Skocz do zawartości

Marcin Gortat - życie i twórczość


rw30

Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 24.03.2022 o 00:33, Sebastian napisał:

Generalnie - spora wioska - ale obiektywnie - z każdej ze stron. Tymczasem mam wrażenie, że znów obrywa się tylko Marcinowi.  

Generalnie Ponitka miał prawo odpowiedzieć Gortatowi, może niepotrzebnie wyskoczył z Karnowskim czy z tym młotem oraz treningami w NBA, ale co do kadry to dosrał mu prawidłowo. Najgorsze jest w sumie to, że Radosny Radzio również się wmieszał i swoje musiał dopowiedzieć przez co ten konflikt między nim a Marcinem dalej trwa i żaden jak widać nie potrafi zdać sobie sprawy jak bardzo to szkodzi naszej koszykówce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

btw Luka Doncic nie umiejący u Reddicka przeliczyć mil na kilometry to intelektualnie poziom Młota . Prawie przeliczał to jak Młot kiedyś 'skłerfuty' czyjegoś domu, bodajże Vince'a Cartera

Edytowane przez rw30
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, rw30 napisał:

btw Luka Doncic nie umiejący u Reddicka przeliczyć mil na kilometry to intelektualnie poziom Młota . Prawie przeliczał to jak Młot kiedyś 'skłerfuty' czyjegoś domu, bodajże Vince'a Cartera

Nie za to im płacą... To ludzie od dostarczania stosunkowo prostej rozrywki (rzucanie piłką do kosza i nie pozwalanie przeciwnikom zrobienia tego samego). Niestety świat jest tak skonstruowany, że inni, "zwykli" ludzie, oczekują od nich opinii w sprawach, na których się kompletnie nie znają (np. chcą żeby im przeliczać mile na kilometry).

Bardzo ciekawie zostało pokazane to w Winning Time na HBO. Nie wiem na ile taki był zamysł twórców, a na ile tak im po prostu to wyszło? Mamy Kareem Abdul Jabbara - inteligentnego i oczytanego gościa, który swoją grą i osiągniętą w ten sposób pozycją społeczną, próbuje "zmienić świat". No i jest nieszczęśliwy i sfrustrowany, bo mu to nie wychodzi tak jakby chciał - wszyscy mają to jego zaangażowanie w przysłowiowej dupie. Po czym przychodzi młody Magic Johnson - roześmiany, z magnetofonem na ramieniu, przebija z każdym piątki i się ściska, i mówi "Hey! Let's get some fun!". I dopiero wtedy przychodzą sukcesy sportowe, dopiero wtedy Jerry Buss zaczyna zarabiać na tym biznesie pieniądze.

PS: oczywiście piszę to w kontekście serialu, a nie tego jak było naprawdę...

Do pewnego stopnia, podobnie jest teraz z Kyrie Irvingiem. Nie zaszczepił się, bo coś tam chciał zademonstrować światu, a świat mu na to - "ty debilu, płaskoziemco, zaszczep się k**** i graj".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, rw30 napisał:

btw Luka Doncic nie umiejący u Reddicka przeliczyć mil na kilometry to intelektualnie poziom Młota . Prawie przeliczał to jak Młot kiedyś 'skłerfuty' czyjegoś domu, bodajże Vince'a Cartera

A to akurat wina usańców, że nie chcą systemu metrycznego a silą trzymają imperialnego choć właściwie cały świat od niego odszedł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

nie wiem, czy sugerujesz, że ja jestem w tej grupie czy niekoniecznie, ale:

1. nie jestem.

2. przeliczanie mili na kilometry to dla kogoś, kto mieszka(ł) długo i w USA i Europie dość podstawowy skill, zwłaszcza wśród facetów (samochody!) nie wydaje mi się by trzeba było być szczególnie inteligentnym, żeby takich konwersji dokonywać. Zwłaszcza, że w tej rozmowie to Luka zwrócił Reddickowi uwagę 'ej, ziomo, my w Europie to mamy kilometry', po czym wyszło że poza tym faktem to nie wie za bardzo jak się jedne do drugich majo. Wg mnie śmiesznie wyszło, nawet jeśli nie jest matematykiem ani fizykiem. 

A odniosłem się do skłerfootów Gortata, bo on jakieś dziwną kalkulację zrobił mówiąc kiedyś o czyimś domu, gdy tymczasem sqft : sqm to po prostu 10 : 1 czyli najprostsze działanie na świecie. Czyli też pewnie nie wiedział o co biega w ogóle, ale nie dał po sobie poznać.

