Skocz do zawartości

beGM - Free agency - argumenty (bez komentarzy)


człowiek...morza

Rekomendowane odpowiedzi

W ślad za zgodą @Eld zakładam temat dotyczący free agency. Jak wszyscy wiemy, jest to gorący okres, masa rzeczowych argumentów miesza się z tym co nieistotne w temacie free-agency komentarze.

Niniejszy temat ma służyć:
- przejrzystości, tak ażeby merytoryczne stanowiska, przemawiające za podpisaniem gracza przez klub x nie zgubiły się;
- gm'om, którzy nieregularnie śledzą temat free-agency komentarze. Tutaj będą mieli na tacy wszelkie za i przeciw co do tego, gdzie gracz powinien podpisać umowę.

Podstawowe założenia:
- jeden klub, jeden post (analogicznie do trading blocku);
- komentarze tylko w temacie free agency-komentarze;
- sposób argumentacji dowolny.

 

------------------------------------------------------

Od Elda: każdy spam, każde rozpoczęcie dyskusji, zaczepka będzie z automatu usuwana. Z Media Room jeszcze czasami chce mi się przenosić posty, ale stąd będzie automatyczny wylot, więc proszę bez zdziwienia jak coś napiszecie, a później tego nie będzie. CM jasno określił zasady działania tego tematu, więc proszę się tego trzymać.

------------------------------------------------------

Edytowane przez Eld
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Rozumiem że mogę tu to wrzucić 

Cytat
13 godzin temu, evitacre napisał:

Generalnie Drumma zapraszam do gry u boku najlepszego zawodnika ligi - Giannisa 

Gwarantujemy:

a) 30min na mecz w S5

b) pewne wejście do PO 

c) walka o najwyższe cele w tym i kolejnym sezonie 

Zapraszamy tego wolnego agenta do naszej organizacji 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kentavious Tannell Caldwell-Pope  do Minnesoty.

1.Kasa

1a. Około 5x więcej niż proponuje reszta 

1.b Najwyższa opcja zawodnika w razie kontuzji

2.Przeszłość w Minnesocie.

KCP miał już w Minnesocie dom, Minnesocie która wydała na niego 2 pierwszorundowe picki, to tutaj podpisywał swój pierwszy nierookaski kontrakt, Sota dała mu furę pieniędzy będąc wówczas wyśmiewana za przepłacenie zawodnika w którego wierzyła przez kluby które na niego się rzucają. 
 

3.Siła zespołu 

KCP nie jest w wieku gdzie poluje na tytuł, ale skoro może go przy okazji dołączyć do legacy, to dajemy mu opcje podpisania kontraktu z drużyna z najlepszym bilansem (ze starających się o niego) po 2 trymestrach, w tym zdecydowanie najlepszym zespołem w 2 trymestrze - w zeszłym roku Finalista Konferencji.

Kasa+Historia+Pierścionek=Sota.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W przeciwieństwie do konkurentów po podpis Drummonda, nie będę pisał jak to słabo mam obsadzoną pozycję centra i ile to minut Andre dostanie 🙂

Jeżeli Andre miałby ochotę nauczyć się czegoś od  być może najlepszego centra w tej lidze, grającego niesamowity sezon Joela, to zapraszamy. Sądzimy, że to mu się bardziej przyda w przyszłej karierze niż nawet 35 minut w zespołach że słabymi centrami. Wierzymy, że Andre to jest ambitny człowiek, który chce być coraz lepszy. 

Dobra atmosfera i zabawa w pakiecie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, odłóżmy animozje na bok, pochylmy się uczciwie nad losem zawodników.

KCP widzę pozamiatany. Na marginesie niestety głosując za Wolves dajecie przyzwolenie na totalną jazdę bez trzymanki co do wymian zawodników. Pokłosiem takiej sytuacji jest w zasadzie całkowita bezprzedmiotowość pochylania się w argumentacji nad szeroko argumentacją "kulturą organizacji". Wasz wybór, według mnie fatalny w skutkach, doprowadzający co skrajnego odejścia od realizmu gry, a jedną z głównych jej zalet miał być format zbliżony do tego który znamy z prawdziwego świata NBA. Nie podoba mi się to.

Ad rem, w kontekście Knicks pozostają dwie istotne kandydatury, które uważam, że powinny trafić do Knicks. Uczciwie przedstawione argumenty, nawet za nadto mam zamiar przekazać z mojej strony

1) Taj Gibson:

1.1 Duża i adekwatna rola

- Knicks wchodząc w trzeci trymestr w rotacji mają jednego podkoszowego, którym jest Mason Plumlee. Sytuacja zatem bez precedensu, totalna pustka, ze składu wypadł Mitchell Robinson, Anthony Davis, nawet PJ Tuckera nie ma. Gibson w zasadzie wchodząc z marszu może oczekiwać ok. 20-25 minut grania (i to w zasadzie tylko dlatego, żę jest juz 35-letnim graczem, wiec siłą rzeczy zdrowie na więcej nie pozwala). Co oferuję moi konkurenci z Warriors? Baynes, Kanter i przede wszystkim Draymond Green z którym jak wiemy line-upy na C wyglądają najlepiej (na siłę także Luke Kornet). Trzech gości w GSW do grania przed Gibsonem. 

co Knicks oferują w kontekście rotacji w PO? Przede wszystkim na uwadze należy mieć kontuzję do końca sezonu M.Robinsona. Na ten moment wygląda to tak:

Cytat

Mitchell Robinson underwent foot surgery on Monday and is likely out for the rest of the season for the Knicks.  He had hand surgery two months ago and no one is expecting Robinson to play again this season, even though a timeline for his return has yet to be established

Zatem znów, Gibson może bez problemu oczekiwać spokojnie minut jako back-up C. Ile minut? No to już zależy od formy.  Zakładam, że część minut zgarnie Davis na tej pozycji (minuty gwiazd w PO wzrastają), dlatego Gibson może tu spodziewać się jakiegoś spadku, niemniej na między 10, a 20 minut powinien dalej liczyć. 

