Skocz do zawartości

NBA Finals 2020/2021 - Suns vs Bucks


mikrofalowka

Kto wygra?  

44 użytkowników zagłosowało

  1. 1. No to kto wygra?

    • Suns w 4
      3
    • Suns w 5
      6
    • Suns w 6
      20
    • Suns w 7
      3
    • Bucks w 4
      0
    • Bucks w 5
      0
    • Bucks w 6
      5
    • Bucks w 7
      7

Ankieta została zamknięta


Rekomendowane odpowiedzi

2 godziny temu, darkonza napisał:

Rozgrywajacy nie musi podawać by być dobrym rozgrywajacym, jeśli jakiś koleś z pozycji PG będzie rzucał 100% punktów zespołu i nie notował choćby jedenj asysty to będzie o wiele lepszym rozgrywajacym niż CP3, ale według tych definicji nie będzie żadnym rozgrywającym.

Już lepiej patrzeć na jakies "usage" niż same asysty choć to też nie musi oddać rzeczywtosci bo Curry latający jak jaskółka po boisku nie dotykajac piłki może dawac wiecej do rozegrania niż jakiś gośc notujący wiele asyst ale nie potrafiacy rzucac i przez to nie skupiajacy obrony na sobie

To rozumowanie jest kompletnie bez sensu, bo wychodzi na to ze Irving to lepszym rozgrywający od np. Rondo. Irving na pewno bardziej skupia uwagę obrońców, ma to tzw gravity (patrz Curry) ale rozgrywającym to on nigdy nie był. 

Rozgrywający, jak sama nazwa wskazuje, przede wszystkim rozgrywa - ustawia i gra sety, koordynuje ofensywę. 

Rozgrywajacym, ale nie PG, jest np. D. Green. Typowymi rozgrywającymi na pewno nie są Lebron czy Luka, bo choć rozgrywają i notują dużo asyst, to jak jest okazja, myślą przede wszystkim o wykreowaniu swojej pozycji. 

Parkera czy Conleya rozgrywającymi bym nie nazwał 

Edytowane przez Zimny
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Zimny napisał:

Rozgrywający, jak sama nazwa wskazuje, przede wszystkim rozgrywa - ustawia i gra sety, koordynuje ofensywę. 

Rozgrywajacym, ale nie PG, jest np. D. Green. Typowymi rozgrywającymi na pewno nie są Lebron czy Luka, bo choć rozgrywają i notują dużo asyst, to jak jest okazja, myślą przede wszystkim o wykreowaniu swojej pozycji. 

Czyli od lat prawie wszystkie zespoly graja bez rozgrywajacych?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Zimny napisał:

Bez typowych rozgrywających 

Jak cos wystepuje bardzo rzadko albo prawie w ogole, to chyba nie jest "typowe"? Nie mowimy, ze teraz nie ma typowych telewizorow, dlatego ze wspolczesne potrafia wiecej i wygladaja inaczej w porownaniu do "typowych" sprzed 50 lat.

Latwiej przyjac ze typowy PG to archaizm i dac se spokoj niz tworzyc karkolomne definicje, zwlaszcza ze twoja, w ktorej rozgrywajacy to cos innego niz PG, nawet nie dziala poza jezykiem polskim. Do tego "True" w True PG wprowadza pozorna falszywa lepszosc (ze nie-true to jakis gorszy), co tez jest bez sensu, bo nie-true PGs to jest ten bardziej w cenie i zwyczajnie superior typ niz jakis Rondo albo Andre Miller.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, Zimny napisał:

To rozumowanie jest kompletnie bez sensu, bo wychodzi na to ze Irving to lepszym rozgrywający od np. Rondo. Irving na pewno bardziej skupia uwagę obrońców, ma to tzw gravity (patrz Curry) ale rozgrywającym to on nigdy nie był. 

Rozgrywający, jak sama nazwa wskazuje, przede wszystkim rozgrywa - ustawia i gra sety, koordynuje ofensywę. 

Rozgrywajacym, ale nie PG, jest np. D. Green. Typowymi rozgrywającymi na pewno nie są Lebron czy Luka, bo choć rozgrywają i notują dużo asyst, to jak jest okazja, myślą przede wszystkim o wykreowaniu swojej pozycji. 

