Philadelphia 76ers 2019/20

[rw30 5837]

45 minut temu, Julius napisał:

zgadza się , Sixers jeszcze męczą się - nie ma takiego flow w ataku i okazuje się, że nawet z otwartych pozycji pudlują. 

 

w takim razie - luźna uwaga i nic ważnego - ja bym raczej konkludował w drugą stornę: nie mają flow w ataku bo z otwartych pozycji pudłują (jakby nie pudłowali, to trzeba by ich było bliżej kryć, co dałoby więcej miejsca wewnątrz łuku / więcej opcji do minięć etc etc)

[dapunk20 859]

Mógł sobie Embiid inny mecz wybrać jednak na najgorszy w karierze

a z takich plusów to ofensywa 76ers w tych minutach bez niego wygląda ostatnio naprawdę fajnie

[BMF 8092]

Dosyć łatwy jak na gracza tego formatu do wyłączenia w ataku jest Embiid, oby udało się ominąć Raptors w playoffach, bo w pełnym składzie to cholernie ciężki matchup.

[dannygd 1771]

Gasol to chyba śni się Embiidowi po nocach... Na jego profilu wciąż tylko "przetwarzanie" po dzisiejszej klapie

 

[karl 425]

Szkoda, że Gasol w mediach społecznościowych to Gasol, a nie Embiid.

Mogłoby być całkiem zabawnie.

[Gość]

6 godzin temu, karl napisał:

Szkoda, że Gasol w mediach społecznościowych to Gasol, a nie Embiid.

Mogłoby być całkiem zabawnie.

wrzuciłby zdjecie jak zeruje piwo i idzie spać, jakby to byl zwykły dzień w pracy 

[january 9036]

18 godzin temu, BMF napisał:

Dosyć łatwy jak na gracza tego formatu do wyłączenia w ataku jest Embiid, oby udało się ominąć Raptors w playoffach, bo w pełnym składzie to cholernie ciężki matchup.

Why? Moja wymarzona seria w 1 rundzie PO wschodu z miejsc 4-5, a za zwycięstwo seria vs Giannis  

[dapunk20 859]

 

dosyć dziwny stat biorąc pod uwagę że połowa rosteru woli grać bliżej niż dalej kosza

 

[BMF 8092]

Z tego co widzę na bkref Harris ma 79%FG przy 0-3ft, LeBron miał raz w karierze lepiej, mniej więcej takie ma szanse to utrzymać. ;]

[dapunk20 859]

13.9

T.J. Warren bad pass (Ben Simmons steals)

114 - 113

 

9.9

Tobias Harris makes 1-foot dunk (Ben Simmons assists)

114 - 115

 

7.9

Jeremy Lamb bad pass (Ben Simmons steals)

114 - 115

1.6

Jeremy Lamb bad pass (Ben Simmons steals)

116 - 119

 

 

DPOY troszkę

 

szkoda tylko że jeśli chodzi o scoring jest na poziomie Lonzo Balla ostatnio (no może nie aż tak) bo w obronie jak i w rozegraniu wielka forma (te podanie do Ennisa na corner 3 w końcówce niesamowite, szkoda że nie wpadło)

 

 

 

 

Edytowane 1 Grudnia 2019 przez dapunk20

[mistrzBeatka 601]

3 godziny temu, dapunk20 napisał:

w rozegraniu wielka forma (te podanie do Ennisa na corner 3 w końcówce niesamowite, szkoda że nie wpadło

 

 

 

 

ile ostatnio rozegral pnr i pnp ? moze nie zdajesz sobie sprawy ale to sa podstawowe zagrywki dla kazdego rozgrywajcego w hco , wszystkie te bullet passy w kontrach sa dobre na highlighty .  joel  ma warunki  na najlepszego finischera po pnr  , ma  jumpera wiec rozwniez pnp , simmons jest kula u nogi embiida.

[dapunk20 859]

17-18 sporo tego grali, 18-19 Butler był rozgrywającym w HCO a teraz jest nim Richardson . Simmons to nie jest naturalny rozgrywający przecież (dopiero w NBA na tej pozycji go usadzili) więc w HCO on jest wysokim który powinien robić bardziej za PnR mana niż ballhandlera (a czemu tego nie robią to nie wiem, bo na tych kilkunastu posiadaniach ma bardzo spoko staty i to nie tylko ja o tym piszę bo sporo tych wszystkich łebków od zagrywek ma podobne zdanie)

 

Cytat

simmons jest kula u nogi embiida.

Już to było wałkowane że to jak oni grają razem to jest najmniejszy problem ze wszystkich, bo nawet w G7 z Raptors jak oni we dwóch grali to Phily chyba tam była jakieś +15 

w tym sezonie widzę znów mają super liczby razem (+12.44 net)  więc to tyle ile robią te wszystkie mocne duety na zachodzie (nie żeby byli na ich poziomie, chociaż od Westbrooka to Simmons akurat jest lepszy na pewno, ale to raczej żadne wyróżnienie)

z tymi bullet passami to też przesada bo jak ma lineupy z dobrym spacingiem (czyli w sumie takie bez nierzucającego wysokiego) to dobre pozycje im zza łuku kreuje (co też się przekłada od razu na ast bo od czasu jak KQQ zabrali to robi ponad 10 ast na mecz) 

 

 

 

 

 

 

Edytowane 1 Grudnia 2019 przez dapunk20

[mistrzBeatka 601]

4 godziny temu, dapunk20 napisał:

17-18 sporo tego grali, 18-19 Butler był rozgrywającym w HCO a teraz jest nim Richardson . Simmons to nie jest naturalny rozgrywający przecież (dopiero w NBA na tej pozycji go usadzili) więc w HCO on jest wysokim który powinien robić bardziej za PnR mana niż ballhandlera (a czemu tego nie robią to nie wiem, bo na tych kilkunastu posiadaniach ma bardzo spoko staty i to nie tylko ja o tym piszę bo sporo tych wszystkich łebków od zagrywek ma podobne zdanie)

 

to raczej malo istotne czy jest naturalnym rozgrywajacym czy nie , bo  czesto w  sixers pelni taka role, simmons powinien grac jak giannis z 4 strzelcami ale jest za slaby aby  byc center piece poza kilkoma minutami w meczu.  kazde po go mocno weryfikowalo. w siexers to embiid ma byc finischerem po piku a nie simmons , naprawde dziwny pomysl zeby to joel stal gdzies z boku i kreowal spacing  (co i tak czesto robi szwendajac sie zbyt duzo na obwodzie)  . To Embiid ma byc maxymalizowany a nie jakis wybrakowany rozgrywajacy. 

Cytat

Już to było wałkowane że to jak oni grają razem to jest najmniejszy problem ze wszystkich, bo nawet w G7 z Raptors jak oni we dwóch grali to Phily chyba tam była jakieś +15 

embiid zrobil w tym meczu 6-18 fga w tym 1-6 za 3 i nie wynikalo to tylko z b.dobrej obrony gasola ,  nie bylo ci smutno gdy  caly czas szly podwojenia od  simmonsa? te trojki tez byly spowodowane brakiem miejsca w paint.  

Cytat

w tym sezonie widzę znów mają super liczby razem (+12.44 net)  więc to tyle ile robią te wszystkie mocne duety na zachodzie (nie żeby byli na ich poziomie, chociaż od Westbrooka to Simmons akurat jest lepszy na pewno, ale to raczej żadne wyróżnienie)

jesli cie satysfakcjonuje rs to ok.  ja mam problem z po gdy obrona jest ustawiana pod konkretne matchupy.

 

[dapunk20 859]

Zaskakujaco mocne sa te lineupy bez Embiida / z Horfordem na C w ofensywie 

slabi ci Jazz. 

[julekstep 12196]

Godzinę temu, dapunk20 napisał:

Zaskakujaco mocne sa te lineupy bez Embiida / z Horfordem na C w ofensywie 

Czemu? W warunkach 76ers facilitator > scorer to raczej oczywista sprawa.

[dapunk20 859]

Tzn mozna bylo sie spodziewac ze lineupy z Simmonsem + 4 gosci z dobrym rzutem powinny byc dobre ale nie spodziewalem sie ze beda robic 118 ortg az

[dannygd 1771]

Teraz, dapunk20 napisał:

Tzn mozna bylo sie spodziewac ze lineupy z Simmonsem + 4 gosci z dobrym rzutem powinny byc dobre ale nie spodziewalem sie ze beda robic 118 ortg az

Bo jednym z 4 jest Al

[Julius 1661]

Generalnie Sixers poszli w  dość osobliwy sposób budowy drużyny.
Zbudowali niezłą ławkę. Podpisali C za gruby hajs, gdzie ich najlepszym graczem jest C. 
Zrobili generalnie wszystko żeby grać dobrze bez Embiida - i wychodzi im to coraz lepiej. 

Co ciekawe zrobili niewiele, aby zoptymalizować grę ze swoim najlepszym graczem jakim jest Embiid, a wręcz mu to utrudnili... JJ był gościem, z którym Joel wyglądał jako duet chyba najlepiej, zaraz potem Jimmy... Harris ze swoim gameplayem mimo wszystko lubi móc zagrać po swichu post upa niż na siłę rozciągać grę. 

W czasach gdzie w modzie jest napierdalanie trójek z 8 metra my nie bardzo mamy kogoś, kto lubi rzucic z 7.24 : )

Co by nie mówić - gra jest w c*** nierówna, Embiid jest mocno chimeryczny, za dużo zaczyna przodem do kosza, a z takim spacingiem cięzko mu się tam wbic. 
Fajnie, że obrona troche jakby zacyzna klikać no i Simmons z tyłu co by nie gadać zalicza regularne progressy. Kryje właściwie 1-5 ,dużo przecina, dużo podań utrudnia, coś tam wyciągnie. Cholera no żeby chociaż spot up 3 jakieś zrobił.

[Gość]

W dniu 1.12.2019 o 14:27, mistrzBeatka napisał:

embiid zrobil w tym meczu 6-18 fga w tym 1-6 za 3 i nie wynikalo to tylko z b.dobrej obrony gasola ,  nie bylo ci smutno gdy  caly czas szly podwojenia od  simmonsa? te trojki tez byly spowodowane brakiem miejsca w paint.  

grał też 46 minut i zespół w tym czasie był +10 .....

[rw30 5837]

37 minut temu, polishllama69 napisał:

grał też 46 minut i zespół w tym czasie był +10 .....

ale wypowiedź do której się odnosisz głównie tyczy się tego, że taka a nie inna gra Simmonsa sprawiła, że miał 6-18 z gry , i że może bez Simmonsa miałby 8-18, +14 i Phila grałaby w ECF? A nie jest jako taka krytyką Embiida. Przynajmniej ja mam wrażenie że tak to odebrałeś.