Skocz do zawartości

Eastern Finals - Magic vs Celtics


ai3

Rekomendowane odpowiedzi

Po pierwszym meczu widzę to tak:

Mimo posiadania Howarda to C's wyglądają lepiej pod koszem(Perk,Sheed)

Niscy C's tez wyglądają lepiej mimo, że Rondo zagrał słaby mecz.

 

Na razie to wygląda tak, że są dwie najlepsze drużyny na wschodzie i może być świetna seria :]

 

Dramaturgia w pierwszym meczu mimo wysokiego prowadzenia C's to potwierdza. Ale zdołali się wybronić. Mają kim to robić. Ray clutch, Paul clutch- każdy wie co ma robić, nie ma srania, wszystko planowo, do przodu.

 

Chyba nie muszę mówić, że Magic musza wygrac drugie spotkanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Seria będzie ostra, zwłaszcza, że Celtics nie zgnębili Magic prowadząc chyba 20 punktami, a wplątali się w trudną końcówkę nieco na własne życzenie i w dużej części dzięki lepszemu atakowi Magic w 4 kwarcie. Świetny mecz, defensywa z obu stron, w pierwszych 3 kwartach Dwight nie ma sposobu na Perka no i Sheeda broniącego twardo ale jak na moje oko bardzo inteligetnie, to jest koszykówka ;)

parę smaczków typu blok na Rondo czy zbiórka w ataku Nelsona i było ostro, ale Celtics wydają mi się cholernei zmotywowani żeby zdobyć mistrza i bardzo dobrze - Typ: mimo wszystko na Celtics choć sądze, że parę zwrotów akcji w tej serii bedzie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Celtics pokazali, że są słabi i nie mają ofensywy.

 

Żeby przy 2-7 Nelsona, 0-6 Lewisa za trzy, 3-10 Howarda i 2-10 Lewisa z gry wygrać tylko 3 punktami :lol: Rondo w tej serii nie istnieje jeśli chodzi o scoring i istnieć nie bedzie, jak tylko przycisneliśmy w obronie to odrobiliśmy 20 punktów straty :mrgreen: Gdyby nie pierwsza kwarta zagrana tragicznie z powodu długiego odpoczynku byłby blowout po naszej stronie.

 

Mniej gry na Howarda i seria bedzie nasza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Howard 3/10 fg, 7 strat, APM - 10

buhaha, macie swojego k**** top3 ligi

 

Howard nic nie zrobi w tej serii i jeżeli Magic chcą ją wygrać to jak najmniej piłki dla Howarda. Niech broni, zbiera, blokuje, kończy alleye, dobitki, bo jak sam będzie próbował to najczęściej będzie to strata przy podwajaniu albo niecelny rzut..

 

e: no właśnie Quester :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdyby nie pierwsza kwarta zagrana tragicznie z powodu długiego odpoczynku byłby blowout po naszej stronie.

 

Mniej gry na Howarda i seria bedzie nasza.

 

tja, a potem sie obudziles i byles cały zlany potem :D. zejdz, chlopcze na ziemie. Zajebistosc Celtix polega na tym, ze potrafia wygrac nawet, gdy nie graja wybitnej ofensywy ;] bez odbioru

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Paulina zawsze grala slabo w crunch time, nawet w mistrzowskim sezonie to Garnett byl ich leading scorer w 4 kwarcie, a Pierce mial wszystkie najgorsze playe w koncwoce - strata vs James w G7, strata vs Kobe w G3, cos tam w G5 tez zjebal etc. nie potrafie sobie przypomniec chocby jednego waznego kosza rzuconego przez Pierca w ostatnich 2 minutach. jesli byl close game to najczesciej pkty zdobywal Garnett - dunk na Gasolu, GW vs Cavs, z Pistons wiele tego bylo etc.

 

Paul Pierce niewiele zrobi w 4Q, Ray niewiele zrobi i w ogole Celtics rzadko wiele robia w crunch time. jesli wygraja koncowki to defensywa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Boston cały mecz kontrolowal, te 4 pkt przewagi sa zludne, Boston wyglądał o wieeeeele lepiej od Orlando.

Howard byl żałosny i bedzię całą serie, Perk i Sheed umieją bronic przeciw niemu, jak reszta Orlando nie zrobi step up to bedzie to seria dal Celtów.

 

Celtics pokazali, że są słabi i nie mają ofensywy.

Gdyby nie pierwsza kwarta zagrana tragicznie z powodu długiego odpoczynku byłby blowout po naszej stronie.

 

no ale właśnie te gdyby robi różnicę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I to pokazuje, że Magic to tak naprawdę ekipa bez systemu, która przy zorganizowanej grze przeciwnika leży i się gubi.

