcu udało się innym zawodnikom zdobyć kluczowe punkty.

 

IMHO Gasol powinien zostać MVP, ewentualnie na spółkę z Bryantem. Co do sytuacji Gasol-Pierce na połowie, radzę obejrzeć powtórkę. Moim zdaniem był to offens, Pierce zajął pozycję PRZED Gasolem. Anyway, ten jeden gwizdek za wiele nie zmienia.

 

Jeszcze taka jedna akcja mi się skojarzyła a propos sędziów. 2 q, Garnett kryty przez Bryanta, robi pompkę, Bryant leci do góry, Garnett robi kozioł i ewidentnie z faulem rzuca, trafia, potencjalny 2+1 i..... piłka z boku. W pełni zgadzam się z Rogerem, trochę tych gwizdków dla Celtics zabrakło, kiedy na nie zasłużyli (np. Garnett mija Gasola, rzuca layup, Gasol ewidentnie uderza go w rękę.. no call).

 

Anyway, mecz mógł się zakończyć inaczej, nie zakończył się, miło się oglądało, prawdziwa walka, zaangażowanie godne 7 meczu finałów.

[Lucc]

wprawdzie stawiałem na 4:1 dla Lakers, ale 4:3 chyba też nie jest złe Lekki niesmak i niedomówienia zostają przez ten brak Perkinsa, gwizdki (ale ja tam nie widzę w tym nic dziwnego, gwizdanie pod gospodarza prawie zawsze jest normą, więc parę fauli w tą czy w tamtą jest do przyjęcia) bo to jednak zawsze jakieś "ale" zwłaszcza po tym jak dostali dziś Celci po dupie na tablicy, ale nie ma co się czarować - Lakers byli lepsi jako zepsół w przekroju całej serii tak czy siak. Więc gratulację, tytuł zasłużony i żałuję, że niczego nie postawiłem na nich u buka, bo po odpadnięciu Cavs to był mój faworyt.

 

No ale mimo wszystko pełen respect należy się też Bostonowi, bo ta ekipa miała się rozpaść po poprzednim tytule, a tu się okazuje że wchodzą do finału drugi raz w ciągu 3 lat i za rok chyba nikt już ich lekceważyć nie będzie, choć latka na karku lecą ...

 

Jedyny minus jaki widzę w zwycięstwie Lakers tegorocznego tytułu, to to że przez kolejny rok będzie trzeba słuchać panoszącego się kore'a

[cthulhu]

jak to co z tego ? pytasz sie mnie dlaczego dyskutuje o kretynskich decyzjach sedziowskich na forum dyskusyjnym o tematyce NBA ? wy sobie wierzcie w co chcecie, ale gdyby nie sedziowie to nie ma szans zeby ten mecz sie tak zakonczyl. dla mnie Celtics sa i beda najlepsza druzyna tego sezonu.

I amen. I wszyscy są szczęśliwi

 

Lakers mają tytuł, a Bast swoją rację.

 

Pomijam fakt, że Lakers byli lepsi, a faule Kobego z księżyca w G2 spowodowały, że nie było 2-0 i seria mogła się wcześniej skończyć.

 

Tylko to ma taką samą wartość jak to co mówi Bast. Teraz już jest po sprawie

 

Pomijając 2008 rok i wolne L.Powe. W naturze nic nie ginie. Wtedy lepszy był Boston i zasłużenie wygrał. Teraz Lakers i oni wygrali.

 

Teraz już koniec i czas na świętowanie dla fanów Lakers. Finały niezapomniane, że aż sobie kupię tę koszulkę Lakers z tego roku

 

Teraz czekamy na Off-season i zobaczymy jakie ruchy zrobi Kupchak. Jak sprawdzi dobrego PG to ta drużyna nie będzie miałą słabych punktów. Dodatkowo wtedy Odom i Fisher na ławce. Plus Brown i Walton. Może jeszcze jakichś weteran i mamy głównego faworyta na mistrzostwo 2011

 

A Celtics ... zobaczymy. Sam jestem ciekaw.

[kore_old]

a ja tylko powiem

szkoda ze na wyniku serii zawazyla kontuzja perkinsa (pzdr kore)

pewnie. bo brak Bynuma nam tylko pomogl

 

Jedyny minus jaki widzę w zwycięstwie Lakers tegorocznego tytułu, to to że przez kolejny rok będzie trzeba słuchać panoszącego się kore'a

Cala przyjemnosc po mojej stronie ;-)

 

Poza tym przesadzasz, na pewno nie jedyny 8)

 

Co do video Artesta, genialne. Ostatnia minuta dobra brechta. "Kobe passed me the ball! Wow! Kobe passed me the ball. And i heard Zen Master kept saying to me: don't shoot it Ron, don't shoot it, and I thought: eee, whatever! bam! And it's in! Big 3 was in!" ;p classic.

 

Warto tez posluchac chocby dlatego jak Ron opisuje jak inna gra Kobego w drugiej polowie na nich dzialala.

[cthulhu]

a ja tylko powiem

szkoda ze na wyniku serii zawazyla kontuzja perkinsa (pzdr kore)

Taaaa ... Gdyby nie kontuzja Bynuma to pewnie by nawet G7 nie było.

