Skocz do zawartości

Sezon NBA zawieszony


Kubbas

Rekomendowane odpowiedzi

nie no dobre asy (chociaż  po płaskoziemcu  można było się spodziewać) niedługo trzeba będzie negocjować nowe CBA straty z nie dogrania sezonu plus spadek dochodów z Chin i gamonie obudza się w zupełnie nowej rzeczywistości finansowej 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nasuwa się pytanie, czy Kyrie robiłby takie zamieszanie, gdyby on i Durant byli zdrowi.

56 minut temu, Chytruz napisał:

Kyrie: There’s only 20 guys actually getting paid, and I’m part of that. Let’s not pretend there’s not a tiered system purposely to divide all of us

System, na który sami zawodnicy przystali.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co słyszałem to Kyrie i tak miał nie grać, więc po jaki grzyb zabiera głos? Niektóre Europejskie ligi zakończyły już sezon a FA ma być przed restartem, wielu graczy na pewno by się ucieszyło gdyby mogło zagrać w NBA nawet jako zastępcy i tylko na chwilę skoro gwiazdki grać nie chcą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Jendras napisał:

System, na który sami zawodnicy przystali.

To, że przystali to pół biedy, do tego że ktoś na coś przystaje (np. kontrakt w danym klubie), a potem mu się przestaje podobać, można się już było przyzwyczaić. Bardziej zastanawiam się, jak on wyobraża sobie pensje graczy i w ogóle ligę, w której nie płaci się graczom pieniędzy zależnie od ich poziomu. No i jeśli ktoś myśli, że jednym graczom płaci się więcej niż innym, nie dlatego że są lepsi, ale żeby ich podzielić, to jest już z nim coś mocno nie tego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Pepis21 napisał:

Ale przecież już się nie płaci graczom zależnie od ich poziomu, bo wielu z nich jest cholernie przepłaconych w stosunku do tego co potrafią.

Nom, przez salary zarobki względem impaktu są i tak ,,wypłaszczone'', jak LeBron to jest 100% wartości sportowej i marketingowej, to komedia jakie randomy zarabiają np. 50% tego, co on.

Tak że jak ktoś szuka jakiegoś social injustice w NBA to dobra faza.

Zakładam, że wypowiedź Irvinga to twist w kierunku ,,średniaków'' dla zdobycia poparcia, ale też zakładam, że ci ludzie ogarniają, że dzięki Irvingowi zarobią jeszcze mniej jak sezon zostanie zakończony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Pepis21 napisał:

Ale przecież już się nie płaci graczom zależnie od ich poziomu, bo wielu z nich jest cholernie przepłaconych w stosunku do tego co potrafią.

Jak ostatnio sprawdzalem, Curry zarabial 30 baniek wiecej niz Joe Ingles.

Jemu nie chodzi o to, ze ktos za malo zarabia (9/10 retarded) tylko ze w ogole sa roznice w zarobkach, ktore sluza podzieleniu graczy (poza skala uposledzenia).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 godziny temu, Kubbas napisał:

i o to i o to

najbardziej pojebany jest Carmelo prawie ze plakal o angaz w lidze i o granie a teraz sie zastanawia

Nie jest pojebany, a rozsądnie myśli. Zobacz ile zarobił przez całą karierę, a teraz będzie musiał za totalne grosze ze swojej perspektywy orać przez 30-40 dni w zamknięciu na obozie przygotowawczym + 8 meczów RS, które zapewne nic nie dadzą oprócz tego, że Portland nie będzie w PO. Nie dziwie mu się, że się zastanawia, bo czeka go duża orka, która prowadzi donikąd. Teraz rozpoczyna się biznes, bo LeBronom, Giannisom będzie zależeć na grze, aby zdobyć mistrzostwo, a Irving czy Melo Anthony mogą ugrać jako bojownicy w walce o rasizm/sprawiedliwość. Pewnie rok temu LeBron byłby takim bojownikiem, kiedy nie miałby nic z dalszego grania, ale każdy patrzy biznesowo i pod swój interes.

Edytowane przez Wyparlo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, Wyparlo napisał:

Nie jest pojebany, a rozsądnie myśli. Zobacz ile zarobił przez całą karierę, a teraz będzie musiał za totalne grosze ze swojej perspektywy orać przez 30-40 dni w zamknięciu na obozie przygotowawczym + 8 meczów RS, które zapewne nic nie dadzą oprócz tego, że Portland nie będzie w PO. Nie dziwie mu się, że się zastanawia, bo czeka go duża orka, która prowadzi donikąd. Teraz rozpoczyna się biznes, bo LeBronom, Giannisom będzie zależeć na grze, aby zdobyć mistrzostwo, a Irving czy Melo Anthony mogą ugrać jako bojownicy w walce o rasizm/sprawiedliwość. Pewnie rok temu LeBron byłby takim bojownikiem, kiedy nie miałby nic z dalszego grania, ale każdy patrzy biznesowo i pod swój interes.

Coooooooooo????????? 

Chłopie w jakim ty świecie żyjesz ?

Zdajesz sobie w ogóle sprawę że jeśli nie dograja tego sezonu to NBA może renegocjować CBA i nastepny sezon wszyscy mogą zarobić choćby 50 procent tego co by zarobili?

I w ogóle za jakieś grosze grac? Teraz niby za grosze dogra sezon?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.