 

Czasem mam wrażenie, że ten zeszłoroczny sukces i tegoroczny awans do finału konferencjo to w większej mierze fart i korzystna drabinka.

 

Bo jednak gra na zasadzie : "dajmy piłkę do centra, jest najlepszy w lidze to coś trafi" nie może długo być skuteczna.

 

I tu pojawia się pytanie do trenera : dlaczego tak gra ? Magic mają tak wielki potencjał kadrowy, że powinni mieć killka wariantów gry bez DH. Zwłaszcza, gdy ten będzie miał gorszy dzień.

 

No nic. To ich problem.

 

0-1 dla Celtics to jeszcze nie wyrok. Magic spokojnie stać na odbrobienie strat, bo widać, że Celtowie po dwóch latach od zdobycia mistrzostwa to nie ta sama drużyna, u której znacznie spadły umiejętności defensywne.

Kiedyś niewyobrażalnym był fakt, że się ich przyciśnie i zaczną się gubić. Dziś w tym jest jedna z szans dla Magic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ludzie Magic pomimo beznadziejnej pierwszej połowy zagrali dobry mecz, bo i odrobili straty i napędzili stracha C's

Po jedyn meczu Wy zaczynacie juz wieszać psy?

Kuźwa chłopaki nie grali tydzień w porzadny basket, a jak sie zastanowić to w porzadny nie grali od miesiaca

Zastani byli i to było widoczne zwłaszcza na początku

C's są w gazie, są na fali, ale seria sie dopiero zaczęła

 

W drugim meczu bedzie sie działo, oj bedzie

 

GoC's GoMagic :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak zludna jest koszykowka czasem

 

Mocny poczatek RS celts i bang bang ale oni sa mocni

Slaby poczatek spurs ....ale sa slabi

Wzmocnienia mavs w tl ale mocni

Slaba koncowka RS celts ale slabi

Mocna koncowka suns i magic w RS ale mocni

Mocna seria spurs z mavs ojej suns nie maja szans

W rownym zachodzie 2 razy 4:0 w 2ndR???

8 do 0 magic w PO ale mocni i poukladani choc przyznam nieporadnosc hawks nie mogla być tylko wynikiem geniuszu ggraczy z atl

Lokiec lbj ktory nie zawodzil wczesniej także sobie przypomnial o sobie w najgorszym momencie

0 do 1 magic teraz znowu wywoluje mase prostych wnioskow kasandrowych jacy to slabi albo mocni jedni lub drudzy

 

Ja sobie wrozby daruje i skupie się na podziwnianiu piekna basketu niezaleznie od wynikow czy typowan

 

Zbyt wiele się dzialo zmienialo aby być madrym

 

Przyznam że majac tak nierownych graczy jak nelson rysio czy VC ekipa moze rownie dobrze niszczyc jak i być zniszczona ale na tle bostonu wygladala zabojczo nieporadnie a i tak z 90 procentami innych zespolow moglaby wyciagnac koncowke i przegrany mecz

( Pewnie z spurs jazz nugets i ptb by to wyciagneli ;-(

 

Dla mnie jest to swieto basketu z happyendem dla tych co lepiej bronia !!!!

 

Ciekawe co pokaza suns?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Howard 3/10 fg, 7 strat, APM - 10 buhaha, macie swojego k**** top3 ligi

Nikt chyba z obozu Orlando nie łudził się że będzie inaczej. No może miałem nadzieje że zobaczę mniej piłek do niego a więcej MG13. Z MG13 atak wygląda na znacznie szybszy. Nie ma stania w miejscu.

 

Howard nic nie zrobi w tej serii i jeżeli Magic chcą ją wygrać to jak najmniej piłki dla Howarda. Niech broni, zbiera, blokuje, kończy alleye, dobitki, bo jak sam będzie próbował to najczęściej będzie to strata przy podwajaniu albo niecelny rzut..

Dokładnie. On powinien skupić się na Defence i ewentualnie straszyć dobitkami ale nie jako 1,2 lub nawet 3 opcja.

 

Ale nie ma co panikować i tak tą serię wydaje mi się że wygramy.

 

Co do Bostonu to zagrali jak przystało na PO nie jak cipki. Fajnie się oglądało ludzi którzy wiedzą po co grają. Ale i tak braknie im potencjału (mam nadzieję:) Mam nadzieję że to 1 i ostatni taki beznadziejny mecz Magic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie chce pisac "a nie mowilem" ale to tak mniej wiecej wygladalo.

c's maja odpowiedzi 1on1 na wszystkie najwazniejsze ogniwa magic

howard ograniczony

rysiek ograniczony

nelson podobnie byl bezradny poza kilkoma momentami

jedynie vc costam zagral powyzej sredniej ale i on ostro zapracowal na swoje punkty.