Parkera czy Conleya rozgrywającymi bym nie nazwał 

Rozgrywający wyprowadza piłkę, później ustawia zespół, szuka zasłon, drybluje by doprowadzić do czystej pozycji rzutowej, wtedy jest dobrym PG, ale jeśli doprowadzi do dobrej pozycji rzutowej dla siebie samego to się nagle nie liczy? Przecież taki PG jest kompletniejszy skoro wszystko od poczatku do końca zrobi sam. Taki PG który nie potrafi zrobic wszystkiego do końca jest w porównaniu z tym pierwszym ułomny. Doncić jest świetnym PG zarówno wtedy gdy rozdziela piłki jak i wtedy gdy robi akcję pod siebie jjeśłi bedzie robił wszystkie akcje pod siebie i większosć z nich trafiał nagle przestaje być dobrym PG?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 15.07.2021 o 18:59, BMF napisał:

Jak już coś, to można byłoby się czepiać tego 5. faulu Bookera, ale w sumie nic nie pisałem o tym i nie chce mi się szukać powtórek.

zupełnie nie ma się czego czepiać - Booker nie zauważył początkowo Tuckera, zauważył go jak Tucker już go mijał i postanowił wyjebać mu body-checka. Żadna tam walka bark w bark, clear foul, nawet jeśli JVG stwierdził co innego.

 

Btw całkiem fajne finały się zrobiły, długo  nadrabiałem ale wreszcie mi się udało i teraz mogę już śledzić w miarę na bierząco. Ten blok Giannisa - epic. Długo by pisać, sporo smaczków, na razie napiszę tylko to: most confusing stat so far:

minuty B. Lopez vs. B. Portis:

G1: 23 vs. 14

G2: 27 vs. 4

G3: 21 vs. 18

G4 19 vs. 20

 

wg. mnie powinno to wyglądać w stylu: 5 vs. 35   3  vs. 37 10 vs. 30 coś w tym stylu. Ale na pewno coach Budelhonzer za parę baniek USD na rok zna się lepiej niż jakiś no-lajf na forum o koszykówce.

Z dobrych newsów dla Bucks to trend jest pozytywny

 

Ze złych, to jak na boisku są razem PJ Tucker, Lopez, Giannis + JRue 2021 finals edition to Bucks majo najgorszy spacing  od czasu pierwszego użycia słowa spacing w tym właśnie znaczeniu.

Suns w 7.

Edytowane przez rw30
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nigdzie nie napisałem że to jakaś ujma że obecnie większość PG to nie typowi rozgrywający. Napisałem nawet w tym wątku, że wychwalanie CP jako najlepszego rozgrywającego ostatnich lat jest trochę naciągane, bo nie ma w tym względzie zbyt dużej konkurencji, a generalnie lepszych zawodników na jego pozycji kilku było.  

I ok, możemy sobie nazywać wszystkich PG rozgrywającymi (bo np. wyprowadzają piłkę ze swojej połowy czy zaliczają mnóstwo asyst ) - dyskusja toczy się jednak w nieco innym kontekście. Sęk w tym, że zawodników jak Paul jest w nba coraz mniej. I gituwa, to nic złego. Ale nie zgodzę się z tym, że goście jak Irving czy Parker przez swój scoring są "bardziej rozgrywającymi" od takiego Rondo 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, TryczekSzukarek napisał:

Szkoda ze taki wpier… dostaliśmy w q2 🙈

wierze ze w końcu wróci siła w q3 

Zenada ze strony MontegoW. Nie dosc ze wzial czas za pozno i jakis krotki, to jeszcze chyba tylko po to by powiedziec play hard i wpuścić Aytona, bo gra byla ta sama i znow czasu nie wzial. I cyk w 6min z +16pmtow stal sie remis. Doc Rivers style.

Cp3 to tez gral jakos dziwnie.

Jrue mega hot, cala kaarta a buxi wiekszosc wrzutow open.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, TryczekSzukarek napisał:

Pozwoliliśmy Kozłom wrócić do gry w q2 - a teraz idą za ciosem - będzie ciezko dzis wygrać. 

No niestety, dwa mecze z rzędu maja mecz na widelcu i taka akcja. Najgorsze, ze nie ma pomyslu w ofensywie.

Po drugiej stronie big3 Bux czapki z głów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.