Takie są założenia co do jego roli. Wydaje mi się, że to bardzo fajna perspektywa dla niego, przy jego wieku przy tych minutach jest w stanie zachować efektywność, przy większych mógłby być problem. Także to idealna rola dla jego aktualnej sytuacji.

1.2 Kultura organizacji
Tu posłużę się cytatem kolegi @tangiers z którym toczyłem spory przez ostatni rok, ale jak widać można wszelkie waśnie odłożyć na bok, gdy sytuacja tego wymaga

Cytat
Nbo to jednak zespol @człowiek...morza , sami wiecie..., ale jednak te Dotsony, Plumlee, Cartery, Rubio, Tuckery, Beasleye, Bojany, Tylery Johnsony dostawaly od Knicks oferte 2 kontraktu, wiec powinno byc to dla mnie w jakis sposob nagradzane na waiverach czy FA. Gracze z 2 garnituru z LAL byli zazwyczaj wymieniani podczas kolejnych FA na nastepnych. Kasa identyczna, rola w zepole podobna, argument...

Dodam od siebie na przykładzie Tysona Chandlera w zeszłym sezonie, którego wymiana by mi się przydała, ale trzymałem go do końca, mimo, że nie grał. Carmelo Anthony, który wrócił do domu, do Knicks, a za którego miałem parę ofert złożonych (z pickami 2rundowymi), natychmiast przeze mnie odrzucane. Wszyscy wolni agenci z tego sezonu utrzymani, wszystkie obietnice wobec nich co do roli spełnione. 

Co po stronie GSW? Gdzie się podziali Ci wszyscy szanowani weterani przez GSW jak gasol, tolivier, leonard, connughton? Ja już wam mówię. Tolliver (czyli gracz powszechnie szanowany w lidze, dobry duch szatni) poleciał za Chasona Randle. Myears Leonard za Huchinsona. Z całego składu GSW który rozpoczynał zeszły sezon zostało jedynie dwóch graczy, Steph Curry i Dryaymond Green. Odszedł m.in taże Kevin Looney. 

 1.3  Gibson to rodowity Nowojorczyk, z dziada pradziada kibic Knicks. Tu pozostaje mi jedynie zacytować samego zainteresowanego, dla którego gra w Knicks to okazja na piękne zwieńczenie kariery.

Cytat

Q: How often did you go to the Garden as a kid?
A: My dad used to take me there all the time. My dad used to work for a carpentry company, so just like everything else blue-collar, we’d sit up in the rafters all the way up top. After a long day at work, he’d take me.

Q: Who were your favorite Knicks?
A: John Starks and then Patrick Ewing, of course. And then when I got to the league, one of the first people I met was Patrick Ewing.

Q: What was that like?
A: It was amazing. He was real down-to-earth, he was real cool, and to this day, everyone I’ve seen, he always asks how’s my family, how’s my brother doing? He’s a good guy.

Q: What was the first time you played at the Garden?
A: The very first time I played at the Garden was … USC versus Derrick Rose and Memphis [December 2007]. It was nerve-wracking. It was unique because it was one of my first games back home. It was fun, I got to see my friends and family come to the Garden.

Q: Any favorite Knicks memories?
A: The four-point play from LJ [Larry Johnson]. I wasn’t at that game, but I remember watching it vividly ’cause back then most of the people back in New York used to have their TVs outside with extension cords and watching it in front of the building. I remember LJ hit the four-point play, and I remember [former Knicks assistant coach] Tom Thibodeau, to this day, my old [Bulls] coach is on the sidelines screaming the way he always be screaming, yelling.

Q: Why does this city love the Knicks?
A: You’ll probably have to ask my dad and the guys before me, it’s just tradition, it’s what you grow up on.

Q: What’s it like for you being a New York Knick?
A: It’s amazing, man. Every day I come here I get to look at the retired numbers in the rafters. … I look at the logo on the main court … then I get to walk in the back, I see the weight room, I see all the festivities that’s at my disposal. It still feels like my first year in the NBA for me. I don’t take anything for granted. Every day I come into the gym I smile and I’m super-happy, I’m super-electric and I’m ready to practice.

M.in dlatego zaoferowałem Gibsonowi jako pierwszemu kontrakt, a nie Drummondowi.

 

Podsumowanie.

Zatem co przemawia za GSW? Jedna jedyna kwestia, player-option na przyszły sezon. Przy czym mówimy o zawodniku u schyłku kariery, dla którego dodatkowa kasa nie jest raczej najważniejsza i o organizacji GSW na powyższych przykładach, która weteranami handluje bez skrupułów. De facto w lato pojawić się może sytuacja w której to nie on wybierze sobie organizację (jak utrzyma dyspozycje to spokojnie dostanie kontrakt, za pewne w knicks), tylko organizacja za niego (gsw wymienia weteranów bez skrupułów).