[Pablo248]

jak to co z tego ? pytasz sie mnie dlaczego dyskutuje o kretynskich decyzjach sedziowskich na forum dyskusyjnym o tematyce NBA ? wy sobie wierzcie w co chcecie, ale gdyby nie sedziowie to nie ma szans zeby ten mecz sie tak zakonczyl. dla mnie Celtics sa i beda najlepsza druzyna tego sezonu. nie ma tu mowy o zadnych kontuzjach, ani o zadnych pierdolach. doszli do samego konca, gdzie byli lepsza druzyna w G7 zanim sedziowie zdecyduja ze powinni obrazic Billa Russella, nie tylko dajac gorszej druzynie trofeum ale jeszcze niezasluzone finals MVP dla kolesia rzucajacego 25% z pola.

 

 

Człowieku weź się opamietaj,utopisz się w tej żółci.Jesteś tak zaślepiony,że jak się czyta te twoje tyrady,to po prostu rzygać się chce.Sledze stale to Forum,ale rzadko piszę bo nie chce mi sie polemizować z takimi szczekaczami jak ty.Ale juz dzisiaj nie wytrzymałem.

A juz twoja obsesja na punkcie krytykowania Kobasa zakrawa na paranoje.Uczepiłes się tych 25% skutecznosci(wiadomo że to bardzo słabo) ale k..wa może raczysz zauważyć 15 zbiórek.One pewnie nie miały żadnego znaczenia przy wygraniu tego meczu?.

Kto miał dostac MVP ,moze Garnet który zaliczył całe ho,ho 3 zbiórki.Juz ci ktos tu napisał,że tytuł MVP dostaje sie za całokształt a nie za jeden mecz,ale ty w tym swoim zaslepieniu nawet nie raczysz tego zauważyć.

Pozdrawiam wszystkich kibiców Lakers,którzy na tym Forum dzielnie odpieraja ataki takich krzykaczy jak bastillon.

Mamy mistrza, Lakers- 4 ever !.

[Robinson]

Dobre finały!

 

Całkiem fajne RS, nudne PO ale na szczęście finały nadrobiły poziomem.

 

Szkoda, ze ostatni mecz był mocno przeciętny bo mogło to być naprawdę epickie widowisko.

 

Wygrała drużyna najlepsza w przekroju całego sezonu i PO.

[Me Myself and I]

Shaq: If Kobe wins #5, he becomes the “greatest Laker player”

 

http://cbs2.com/video/?id=137436@kcbs.dayport.com

[hidro]

dobrze, że już koniec to nie trzeba będzie więcej czytać cthulhu. już się przejadłeś z tymi faulami kobasa w g2, tym udawaniem, że tylko kibicujesz lal, ale nie jesteś ich fanem - to po c*** Ci koszulka? chyba, że nie masz czym podłogi wytrzeć.

[HSN]

i moje ulubione Lakers powinni dostac *- za to ze KG byl kontuzjowany w sezonie 2009 cos na wzor PJowskiego *99 Spurs

No to teraz równie dobrze możemy uznać, że to Celtics '08 powinni dostać * - za to, że AB był kontuzjowany i nie wystąpił w finałach. :twisted:

[matek]

zasluzenie wygral lepszy zespol. poczatek nerwowy ale im dalej w mecz tym lepiej. wg mnie kluczowa trojka fisha a pozniej artesta. rzut rondo wprowadzil troche nerwow ale bylem spokojny

gratulacje lakers

gratulacje kobe

gratulacje wierni fani (czemu nie ma ikonki :beer:?)

gratulacje haterzy (przydalaby sie taka z fakerami z eb )

 

macie jakas stronke z fotami z g7? i szukam foto artestea po tej trojce jak caluje dlonie

[cthulhu]

dobrze, że już koniec to nie trzeba będzie więcej czytać cthulhu. już się przejadłeś z tymi faulami kobasa w g2, tym udawaniem, że tylko kibicujesz lal, ale nie jesteś ich fanem - to po c*** Ci koszulka? chyba, że nie masz czym podłogi wytrzeć.

Po to, że jak jesteś fanem tego sportu, a nie zwykłą szmatą hejterowską, sobie kolekcjonujesz suweniry z najważniejszych wydarzeń w danym sporcie.

 

I tak powieszę sobie tę koszulkę na ścianie obok koszulki MJ z 98 roku, czy Hakeema z 94 roku jako pamiątkę naprawdę wyjątkowych finałów.

 

Ale ty tego niestety nei zrozumiesz.

[hidro]

Po to, że jak jesteś fanem tego sportu, a nie zwykłą szmatą hejterowską, sobie kolekcjonujesz suweniry z najważniejszych wydarzeń w danym sporcie.

 

I tak powieszę sobie tę koszulkę na ścianie obok koszulki MJ z 98 roku, czy Hakeema z 94 roku jako pamiątkę naprawdę wyjątkowych finałów.

 

Ale ty tego niestety nei zrozumiesz.

wróżka ci powiedziała, że tego nie zrozumiem? czy siedzi w mojej głowie 'panie pozjadałem wszystkie rozumy'?

 

rozmowa z tobą to jak kopanie się z koniem. powtórzę raz jeszcze dobrze, że koniec bo mi k**** zaczynałeś obrzydzać ten temat swoim zakłamaniem.

 

dla mnie eot a ty nadal udawaj, że tylko kibicujesz lal - co wiele osób już zaczyna śmieszyć.

 

 

teraz nowy sezon i czas na zdetronizowanie lal. w tym roku oklahoma zdobędzie misia :mrgreen: