beGM: Free Agency - komentarze

[Eld 3202]

3 minuty temu, BMF napisał:

Przy każdym FA, gdzie będzie jakaś dyskusja, jak czas pozwoli. ale pewnie nie będzie mi się chciało, zwłaszcza w IV turze, gdzie często argumentem są minuty/siła zespołu.

Fluber np. rok temu oddał czterech albo pięciu podpisanych na minimum graczy po 1. trymestrze. 

Pewnie znowu uderzy to jak groch o ścianę, a potem będzie 1289 wymian w trakcie sezonu, ale to już Wasza sprawa.

Takim sposobem to na każdego by się coś znalazło aby nie wysłać do niego FA. Do Januarego nie wysyłać Favorsa bo w końcu ściągnął Dedmona. Do Longera nie wysyłać Favorsa bo nie bił się z Lowrym i DDR do końca. Do Regisa nic nie wysyłać bo oddał Hardena itd itd. Dołożyć do tego aktualną sytuację teamu jak Pels i Wall i się okaże że mało kto może kogoś podpisać.

Dajcie mi człowieka a znajdę na niego paragraf :).

 

[january 5506]

1 minutę temu, Eld napisał:

Do Januarego nie wysyłać Favorsa bo w końcu ściągnął Dedmona

Panie, Favors z Dedmonem razem na boisku to jest terror two-way idealny.

[MarcusCamby 3179]

1 minutę temu, Wooden napisał:

Wciąż mam za sobą określone argumenty. Harris wobec bardzo niskiego rynku jak na siebie i mając za rok obietnicę 50,5/4 może sobie pozwolić na jeszcze jeden run po pierścień i scashowanie się za rok. Na pewno te 2,8 względem Marcusa w drużynie grającej o? Playoffs? zdecydowanie przebijam. Pytanie czy przebijam oferty MLE i z pogranicza jakie są na rynku.

IMO nie przebijam tylko i wyłącznie tej oferty Shevca.

 

12 minut temu, Wooden napisał:

Nie wypowiadam się. Konflikt interesów.

Widać, że kolega Qcina I nie jest to komplement

Joe Harris nie ma powodu brać mniej kasy, gdy mógł dostać tyle samo. Samobój Panie Wooden.

[Wooden 277]

Teraz, MarcusCamby napisał:

 

Widać, że kolega Qcina I nie jest to komplement

Joe Harris nie ma powodu brać mniej kasy, gdy mógł dostać tyle samo. Samobój Panie Wooden.

Już raz wyliczyłem te powody  Jest ich sporo.

Jeśli tak bardzo chcesz - uważam że oferta Shevca powinna być przyjęta bo liczy się tylko podana kwota a nie progres.

Ale:

Dlatego sam nie komentuję tego, w dupie tu mam Qcina i każdego innego.

Można się przypiąć do tego że nawet najmniejszy błąd miał unieważniać ofertę i można się przypiąć do tego że tak kretyński detal i nadgorliwość nie powinny wpływać na ważność oferty (rozkład kontraktu nie jest dla mnie jej elementem według naszego CBA).

Ale jeśli chcesz koniecznie znać moje zdanie - ze względu na nawias uważam że oferta jest ważna, a dystrybucja nie będąca jej częścią już nie i trzeba ją poprawić po podpisaniu gracza.

No i teraz przez Ciebie mam telefon od Lacoba i c*** z premii kwartalnej.

[MarcusCamby 3179]

I po co te "ale" @Wooden ?

Zobaczymy jak się sytuacja rozwiąże

[Wooden 277]

Teraz, MarcusCamby napisał:

I po co te "ale" @Wooden ?

Zobaczymy jak się sytuacja rozwiąże

Żeby pokazać czemu nie chcę się wypowiadać. Dla mnie istotne jest to że dystrybucja nie jest elementem oferty według zasad tej gry.

[Alonzo 1492]

22 minuty temu, LeweBiodroSmoka napisał:

ogólnie razem z cm bardzo kiedyś lubiliśmy Oubre, ale go już nie lubimy, bo w DC dał dupy strasznie

nic osobistego, Alojz

Nie będę ukrywał, że w dwóch pierwszych sezonach w Lidze Oubre, zbyt dokładnie jego gry nie śledziłem - o tyle o ile, gdyż w drafcie był jednym z kilku kandydatów do wyboru Heat - więc na bazie porównania fitu do Heat. Całkiem sporo go jednak oglądałem w ostatnim sezonie z oczywistych względów i Kelly grał w tym sezonie o niebo lepiej. Naturalnie jego statsy i zbieżność dużo lepszej gry z CY, mogą tu mieć znaczenie, ale to gracz cały czas na dorobku i jestem optymistycznie nastawiony do jego dalszej gry. Na długości jego kontraktu równie dobrze mogę się przejechać, jak i wyjść świetnie - najbliższy sezon może nam o Kellym sporo powiedzieć. Żaden klub w real NBA nie zaproponował mu długiego kontraktu, jaki zapewne chciał. Od Suns dostał krótki, ale wyższy. Ode mnie dostał długi - dający mu sporo możliwości i stabilizację finansową na dłużej. Ciężko jeszcze powiedzieć kim w tej Lidze będzie Kelly Oubre. 

[ignazz 4190]

FUN DETECTED - nie strzelać. Bardziej żartobliwie proponuje zabawę aby nie było za ciężko  ;))))

@LeweBiodroSmoka czerpiesz garściami z Real Denver których nie masz. Świetne są te odnośniki do rzeczywistych Denver Jokiciovcow ale ZDRADZIŁEŚ KLUB I samych Jokiciovcow! Postaram się obrazowo to wyjaśnić z enterami jeżeli pozwolicie. Irl Denver to świetna ekipa która mi przypomina San Antonio Spurs 2003 dlatego tak ja cenie a jest na podobnym etapie 2003 budowy legacy ( choć bez tytułu 1999) KOMPLEMENT I SZACUNEK     Skład:

PF/C Jokic w swoim geniuszu choć tak nie dominujący przypomina samego Duncana

PG: Nieobliczalny Murray za młodego Parkera

C/PF: Mentor podkoszowy Millsap przypomina zachowując tu spory dystans już schorowanego i starego na koniec kariery Robinsona 

SG: Barton młodego Manu nieszablonowy fajny młody jeszcze a doświadczony gracz 

SF: człowiek od czarnej roboty Craig Bowena 

PG/SF/SG: Monte +Malik + Harris  twardy sukinkot i maszynka ofensywna -  niech będzie S -Jax i Steve Smith i Speedy 

Śliwka to kluczowy Malik Rose z ławki Meritum: zrobiłbym to samo co robisz teraz gdybyśmy grali w 2003 roku mając spurs - czerpałbym z ich potęgi i robił odnośniki a koledzy spurs maniacy wklejalibyśmy zdjęcia zespołu jak teraz Ty LBS z Denver tylko...go nie masz Bardzo by komicznie wyglądali tamci spurs z Claxtonem Smithem S-Jax Rosem i Kevinem Willisen  oraz oczywiście Duncanem o którym bym pisał 5 razy na godzinę  - wtedy byscie słusznie punktowali ze jakie spurs 2003 gdy braki mam!!!!!

