Polityka w Polsce

[Cardi 2205]

1 minutę temu, Koelner napisał:

Ten pakiet to taka czkawka?

Odbije się nam na pewno.

[darkonza 1722]

2 minuty temu, Sebastian napisał:

 Liczy się ratowanie budżetu a nie sprawianie pozorów. 

Obniżka wpływów z podatków to "ratowanie budżetu"?

" „Zmiana klina podatkowego sprawi, że w kieszeniach podatników zostanie 8 mld zł. Ale pakiet zmian w ramach „Polskiego Ładu” jest znacznie szerszy, obejmuje między innymi różne ulgi, więc szacujemy, że w kieszeniach podatników zostanie łącznie ok. 14 mld zł” – powiedział w środę minister finansów Tadeusz Kościński w „Sygnałach dnia” Programu 1 Polskiego Radia. "

https://www.gazetaprawna.pl/wiadomosci/kraj/artykuly/8216940,koscinski-polacy-pieniedze-w-kieszeni-polski-lad.html

Opozycja przy okazji tego nowego ładu znów strzeliła sobie w kolano. Rok straszenia w mediach podwyżkami podatków a na koniec ludzie zobacza ze media kłamały. Co to był za plan nie pojmuję

 

[Cardi 2205]

Teraz, darkonza napisał:

Obniżka wpływów z podatków to "ratowanie budżetu"?

" „Zmiana klina podatkowego sprawi, że w kieszeniach podatników zostanie 8 mld zł. Ale pakiet zmian w ramach „Polskiego Ładu” jest znacznie szerszy, obejmuje między innymi różne ulgi, więc szacujemy, że w kieszeniach podatników zostanie łącznie ok. 14 mld zł” – powiedział w środę minister finansów Tadeusz Kościński w „Sygnałach dnia” Programu 1 Polskiego Radia. "

https://www.gazetaprawna.pl/wiadomosci/kraj/artykuly/8216940,koscinski-polacy-pieniedze-w-kieszeni-polski-lad.html

Opozycja przy okazji tego nowego ładu znów strzeliła sobie w kolano. Rok straszenia w mediach podwyżkami podatków a na koniec ludzie zobacza ze media kłamały. Co to był za plan nie pojmuję

 

Cytowanie Kościńskiego powinno być prawnie zakazane.

[darkonza 1722]

36 minut temu, darkonza napisał:

Niemcy i duńczycy najwięcej zainwestowali w odnawialne

 

Znalazłem dla porównania ceny z 2005 roku:

Niemcy mieli tańszy prąd niz Polska, ale zainwestowali tanią zieloną energię i teraz maja dwa razy droższy

 

https://www.eea.europa.eu/data-and-maps/figures/changes-in-household-electricity-and-gas-prices-2005-2007

[Koelner 6585]

23 minuty temu, darkonza napisał:

Obniżka wpływów z podatków to "ratowanie budżetu"?

" „Zmiana klina podatkowego sprawi, że w kieszeniach podatników zostanie 8 mld zł. Ale pakiet zmian w ramach „Polskiego Ładu” jest znacznie szerszy, obejmuje między innymi różne ulgi, więc szacujemy, że w kieszeniach podatników zostanie łącznie ok. 14 mld zł” – powiedział w środę minister finansów Tadeusz Kościński w „Sygnałach dnia” Programu 1 Polskiego Radia. "

https://www.gazetaprawna.pl/wiadomosci/kraj/artykuly/8216940,koscinski-polacy-pieniedze-w-kieszeni-polski-lad.html

Opozycja przy okazji tego nowego ładu znów strzeliła sobie w kolano. Rok straszenia w mediach podwyżkami podatków a na koniec ludzie zobacza ze media kłamały. Co to był za plan nie pojmuję

 

To robią to aby ludziom dalej rozdawać kasę? No ok 

[rw30 5875]

mam takiego gościa na feedzie w FB, fajny post, i można przestać czytać w momencie, jak zaczyna pisać o klimacie (czym na codzień się zajmuje) ale, do tego momentu, jego komentarz odnośnie polityki uważam za bardzo trafny. Tzn nie chodzi o to, żeby w tej części o klimacie nie miał racji, ale nie na tym się chciałem akurat tutaj skupić.