 

nie mam pojecia jak c's odjechali w tej 3 kwarcie. magic zeszli na +3 i w 5 minut juz bylo +20

2 razy prowadzili 20 punktami w tym meczu i 2 razy mogli to przegrac, co tylko opbrazuje, jak slabo zagraly obie ekipy, z nastawieniem na slkabsza gre magic. gracze z orlando byli ewidentnie zardzewiali. tego sie balem przed g1, ze tak dluga przerwa dla zespolu, ktory ewidentnie byl on fire w playoffs nie jest dobra. kto wie, czy to nie przez to wlasnie przegrywaja zespoly robiace 8-0 w po na dzien dobry.

 

magic mieli wielkie problemy w ataku. wszystko zaczyna sie i konczy na howardzie. jezeli ma ktos narzedzia by powstrzymac go 1on1 zatrzymuje nie tylko jego ale i caly atak magic. magic w tym meczu nie byli soba z 2 powodow, raz przez to ze byli zardzewiali a dwa, wlasnie przez ta defensywe.

 

swietnie sie ten mecz ogladalo.

rezerwowi staneli na wysokosci zadania.

sheed, allen, davis, po drugiej stronie gortat i jj

 

c's zrobili wielki krok w kierunku do finalow. drugi mecz magic musza juz wygrac, sa postawieni przed sciana. zobaczymy czy sobie poradza ale jak znam zycie, to oni w takich momentach do tej pory czesciej pekali gdy mieli wymagajacego przeciwnika, choc dla dobra rywalizacji lepiej byloby gdyby to oni wygrali g2.

 

ogladajac to spotkanie zaczalem sie na serio zastanawiac, ktora druzyna lepiej pasowala by lakersom w przypadku ewentualnego awansu do finalow, do tej pory myslalem, ze c's... ale z tak grajacym sheedem i davisem okazuje sie, ze celtics maja 4 niezlych podkoszowcow...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwsze trzy kwarty taki badziew ze spac sie chcialo, Howard jest tak slaby w ataku ze nie wiem za co Ewing dostaje tam kase (albo DW jest uncoachable :)).

Lewis to pala jakich malo, Barnes gra z kontuzja i to bylo widac, bez Nelsona i ceglarza ten mecz wygladal by jeszcze gorzej dla Magic.

Ale faktycznie zastanawia jak mozna grac tak slabo przez III kwarty i potem napedzic stracha Celtics. To swiadczy o mocy Orlando czy slabosci Bostonu?

Bardzo dobra zmiana Gortata w II kwarcie, troche pociagnal zespol.

Tak sobie mysle czy Howard nie bierze calej tej sytuacji i grania w PO zbyt "lajtowo", jakies wywiady sam ze soba, pi****lenie o dupie Maryny, ja wiem ze chlopak ma 24 lata na krzyz i sie swietnie bawi. Ale jest czas na zabawe i "biznes", potem dostaje sie baty od Lakers i po sprawie. Trzeba kuc zelazo poki gorace, masz szanse na Mistrzostwo to musisz zrobic wszystko by ja wykorzystac, zbyt wiele nieprzewidzianych rzeczy moze sie zdazyc w kolejnych sezonach. Tak kiedys fani NYK mysleli w latach 90-tych, ze zawsze jest kolejny sezon i widac czym sie to skonczylo...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

howardowi pomoże w tej serii jezus. on da mu siłe i wiare, że może jebać po 30ppg.

i w sumie howard tylko na jezusa może liczyć, bo na offensive skills nie ma co, na swojego PG też nie za bardzo.

magic stanęli przed ścianą. po dwóch seriach byli najlepsi w lidze, ale kiedy tylko ktoś postawił im trudne warunki gry i zaczął grać dobry D to magic nie wiedzą co mają robić.

i chcecie czy nie, ale ten na którego narzekaliście cały sezon czyli carter może wam wygrać pare meczów. nie nelson, nie lewis, nie howard bo oni w tej serii sobie nie pograją. w polowie dlatego że ich czas się skończył w kwietniu, a w połowie dlatego że celtics grają championship defense.

nie chce mi się pisać więcej o magic bo w sumie nie ma o czym.

w tej serii it`s all about celtics.

