Skocz do zawartości

beGM - [Playoffs 2019 West 1st Round] (4.)New Orleans Pelicans - (5.) Los Angeles Lakers


Tomek9248

Rekomendowane odpowiedzi

13 minut temu, BMF napisał:

Prędzej te minuty na PF bym punktował, jeśli już.

Nie widzę podstaw. Olynyk głównie gra na PF, ma solidny rzut i jak na wysokiego jest bardzo dobrym kreatorem. Solidnie broni picki.

Próbka jest nieporównywalna dla rozegranych ilości minut, bo w Heat wiadomo, że na C był tłok, gdzie dwóch z trzech najlepszych graczy to Hassan i Adebayo, ale obrona wygląda znacznie lepiej, gdy gra obok prawdziwego centra.

Może czegoś tu nie widzę, ale wydaje mi się, że dużo łatwiej będzie grać Davisowi i Baynesowi przeciwko Niemu niż Griffinowi i Parkerowi.

Widzę, że akcje Olynyka nisko stoją zarówno w interior defense, jak i perimeter. Tak, więc pytam skąd mit dobrej obrony Olynyka? Czy to nie casus kolejnego Marcusa Morrisa, który po prostu daje dużo hustle i jest dirty player? Myślałem, że statystyki takich szybko wyłapują, chociażby tak upadł mit Avery Bradleya, chociaż moim zdaniem w prime był bardzo dobrym obrońcą. Może trochę overrated, ale wciąż blisko czołówki.

Edytowane przez MarcusCamby
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

53 minuty temu, MarcusCamby napisał:

Przy takim sposobie prowadzenia narracji to szczytem marzeń Wolves będzie druga runda, skoro sukces sprowadzasz tylko do franchise playera niezależnie od całości składu.

Giannis ma super skład, Griffin i Davis mocno rozczarowujący. Zwróciłeś uwagę na taki szczegół?

Twoja dedukcja godna Janusza koszykówki :]

Nic dziwnego, że człowiek morza ciśnie z Ciebie wieczną pompę :)

Zabawne jak jako największy przeciwnik propagandy sam jej używasz ;) 

Davis,Mirotic,Holiday to jest core niewiele słabszy niż Davis,Griffin,Hield- reszta składu rl Pels i naszych to jest ta sama padlina(poza wielkim Jahem Okaforem w rl Pels) - oczywiście możesz fantazjować o tym ze Jabari Parker jest assetem, ale nawet Jordan Clarkson tej bajki nie kupi- a mimo to rl Pels nie byli nawet blisko PO, byli (z pamięci) jakieś 15W za Clippersami, których wielki core to Gallinari/Lou/Harrell .

 

Stworzyles zespół złożony z samych przegranych otoczony nic nieznaczącymi rolsami- najpierw RS pięknie zweryfikował impact tej mieszanki gdzie poza Griffinem nikt z s5 nie zagrał w PO , a potem PO dobiły resztę Baynesow i Linow którzy - o ile- to z trudem łapali się do rotacji.

 

Latwo jest pofantazjować i napisać piekny gameplan w oparcie tylko i wyłącznie na fantastyce - stworzyłeś utopie , może kilka osób to kupi, ale dla mnie zespół w którym żaden z graczy (nawet rezerwowych!!) nie odegrał jakiejkolwiek roli w PO nie ma prawa nawet myśleć o awansie do 2 rundy u nas.

A co do tej słabej zaczepki z CzlowiekiemMorza, to meh, szkoda odpisywać - stać Cię na więcej :) 

4:1 Lakers w tej serii 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Olynyk w playoffach to powinien być center, a jego granie na PF trzeba byłoby wykorzystać umiejętnym graniem small, tak jak rok temu Sixers w playoffach gdzie Brown zaorał lineupy Adebayo-Olynyk. Za to nie widzę powodów żeby Olynyk miał wyglądać źle jako center. Bardzo dobry roles faktycznie.

Edytowane przez BMF
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z całym szacunkiem, ale ja tu gram big balla. Obronę, zbiórki, punkty z kontry, wolne tempo i rozsądne korzystanie z dobrych strzelców i dobrych kreatorów do HCO.

Ja do grania Rockets ball nie mam nawet wykonawców. Olynyka chce niszczyć fizycznie, bo tu odstaje od moich centrów i co najwyżej może się ratować brzydkimi faulami i stawiam, że będzie raczej odcinał moich centrów od zagrań niż przepychał się z Nimi na postupie.

