WCF: (1) Nuggets vs (7) Lakers

[BMF 8117]

Najlepszy net rating w playoffach:

+9.5 z Sotą/Suns, którzy prawie ograli Lakers/którzy byli faworytami do tytułu i kibice Lolkers spekulowali, że dobrze wpaść do play-ins tylko po to, by uniknąć ich jak najdłużej.

Top10 graczy alltime w peaku:

Nikola mother***** Jokic, zdecydowanie najlepszy indywidualnie zawodnik tej serii.

Świetny Murray:

26-5-7 na 57 TS%, idealna druga opcja. 

Dobry coach.

Tu Ham jest dobry takoż, ale trzeba oddać Malone'owi co malone'owskie, pięknie zbudowana ekipa.

Dobra głębia:

Pięciu graczy z pozytywnym BPM po dwóch rundach, dominacja.

Epickie versatility w ofensywie: 

Low post threat/~GOAT-level kreator/ballhandler/shooterzy - czego chcieć więcej?

Dobre matchupy:

Foul trouble Davisa i Lakers z automatu przegrywają, mając bardzo limited frontcourt, Gordon na LeBronie, który nie będzie fizycznie outmatched - potencjalne ciężary dla Lakers.

HCA:

Lakers rutynowo wygrali te serie z Memphis i Warriors (wyrwane G1 -> żenujące g2 -> epickie g3 -> wymęczone g4 -> żenujące g5 -> epickie g6), ale Nuggets mają więcej talentu od Grizzlies i Golden State i powinni mieć więcej kontroli nad tą serią. 

Historyczny kontekst:

Obrażana przez rasistowskie mainstreamowe media zza Oceanu perła z Bałkanów może zrobić run po finały najpierw eliminując Duranta (nr 3 poprzedniego pokolenia), a następnie LeBrona Jamesa (nr 1 poprzedniego pokolenia, GOAT-kandydat), mając jeszcze w swojej konferencji nr 2 poprzedniego pokolenia (Steph). Jordan '91-esque, który najpierw wyeliminował rozklekotanych Pistons, a potem rozklekotanych Lakers, w tym samym wieku, niwecząc jak się okazało last dance Magica, zaczynając dominację w lidze, mając wówczas na koncie dwa MVP regulara. 

 

 

 

 

Wniosek:

Lakers in 6.

 

Tak serio, epic seria incoming, LeBron z Warriors miał dzięki wybitnemu G6 - 25-9-6 na 60TS%, not bad, Russell/Reaves/Schroder/Hachimura świetnie się uzupełniają/uzupełniają AD/LeBrona, wynaleziony Walker z ławki - obie ekipy mają przeciwko sobie argumenty (front/shooting vs ekipa operująca at rim z przeciwnikiem z below average rim protection w całym sezonie, także w playoffach). 55/45 dla Nuggets. Wygrywaj, potężny Jokiciu, tytuły za tytułem od przyszłego roku, ale na razie zezwól na last last dance. 

Edytowane 16 Maja przez BMF

[Mich@lik 172]

Kto by pomyślał że znajdziemy sie tutaj. Lakers juz zrobili coś fajnego. Z wysmiewanej drużyny stali się licząca ekipą. Sercem za Lakers, głową za Denver.

Kto wygra tą serię niech zdobędzie mistrza.

[lorak 5448]

to będzie pierwszy prawdziwy test dla lakers, bo w końcu zmierzą się z mocną drużyną. a dla Jokicia to tylko przystanek na drodze do pokazania, kto jest prawdziwym MVP.

[Koelner 6583]

to zobaczymy czy nuggets mają to „idziemy po swoje” czy są wydmuszką. Jokić musisz 

[Geronimo 203]

Nuggets na pewno są faworytem - Suns by ich ogrywać potrzebowali wybitnych/bardzo dobrych meczów Bookera i Duranta. Lakers mają jednak lepszą głębię niż Suns co daje nadzieję, że AD i James nie będą musieli aż tak dominować ataku by LAL mogli podjąć rywalizację.