oddales Murraya - Parkera 

nie masz Bartona - Manu 

Craiga - Bowena 

proponowalem Millsapa gdy chciałem rok temu koniecznie zejść z sałary za Iggiego co ODRZUCIŁEŚ ( odpisałeś ze nie stać Ciebie) a przecież był do wzięcia od Qucina z 1rd jako bonus ( oddałem Howarda) - odpowiednik weterana Robinsona ( ostatni jego rok ststy podobne) wiec dlaczego dziś tworzysz sielankowy obraz Denver ( spurs 2003) zarzucając mi handel jak Monte widzi brak Murraya ( oddany) Bartona ( oddany) Craiga ( oddany) Millsapa ( nie rozpatrywany wcale) spurs bez Parkera Manu Bowena i Robinsona nie są spurs!!!!( mogę ewentualnie zamienić Harrisa jeżeli to twój #2 w zespole to masz Manu a brak S-Jaxa) Resume: oddales większość składu i budujesz narracje na Duncanie i koledze który akurat został bo ma niski kontrakt S-Jax  a nie masz Robinsona Parkera Bowena i może Manu ( lub SJ) to jest miłość do spurs 2003? I jeszcze mi zarzucasz ze oddałem cześć graczy 

Jakie Ty masz Denver? 

Godzinę temu, Lucas napisał:

A ma Pan dowód?

Monte w Denver się już zadomowił i organizacja na niego stawia. Sam Morris (jak każdy kto miał zaszczyt) kocha grę u boku Jokicia, więc czemu miałby się rozpakowywać i żyć na walizkach w San Antonio?

S-Jax młodziutki Kocha grę u boku Duncana .Wiesz co się stało w 2004 ze spurs nie obronili tytułu? - nie mieli pieniędzy aby zapłacić ponad MLE S-Jaxowi który mlody odszedł do klubu co miał kasę - i to po tytule!  Przypomina mi to case Monte Morrisa z ta drobnostka ze po banner musisz napisać do CM aby na chwileczkę pożyczył. Różnica w wizerunku twoich spurs 2003/Denver jest ogromna. Nie zdobyłeś tytułu a do tego ktoś przytoczył poddanie serii z Rakietami. Mimo to liczysz ze twój S - Jax wybierze wybrakowany skład ponad realne pieniądze ? Gdzie nie zrobił tego w kompletnych wtedy spurs( Millsap emerytura) z Mistrzem gdzie podobnie zespół nie mógł zapłacić więcej Koniec takiej trochę fantasy ale żartobliwej opowieści. Nie wierze ze ktoś zarabiający w życiu łącznie 1,4 odrzuci 7,0 gdy nie ma aż tak kolorowo w Denver jak piszesz

Edytowane 5 Sierpień przez ignazz

[LeweBiodroSmoka 6341]

wow, kto tu z kawą przegina 

napisałem tylko, że chcę utrzymać charakter real Denver, dlatego też w ciągu roku pozyskałem  trzech ich graczy(jednego nawet szybciej)

a o Milsapa napierdzielałem się przecież na samym początku, nie wziąłem go od Ciebie bo miałem niegorszego (na wtedy) Granta

"Resume: oddales większość składu i budujesz narracje na Duncanie i koledze który akurat został bo ma niski kontrakt S-Jax  a nie masz Robinsona Parkera Bowena i może Manu ( lub SJ) to jest miłość do spurs 2003?"

Jok by się raczej nie obraził na to jak go u siebie "dokarmiam". 90% mojego rosteru chciałbym w rl Nuggets od zaraz i to w sumie kończy temat, bez sensu te wyliczanki

manu - barton?

julek lubi to

aż przypomiał mi się Faried - Kemp pzdr @kucio

 

 

 

Edytowane 5 Sierpień przez LeweBiodroSmoka

[ignazz 4190]

Jestem atakowany dlaczego oddałem Millsapa. Dlaczego oddałem Murraya. Odbije piłeczkę w bardziej keslifikowany zarzut. Dlaczego oddales Murraya który jest wychowankiem twojego klubu i to DEN a nie SPURS powinni się przede wszystkim tłumaczyć? Dlaczego po Millsapa nawet nie startowałeś jak miałeś dwie okazje?

 Taki Manu jaki klub. Masz lepszego? ;))))

Tez mój skład chciałbym od zaraz w spurs. Najbardziej Monte ;))))) Moje tłumaczenie nie mam Millsapa bo mam niegorszego LMA bardziej do mnie przemawia niż twoje z Grantem. Wiec dlaczego ja mam zarzut? A ty wytłumaczenie ? LMA a Grant. Starałem się tłumaczyć motywy oddania Murray Millsap. Poproszę twoje i mów w stronę Monte.  A tak poza konkursem to myślałem ze oni się z Craigem i Bartonen lubią. A tych tez oddales 

Edytowane 5 Sierpień przez ignazz

[LeweBiodroSmoka 6341]

oddałem Murraya, bo dostałem za niego Porzingisa, takiej okazji nie mogłem przegapić

a co Ty dostałeś za Murraya?

problem w tym, że nie planowałem walki o 1 seed i ta "okazja" zaczęła mi ciążyć, dostałem za swoje,  karma mnie lekka dopadła, a może i jeszcze dostanę jak KP wróci do siebie

tak czy inaczej każdy ruch się u mnie raczej broni, mam assety picki i dwie spore gwiazdy, strata Murraya i tak mnie bolała, c_m mnie trzy dni męczył bo nie chciałem się zgodzić

Spurs to jest bdb opcja dla Morrisa u nas i to chyba wie każdy zresztą, problem w tym, że za Nuggets przemawia więcej, wyliczanki tu nie pomogą

[ignazz 4190]

No zaryzykowałes i za podstawowego gracza brałeś inwalidę który nie grać miał długo. Dokładając 3x1rd ja dostałem cap space Collinsa którego cenie a który na razie nie ma wpisu ze nie gra do grudnia i lotto pick jak się uda. Jeżeli Collins zrobi postęp drugoroczniaka jak Murray rok temu to się wymiana obroni. Sportowo bo picki i cap space to assety które ty oddawałeś a ja brałem  Zawaliłeś sałary tym ruchem i może właśnie kosztem poza 3x1 rd to Monte Morris? I może za rok jeszcze MB 

Drogo. Ja wierze w upside Johna Collinsa. Nie biorąc ryzyka tak ogromnego jsk KP i zdrowie i sałary Wiesz przecież razem to wtedy robiliśmy i wyszło jak wyszło. Tylko obecnie nie rozumiem gdy bilans częściowo znamy krytykę spurs bez krytyki Denver :na dziś: oddales 3x1 cap space minus 27.000.000  i nie masz KPja łącznie pozyskałem 4 x1 cap space plus 61.000.900 Collins którego bardzo lubię - Największa niewiadoma jest jak rozwinie się Collins ? Bardzo młody jest i gra w coraz to lepszych Hawks a doszedł mu Hunter do latania D. Czy to już ten moment aby krytykować ruch? Za szybko raczej na ocenę. Celowo wybrałem gracza z 2 latami rookie contract. Najlepszego dostępnego wziąłem i to z ciekawym pickiem. 

Spurs po pozyskaniu Monte maja ciekawy młody skład i 3 wybory 2020.  Plus Brogdon na dłużej co mnie cieszy. 

Edytowane 5 Sierpień przez ignazz

[LeweBiodroSmoka 6341]

te picki są przecież potencjalnie dość biedne, Iggy, robiłem ten ruch zakładając, że KP wróci marzec to max w między czasie problemem nie było zdrowie KP tylko jego fit z Jokiciem

stare czasy już w sumie, Murray się wtedy do top50 pewnie nie mieścil

 

[ignazz 4190]

Niedoceniles go. Może tsk jest teraz z Collinsem?A picki twoje wykorzystałem w taki sposób ze na dziś mam:

2020 SPURS ATL CHAR A wschód mocny. I nawet już Draft mam przemyślany stad chce bardzo Monte. Za rok Draft to bardzo mocny zestaw PG ale ja celuje w wysokiego. I gotowy jestem za niego gdyby szczęście  z którym z pickow by dopisało zrobić paczkę tych wyborów aby był dostępny wysoki Wiec nawet mój ruch po Monte ma swoje planowane konsekwencje w lato 2020 i to są spójne koncepcje A pozyskane nazwiska to obaj SF bez zagrożenia minut dla Morrisa Lubię Denver i Tobie kibicuje ale nie widzę abyś tak z wyprzedzeniem planował ruchy np draftu który obaj wiemy olewasz. W noc tego byłeś niedostępny i tylko klepnales oddanie wyboru za 2021 Bardzo mi szkodzą te pomówienia o tym oddaniu gdy mam ogromne plany z nim związane. I spójna koncepcje. Ciekawy jestem tych krytyków jakby ich spotkał los spurs - Leonard. Wyobrażasz sobie ze dziś Jok mówi odchodzę do Bostonu? Musiałbyś się totalnie przebudować a ja bym za rok napieprzał ze graczami handlujesz. 

Dziękuje za dyskusje w nocy. 

powodzenia! 

Ps. Myśle ze określenie się z KP i pójście finansowo w tym kierunku ( mimo obecnie zawrócenia z KP) kosztowało Ciebie cap space. Gdyby nie twoja finansowa słabość byś mógł rozwijać projekt Denver. Ale moim zdaniem poszedłeś w zupełnie inne nieznane rewiry. Przejąłeś kontrakty wysokie na graczy którzy zabierają grę młodym bo nagle potrzebujesz na Rakiety weteranów i sile ognia. Monte ma większy margines błędu w spurs niż w Denver którzy wskoczyli szybko i wysoko. Młody gracz liczy jednak pieniądz a różnica jest spora. A ze mu daje więcej spokoju i cierpliwości a za strefę komfortu dopłacam 7.000.000 ekstra to mi tu wyglada ze to spurs mu dają takie warunki jak ma w irl Denver. Za szybko wywołali Ciebie do walki o cele zakłócając rytm rozwoju młodych których oddajesz w poszukiwaniu siły ognia. Irl Denver ma to coś co miało młode spurs. Ty wpuściłeś gracza z zewnątrz którego podmieniłem na innego. Moim zdaniem zgubiłeś to coś co kochają Jokicovcy. 

Edytowane 5 Sierpień przez ignazz

[ignazz 4190]

4 godziny temu, Qcin_69 napisał:

Głosuje za Morrisem w Denver - wiem ze gdyby LBS mu mog dać więcej to by dał, te pare centów nie robi roznicy a gra w lepszym zespole zawsze ja robi  

Nie za szybko o 23:00 tuż po publikacji a bez moich czy Lbs opisów? 

Brzmi jak execute order 66  

[LeweBiodroSmoka 6341]

z draftu mam pół Ingelsa przecież (Dillon Brooks)

 

 

 

Edytowane 5 Sierpień przez LeweBiodroSmoka

[fluber 4394]

3 godziny temu, BMF napisał:

 

Fluber np. rok temu oddał czterech albo pięciu podpisanych na minimum graczy po 1. trymestrze. I to takich, którzy byli w lidze.

Naprawde oddawanie graczy pokroju alonzo triera czy treveona grahama ktorym oprocz mnie nikt nie dal gwarantowanej umowy w naszej grze to jest cos nie w porzadku? Co ja im bylem winien? Dzieki mnie w ogole zalapali sie do ligi. 

Jezeli podpisuje z kims extension albo walcze z innymi graczami i cos obiecuje a potem gracza oddaje to trace wiarygodnosc ale kiedy nikt oprocz mnie nie daje umowy to czemu gracz mialby miec problem z wymiana?

Rozier czy warren to byli gracze o ktorych walczylem w offseason i byli nietykalni caly sezon, bo cos im obiecalem. Nigdy zadnemu gm-owi nie proponowalem ich do handlu i odrzucalem wszystkie oferty jakie za nich mialem. 