 

https://www.facebook.com/jakub.wiech.mikroblog/posts/389344615893644 

 

[darkonza 1722]

3 minuty temu, Koelner napisał:

To robią to aby ludziom dalej rozdawać kasę? No ok 

I jest zarzut (niezły) ze to wspomoze dalszy wzrost inflacji:

https://forsal.pl/gospodarka/inflacja/artykuly/8247398,koscinski-polski-lad-nie-rozpedzi-przyszlorocznej-inflacji.html

[starYfaN 825]

38 minut temu, darkonza napisał:

Obniżka wpływów z podatków to "ratowanie budżetu"?

" „Zmiana klina podatkowego sprawi, że w kieszeniach podatników zostanie 8 mld zł. Ale pakiet zmian w ramach „Polskiego Ładu” jest znacznie szerszy, obejmuje między innymi różne ulgi, więc szacujemy, że w kieszeniach podatników zostanie łącznie ok. 14 mld zł” – powiedział w środę minister finansów Tadeusz Kościński w „Sygnałach dnia” Programu 1 Polskiego Radia. "

A teraz zestaw to ze wzrostem płacy min, który uruchomi .....wzrost wpływów do budżetu, wzrost klina podatkowego......

Zapłaci za to kapitał, który normalnie wyprowadziłby $ za granicę i częściowo polscy przedsiębiorcy którzy przerzucą koszty na Kowalskiego.

O ile trafią z progiem i nie schłodzą gospodarki, to teoretycznie ani polski przedsiębiorca, ani Kowalski nie będzie stratny, a kapitał zagraniczny albo przeczeka, albo zacznie się zwijać.

I tutaj clue to równowaga pomiędzy płacą min (która będzie inna dla każdej gospodarki), a odpływem kapitału.

[Cardi 2205]

[Tecu 2612]

2 godziny temu, darkonza napisał:

Niemcy i duńczycy najwięcej zainwestowali w odnawialne

 

No i Dania ma tańszy prąd netto niż my przy wyższych kosztach pracy. 

Więc chyba coś Ci ten śmiech nie wyszedł. 

[darkonza 1722]

Godzinę temu, Tecu napisał:

No i Dania ma tańszy prąd netto niż my przy wyższych kosztach pracy. 

Więc chyba coś Ci ten śmiech nie wyszedł. 

Wyszedł, bo zobacz w 2005 mieli naprawdę tańszy, w dodatku i u duńczyków i niemców są czary mary z podatkami i cenami: te słupki nie uwzględniają dopłat do zielonej energii:

" O tym, że niemiecka energia elektryczna jest tak chętnie kupowana, decyduje jej cena hurtowa na rynku giełdowym. W Niemczech cena hurtowa jest jedną z najniższych w Europie, znacznie niższa niż w Polsce. Tyle, że bierze się ona stąd, iż sektor energii odnawialnej w tym kraju otrzymuje ogromne subsydia rzędu 25 mld euro rocznie (ponad 26 mld euro w 2016 roku). Dla porównania, można oszacować wartość energii eklektycznej zużywanej przez niemiecką gospodarkę, przeliczając wartość zapotrzebowania Niemiec dla każdej godziny po cenach z giełdy EPEX: jest to w zależności od roku ok. 18-20 mld euro. A więc subsydia dla energetyki odnawialnej, stanowiącej ok. 25-30 proc. całości energii wyprodukowanej w Niemczech, są wyższe niż rynkowa wartość konsumowanej w Niemczech energii elektrycznej! "

https://wgospodarce.pl/informacje/38045-europejski-rynek-energii-jest-chory-zabijaja-go-niemieckie-doplaty-do-tzw-energii-odnawialnej

Jakby im to doliczyć to słupki wystrzeliłyby w kosmos.

