Skocz do zawartości

NBA Finals 2020/2021 - Suns vs Bucks


mikrofalowka

Kto wygra?  

44 użytkowników zagłosowało

  1. 1. No to kto wygra?

    • Suns w 4
      3
    • Suns w 5
      6
    • Suns w 6
      20
    • Suns w 7
      3
    • Bucks w 4
      0
    • Bucks w 5
      0
    • Bucks w 6
      5
    • Bucks w 7
      7

Ankieta została zamknięta


Rekomendowane odpowiedzi

1 minutę temu, TryczekSzukarek napisał:

Ależ szkoda - wróciliśmy do meczu i mogliśmy wyrwać zwycięstwo. Złe demony wróciły z G4 

wygrywamy w g6 ;) 

Ja niestety nie wierze, że Phoenix ma pomysł jak ograć rozpędzone Millwauke i to na wyjeździe. :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obejrzałem g1 i g5 i nie do końca wiem o co chodzi z Phoenix. Dziś mieli Bucks na widelcu u siebie i dali sobie zabrać zwycięstwo mi że sami trafiali wszystko za 3 (łącznie z ta trójka crowdera po 2 step backach w 1q- ROTFL) bo chyba nie mają pomysłu na te serie.

Middleton w pierwszej kwarcie to był najgorszy na parkiecie. Pudła straty (pnr z janisem jak mu za plecy podał ....) ale co potem trafial to bajka. W końcówce znowu myślałem że suns wrócą do gry ale jrue włożyl mecz do lodówki tym przechwytem

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, Pepis21 napisał:

Suns chyba nie chcą tego mistrzostwa, dlatego że dzisiaj spokojnie mogli skończyć serię i zakładać pierścienie ale od dwóch meczy coś nie styka i teraz muszą się bronić przed tym aby to Bucks nie podnosili pucharu w środę. Mocno wywróciła się ta seria.

Zawsze jak widzę komentarze o "Drużyna X chciała bardziej.." to mam przed oczami Marka Cubana chowającego Skipa Bajlesa do kieszeni. Żeby nie było to rozumiem twój skrót myślowy o tym, że sami sobie komplikują itd po prostu to zawsze zabawnie brzmi. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cp3 grał bardzo średni mecz ale w IV kwarcie wyciągnął to niesamowicie na 119-120. po czym Booker zagrał zbyt indywidualnie w tej akcji no i się nadział na Holidaya. Book sam się w tym miejscu znalazł na Boisku miedzy trzema graczami i widać było sekundę wcześniej ze myślał o podaniu na czysta pozycje ale zapędził się już za daleko, w „kozi róg” i było już ten ułamek sekundy za późno. 
 

szkoda. Bucks mają momentum już bardzo długo w tej serii, bedzie ciężko coś tu zmienić jeszcze. 
 

ale finały trzeba przyznać dobrym poziomie ogólnie, a zwłaszcza emocjonalnie. ktoś zaluje jeszcze.. takiego składu? 

Edytowane przez RonnieArtestics
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, RonnieArtestics napisał:

Cp3 grał bardzo średni mecz ale w IV kwarcie wyciągnął to niesamowicie na 119-120. po czym Booker zagrał zbyt indywidualnie w tej akcji no i się nadział na Holidaya. Book sam się w tym miejscu znalazł na Boisku miedzy trzema graczami i widać było sekundę wcześniej ze myślał o podaniu na czysta pozycje ale zapędził się już za daleko, w „kozi róg” i było już ten ułamek sekundy za późno. 
 

szkoda. Bucks mają momentum już bardzo długo w tej serii, bedzie ciężko coś tu zmienić jeszcze. 
 

ale finały trzeba przyznać dobrym poziomie ogólnie, a zwłaszcza emocjonalnie. ktoś zaluje jeszcze.. takiego składu? 

Ja nie bo poziom jest wyrównany i dobrze się g5 oglądało choć nie ukrywajmy że po drodze przez kontuzje odpadło wiele fajnych drużyn i finały pewnie mogłyby być jeszcze lepsze. Ale cóż kontuzję to część sportu a mistrzostwa zdobywają ci którzy najlepiej potrafią wykorzystać szansę. Na pewno giannis to robi, widać że zmienił swoją grę, gra bliżej kosza, jest bardzo aktywny i na pewno nie będziemy tu mówić o żadnym mistrzostwie z gwiazdką 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę narzekanie na Suns, ze coś nie poszło, ze ktoś nie trafił, ze jakas kwarta słaba... patrze w  boxscore a tam:

FT ponad 90%

3pkt ponad 68%

rzuty razem ponad 55%

Toż gdyby jakiś człowiek grał w NBA z takimi cyframi byłby Bogiem, a tu cały zespół wyciągnął taką skuteczność. Zagrali więc w ataku świetnie, trudno zrozumieć jak Bucks byli w stanie to wygrać przy tak dysponowanym przeciwniku, ale to niczego nie umniejsza Suns, zagrali świetnie ale mimo to nie dali rady.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