Jezeli teraz podpiszs kogos za minimum i bede jedyny ktory zaproponowal umowe, to taki gracz musi miec swiadomosc ze moze zostac w kazdej chwili wymienionym sorry, nie bede opowiadal bajek jak niektorzy gm-owie

Edytowane 5 Sierpień przez fluber

[BMF 3100]

Nie chodzi o jednostkowe przykłady Grahama czy Triera (aczkolwiek pamiętam batalię o minuty Grega Monroe na minimum, któy po pierwszych kilku tygodniach RS skończył u mnie), a o fakt, że wymiany podpisanych w ostatnie offseason graczy w NBA to rzadkość. Generalnie, wymiany w realu to rzadkość w porównaniu do beGM.

U nas od III tury jakieś 40% nowo podpisanych zawodników zmieniło team w poprzednim sezonie. Właściwie od trzeciej fazy nie ma sensu sugerowanie się niczym innym niż pieniędzmi, bo co drugi gracz i tak nie ukończy sezonu w tym samym zespole.  

Ogólnie ta niesamowita liczba wymian w beGM bierze się głównie z przerzucania Dariusami Millerami bez powodu. Ale to chyba wszystkim tak naprawdę pasuje, a to jedna z bardziej odrealnionych rzeczy w tej grze. 

[shevcu 981]

5 godzin temu, MarcusCamby napisał:

Mam nadzieję, że tak, Jasiek i Lucas na nie.

Reszta nie zajęła stanowiska.

Dlaczego jest nieważna?

mam mieć 12 graczy i jak policzcie to kasa jest na 2 sloty spokojnie plus wyjątek plus prawa do gościa z Europy

 

ewentualnie mam 48 h na zrobienie miejsca, tylko konkretnie chce wiedzieć z jakiej paki twierdzicie ze moja oferta jest nieważna bo nic się nie zmieniło względem poprzedniego roku Wg mnie

[fluber 4394]

2 minuty temu, BMF napisał:

Nie chodzi o jednostkowe przykłady Grahama czy Triera (aczkolwiek pamiętam batalię o minuty Grega Monroe na minimum, któy po pierwszych kilku tygodniach RS skończył u mnie), a o fakt, że wymiany podpisanych w ostatnie offseason graczy w NBA to rzadkość. Generalnie, wymiany w realu to rzadkość w porównaniu do beGM.

U nas od III tury jakieś 40% nowo podpisanych zawodników zmieniło team w poprzednim sezonie. Właściwie od trzeciej fazy nie ma sensu sugerowanie się niczym innym niż pieniędzmi, bo co drugi gracz i tak nie ukończy sezonu w tym samym zespole.  

Ogólnie ta niesamowita liczba wymian w beGM bierze się głównie z przerzucania Dariusami Millerami bez powodu. Ale to chyba wszystkim tak naprawdę pasuje, a to jedna z bardziej odrealnionych rzeczy w tej grze. 

U nas nie ma niegwarantowanych umów, exhibit 10, umów 10-dniowych itd. Normalnie tacy ludzie z minimalnych są zwalniani i brani następni. Dla Grizzlies w RL NBA zagrało 28 zawodników w ubiegłym sezonie. 

Ilu graczy z minimalnymi umowami kończy sezon w NBA w klubie, który go podpisał? 10%? 

2 minuty temu, shevcu napisał:

Dlaczego jest nieważna?

mam mieć 12 graczy i jak policzcie to kasa jest na 2 sloty spokojnie plus wyjątek plus prawa do gościa z Europy

 

ewentualnie mam 48 h na zrobienie miejsca, tylko konkretnie chce wiedzieć z jakiej paki twierdzicie ze moja oferta jest nieważna bo nic się nie zmieniło względem poprzedniego roku Wg mnie

Jest źle rozpisany. Startuje od 13 milionów, więc możesz maksymalnie podnosić o 650 k rocznie. A Ty podnosisz o 680k w 3 roku i 710k w 4 roku. Więcej niż możesz.