Skocz do zawartości

Futbol europejski


kore_old

Rekomendowane odpowiedzi

Teraz, fluber napisał:

Posiadanie piłki 70%-30%

Strzały 11-5

Groźne ataki 96-33

Jak równy z równym

 

Oglądałeś mecz?

Z Hiszpanami oczekiwałes że granie jak równy z równym oznacza 50 50 posiadanie? xddddd

Ok to wg twoich kryteriów City jak trafi na Bayern w tym roku w lidze mistrzów i będzie podobne posiadanie dla City to Bayern nie gra z nimi jak równy z równym 

Ok ok

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Kubbas napisał:

Oglądałeś mecz?

Z Hiszpanami oczekiwałes że granie jak równy z równym oznacza 50 50 posiadanie? xddddd

Ok to wg twoich kryteriów City jak trafi na Bayern w tym roku w lidze mistrzów i będzie podobne posiadanie dla City to Bayern nie gra z nimi jak równy z równym 

Ok ok

Oglądałem mecz, fartownie zremisowaliśmy. Po prostu wyglądaliśmy znacznie lepiej niż ze Słowacją, więc może jest to Twoje wrażenie.

Z mistrzami Europy, Włochami,  Brzęczek też remisował.

1 minutę temu, Pepis21 napisał:

Nie no lagi to tam nie było

Akcja wcześniej była ładna. Ale gol to był strzał z dystansu, piłka fartownie się odbiła od obrońcy i trafiła pod nogi Lewego, poszła świeca na 5 metr, bramkarz nie wyszedł i w 92 minucie udało się zremisować.

Zresztą z Węgrami Sousa gra 15 mecz i ja nie wiem, gdzie koledzy widzieli to ładne konstruowanie akcji przez Polaków, bo tak naprawdę to najbardziej fartowny gol jaki tam padł, to ten dla Polaków po szczęśliwym odbiciu po strzale Bednarka po stałym fragmencie gry.

13 godzin temu, Kubbas napisał:

 

Z taką kultura gry i taktyka która Sousa wprowadził

Dwa ostatnie poważne mecze u siebie z Albanią i Węgrami skończyliśmy bez gola z akcji. Im dłużej Sousa prowadzi ten team, tym jest gorzej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, fluber napisał:

Akcja wcześniej była ładna. Ale gol to był strzał z dystansu, piłka fartownie się odbiła od obrońcy i trafiła pod nogi Lewego, poszła świeca na 5 metr, bramkarz nie wyszedł i w 92 minucie udało się zremisować.

To, to ja wiem jak wpadła ta bramka, bo kruszyłem kopie tutaj o nią.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Kubbas napisał:

To udowodnij że było coś źle a nie miotacie się obaj jak ranny jeleń nie podając żadnych argumentów 

LOL 

Ale co mam Ci udowadniać? Że tracimy bramki po wrzutkach jak pojebani? 

Żeby było jasne, bo chyba źle mnie rozumiesz. Ja Sousie życzę sukcesów z Polską, bo wiem że ewentualna porażka zabetonuje opcję zagranicznego selekcjonera na kilka ładnych lat i będziemy skazani na Czesiów Michniewiczów tego kraju ale kurde, jeśli STALE powtarza się TEN SAM błąd, to nie można powiedzieć że to TYLKO I WYŁĄCZNIE wina piłkarzy. 

Nawet jeśli założymy, że do Skriniara byli przygotowani najlepiej jak to możliwe ale z jakiegoś powodu coś nie zadziałało, to powinno się szukać rozwiązania problemu, a u nas jak było tak jest. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz mi udowodnić tezę która postawiłeś 

Tracimy bramki ze stałych fragmentów gry z winy szkoleniowca który nas ustawia a nie z winy indywidualnych wręcz idiotycznych błędów to jest teza która postawiłeś @airmax

@fluber jak Brzęczek grał z Włochami to tamci byli w kompletnej rozsypce, możesz swój argument wrzucić do kosza

Edytowane przez Kubbas
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Kubbas napisał:

Masz mi udowodnić tezę która postawiłeś 

Tracimy bramki ze stałych fragmentów gry z winy szkoleniowca który nas ustawia a nie z winy indywidualnych wręcz idiotycznych błędów to jest teza która postawiłeś @airmax

@fluber jak Brzęczek grał z Włochami to tamci byli w kompletnej rozsypce, możesz swój argument wrzucić do kosza

Brzęczek grał z Włochami w trakcie ich rekordowej serii meczów bez porażki.

9 minut temu, Kubbas napisał:

Masz mi udowodnić tezę która postawiłeś 

Tracimy bramki ze stałych fragmentów gry z winy szkoleniowca który nas ustawia

Np. w czerwcu był wywiad dla TVP Sport z jakimś tam specjalistą od stałych fragmentów gry

Cytat

Obserwując reprezentację Polski, można dostrzec ciągle te same błędy. Już w meczach z Rosją i Islandią zwracał pan uwagę na wolne strefy w polu karnym, o które żaden z Polaków się nie troszczył.
– Nie jestem w sztabie reprezentacji Polski, nie wiem, jakie mają zadania, jak trenują stałe fragmenty gry. Ale niestety pewne pomyłki są powielane. Głównym problemem jest ustawienie, a to poza tym dość logiczne, że jeśli coś cały czas nie wychodzi, wypadałoby wprowadzić jakieś zmiany. W poprzednich spotkaniach, czy to eliminacyjnych, czy sparingowych, obrona nie funkcjonowała. I nie funkcjonuje nadal.