Z drugiej strony niewiadomą pozostaje jak Nuggets i Jokić poradzą sobie z obroną Lakers. W bańce Jok miał z tym kłopot, ale to było już jednak kilka lat temu, a Nikola od tego czasu stał się jeszcze lepszym graczem 

Edytowane 13 Maja przez Geronimo

[blackmagic 1134]

Rozum podpowiada nuggets którzy maja i plastra na lbj i mvp pod koszem i ludzi od trójek i murreya jednak chce się wierzyć w last dance lbj…

to wyglada na finały w tym roku i o ile nikt się nie skontuzjuje to po tej serii poznamy mistrza NBA a pojedynek z pretendentem ze wschodu powinien być jak victory lap.

Jeśli wygra jokic to Ok bo ciężko chłopu nie kibicować natomiast liczę ze Lebron trzyma jeszcze paliwa w baku i ostatnie pare tokenów na te serie.

duzo będzie zależało od rolesow - jeśli vando będzie trafiał trójki i punktował po cutach, reaves dalej robił linsanity, schroeder będzie wygladal jak s5 pg to może się udać. Niestety po stronie LAŁ tych if jest zdecydowanie więcej …

 

[lorak 5448]

9 minut temu, Geronimo napisał:

Z drugiej strony niewiadomą pozostaje jak Nuggets i Jokić poradzą sobie z obroną Lakers. W bańce Jok miał z tym kłopot, ale to było już jednak kilka lat temu, a Nikola od tego czasu stał się jeszcze lepszym graczem 

wtedy lakers mieli Dwighta, który wykonał super robotę na Jokiciu, a teraz pod koszem jest dziura.

[LeweBiodroSmoka 10208]

5 minut temu, lorak napisał:

wtedy lakers mieli Dwighta, który wykonał super robotę na Jokiciu, a teraz pod koszem jest dziura.

Nawet McGee dawał radę

śmiano się wtedy ze mnie, gdy pisałem, że Jok po zmianie wagi musi się na nowo nauczyć swojego ciała, teraz widzimy jak po latach jest bardziej dynamiczny i w zasadzie nie do bronienia dla byle ziutka 

potem napiszę coś więcej, ale kto Waszym zdaniem wyjdzie na Murraya, Vando? nie widzę tu za bardzo innej opcji

[BMF 8117]

21 minut temu, blackmagic napisał:

Rozum podpowiada nuggets którzy maja i plastra na lbj i mvp pod koszem i ludzi od trójek i murreya jednak chce się wierzyć w last dance lbj…

First dance Austina Reavesa*.

Lakers in 5. 

7 minut temu, LeweBiodroSmoka napisał:

potem napiszę coś więcej, ale kto Waszym zdaniem wyjdzie na Murraya, Vando? nie widzę tu za bardzo innej opcji

Vanderbilt/Schroder. 

[karpik 4408]

32 minuty temu, LeweBiodroSmoka napisał:

kto Waszym zdaniem wyjdzie na Murraya, Vando? nie widzę tu za bardzo innej opcji

Ja się bardziej zastanawiam kto będzie bronił Jokicia

Z perspektywy Lakers najlepiej byłoby posadzić Davisa na Gordonie i umożliwić mu patrolowanie pod koszem (mając nadzieję, że Gordon będzie raczej pudłować). AD na serbskim mvp to średni pomysł, bo zostanie wyciągnięty spod dziury i nie będzie komu kasować wjazdów oraz ścięć pod kosz. Także trudne zadanie przed Hamem, żeby to jakoś z sensem poukładać, bo nie wiem też czy LeBron nie jest jednak za stary na bronienie Joka.

Także tego, matchupy wstępnie po stronie Nuggets, talent po stronie Nuggets, HCA po stronie Nuggets. Z drugiej strony jest tylko chęć obejrzenia romantycznej historii o last dance LeBrona zaczynając od 2-10, a kończąc w finale

[karl 425]

Nuggets in 6. Nastąpi oficjalne przekazanie pałeczki. Nie tam jakieś mvp. 

