Skocz do zawartości

Portland Trail Blazers 2021/2022


jack

Rekomendowane odpowiedzi

@dannygd

ja myślałem, że skoro taki "zapłakany" tu wpadłeś, to chwalisz Powella za jakieś konkrety, a on miał jeden z najgorszych NetRtg w Blazers na poziomie bodaj -8

jak na elitarnego 3&D to raczej modelowy przykład łupania pustych statów(zwłaszcza przy tej skuteczności) a nie asset marzeń

oczywiście w LAC może się sprawdzić, but still...

 

Edytowane przez LeweBiodroSmoka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@LeweBiodroSmokaJuż abstrahując od tego co @BMF napisał i z czym w 100% się zgadzam, to w kontekście Blazers trzeba sobie powiedzieć wprost - nie potrafili wykorzystywać umiejętności i przewag Powella. Kluczowym problemem było to, że 80% czasu Powell grał jako F, głównie SF, ale też i... PF. Przypominam gość ma 6-3 w kapeluszu i nie ma postury Smarta, więc wrzucanie go na graczy 6-7 czy 6-8 (lub większych/mocniejszych fizycznie) w D to absurd, który wynikał tylko z uwielbienia w tej ekipie do CJa i przepełnienia graczy na pozycjach G. 

W efekcie obwód Portland w ogóle nie bronił, bo jedyni sensowni obrońcy stali pod koszem na PF/C, a solidnego D jakim jest Powell (szczególnie helpD to jego mocną strona) wrzucali np. na Aarona Gordona, PG13, OG czy Tatuma z którymi sobie nie radził. Natomiast jak bronił Wesbrooka, Jacksona, Bane, LeVerta czy CP3 to b.dobrze wyglądał...

Po tym dealu to w pełni zdrowi Clippers będą mega trudno do bronienia... a sami mogą mieć top D. 

Jackson, Powell, PG13, Kawhi (jak nie wróci to pewnie podpiszą RoCo), Zubac (+Ibaka pewnie zostanie za mniejsze pieniądze), na.lawce Kennard, Mann, Batum, Morris

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, DamianOItalianO napisał:

Teraz po tej wymianie z Utah to, na ten deal z Pelikanami trzeba patrzeć tak:

CJ McCollum + Larry Nance + Snell = Hart + Ingles (kontuzjowany spadający kontrakt, 13mln) + Didi Louzada + Elijah Hughes + 1 chroniony 1rundowy pick + 3 wybory drugorondowe.

Tragedia te ruchy, do tego wyjebali Powella i Covingtona. W lato wjedzie pewnie jakis Alan Crabbe, Ezeli czy inny Jeremy Grant za maxa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Reikai napisał:

Tragedia te ruchy, do tego wyjebali Powella i Covingtona. W lato wjedzie pewnie jakis Alan Crabbe, Ezeli czy inny Jeremy Grant za maxa.

Raczej tuż przed draftem wymienią Lillarda za picki.  Na teraz skład na przy sezon wygląda następująco:

31 – Lillard
26 - Hart
25 – Winslow
22 - Ant
21 – Little, Elleby, Murphy III
20 – Brown III
19 – Keon Johnson
pick top5

pick top15

Stary Lillard ewidentnie nie pasuje do tej układanki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, jack napisał:

Raczej tuż przed draftem wymienią Lillarda za picki.  Na teraz skład na przy sezon wygląda następująco:

31 – Lillard
26 - Hart
25 – Winslow
22 - Ant
21 – Little, Elleby, Murphy III
20 – Brown III
19 – Keon Johnson
pick top5

pick top15

Stary Lillard ewidentnie nie pasuje do tej układanki

to po co te oszczędności na lato. Raczej chcą łowić w offseason. Tylko nie wiadomo kogo?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież Lillard NAJPIERW wyciągnie maxa od Blazers a dopiero nieco PÓŹNIEJ będzie płakał by poszukali mu innego klubu, bo sobie "nagle przypomni", że fajnie było by spróbować coś wygrać. Pytanie czy sami właściciele Blazers będą wierzyli w jakiś cud w lato i to, że jednak sklecą coś na tyle sensownego by zadowolić swoją gwiazdę, czy jednak sami wcześniej zrezygnują z usług Damiana i pójdą w przebudowę. Stawiam na tą pierwszą opcję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