To serii nie zmieni, ale liczyłem na więcej odnośnie mitu Olynyka obrońcy, bo ani mój eye test, ani nawet żadne statystyki nie potwierdzają, by Olynyk dawał jakość na C. Może będzie tego więcej jak Ibaka będzie go niszczył w drugiej rundzie.

7 minut temu, january napisał:

4-1 ledwie przeżyję, ale zła metodologia @Qcin_69

Kemba Walker - Jrue Holiday - Bradley Beal - LeBron James - Anthony Davis 

ławka : Fox, Hield, Doncić, Otto Porter, KAT

Załóżmy taki skład czyjś. Myślisz jaki byłby efekt 😉 ?

Banda kelnerów, która nie rozegrała żadnego meczu w PO. Wypad w pierwszej rundzie.

Eric Gordon, Austin Rivers, PJ Tucker, Marcus Morris i Kevon Looney robią tą piątkę na miękko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, january napisał:

4-1 ledwie przeżyję, ale zła metodologia @Qcin_69

Kemba Walker - Jrue Holiday - Bradley Beal - LeBron James - Anthony Davis 

ławka : Fox, Hield, Doncić, Otto Porter, KAT

Załóżmy taki skład czyjś. Myślisz jaki byłby efekt 😉 ?

Trochę ze skrajności w skrajność - mimo wszystko wymieniłeś 10 topowych graczy drużyn środka - podczas gdy w Pels jest ich 3, a 7 pozostałych to kelnerzy.

Na plus w poście oczywiście docenienie wielkiego Otto Portera :P

 

Mozna się śmiać , ale Lillard w rl NBA zrobił HCA mając Enesa Kantera jako druga opcje i grając decydujący miesiąc bez McColluma i Nurkicia - bez tego ostatniego awansował do półfinału Zachodu (wciąż z Kanterem w s5) - podczas gdy Griffin z niezgorszym supportem (jak Kwietniowi Blazers) ledwo doczłapał się do PO na Wschodzie , a Davis z lepszym duetem (Holiday/Mirotic) nie był nawet blisko PO - serio, gdyby Griffin Davis i Hield byli dobrze obudowani a ławka Pels była topowa w lidze to rozumiałbym ten mini hype na nich, ale tam jest przecież okrutne padło - stad pisanie o wyrównanej serii gdy po drugiej stronie są Lebron z Butlerem i kilku dobrych rolsow , uważam za niedorzeczne -

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co ty z tym Miroticem? Ile on zagrał w tych Pelicans? Mówisz o kontuzjach w czasie, gdy podział ról już był jasny i Blazers mieli łatwiej, bo ilość drużyn zainteresowanych porażkami wzrosła. Oczywiście szacunek dla Lillarda, bo ugrał ponad stan, ale stosujesz słabe argumenty i tanią demagogię.

Pels rozwaliły kontuzje Paytona czy właśnie Mirotica przez co Pels stosowali coraz gorsze rotacje typu wyciąganie takich wynalazków jak Tim Frazier grający większość sezonu jako starter czy szukanie do gry jakiejkolwiek sensownej trójki. Sam pisałem, że Davis i Holiday zawiedli, wbrew temu co wieszczyły adv stats, chociaż nie miałem w tym interesu, ale znajmy umiar. Na samo nie znalezienie się w PO złożył się szereg czynników.

Z tymi Pistons to już w ogóle poleciałeś. Przecież Griffin ciągnął Tłoki 2/3 sezonu, każdy cmokał nad jego grą, a ty mówisz o dobrym supporcie i słabym wyniku, gdzie Blake doczłapał to PO na jednej nodze. Szkoda, że jeszcze Giannisa nie musiał puknąć w równej przecież walce.

Mam graczy o najwyższym impakcie z solidnych teamów, a ty to bagatelizujesz, bo ich w PO nie ma.

Jasne, że rotacja jest gorsza, bo przecież ja tu robiłem BIG4, ale jeden zawodnik się połamał. A i tak z nicości wyjąłem takich graczy jak Tyus Jones czy Derrick Jones i bez wstydu wrzucam do piątki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

40 minut temu, MarcusCamby napisał:

 

Z tymi Pistons to już w ogóle poleciałeś. Przecież Griffin ciągnął Tłoki 2/3 sezonu, każdy cmokał nad jego grą, a ty mówisz o dobrym supporcie i słabym wyniku, gdzie Blake doczłapał to PO na jednej nodze. 