[blackmagic 1134]

15 minut temu, karpik napisał:

Ja się bardziej zastanawiam kto będzie bronił Jokicia

Z perspektywy Lakers najlepiej byłoby posadzić Davisa na Gordonie i umożliwić mu patrolowanie pod koszem (mając nadzieję, że Gordon będzie raczej pudłować). AD na serbskim mvp to średni pomysł, bo zostanie wyciągnięty spod dziury i nie będzie komu kasować wjazdów oraz ścięć pod kosz. Także trudne zadanie przed Hamem, żeby to jakoś z sensem poukładać, bo nie wiem też czy LeBron nie jest jednak za stary na bronienie Joka.

Także tego, matchupy wstępnie po stronie Nuggets, talent po stronie Nuggets, HCA po stronie Nuggets. Z drugiej strony jest tylko chęć obejrzenia romantycznej historii o last dance LeBrona zaczynając od 2-10, a kończąc w finale

Imho Lakers nie zatrzymają Joka sam na sam i tu można by spróbować właśnie LBJ i schodzący davis od gordona. Z drugiej strony szkoda trochę by LBJ męczyć tak po bronionej stronie tylko inaczej sobie tego zbytnio nie wyobrażam bo jeśli Davis ma bronić Joka to kto by wtedy bronił przed wjazdami pod koszem?

[LeweBiodroSmoka 10208]

 

[BMF 8117]

Teraz, blackmagic napisał:

Imho Lakers nie zatrzymają Joka sam na sam i tu można by spróbować właśnie LBJ i schodzący davis od gordona. Z drugiej strony szkoda trochę by LBJ męczyć tak po bronionej stronie tylko inaczej sobie tego zbytnio nie wyobrażam bo jeśli Davis ma bronić Joka to kto by wtedy bronił przed wjazdami pod koszem?

lol, LeBron ma 40 lat, będzie odpoczywać na Gordonie i czasami sobie walnie chasedown blocka jak mu się zechce, a my mu wtedy przyklaśniemy.  

Rzucenie prawie 39-letniego 6'9' semi-emeryta na Jokicia brzmi mocno young AD-esque, ale jak Davis jest tym kim podobno jest (najlepszy obrońca w NBA) to sobie jakoś poradzi i serbski Chamberlain nie zrobi terroru, I guess. Tak to działa, że czasami żeby wygrać tytuł trzeba też wygrać/nie-przegrać jakiś niekorzystny matchup.

W sumie nie wiem czy będzie odpoczywać na Gordonie, Lakers są tutaj dziwnie outmatched pod względem size'u jeżeli rzucą Vanderbilta na Murraya, więc pewnie będzie bronić Portera -- tak czy siak LeBron na Jokiciu to chory pomysł.

[Hoolifan 1243]

Trochę obawiam się tej serii z Nuggets, ale po tym co dotychczas widziałem, na pewno nie stawiałbym Lakers na straconej pozycji. Oczywiście Nuggets przejechali się po Socie, w pięknym stylu odprawili Suns, a dodatkowo mają w tej serii HCA, ale mam wrażenie (być może mylne), że Malone nie został do tej pory postawiony w sytuacji, w której musiałby rywalizować na adjustments z trenerem przeciwnika. Williams nie rzucił mu na tym polu rękawicy, Wolves też grali z grubsza to, czego można się było po niech spodziewać, a z Lakers sytuacja powinna wyglądać zupełnie inaczej. Ham musi eksperymentować, bo matchupy nie są dla Lakers korzystne, natomiast zarówno w serii z Grizzlies jak i przede wszystkim w starciu z Warriors pokazał, że w tych trenerskich gierkach odnajduje się całkiem dobrze. Czy będzie w stanie znaleźć sposób na ofensywę Denver i urwać jakiś mecz na wyjeździe? Mam nadzieję, że tak.