Knicks oferują mu dużą i adekwatną rolę, większą szansę na mistrzostwo i co ważne wszystko u siebie, w domu, gdzie żyje na co dzień z całą rodziną, w ukochanym klubie. Piękne zwieńczenie kariery. Zapraszam do oddania głosu, i zmiany głosu tych co już zadecydowali @Eld @Szulim @ignazz @fluber 
 

2) Lou Williams

Tu wydaje mi się sprawa prostsza. Aktualne pozostają oczywiście wywody co do kultury organizacji, podejścia do wolnych agentów i weteranów.

Dodatkowe przewagi nad Orlando? Player option na przyszły sezon (Orlando nie oferuje), ciut większe szanse na minuty (Orlando ma lepszy back-court), większe szanse na mistrzostwo.

 

3) Pokłóciłbym się jeszcze o tego Drummonda, bo u mnie również tak jak i w Bucks miałby zapewnione s5, a szanse na mistrzostwo większe. Więc może warto jednak rozważyć zmianę głosu. W Bucks właśnie mamy doczynienia z totalną zmianą kierunku, coś niepoważnego na tym etapie rozgrywek, bardziej burdel na kułkach, niż porządnie zarządzana organizacja (oczywiście, Evitcare nie miał wyboru, natomiast fakt pozostaje faktem. Nagle doszło do totalnej zmiany kierunku, ewenement na tym etapie rozgrywek).

 

 

Edytowane przez człowiek...morza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O Taja mam ochotę powalczyć wiec później argumenty za Golden. 


1. Dałem mu najlepszy hajs, czyli go najbardziej doceniłem z wszystkich głosujących. Prosta piłka

2. Dostaje u mnie porządne 20 min i będzie ważna postacią tez w playoff. Nie chce mi dawać więcej bo szanuje jego zdrowie, nie to co poniektórzy. 

3. On przyszedł jako role player do ligi, wiec może sympatyzować z Dortem czy Brownem i być dla nich mentorem. 
 

4. Czemu rynek ma zawsze odgrywać największe znaczenie? 
 

5. Steph i Draymond są w podobnym wieku, wiec z łatwością mogłoby znaleźć wspólny język.

6. Gibs będzie w rotacji na pozycji c przed Kanterem, Baynesem to pewne, a dodatkowo Cm to debil bo nawet nie potrafił sprawdzić, ze zwolniłem Korneta dla Taja, masa fake newsow i nie kompetencji u niego. 
 

7. Jescze ważna różnicą między real NYK a naszymi jest to, ze ci prawdziwi dali Tajowi prawie 10 milionów za jeden sezon, a nasi chcą mieć benefity Real, ale dać kontraktu, któryś w jakiś sposób docenia to już nie :) 

Edytowane przez MMM2121
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, Szulim napisał:

Z tym Bucks to pojechałeś - czyli @evitacre miał za wszelka cenę doprowadzić do bankructwa Bucks i rozpadu zespołu wraz z Giannisem na czele?

wciaz maja bdb drużynę a wymiany tylko poprawiły głębie rotacji ;) 

Ja bym poszedł nawet krok dalej i tie breakera rozstrzygał na razie na korzyść Bucks. GM wziął zespół dociazony finansowo z nie jego winy i jeżeli jest w stanie powalczyć jak równy z równym to należy mu się kredyt zaufania. Powiecie ze to niesprawiedliwe ale taka sama niesprawiedliwością byłoby @evitacre odcinać od szansy z nie jego zawinienia. Jeżeli mam być stronniczy i dawać prezenty do wole w te stronę a nie inna. Oczywiście jeżeli nie ma opcji innego sprawiedliwego i bez prezentów rozstrzygnięcia.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, człowiek...morza napisał:

3) Pokłóciłbym się jeszcze o tego Drummonda, bo u mnie również tak jak i w Bucks miałby zapewnione s5, a szanse na mistrzostwo większe. Więc może warto jednak rozważyć zmianę głosu. W Bucks właśnie mamy doczynienia z totalną zmianą kierunku, coś niepoważnego na tym etapie rozgrywek, bardziej burdel na kułkach, niż porządnie zarządzana organizacja (oczywiście, Evitcare nie miał wyboru, natomiast fakt pozostaje faktem. Nagle doszło do totalnej zmiany kierunku, ewenement na tym etapie rozgrywek).

Ekhm, wybacz, możesz rozwinąć "całkowitą zmianę kierunku" ? :) Jako GM tego team'u tak tego nie postrzegam, więc jestem ciekawy Twojego punktu widzenia. Oczywiście kompromisy były potrzebne żeby ratować finanse ale całkowita zmiana kierunku kojarzy mi się z byciem pretendentem do tytułu i pójściem w tank. Gallo i Brooka szkoda, ale prawda jest taka że Gallo w tym sezonie to ten sam Gallo co rok temu w OKC, a moim zdaniem zamiana Brook'a na Kleber'a to nie aż taki znowu downgrade jak tutaj wypisujesz. Jeśli dodamy do tego poszerzenie rotacji o defensywnego Wrigt'a czy 3d Bullock'a to imo patrząc w jakiej sytuacji byłem wyszło bardzo spoko. Curry to to też rozsądny dodatek na 20+ minut do rotacji, a i sporo defensywnego mięcha do pomocy w kryciu Kemb'y czy tej właśnie gorszej Kury. Chyba że miałeś na myśli że po wymianach jestem pewniakiem do finałów pisząc o całkowitej zmianie kierunku - to zwracam honor  8-)   
 

 

E27D84D5-9698-4E3C-8326-F691E6D07C18.jpeg

Edytowane przez evitacre
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Eld zablokował(a) ten temat
  • 3 miesiące temu...

Wyjaśnienie dlaczego Randle dostaje od OKC kontrakt inny niż w RL gdzie dostał 117M.

Odpowiedź  jest prosta i krótka - gracz, który został MIP w tym sezonie pokazał niesamowity potencjał na dalszy rozwój. W Lidze gra 7 lat. Do 10 letniego poziomu weterana brakuje mu 3 lat. Za 3 lata będzie miał pełne rozegrane 10 sezonów w lidze co umożliwia mu startowanie po maxa na poziomie aż 35% ( daj mu Panie Boże ), a ja mu po prostu nie chcę blokować takiej możliwości.

Dodatkowo różne rzeczy mogą pójść nie tak, więc Randle w bonusie dostaje player option.

25nba-randle-1-mediumSquareAt3X.jpg

Edytowane przez Eld
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Eld odblokował(a) ten temat

Spencer Dinwiddie 63 / 2+1 TO

Wiem, ze TO u nas są odbierane raczej negatywnie, ale nie mam możliwości zastosowania zapisów z rzeczywistości i porozumienia Spencera oraz Wizards. Mysle, ze lojalnością wobec zawodnika (jak na BeGM to spędza w Suns sporo czasu już, dostał ofertę w 1 turze i mimo tak ciężkiej kontuzji nie został wymieniony) oraz tym, ze w odróżnieniu do Nets u nas grał jako starter to na podobne zaufanie co Wizards jako organizacja zasłużyliśmy.

Tu jeszcze informacje o tym, ze kontrakt Spencera w ostatnim roku nie ma pełnej gwarancji.

https://www.spotrac.com/nba/washington-wizards/spencer-dinwiddie-15390/
https://twitter.com/FredKatz/status/1423145418540699648
https://theathletic.com/2753448/2021/08/05/how-the-wizards-complex-spencer-dinwiddie-deal-came-together-and-what-it-means-for-the-team/

Przed FA dopytywałem o opinię w kwestii Suns - Spencer i paru GM-ów pozytywnie wypowiadało się nawet w kwestii potencjalnej zniżki, a zaoferowałem Spencerowi nawet o symboliczny milion więcej niż dostał w Wizards. Mimo możliwości stworzenia większego cap space jest też naszym jedynym zawodnikiem, który otrzymał ofertę na tym etapie, a według sources zarówno organizacja Phoenix Suns, jak i Spencer nie mogą się doczekać dalszej budowy drużyny w Arizonie i powrotu do Playoffs ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Christian Wood, głos na Hawks!

82/4 vs 82/4,

15% TK vs 15% TK,

Player Option w ostatnim roku vs Lojalnosc i Kultura

Wood nie dostalby nawet 20+ gdyby nie Atlanta. Jako jedyny klub Hawks zaoferowali mu tak wysoki kontakt w pierwszej rundzie I tury, ustalając tym samym jego wartość na rynku. Myśląc o tym gdzie Wood wolałby podpisac, zwróćcie uwagę na to, że był w Atlancie razem z Murrayem twarzą organizacji, dostal uczciwa ofertę, skład będzie budowany pod niego. Dallas kusi grą z Zionem i Trae, ale że Wood jest przede wszystkim ofensywnym graczem, nie pasuje tam za dobrze. W obronie z Zionem będzie wyglądać kiepsko, ofensywnie będzie mocno ograniczony przez wyżej wymieniona dwójkę. W zeszlym sezonie (pisze z pamięci) miał około 25% USG. W Atlancie byl traktowany jak gwiazda i nadal będzie. Warto się zastanowić jak to wpłynie na jego następny kontakt. 

Edytowane przez eMeS
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zach LaVine - argumenty sportowe: LaVine to elite shooter, który u mnie miałby mnóstwo wolnych pozycji, Zach jest świetny bez piłki, trafia blisko 50% trójek catch and shoot, rewelacyjny w rogach, dodatkowo znakomity w kończeniu akcji pod koszem. No i nie należy zapominać o tym, że to jeden z lepszych scorerów na pickach, więc może spokojnie pełnić rolę secondary ball handlera. Jeśli uważacie, że Bogdanovic świetnie pasuje do Trae w Hawks, to Zach byłby taką turbo wersją Bogdana. Myślę też, że prawdopodobnie zdobywałby więcej punktów od Younga, który skupiłby się w takiej sytuacji bardziej na szukaniu kolegów, a mniej na punktowaniu w stosunku do reala. No i wreszcie, Zach byłby moim closerem, w tegorocznych PO widać było szczególnie jak ważne jest posiadanie elite shot makera na skrzydle. Kogoś takiego jak Middleton, Booker, Durant czy Kawhi. LaVine pełniłby u mnie taką rolę w crunch time, bo w porównaniu do Younga jest większy i trudniej go zablokować, a Zion ma póki co zbyt ograniczony repertuar, żeby na nim bezwzględnie polegać w końcówkach. W obronie LaVine mógłby korzystać z gry obok Bridgesa i Jrue, w Dubs na razie wiadomo tylko, że będzie grał obok Ingrama i Sabonisa, więc może to wyglądać tak jak w real Bulls, gdzie był lead ballhandlerem i często krył najlepszego gracza rywali. Nie bez powodu Bulls przygarnęli tego lata dwóch ballhandlerów, żeby odciążyć Zacha od rozgrywania, do którego się zwyczajnie nie nadaje. Nasi Dubs szykują mu chyba podobną rolę do zeszłorocznych Bulls, gdzie po prostu zbyt wiele zależało od Zacha. Przejście do Mavs po tym jak od 2017 u nas zmieniał kluby 7 razy (tak, dobrze czytacie, najpierw z Wolves do Magic, potem do Sixers, potem do Pacers, potem do Nuggets, potem do Jazz, potem znów do Sixers, a na koniec do Warriors) to może być szansa jego życia,  Zach po tym zwiedzaniu klubów chciałby stabilizacji i ja mu ją daję na tyle ile mogę (15% trade kicker! W Warriors go nie ma co wcale nie wyklucza w jego przypadku kolejnych wymian, konsekwentnie budowany zespół od lat, idealna dla niego rola). W Dubs nie zostanie prawdopodobnie nikt z zeszłorocznej S5 - Curry, Green już odeszli, a Ingles i Gibson pewnie też odejdą, w każdym razie są FA. Także wiadomo już teraz, że LaVine znowu zagra w zupełnie nowym zespole, niezależnie od tego czy zostanie w Dubs czy odejdzie do Mavs. Warriors nie mają tu argumentu, że LaVine podoba się rola i zespół, do którego trafił rok temu, bo nic z tego zespołu nie zostało. Ja mu proponuję mocniejszy, już ukształtowany zespół, w którym nie musi być lead ball handlerem (do czego się nie nadaje), a Dubs są właśnie w trakcie rebuildingu, LaVine mając obok Ingrama i Sabonisa, raczej będzie musiał sam sporo działać z piłką, co moim zdaniem jest poza jego strefą komfortu i ogranicza jego potencjał jako pure scorer. Z Bookera przed przyjściem CP3 też się raczej śmiano. Mavs to po prostu lepsza opcja sportowo, bardziej stabilna, z lepszymi perspektywami.

Argumenty finansowe: na pierwszy rzut oka wygląda to na sporą przewagę Dubs. 145/4 vs 195/5. Jednak do końca tak nie jest, przede wszystkim ze względu na podatki Texas vs California. W Texas nie ma income tax, w Californii jest najwyższy w USA, w przypadku LaVine wynosi 12,3%. W NBA pensję oblicza się od każdego meczu rozegranego w danym stanie, więc w uproszczeniu, grając w Texas masz 41 gier z podatkiem 0% plus mecze z ekipami z Texasu i Florydy, gdzie też nie płaci się podatku dochodowego, a grając w Californii masz tylko te wyjazdowe mecze w Texasie i Florydzie. Tak więc realnie zarobki w Dubs są o ponad 6% niższe od tych oferowanych i wynoszą ok. 183/5, a porównując tylko pierwsze 4 lata umowy, jest to moje 145/4 vs 142/4 od Dubs. Dodatkowo u mnie LaVine ma opcję po 3. roku, gdy będzie miał dopiero 29 lat i będzie się wtedy kwalifikował na kontrakt wart 35% SC, czyli zaczynający się od co najmniej 45 mln. W Dubs będzie musiał poczekać na ten najlepszy kontrakt w karierze dodatkowy rok. Tak więc biorąc kontrakt od Mavs, LaVine może zarobić więcej niż w Dubs, ze względu na podatki oraz możliwość opt out po 3. roku, w Dubs LaVine ma tylko więcej gwarantowanej kasy, ale gorszy zespół, z perspektywami na max 1st round exit, w Dallas z kolei ma okazję stworzyć real contendera. Young-Holiday-LaVine-Williamson plus center, którego dołożę w wymianie i wciąż długa ławka z Bridgesem na czele, to znaaacznie więcej od Ingrama i Sabonisa (i ewentualnie Dorta, ale on jest na trading blocku). Sportowo nie ma podejścia, a finansowo jest całkiem blisko, kwestia na ile LaVine zależy na piątym roku i stabilizacji (u mnie ma 15% TK, w Dubs nie, więc kolejne wymiany z jego udziałem są bardzo możliwe). Moim zdaniem jest to dla niego być może jedyna okazja w życiu, żeby grać w zespole o potencjale mistrzowskim i jak się nie zdecyduje, to będzie żałował. Godne pieniądze zarobi i tu i tu. Poza tym były ostatnio plotki, że Zach jest gotowy dać Bulls zniżkę, żeby zbudować jak najlepszy zespół https://basketball.realgm.com/wiretap/262569/Zach-LaVine-Might-Take-Slight-Discount-To-Help-Bulls-Build-Out-Roster

Nie wiem na ile to jest prawda, ale sugeruje to, że dla niego liczy się przede wszystkim wygrywanie, a na nie może liczyć w Mavs, a nie Dubs.

Jrue Holiday - argumenty sportowe: Jrue właśnie stoi przed wyborem ostatniego kontraktu w prime, więc szukać będzie najlepszej opcji sportowej, nie muszę chyba nikogo zbytnio przekonywać, że Mavs to lepszy zespół od Thunder. Mówią o tym wyniki z zeszłego sezonu, mam lepszych liderów, świetnych rolesów i assety, żeby jeszcze bardziej poprawić skład. Jrue u mnie będzie mógł pełnić najlepiej pasującą jemu rolę ultimate glue guy, secondary ball handler i właśnie u mnie będzie miał realną szansę na pierścionek. Holiday jest po 30-ce, nie ma czasu czekać, musi podjąć dla siebie najlepszą decyzję, a taką będzie właśnie podpisanie z Mavs. Jego zadaniem będzie w obronie kryć jednego z dwóch najlepszych graczy rywala (w zależności od matchupu - Bridges najlepszy jest na szybkich graczy obwodowych, Holiday lepiej sprawdza się w bardziej fizycznych matchupach) oraz spajać całą defensywę swoim help D. W ataku w dużym skrócie, Holiday ma odciążać Trae w rozgrywaniu, prowadzić 2nd unit jako PG oraz być decision makerem, glue guyem. Coś jak wczesny Iguodala w Warriors, tylko z większą rolą na piłce i z lepszym rzutem. W ogóle Holiday to dla mnie ma być właśnie taki odpowiednik Iggy'ego z Dubs. Weteran przychodzący do młodszego zespołu z potencjałem na miszcza, mocna postać w szatni, a na boisku gracz, który robi wszystko, żeby dwóm ofensywnym superstarom żyło się lepiej. 

Argumenty finansowe: Holiday dostał ode mnie identyczny kontrakt jak w Bucks. Ta reoferta Thunder jest nielegalna, więc u mnie dostaje więcej kasy. No brainer.

Christian Wood - niektórzy się dziwią, że tyle dostał u nas, ale ja nie. Budując moich Mavs mam od dawna w pompie czy nazwiska, które biorę są popularne czy nie. Tak było rok temu jak niemalże wszyscy uważali, że Wariat mnie oskubał z Bridgesem, po sezonie jednak wyszło na moje. I tak wydaje mi się, że jest z Woodem. To perfect fit do grania picków z Trae, Wood przypomina nieco Collinsa, który świetnie się rozumie z Youngiem. JC to wprawdzie lepszy shooter, ale Wood jest za to dłuższy i lepszy w obronie, przez co lepiej pasuje do moich Mavs. Co ważne, Wood dopiero zagrał w NBA 154 mecze, czyli bardzo mało, więc można mieć nadzieję, że się jeszcze rozwinie. Czemu ma wybrać Mavs over Hawks? Bo u mnie z marszu gra w czołowej drużynie ligi, ma super PG, który będzie go karmił. W Hawks po kontuzji Murraya nie ma obecnie nic, szykuje się sezon przejściowy, a potem dopiero próba budowania zespołu. Wood był przerzucany od klubu do klubu jak worek z piłkami. Ja mu oferuję dużą rolę w contenderze, zamiast tankowania. Mam nadzieję, że Wood jest ambitny i wybierze grę o tytuł

Edytowane przez karpik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ad vocem extension Brooksa. Gosc jeszcze rok temu byl wysmiewany na forum, choc zagral dobry sezon w Memhpis. Jego value to byl 1st Miami 2027. Nikt  nie dawal wiecej. Jest po sezonie w ekipie, ktora wygrala w RS, drugi raz z rzedu zagrala w finalach. Brooks na same finaly awansowal do S5. W skutek tego dostal maksymalne mozliwe extension 57 760 000/4. Jak na 2rd picka, ktory jeszcze rok temu byl obiektem kpin, przy glosach, ze przegralem trade(sic!) to calkiem dobra gratyfikacja. Za rok lepsza oferte moze dostac tylko od tankera, choc to tez jest watpliwe. Taki Randle dostal po all star sezonie 1 oferte w 1 turze w tym roku, wiec szanse na wyzsza niz moja oferte dla Brooksa sa niewielkie. Blizej moze mu byc casus Shroedera jak zlapie jakis mikrouraz czy zaliczy spadek formy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Argumenty za Jrue w OKC:

 

  • ile się nazapierdala na obwodzie w D przy Trae, a ile przy SGA, czy chociaż by Bruce Brownie.
  • powinien też popatrzeć na to, że skład Dallas zaraz będzie zabetonowany. W przyszłym roku przychodzi max Ziona, więc za dwa lata przy prawie trzech maksach i takiej ilości trade kickerów nie będzie pola manewru jak coś niewypali
  • do tego u mnie będzie miał jednego z lepszych ligowych plastrów do pomocy przy heavy switchach w postaci OG.
  • kolejna rzecz to fit: Jrue i SGA to fit idealny. SGA ma prawie pełen full package w ataku, ale offball trochę kiepsko mu idzie co kompletnie Jrue nie będzie przeszkadzało
  • no i dostanie zaraz zajebistego rim protectora tylko niech II tura przyjdzie
  • Dallas wg. niektórych niesprawiedliwie przeszli I rundę z GSW, a II ja uważam, że przez brak aktywności @LeweBiodroSmoka dostali w gratisie, więc argument o tym, że zrobili dwie rundy więcej jest z dupy
  • Pierwotna oferta Dallas zawierała 10M mniej i nie miała Trade Kickera
Edytowane przez Eld
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

No to tak:

JaMychal Green - smuteczek bo myślałem, że Lucas dostawi mu to TO w drugim roku, a tak to moje 22,5/2+1PO nie ma szans z Jego 20/1+1PO. Szkoda, bo chciałem się przechwalać, że u mnie ma pewne 22,5 mln a w Suns tylko 9,5 i nic z tego nie wyszło

Nerlens Noel - taki kontrakt jak GSW, ale jedna z drużyn oddała legendę Curry'ego, a druga nawet DDR dała kontrakt mocno powyżej rynkowej wartości w beGM. No GSW musi tutaj ucierpieć względem "kultury wygrywania" w Cavs. NOEL DO CAVS.

Daniel Theis - była szansa, dopóki Lakers nie wjechali cali na biało z ofertą z dupy. Dzięki.