Każdego kto narzeka ze nasze państwo nie przesiadło sie na zieloną energię można zapytać czemu nie przesiadł się na elektryczny samochód? Bo drogo jest i nie zawsze gdzie jest ładować. Identycznie z inwestycjami państwa w zielony prad, drogo jest i nie zawsze wieje wiatr.

Przesiadka na zielone to drożyzna, ale przymuszą do tego zeby nie stracili konkurencyjnosci więc cena za emisję CO2 będzie rosła tak bardzo aż tańszy prąd z węgla stanie się droższy

Edytowane 17 Września 2021 przez darkonza

[Tecu 2612]

11 minut temu, darkonza napisał:

Wyszedł, bo zobacz w 2005 mieli naprawdę tańszy, w dodatku i u duńczyków i niemców są czary mary z podatkami i cenami: te słupki nie uwzględniają dopłat do zielonej energii:

No to pokaż ten 2005. To pogadamy o 2005.

Wrzucasz ceny z 2020 i śmiejesz się z Duńczyków, że mają droższą, bo odnawialną. Na moją uwagę, że wrzuciłeś coś co jasno pokazuje, że mieli tańszą, mimo nieporównywalnie wyższych kosztów pracy, piszesz coś bez związku o 2005 i Niemcach i ich dopłatach byle tylko pasowało do Twojego śmiechu. 

Jeszcze raz powtarzam. Z tego wykresu wynika tylko tyle, że Duńczycy mieli tańszą netto energię niż my w 2020 roku. Jaki był tego powód - nie wiem. 

[jan.kowalski 64]

7 godzin temu, Sebastian napisał:

Skupiliśmy się na leczeniu jednej choroby a zapomnieliśmy o innych. Stąd namiarowa liczba zgonów w zeszłym roku i na pewno także w tym, bo choroby nie czekają a te poważne nie leczone na czas mają dużo większą śmiertelność niż grypa.

I uważam, że ludzie, którzy podjęli decyzje doprowadzające do takiej sytuacji powinni za to odpowiedzieć. A na razie robią za celebrytów.

Za wybory kopertowe nie było ani jednej dymisji (już nie wspominając o poważniejszych konsekwencjach). A przecież w tej sprawie znacznie łatwiej wskazać odpowiedzialne osoby niż w sprawie nadmiarowych zgonów (gdzie musiałbyś wykazać, że Szumowski, Niedzielski czy Morawiecki wykazali się wyjątkowym niedbalstwem i nie słuchali doradców oraz że istniał bezpośredni związek przyczyno-skutkowy pomiędzy ich decyzjami a wzrostem liczby zgonów). 

Zresztą gdyby PiS nie robił lockdownów (zwłaszcza tego pierwszego) to taki Braun by pewnie wyszedł na mównicę sejmową i zaczął oskarżać rząd o dopuszczenie do depopulacji narodu polskiego na polecenie Żydów.   To jest po prostu atencjusz doszukujący się wszędzie spisków i będący zawsze w kontrze do narracji głównego nurtu (jakakolwiek by ona nie była). 

Edytowane 17 Września 2021 przez jan.kowalski

[Sebastian 1837]

10 minut temu, jan.kowalski napisał:

Za wybory kopertowe nie było ani jednej dymisji (już nie wspominając o poważniejszych konsekwencjach). A przecież w tej sprawie znacznie łatwiej wskazać odpowiedzialne osoby niż w sprawie nadmiarowych zgonów (gdzie musiałbyś wykazać, że Szumowski, Niedzielski czy Morawiecki wykazali się wyjątkowym niedbalstwem i nie słuchali doradców oraz że istniał bezpośredni związek przyczyno-skutkowy pomiędzy ich decyzjami a wzrostem liczby zgonów). 