36 minut temu, darkonza napisał:

Widzę narzekanie na Suns, ze coś nie poszło, ze ktoś nie trafił, ze jakas kwarta słaba... patrze w  boxscore a tam:

FT ponad 90%

3pkt ponad 68%

rzuty razem ponad 55%

Toż gdyby jakiś człowiek grał w NBA z takimi cyframi byłby Bogiem, a tu cały zespół wyciągnął taką skuteczność. Zagrali więc w ataku świetnie, trudno zrozumieć jak Bucks byli w stanie to wygrać przy tak dysponowanym przeciwniku, ale to niczego nie umniejsza Suns, zagrali świetnie ale mimo to nie dali rady.

Ale zdajesz sobie sprawę że sporo wpisów było w trakcie meczu?

Dla mnie poziom meczu był świetny, obie drużyny zagrały na niesamowitym poziomie, wiele rzutów co trafiali Bux to majstersztyk.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

46 minut temu, darkonza napisał:

Widzę narzekanie na Suns, ze coś nie poszło, ze ktoś nie trafił, ze jakas kwarta słaba... patrze w  boxscore a tam:

FT ponad 90%

3pkt ponad 68%

rzuty razem ponad 55%

Toż gdyby jakiś człowiek grał w NBA z takimi cyframi byłby Bogiem, a tu cały zespół wyciągnął taką skuteczność. Zagrali więc w ataku świetnie, trudno zrozumieć jak Bucks byli w stanie to wygrać przy tak dysponowanym przeciwniku, ale to niczego nie umniejsza Suns, zagrali świetnie ale mimo to nie dali rady.

No właśnie to w tym wszystkim najdziwniejsze i słabo prorokuje na przyszłosc że pomimo takiego występu nie byli w stanie wygrac

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Middleton i Holiday to chyba jednak swoją drogą spoko zestaw drugich i trzecich opcji. Zawsze conajmniej jeden z nich się stawi w ataku, no a w obronie obaj robią świetną robotę nawet na poziomie finałów NBA, czy też na poziomie przeciwko ultra-ofensywy Brooklyn Nets. Ciężko mi powiedzieć który z nich jest lepszy, co świadczy o tym jak dobry i równy support ma Giannis. Który oczywiście gra jak mvp tej serii. 

Edytowane przez RonnieArtestics
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, RonnieArtestics napisał:

Middleton i Holiday to chyba jednak swoją drogą spoko zestaw drugich i trzecich opcji. Zawsze conajmniej jeden z nich się stawi w ataku,

No nie wiem ;] Glownym problemem Bucks w tych PO wydaje sie byc, ze na zmiane jeden z nich sie w ogole nie stawia, a czesto obaj. Maja szczescie ze inne czynniki (tzn. kontuzje rywali) im to zoffsetowaly w kilku szczesliwych momentach, bo raczej w ogole by tu Bucks nie bylo.

 

 

Tak czy inaczej big win dla Bucks, jesli mieli w rekawie tylko jeden mecz kiedy z ich top 3 wszyscy zagraja zajebiscie, to idealnie trafili z timingiem na kluczowy G5.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Suns w połowie 3 kwarty mieli lepszą skutecznośc za 2 lepszą za 3 100% z linii więcej zbiórek ofensywnych , bloków mniej strat i fauli i przegrywali 10 pkt..... Grali we wszystkich aspektach lepiej tylko ,że Bucks inaczej niż zazwyczaj nie pozwalalo im na trójki a sami rzucali sporo wiecej trójek nawet jeśli na gorszej skuteczności.

Giannis w tej serii gra co chce. Do tego Middleton czy nawet Pat zaczęli się stawiać na mecze. Jest więcej ruchu piłki ( jedyne w czym Bucks byli lepsi caly mecz to asysty0 to Suns nie wiadomo czemu zaczęli grać izolacje i solowe akcje. A to w tych finałach jest przepis na porażkę... Holiday drugi raz w obronie pokazał po co go ściągali i jaka jest róznica między nim a Bledsoe....Suns wciaż mogą to wygrać bo kiedyś powinno im się udać zatrzymać Giannisa ale jak na razie to wszystko wskazuje na tytuł dla Bucks po 50 latach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, darkonza napisał:

Zagrali więc w ataku świetnie, trudno zrozumieć jak Bucks byli w stanie to wygrać przy tak dysponowanym przeciwniku,

Bo pomijając abecadło na linii, Bucks zagrali tak samo dobrze, zmniejszając przy tym volumen oddanych prze phx 3 (na bardzo dobrych % zresztą)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.