Santi Aldama - tu jakaś szansa jest niby - przy podjęciu przeze mnie TO w drugim roku, Santi wyjdzie na plus względem oferty Hornets, nawet dostając minimum od kogokolwiek w 3 roku. W Hornets gwarantowane 5,1 mln, w Cavs może być więcej ale może też zostać odpalony po roku w którym zarobi 2 mln. Do przemyślenia, aczkolwiek sam bym się chyba skłaniał ku Hornets na jego miejscu bo w razie czego nie podejmie opcji po 2 roku jeśli będzie mu zajebiście szło, i też wyjdzie na plus. Lepsza jest też oferta Pistons ale tam nie pójdzie przez warunkowanie, więc no jakaś szansa jest - Cavs dobrze rozwijają młodych!

TJ McConnell - liczyłem na steal z moim 10,5/3 bo eMeS nie zdążył jeszcze się obudzić na fazę ofert, ale swoją kontrofertą dla TJa, pozbawił mnie złudzeń. Z 2 mln więcej i PO w 3 roku nie wygram.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, cvbe napisał:

No to tak:

JaMychal Green - smuteczek bo myślałem, że Lucas dostawi mu to TO w drugim roku, a tak to moje 22,5/2+1PO nie ma szans z Jego 20/1+1PO. Szkoda, bo chciałem się przechwalać, że u mnie ma pewne 22,5 mln a w Suns tylko 9,5 i nic z tego nie wyszło

Nerlens Noel - taki kontrakt jak GSW, ale jedna z drużyn oddała legendę Curry'ego, a druga nawet DDR dała kontrakt mocno powyżej rynkowej wartości w beGM. No GSW musi tutaj ucierpieć względem "kultury wygrywania" w Cavs. NOEL DO CAVS.

Daniel Theis - była szansa, dopóki Lakers nie wjechali cali na biało z ofertą z dupy. Dzięki.

Santi Aldama - tu jakaś szansa jest niby - przy podjęciu przeze mnie TO w drugim roku, Santi wyjdzie na plus względem oferty Hornets, nawet dostając minimum od kogokolwiek w 3 roku. W Hornets gwarantowane 5,1 mln, w Cavs może być więcej ale może też zostać odpalony po roku w którym zarobi 2 mln. Do przemyślenia, aczkolwiek sam bym się chyba skłaniał ku Hornets na jego miejscu bo w razie czego nie podejmie opcji po 2 roku jeśli będzie mu zajebiście szło, i też wyjdzie na plus. Lepsza jest też oferta Pistons ale tam nie pójdzie przez warunkowanie, więc no jakaś szansa jest - Cavs dobrze rozwijają młodych!

TJ McConnell - liczyłem na steal z moim 10,5/3 bo eMeS nie zdążył jeszcze się obudzić na fazę ofert, ale swoją kontrofertą dla TJa, pozbawił mnie złudzeń. Z 2 mln więcej i PO w 3 roku nie wygram.

Santi to właśnie pewniak u mnie bo LBS mnie przebił z Caruso a Otto raczej nie wygram. Więc oferta na Aldame i Banton jak najbardziej są realne.

Santi u mnie ma taką samą kasę w Cavs a do tego elitarnego PG w postaci Ja i również mocnego PG w osobie D'Angelo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bobby Portis- jedna z fajniejszych historii w ostatnim czasie. Wysmiewany na forach, szczegolnie naszym okazal się najlepszym graczem w lawki w mistrzowskiej druzynie. Wystarczylo go zobaczyc na parkiecie już w pierwszych meczach RS Bucks. Gra na większej intensywnosci, oddaje mniej step backow po kozle, leci do kontratakow, daje rade w obronie. Dobre otoczenia zmienilo jego podejscie do gry, stal się ulubiencem kibicow. Cieszy się z gry w mocnym teamie. U Shamsa ostatnio wspominal, ze ceni stabilizacje i szukal nowego domu, po latach tulaczki po Knicksach tej ligi. U mnie jest już od 2 sezonow, choc wszyscy jak jeden maz uwazali, ze to zly trade i przeplacilem. W real Bucks wzial paycut i podpisal 9/1+1, ja tradycyjnie oferuje mu więcej niż w realu, czyli 12/2 bez opcji gracza. W tamtym roku na rynku nic nie ugral, w tym roku tez, więc 3 raz pod rzad raczej PO nie jest tu potrzebne.

 

Victor Oladipo – jest już u mnie od 3 sezonow. W tym czasie rozegrał raptem 88 meczów w RS. Uważam, ze zdrowy Dipo, którego pozyskiwałem kilka lat temu jest idealnym fitem dla Doncica. Silny fizycznie guard, z ciagiem na kosz, first stepem, grajacy na ogromnej intensywnosci, potrafiacy grac bez pilki, a do tego zapewniajacy elite on ball pressure w D ( w dodatku swietnie czyta passing lanes). W skutek tego kontuzji takiego gracza w sumie nie widzielismy. Jako GM powinienem go już dawno temu sprzedac. Sugerowani mi to wielokrotnie w rozmowach na chacie, ale uznalem ze gracza pokroju Dipo, zmagajacego się z kontuzja trzeba inaczej potraktowac. Okazji do sprzedazy było wiele, nawet podczas ostatniego okienka, ale jest ten cien szansy, ze Dipo jeszcze wroci do gry i zapewnilem publicznie, ze zloze mu nowa oferte. Dipo wprost okreslil w real NBA, ze chce grac w Heat. Zrobilem dla niego bardzo dużo. Na dowod tego dostal w tamtym roku extension na 100 milionow. Uznano, ze to za malo. Dla mnie wyszlo na dobre, dla zawodnika już niekoniecznie. W real podpisal za minimum, a ja mu oferuje 5 razy więcej, czyli 12 milionow z opcja zawodnika w drugim roku, więc jak wroci w tym roku w formie co jest watpliwe to będzie mial szanse na wieksza wyplate.

