Skocz do zawartości

Los Angeles Lakers 2018/19


january

Rekomendowane odpowiedzi

To, jak teraz grają Lakersi chyba nie ma większego znaczenia. Przynajmniej dla mnie.

Niech spokojnie pracują, mają kilka miesięcy żeby się dotrzeć.

Najważniejsze żeby drużyna była gotowa na kwiecień 2019.

Bo to że wejdą do Playoffs jest chyba oczywiste.

Oczywiste jest to ze są w grupie druzyn które mają spore szanse na PO. W gronie pewniaków ich nie ma

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I jeżeli maja się docierać i kilka miesięcy stracić to jakie PO Na zachodzie?

To nie będzie stracony czas. Pocisną troche na koniec sezonu i wejdą.

W zasadzie to gdzie by nie umieścić LeBrona (Hawks, Suns) to automatycznie jest drużyna na PO

Tego nie wiem.

Ale jest pewniakiem na PO z Lakers.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo to że wejdą do Playoffs jest chyba oczywiste.

Podziwiam mocną wiarę. 

 

Jeśli nie będzie ruchów w trakcie sezonu, to LeBron może się mocno napocić, żeby zrobić te PO. Ja pokładam dużą wiarę w tym, że Ingram będzie razem z nim ciągnął mocno ten wózek, a reszta dołoży wystarczająco, żeby jednak na spokoju wejść do ósemki. 

 

Sorry Jendras, ale do mnie pomysł z takim graniem Lakers nie trafia ani trochę. Tutaj potrzeba drugiego środkowego, w dodatku lepszego od McGee. Jest słabo pod koszem, a jeśli McGee wypadłby na 2-3 tygodnie, to będzie śmiesznie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sorry Jendras, ale do mnie pomysł z takim graniem Lakers nie trafia ani trochę. Tutaj potrzeba drugiego środkowego, w dodatku lepszego od McGee. Jest słabo pod koszem, a jeśli McGee wypadłby na 2-3 tygodnie, to będzie śmiesznie. 

 

Spoko, Matek. To nie mój pomysł, tylko Lakers. Ja też bym chciał jeszcze jednego wysokiego (choć niekoniecznie centra, taki np. P.J. Tucker byłby w pizdeczkę).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomysł to ja akurat kupuję. Zobacz jak grały najlepsze drużyny w play-off - Rockets w serii z GSW grali sporo minut bez centra, z Tuckerem właśnie jako nominalnym wysokim. Warriors startowali Looney'em.

 

Zawodnik, który potrafi bronić podkoszowych, a jednocześnie radzi sobie na switchach przeciw obwodowym, to jest właściwy kierunek we współczesnej koszykówce. I tego IMO Lakers najbardziej w tym momencie brakuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomysł to ja akurat kupuję. Zobacz jak grały najlepsze drużyny w play-off - Rockets w serii z GSW grali sporo minut bez centra, z Tuckerem właśnie jako nominalnym wysokim. Warriors startowali Looney'em.

 

Zawodnik, który potrafi bronić podkoszowych, a jednocześnie radzi sobie na switchach przeciw obwodowym, to jest właściwy kierunek we współczesnej koszykówce. I tego IMO Lakers najbardziej w tym momencie brakuje.

Fajnie, ale nie w sytuacji, gdy w skłądzie tych F jest nabite, a połowa jest słaba w obronie. Ale i tak tego nie czuję, ni c***a. 

 

Nie zmienię zdania. Liczę na transfer środkowego po nowym roku, jak już będzie widać braki i możliwa będzie wymiana nowych kontraktów.  

 

42985428_2441491502546026_46380419649802

Lance to dwójka, Kuzma czwórka. 

 

A mina Kobe to chyba na widok Beasleya w jego koszulce. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomysły z Tuckerem czy z Nwabą który też grywał jako fałszywy center to fajne rozwiązanie. Ale na konkretny matchup w Playoffs. Nawet GSW w sezonie regularnym potrzebowali klocków pod kosz, bo przeciw takim klockom grali. Ja bym wolał kogoś pokroju nawet Zazy niz Tuckera. Lakers mają takie a nie inne potrzeby i roster

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • matek zablokował(a) ten temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.