 

mnie dobra gra tonnego allena specjalnie nie dziwi. nie wiem czy pamiętacie jego czas w celtics jak grał jeszcze z geraldem greenem. grał bardzo dobry basket, później kontuzje go zwoliniły i nie mógł wrócić do swojej dyspozycji sprzed kilku lat. teraz się w końcu wyleczył, dostawał więcej minut i robi swoje.

sheed gra kolejną dobrą serię, to jest ten czas dla którego go wzięli do bostonu. twarda obrona, spacing.

o boston byłem i jestem spokojny także ze względu na to, że wjechali na kurwie za zeszły sezon, za tą porażkę w 7 meczach. gdzie musieli bronić howarda tylko perkinsem i glenem davisem.

dla celtics dobrze się stało że nie ma już turka w magic, bo to on im sprawiał najwięcej problemów w zeszłych PO przez swoje rozgrywanie i kreowanie. teraz magic są bez PG i celtics mogą sobie spokojnie bronić 1on1 bez żadnej pomocy.

allen, pierce i KG grają 2008 level basketball.

rondo dowodzi.

postęp rondo w prowadzeniu gry robi na mnie wielkie wrażenie. wystarczy obejrzeć sobie jakiś mecz z 2008 roku z PO czy z rs i zobaczyć jak gre prowadził rondo a jak prowadzi teraz. niesamowite.

 

celtics pewnie przegrają game2, chyba że magic się mocno postarają o to żeby było inaczej. jak celtics poczują krew to nie dadzą magic wygrać nawet game 2.

wczorajszy mecz jak powiedział jeff po meczu - magic were not even close.

to że zrobili dwa runy to nic dziwnego i specjalnego, tym bardziej że grali u siebie. nie można prowadzić przez cały mecz +10 pkt bez żadnych zachwiań, wiadomo że przeciwnik będzie miał swoje runy, chodzi o to jak się na nie odpowiada. celtics odpowiedzieli dobrze, a wynik nie oddaje zupełnie niczego z przebiegu meczu.

dzisiaj pewnie w jakis wyborczych wszyscy napiszą, że magic przegrali tylko 4 pkt albo po wyrównanym meczu.

 

tak na koniec, żeby wszystko było jasne. magic nie istnieją w tej serii. są przeceniani ze względu na rs i dwie pierwsze serie. dla mnie 4:1 czy 4:2 dla celtics nie bedzie żadną niespodzianką. magic nie mają PG, nie mają inside scoring, a z barnesem i pietrusem grającymi c***nie są o połowę gorszą drużyną. dość powiedzieć że drugim najlepszym graczem magic we wczorajszym meczu był JJ redick.

jak to mówi jeff vg PO it`s all about matchups. celtcis wypadają w tych matchupach bardzo dobrze.

ale dla mnie PO jest też about playoff performers. to było widać w serii z cavs gdzie był tylko james w sumie.

spytajcie się o playoff performerów w celtcis, większosć ludzi odpowie wam pierce, allen, KG i rondo. spytajcie się o to samo w stosunku do magic. jeżeli chodzi o mnie to bym się zaśmiał i powiedział że przegrałem w pomidora. najwięksi optymiści mogą powiedzieć że carter. there it is

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

allen, pierce i KG grają 2008 level basketball.

rondo dowodzi.

 

Jakby takowy grali to bym widzial niewielkie szanse dla Magi. A tak widze calkiem spore. Musza dokonac paru poprawek i zaskoczyc.

 

Jak cisneli Celtow to big 3 gralo jak w w sezonie 10, anie 08.

 

Naprawde zadziwia mnie to skreslanie Magic i idealizowanie Celtics.

 

Ale tak to juz bywa.

 

Zastanawia mnie Twoje podejsce Badboys. Taki inteligentny facet, a jak czttaam Twoje wypowiedzi odkad jestem na forum t obawiasz sie tyych co aktualnie forme maja, badz wydaja sie byc grozni ;)

 

Chill out ;)

 

Lakers maja wszystko zeny repeatowac, a nawet jeszcze wiecej. Oczywiscie trzeba szanowac przeciwnika, ale jesli tylko u Lakers wszystcy zaskocza to nie ma na nich mocnych.

 

Jeśli tylko zjawi się Bynum i Gasol nie będzie musiał robić na C to KG sobie nie pogra wiele.

 

Bryant teraz nie będzie osamotniony z jakimis Radmanovicami co to nie wiedza czym jest obrona. Teraz ma Artesta i moze sie skupic na tym co umie najlepiej.

 

No i dodajac fakt, ze tm razem na lawce bedzie Odom . To wieleee zmienia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak mozna bronic vs the best center 1 on 1 ? hehe zenua... Zawsze, dominujacy center jest podwajany / potrajany stad mozliwosc gry inside outside.

Jesli przez cala serie Boston jest w stanie bronic vs Howard 1 on 1 to tu nie ma co nawet zbierac, brak miejsca na trojki Magic.

 

Zwrocilbym uwage rowniez na dlugie akcje Bostonu grali bardzo ale to bardzo powoli - na zasadzie nie meczymy sie mamy jeszcze duzo przed soba.

 

W sumie jestem roczarowany pelna kontrola Celtow nad meczem w Amway Arena.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.