Zresztą gdyby PiS nie robił lockdownów (zwłaszcza tego pierwszego) to taki Braun by pewnie wyszedł na mównicę sejmową i zaczął oskarżać rząd o dopuszczenie do depopulacji narodu polskiego na polecenie Żydów.   To jest po prostu atencjusz doszukujący się wszędzie spisków i będący zawsze w kontrze do narracji głównego nurtu (jakakolwiek by ona nie była). 

W dupie mam co mówi Braun, wiem dobrze, że jemu chodzi o skupienie uwagi i będzie mówił rzeczy kontrowersyjne byleby było głośno. 

Ale to nijak nie zmienia postaci rzeczy. 

I w ogóle nie wiem jak można porównać wybory do śmierci 30 tys ludzi, którzy nie musieli umrzeć. 

[fluber 10394]

9 godzin temu, Cardi napisał:

 XDDDDDD

 

W piątek w rozmowie z TVN24 prof. Horban był pytany o wpływ ruchów antyszczepionkowych na przebieg programu szczepień w Polsce. Zdaniem eksperta ruchy te nie są aż tak dużym problemem, jak grupa osób biernych.

Część osób jest po prostu bierna (…) - nie głosują, nie biorą udziału w życiu publicznym, nie czytają gazet, nawet nie oglądają telewizji, żyją poza tym

— powiedział prof. Horban, powołując się na badania w tym zakresie. 

[Pepis21 1337]

Jeżeli chodzę na wybory, biorę udział w życiu publicznym (właśnie poprzez chodzenie na wybory) ale nie czytam gazet a w tv oglądam głównie cartoon network to rozumiem jestem transbierny?

[Sebastian 1837]

6 minut temu, Pepis21 napisał:

Jeżeli chodzę na wybory, biorę udział w życiu publicznym (właśnie poprzez chodzenie na wybory) ale nie czytam gazet a w tv oglądam głównie cartoon network to rozumiem jestem transbierny?

Jesteś mądrzejszy od profesora Horbana. 

[darkonza 1722]

3 godziny temu, Tecu napisał:

No to pokaż ten 2005. To pogadamy o 2005.

No i musze to samo wklejać:

https://www.eea.europa.eu/data-and-maps/figures/changes-in-household-electricity-and-gas-prices-2005-2007

3 godziny temu, Tecu napisał:

Wrzucasz ceny z 2020 i śmiejesz się z Duńczyków, że mają droższą, bo odnawialną.

To nie śmiech z duńczyków, tylko wystawiony język do tych co wierzą ze solary i wiatraki moga dać tańsza energię niż węglówki.

3 godziny temu, Tecu napisał:

Na moją uwagę, że wrzuciłeś coś co jasno pokazuje, że mieli tańszą, mimo nieporównywalnie wyższych kosztów pracy, piszesz coś bez związku o 2005 i Niemcach

Zwiazek z 2005 jest taki ze kraje które poszły na początku XXI wieku w odnawialną na maksa mają dziś droższy prąd niż te które w odnawialną nie poszły mimo czegoś takiego jak opłaty za emisje CO2.

 

3 godziny temu, Tecu napisał:

Jeszcze raz powtarzam. Z tego wykresu wynika tylko tyle, że Duńczycy mieli tańszą netto energię niż my w 2020 roku. Jaki był tego powód - nie wiem. 