Patrząc na Nuggets wydaje się, że w tej drużynie wszystko się zgadza. Ofensywa hula aż miło, rotacja wyklarowała się dość szybko, a Jokic bardzo dobrze wywiązuje się z roli lidera. W Lakers jest zdecydowanie więcej znaków zapytania, ale niezależnie od dyspozycji liderów w ofensywie, po bronionej stronie parkietu LAL wyglądają naprawdę dobrze. Zapowiada się fajna seria, choć przed oczami mam 2, dość odmienne scenariusze - Nuggets dość łatwo w 5, albo Lakers po ciężkiej batalii w 6. Z sympatią do Lakers się nie kryję, więc z mojej strony typ życzeniowy - 4:2 Lakers

[agresywnychomik 488]

58 minut temu, karpik napisał:

Ja się bardziej zastanawiam kto będzie bronił Jokicia

Z perspektywy Lakers najlepiej byłoby posadzić Davisa na Gordonie i umożliwić mu patrolowanie pod koszem (mając nadzieję, że Gordon będzie raczej pudłować). AD na serbskim mvp to średni pomysł, bo zostanie wyciągnięty spod dziury i nie będzie komu kasować wjazdów oraz ścięć pod kosz. Także trudne zadanie przed Hamem, żeby to jakoś z sensem poukładać, bo nie wiem też czy LeBron nie jest jednak za stary na bronienie Joka.

Także tego, matchupy wstępnie po stronie Nuggets, talent po stronie Nuggets, HCA po stronie Nuggets. Z drugiej strony jest tylko chęć obejrzenia romantycznej historii o last dance LeBrona zaczynając od 2-10, a kończąc w finale

Ja jako hejter wcale nie chce xD

Wyglada że Jokic sobie odbije MVP reguralara i weźmie MVP finals w tym joku.

Edytowane 13 Maja przez agresywnychomik

[Reikai 4505]

2 godziny temu, lorak napisał:

to będzie pierwszy prawdziwy test dla lakers, bo w końcu zmierzą się z mocną drużyną. a dla Jokicia to tylko przystanek na drodze do pokazania, kto jest prawdziwym MVP.

Ja bym powiedział że jest dokładnie odwrotnie i to będzie pierwszy test dla Nuggets.

Serce Lakers 4:2, ale to tylko sercem bo faworytem nie są pewno.

[rw30 5865]

niedoceniany aspekt serii: @LeweBiodroSmoka spamujący wątek czym się da, głównie wrzutami z twitta i ocenami postępowania zawodników & mediów & organizacji vs. zawsze liczna & bezczelna a dodatkowo  butna po wygranej serii z Warriors fanbaza Lakers wsparta loverami LeBrona.

Do tego @julekstep czający się na suckerpunchu z weak / blind side,  zawsze mądry po fakcie @BMF ....no, epicka seria się szykuje.

 

z tej mniej interesującej, koszykarskiej strony, też powinno być super, Jok zdaje się jest na jakimś niesamowitym levelu do tej pory, z drugiej strony defensywa Suns i mieszanka Aytona & Landale'a to nie była jakaś bardzo ciężka przeszkoda. Ale, jak już napisano powyżej, Lakers też nie mają zbyt dobrych matchupów, więc wcale by mnie nie zdziwiło jakby Jok dał znowu potężno serię.

Liczę na 7 meczy, tyle powiem, bo nie mam pojęcia kto co i jak. 

[karpik 4408]

26 minut temu, rw30 napisał:

niedoceniany aspekt serii: @LeweBiodroSmoka spamujący wątek czym się da, głównie wrzutami z twitta i ocenami postępowania zawodników & mediów & organizacji vs. zawsze liczna & bezczelna a dodatkowo  butna po wygranej serii z Warriors fanbaza Lakers wsparta loverami LeBrona.

Do tego @julekstep czający się na suckerpunchu z weak / blind side,  zawsze mądry po fakcie @BMF ....no, epicka seria się szykuje.

Bardzo underrated są też komentarze użytkownika @rw30 o tym, że wszystko się może zdarzyć!

[Geronimo 203]

Tež się skłaniam ku temu, że to AD powinien odpowiadać za Jokicia. Rzeczywiście, tak jak pisze @karpik moze się to wiązać z większą swobodą w pomalowanym niskich graczy Denver, ale obwód Lakers z GSW przeszedł dobrą szkole życia jeśli chodzi o niegubienie/switchowanie rywali, więc powinni w tej kwestii dać sobie radę. 

Kluczowy będzie Davis, ale ja jestem ciekaw Lebrona, bo on po cichu robi się z meczu na mecz lepszy (szczególnie fajnie to widać po dyspozycji na dystansie - dzisiaj już był na tym polu bardzo dobry).