 

Dillon Brooks – przypadkowy analogiczny do Portisa. Tułał się w naszej grze po tankujacych teamach. Jego value w tamtym roku to bylo 1st Miami 2027, większość zgodnie mowila, ze przeplacilem, ze jest scrubem. Rzeczywistosc okazala się inna. Brooks dostal dobra prase po obronie na Currym w meczach o Play in, chociaz caly sezon bronil swietnie tylko Memphis nikogo nie interesuja. Pozniej doszly wybitne w jego wykonaniu PO. U mnie dostal szanse zaistniec w mocnym teamie, wygrac RS, wygrac konferencje wschodnia, został starterem na finaly. Zaden klub nie dal mu takiej szansy. A przypominam, ze Brooks jest po 3 latach collegu, jest 45 pickiem w drafcie. Przystal na extension w wysokosci 35/3 z Memphis, gdy ja mu oferuje 53 760 000/4. W I turze uznano, ze to za malo. Byly glosy, ze za rok dostanie więcej. Heh, już to rok temu slyszalem. Patrzac jak wygladala II, a w szczegolnosci III tura to jestem pewny, ze skonczy się casusem Oladipo. Tutaj Conley dostaje 50/2+1, Duncan Robinson 44/3+1, 6man roku Clarkson dostaje 14/1+1, Gallo 13.5/1+1. Teza, ze za rok Brooks dostanie więcej niż 50 milionow jest absurdalna. Za rok nie będzie więcej teamow z cap space niż teraz, salary szczegolnie nie wzrosnie, a przeciez nikt za rok poza Ozzym (tu już grubszy tampering polecial) na Brooksa nie będzie się szykowal. Wyzej wymienieni Pistons maja już ponad 130 milionow w kontraktach, więc Brooks ma zawierzyc jakim plotkom o mitycznym sign'n'trade? Ma opuscic contendera na borderline play in team? Brooks musialby liczyc na to, ze team, który nie pozyskal najwiekszych graczy nie będzie mial co zrobic z kasa. Takich teamow powiedzmy będzie 3-4. Nikt mu nie zaproponuje więcej niż 1+1 PO, bo jak ktos już skrupulatnie tworzyl cap space na podpisanie gwiazd, to nie da 4 lat Brooksowi. Dillon pewnie by skonczyl w dużo slabszym teamie na krotkim kontrakcie. Oferta jest taka sama jak w I turze, bo uwazam ze to dobry kontrakt. Brooks dostal mnostwo przykladow jak gracze podobnego kalibru, czyli z poziomu startera są w tej grze wynagradzani. We wlasnej szatnii ma koronny przykład co może wiazac się z odrzuceniem extension.

 

Kolejny raz z rzedu oferuje swoim graczom więcej niż dostawali w podobnym okresie w real NBA. Crowder dostal ode mnie więcej niż w Suns(a real Heat go odpuscili po dobrym sezonie), Vucek dostal więcej niż w Magic, Portis więcej niż w Bucks. Dla czesci to nie ma znaczenia, ale dla potencjalnego FA powinno.

 

Co do nowych graczy to patrzac na reoferty N.Noel powinien do mnie trafic. Rocznie oferuje mu tyle samo konkurencja. Dostaje oferte od contendera, gdzie ma szanse na mistrza, wiec po roku jakby odrzucil PO ma szanse na solidna wyplate – będzie wtedy w prime(28 lat) . A nawet jakby zagral gorszy sezon to zawsze może podjac opcje i za 2 lata dostac nowy kontrakt, jak MLE wzrosnie. Wlasnie konczy konrakt, gdzie zarabial 20 baniek rocznie, był przerzucany między klubami jak balast, a teraz dostaje oferte z Miami, które ma najstabilniejszy sklad w lidze. Ten 3 rok za 6 mil konkurencji raczej nie zrobi na nim zadnego wrazenia.

Edytowane przez tangiers
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Argumenty 76ers :)

 

Andre Drummond

W realu minimum, u nas też minimum. W realu 76ers, u nas też 76ers. W realu back up Embiida, u nas też back up Embiida.

Złożyłem jako jedyny ofertę i bez warunków. Dlaczego miałby nie zadecydować jak w realu?

 

Juan Toscano Anderson

Uwielbiam tego gracza i będę walczył o niego :)

Oferta Dallas - mam przewagę PO w drugim roku, więcej jest więcej możliwości dla zawodnika. Do tego był dopiero piątym wyborem dla klubu z Dallas, u mnie pierwszym bez żadnego warunku.

Oferta Denver taka sama, ale mimo tego, że tam teoretycznie był w zeszłym sezonie, ale tylko teoretycznie, bo jak przyszło co do czego to w PO nie grał ani minuty a w trzecim semestrze grał na PG, co zdecydowanie nie jest pozycja dla niego by się pokazać. Wydaje mi się, że wolałby jednak spróbować czegoś innego a ja mam pomysł na tego gracza i bardzo go cenię. Do tego w pierwszych ofertach zapomniany przez swojego GMa, oferta pojawiła się dopiero w kontrofertach.

U mnie jest bez żadnych warunków, nie jest którymś z kolei wyborem, cenię tego zawodnika, więc zachęcam do głosowania na mnie. Z góry dziękuję :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.