Nic takiego nie napisałem - tylko ze Lillard po kontuzjach CJa i Nurkicia miał podobny support co Blake- nie widzę w tym nic kontrowersyjnego :) 

Ja mam problem z ocena Pels bo mam spore wątpliwości czy Griffin w PO utrzymałby poziom z 1 połowy sezonu, czy Hield by się nie spalił , a Reszta rolsow grałaby poprawnie - Ty bazujesz cały czas na grze w RS, gdzie PO niejednego Joe Harrisa wyjaśniły.

 

Dlaczego mam oceniać Joe Harrisa za serie z PO w rl NBA, a przy ocenie Buddyego mam brać pod uwagę formę z RS? Głównie o to mi się rozchodzi, ze to jest niesprawiedliwe względem tych którzy te PO zrobili.

Griffin od 5(?) sezonów nie wygrał serii w PO gdzie miał lepszych partnerów niż u nas , Davis przez cała karierę wygrał 1 serie PO, reszta w tych PO nawet nie zagrała - nie rozumiem jakim cudem taki zespół miałby u nas siać zamęt i zniszczenie w PO.

 

Piszesz ze masz graczy z największym impactem w solidnych zespołach  i tu się zgodzę , tez mam Pels na pograniczu najlepszych drużyn środka a najsłabszych z najsilniejszych, ale nijak nie widzę tu contendera .

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Qcin_69 napisał:

Nic takiego nie napisałem - tylko ze Lillard po kontuzjach CJa i Nurkicia miał podobny support co Blake- nie widzę w tym nic kontrowersyjnego :)

 

Tyle, że McCollum i Nurkic nie mieli kontuzji w tym samym czasie, a sam Blake też miał kontuzje, która niestety wykluczyła go też z dwóch pierwszych spotkań przeciwko Bucks. Ale w PO zaraz po powrocie pokazał najwyższą formę przeciwko Bucks, co mam wrażenie jest zupełnie pomijane.

Do tego czepiasz się moich graczy, a gdzie jest Pan LeBron? Czy on z racji nazwiska nie podlega tym kryteriom?

Obawiam się, że z takim myśleniem to zawsze będziemy wszystko uzależniać od wyników liderów. A przecież po to przykładowo Boston czy Heat tworzyły superteamy, bo każdemu z Nich w pojedynkę ciężko było osiągnąć wynik.

10 godzin temu, Qcin_69 napisał:

Dlaczego mam oceniać Joe Harrisa za serie z PO w rl NBA, a przy ocenie Buddyego mam brać pod uwagę formę z RS? Głównie o to mi się rozchodzi, ze to jest niesprawiedliwe względem tych którzy te PO zrobili.

Griffin od 5(?) sezonów nie wygrał serii w PO gdzie miał lepszych partnerów niż u nas , Davis przez cała karierę wygrał 1 serie PO, reszta w tych PO nawet nie zagrała - nie rozumiem jakim cudem taki zespół miałby u nas siać zamęt i zniszczenie w PO. 

A ile serii wygrał Giannis do tego sezonu? Ośmieszasz się tylko takim rozumowaniem.

A co do tego pierwszego zdania to zgadzam się, tylko ty stosujesz odwrotną retorykę, że kto w PO się nie reklamuje ten leszcz. A taki Butler to nie miał podjazdu do Griffina w tym sezonie, a teraz przez jedną serie PO zbiera sobie żniwa i Jasiek już pisze o TOP5 player ligi.

Ja mówiłem za PO można tylko zyskać, więc ja Joe Harrisów czy Stevenów Adamsów nie karze za gorsze PO, ale to nie znaczy że Ci co nie grają nadają się do tarcia chrzanu.

11 godzin temu, Qcin_69 napisał:

Piszesz ze masz graczy z największym impactem w solidnych zespołach  i tu się zgodzę , tez mam Pels na pograniczu najlepszych drużyn środka a najsłabszych z najsilniejszych, ale nijak nie widzę tu contendera .

Jeśli ty ze zdrowym Wallem i Griffinem nie widziałeś w Pels contendera to po prostu nie znasz się na koszykówce. Jesteś zwykłym Januszem z poziomu gwiazd basketu, co kończy wiedzę na 5 nazwiskach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.