Mam znajomo z Nowego Orleanu, akurat ona jest bardzo inteligentna, ale np. niedługo po przeprowadzce do Europy zamówiła 1kg szynki w sklepie  bo nie za bardzo wiedziała ile ma poprosić : )

Edytowane przez rw30
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, rw30 napisał:

Mam znajomo z Nowego Orleanu, akurat ona jest bardzo inteligentna, ale np. niedługo po przeprowadzce do Europy zamówiła 1kg szynki w sklepie  bo nie za bardzo wiedziała ile ma poprosić : )

No właśnie, bo jeżeli ktoś całe życie obcuje z innym systemem to może mieć problemy gdy trzeba się przerzucić na inny, dlatego nie robiłbym od razu z Luki idioty, ponieważ nie potrafił przeliczyć mil na kilometry czy tam odwrotnie. Swoją drogą jak twoja inteligenta znajoma nie potrafiła funtów na kilogramy przeliczyć przez co zamówiła kilo szynki to jest kretynką jak Luka czy jednak nie?

 

Edytowane przez Pepis21
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wtrace 5 groszy jako ze siedze drugi rok w USA.

Jako “normalny” czlowiek ktory musi isc do sklepu kupic owoce czy wedline, prowadzic samochod i rozmawiac z lokalsami o pogodzie to w zasadzie konwersja jednostek staje sie automatyczna.

Koszykarze raczej nie potrzebuja tego do zycia skoro wiekszosc rzeczy robia za nich inni (matka, zona, kochanka, ziom z osiedla, szofer etc).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Pepis21 napisał:

No właśnie, bo jeżeli ktoś całe życie obcuje z innym systemem to może mieć problemy gdy trzeba się przerzucić na inny, dlatego nie robiłbym od razu z Luki idioty, ponieważ nie potrafił przeliczyć mil na kilometry czy tam odwrotnie. Swoją drogą jak twoja inteligenta znajoma nie potrafiła funtów na kilogramy przeliczyć przez co zamówiła kilo szynki to jest kretynką jak Luka czy jednak nie?

 

a) Luka miał parę lat żeby nauczyć się to przeliczać

b) moja znajoma kilka dni 

 

spora różnica

nie robię z Luki idioty, ale jest to dla mnie frapujące, zwłaszcza że powszechnie się uważa że eurosi to jednak wyższy poziom ogarnięcia (bardzo ogólne stwierdzenie, wiem, ale nie wejdę w szczegóły) niż czarni bracia z getta

Edytowane przez rw30
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja byłem w USA 2.5miesiąca i miałem przez ten czas mocno związaną z ich systemem metrycznym zajęcie, gdyż pracowałem w sweatshopie gdzie było sporo ważenia.

Najczęściej to było quarter of pound i nawet mnie to kręciło jak trafiłem dokładnie tyle za jednym zamachem (ciasta fudge miały często różne wysokości).

Ale też jakieś żelki niektórzy chcieli zamawiać w jakiś onucach i nigdy automatycznie nie potrafiłem ani nawet nie próbowałem powiązać obu jednostkek.

Podobnie przy kupowaniu czegoś w sklepie, gdzie były jakieś galony.

Generalnie, jak się poznało system metryczny oparty na wielokrotności dziesiątki, to można mieć mało motywacji by chcieć się nauczyć tych ich wszystkich jednostek, a starać sobie radzić bez nich.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

38 minut temu, rw30 napisał:

 

nie robię z Luki idioty, ale jest to dla mnie frapujące, zwłaszcza że powszechnie się uważa że eurosi to jednak wyższy poziom ogarnięcia (bardzo ogólne stwierdzenie, wiem, ale nie wejdę w szczegóły) niż czarni bracia z getta

bo wyzszy. ale z matma wiekszosc ludzi ma problemy, i to na poziomie podstawowym, niestety. znak czasow...

Edytowane przez kcp78
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

51 minut temu, rw30 napisał:

 

nie robię z Luki idioty, ale jest to dla mnie frapujące, zwłaszcza że powszechnie się uważa że eurosi to jednak wyższy poziom ogarnięcia (bardzo ogólne stwierdzenie, wiem, ale nie wejdę w szczegóły) niż czarni bracia z getta

taaaaa

ja akurat wiem ile to jest dekgram ale nie mam pojęcie jak kobity wyliczają ile kupić szynki i sera właśnie używając tej jednostki masy

dla mnie to jest czarna magia więc dołączam do zespołu Luki

btw. czaicie te sytuację jak stoicie z karteczką lub z tel jak Wam kobita zrobi listę i macie napis obok szynki lub sera " 25 deko"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.