No a ja wiem, duńczycy są krajem który najwięcej energii pozyskuje z wiatru, oni w zasadzie maja większosć OZE (co jest mozliwe tylko dlatego ze stabilizują te ich wiatraki niemcy swoimi węglówkami)

No i teraz wystarczy porównać ceny z róznych źródeł (znaczy tak to dopiero ma być w 2030 jak juz solary i wiatr stanieją)

i już wiemy ze wiatr daje bardzo drogą energię. Duńczycy dotują OZE, nie mam siły teraz szukać kwot ale wcześniej wklejałem jak dotuja niemcy:

" niemiecka energia elektryczna jest tak chętnie kupowana, decyduje jej cena hurtowa na rynku giełdowym. W Niemczech cena hurtowa jest jedną z najniższych w Europie, znacznie niższa niż w Polsce. Tyle, że bierze się ona stąd, iż sektor energii odnawialnej w tym kraju otrzymuje ogromne subsydia rzędu 25 mld euro rocznie (ponad 26 mld euro w 2016 roku). "

czyli jakieś 115mld pln rocznie dotacji do OZE u niemca

no i jeszcze ten fragment co podkresliłem (o cenie hurtowej) , na jego podstawie też mógłbyś mówić ze u niemca tanio, ze tylko podatki podnoszą cenę, ale nie, po prostu gigantyczne dotacje ukrywaja rzeczywiste koszty produkcji, gdyby OZE musiało się utrzymać samo jak weglówki nie dostawało by tej gigantycznej kasy w dotacjach to te ceny hurtowe byłyby o te kwoty dotacji wyższe.Tak więc cena energii z wiatru moze sie wydawać niska, ale zeby zrównowazyć rzeczywiste koszty jesj pozyskania to się opodatkowuje później odbiorców (plus elektrownie węglowe) zeby było na dotacje, a dotacje daje OZE, zeby te mogły pokazac ze przeciez produkują tanio.

To trochę jakbym produkował chleb po 10 zeta, a dostawał dotacji 9,5pln i oferował ten chleb za 0,5pln mówiąc - patrzcie jak tanio!

Edytowane 17 Września 2021 przez darkonza

[matek 5067]

4 godziny temu, Pepis21 napisał:

Jeżeli chodzę na wybory, biorę udział w życiu publicznym (właśnie poprzez chodzenie na wybory) ale nie czytam gazet a w tv oglądam głównie cartoon network to rozumiem jestem transbierny?

Palisz, ale się nie zaciągasz. 

[starYfaN 825]

6 godzin temu, darkonza napisał:

 

 

i już wiemy ze wiatr daje bardzo drogą energię. Duńczycy dotują OZE, nie mam siły teraz szukać kwot ale wcześniej wklejałem jak dotuja niemcy:

Energia z wiatru, poza farmami na morzu nie ma wymiaru ekonomicznego, bo koszt urządzeń nie jest w stanie się zwrócić w żadnym interwale czasowym.

Mieliśmy już tutaj dyskusję, gdzie to było tłumaczone i podziwiam, że próbujesz dalej.

 

Pomijając powyższe, zielona energia nie jest związana z inwestycją w ten rodzaj energii, a z dyrektywami z Schengen, które odgórnie narzucają udział % energii odnawialnej lub wysokosprawnej kogeneracji. Ogólnie możesz produkować energię, jeżeli posiadasz świadectwo, że % energii pochodzi z kog lub odnawialnej.

W dalszym ujęciu masz certyfikaty, których cena np w Polsce była ceną x2 którą trzeba było zapłacić na rynku za 1 MWh. Czyli w Polsce cena 1MWh zielonej energii (certyfikatu) była 2 x wyższa, niż cena energii na rynku.

Cena energii z kogeneracji, była sporo niższa, ale i tak od 20%-50% wyższa od ceny prądu na rynku energii.

Co do niemieckiej ceny prądu i sprzedawania, to Niemcy kupują prąd u wszystkich dookoła.

Zaś cena na lokalnych rynkach, jest zależna od systemu finansowania udziału energii odnawialnej i o niczym nie świadczy.

Nie ma różnicy, czy podatnik zapłaci za dopłaty bezpośredni czy pośrednio. Tutaj tabele zarówno netto, jak i brutto nic nie obrazują, bo musisz je rozpatrywać łącznie z prawem energetycznym.