39 minut temu, jack napisał:

Podejrzewam, że cena za Granta jest obecnie na jakimś absurdalnym poziomie. Szkoda na niego 2 picków z 1 rundy. 

a co są to dwie picki pierwszej rundy, skoro nie masz na rynku praktycznie żadnego gracza o podobnej charakterystyce i nie trudno wytypować ekipy, które potrzebują takiego fitu pod swoje aspiracje? Pistons mądrze to rozgrywają, gorzej jak przesiedzą ten asset czekając na najlepsze value.

38 minut temu, vero1897 napisał:

Przecież Lillard NAJPIERW wyciągnie maxa od Blazers a dopiero nieco PÓŹNIEJ będzie płakał by poszukali mu innego klubu

chyba albo jedno albo drugie raczej, nie ma szans by Dame był aż takim c***kiem w stosunku do Blazers i zostanie przedłużony, a odejdzie tylko jak wpłynie oferta warta realizacji, a nie, że wymusi trade do konkretnego klubu

nie darzę Blazers sympatią ale nikomu nie życzę takiego scenariusza o którym piszesz

Edytowane przez LeweBiodroSmoka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

44 minuty temu, vero1897 napisał:

Przecież Lillard NAJPIERW wyciągnie maxa od Blazers a dopiero nieco PÓŹNIEJ będzie płakał by poszukali mu innego klubu, bo sobie "nagle przypomni", że fajnie było by spróbować coś wygrać. Pytanie czy sami właściciele Blazers będą wierzyli w jakiś cud w lato i to, że jednak sklecą coś na tyle sensownego by zadowolić swoją gwiazdę, czy jednak sami wcześniej zrezygnują z usług Damiana i pójdą w przebudowę. Stawiam na tą pierwszą opcję.

Masz jakieś podstawy żeby tak pisać? 

 

Bo kto jak kto, ale Dame'a przez te wszystkie lata cechowała lojalność granicząca wręcz z głupota zważywszy jak mu Blazers zespół budowali

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, LeweBiodroSmoka napisał:

a co są to dwie picki pierwszej rundy, skoro nie masz na rynku praktycznie żadnego gracza o podobnej charakterystyce i nie trudno wytypować ekipy, które potrzebują takiego fitu pod swoje aspiracje? Pistons mądrze to rozgrywają, gorzej jak przesiedzą ten asset czekając na najlepsze value.

Problem Blazers polega na tym, że oni by spełnić zobowiązania wobec Lillarda potrzebują więcej niż Granta. Dlatego nie mogą sobie pozwolić na to by kosztował ich za dużo. Zwłaszcza picków, które przy gigantycznej umowie Lillarda, nowych wysokich umowach Nurkicie i Simonsa i ewentualnie drugiego lidera  będą im bardzo potrzebne by uzupełnić skład wartościowymi zawodnikami na niskich kontraktach. 

Moim zdaniem Blazers nie są w stanie dać na już Lillardowi to czego on potrzebuje. 

A Detroit na razie robią co do nich należy, przebierają w ofertach i czekają jak długo mogą. 

Edytowane przez jack
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wolni agenci w 2022 na pozycję skrzydłowych wyglądają bardzo mizernie. Właściwie mając nieograniczone możliwości wyboru trudno zaszaleć. Przy optymistycznych warunkach można by zbudować w Portland taki skład na przyszły sezon:

Lillard - Hart/Simons - Miles Bridges/Winslow- Grant/Little - Nurkic

Może jest lepiej zbalansowane niż do tej pory ale w dalszym ciągu dupy nie urywa. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.