https://sport.tvp.pl/54389044/burza-wokol-stalych-fragmentow-gry-reprezentacji-polski-powielamy-te-same-bledy

A to było jeszcze zanim dostaliśmy kolejne bramki na jesieni ze stałych fragmentów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za Nawałki mieliśmy 5 miejsce w rankingu :)

https://sport.onet.pl/pilka-nozna/kadra/ranking-fifa-niesamowity-awans-polski-pod-wodza-adama-nawalki/2yp9ctr

Dzięki kombinacjom, to prawda, ale jeśli takie kombinacje sa możliwe to po to sie je robi by być lepiej rozstawionym, więc ten awans z 69 na 5 jest czystą zasługą Nawałki.

Sousa wyglada teraz na goscia który nie ogarnął jak zadziała ewentualna porażka w barażach na rozstawienie właśnie, tak więc już pomijajac na ile ponosi winę przy traconych przez nas bramkach on nie ogarnął "strategicznie" całosci sytuacji, a t jest jego robota, nie tylko rozmowy z zawodnikami i ustalanie taktyki meczowej. Jeśli Lewy faktycznie miał zagrać tylko jeden mecz to po prostu powinien grać z Wegrami a nie z Andorą

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

38 minut temu, Kubbas napisał:

Tracimy bramki ze stałych fragmentów gry z winy szkoleniowca który nas ustawia a nie z winy indywidualnych wręcz idiotycznych błędów to jest teza która postawiłeś @airmax

Nie do końca :) uważam, że jeśli pojawiają się idiotyczne błędy, i po jakimś czasie one nadal są, to wówczas jakaś część winy spada na selekcjonera, który nie potrafi wyciągnąć odpowiednich wniosków i nadal stosuje te same rozwiązania taktyczne/personalne, już nawet pomijam, że za poprzednika przy bardzo podobnym zestawieniu personalnym takich idiotycznych błędów w obronie było dużo mniej

Ale odświeżę sobie bramki tracone przez Polaków za kadencji Sousy

PS każdą straconą bramkę można podpiąć pod błąd indywidualny, także ja mogę się naprodukować, a Ty wyskoczysz "patrz co tam Bereszyński odjebał, co Sousa może?" ale jak napisałem, sprawdzę te bramki :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, airmax napisał:

 

PS każdą straconą bramkę można podpiąć pod błąd indywidualny, także ja mogę się naprodukować, a Ty wyskoczysz "patrz co tam Bereszyński odjebał, co Sousa może?" ale jak napisałem, sprawdzę te bramki :) 

Też chciałem to dodać, każdą bramkę można do tego sprowadzić.

Ale faktem jest, że dwie bramki nam w tym meczu zawalił puchacz, którego selekcjoner dzielnie wystawił od 1 minuty mimo, że Puchacz w Bundeslidze nie powąchał murawy w tym sezonie. Już tutaj na selekcjonera spada duża odpowiedzialnośc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miśki rozluznie wam atmosferę. Rozwaliły mnie dwa komentarze pod tym filmikiem z puchaczem. 
 

pierwszy odpowiadający na pytanie do kogo puchacz miał pretensje : Do Sousy że go wystawił.😁

 

drugi natomiast szczere złoto : 
„Podlasie dziękuje, że to nie Szczęsny broni granicy.” 🤣🤣

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dajcie spokój, Sousa jest już na skraju bycia na wylocie o ile już nie jest.Facet wychodzi na konferencje, oświadcza że celowo nie wystawił najmocniejszego składu żeby inni się wykazali i nie widzi problemu w tym że przejebaliśmy tak ważny mecz i w ogóle o co wszystkim chodzi :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Sewer napisał:

Dajcie spokój, Sousa jest już na skraju bycia na wylocie o ile już nie jest.Facet wychodzi na konferencje, oświadcza że celowo nie wystawił najmocniejszego składu żeby inni się wykazali i nie widzi problemu w tym że przejebaliśmy tak ważny mecz i w ogóle o co wszystkim chodzi :) 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, fluber napisał:

Posiadanie piłki 70%-30%

Strzały 11-5

Groźne ataki 96-33

Jak równy z równym

 

 

Posiadanie piłki 35% - 65%

Strzały 7-16

Mecz jednostronny czy jak równy z równym?

 

3 godziny temu, fluber napisał:

Brzęczek grał z Włochami w trakcie ich rekordowej serii meczów bez porażki.

image.png.029657bb34be8414935ddf9fe92fcece.png

XDDDDDDDDDDDDDDDDDD

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, fluber napisał:

Brzęczek grał z Włochami w trakcie ich rekordowej serii meczów bez porażki.

Np. w czerwcu był wywiad dla TVP Sport z jakimś tam specjalistą od stałych fragmentów gry

https://sport.tvp.pl/54389044/burza-wokol-stalych-fragmentow-gry-reprezentacji-polski-powielamy-te-same-bledy

A to było jeszcze zanim dostaliśmy kolejne bramki na jesieni ze stałych fragmentów

Podobny specjalista do ciebie jak podaje argument że problemem jest ustawienie i na tym kończy xD a ty to jeszcze cytujesz

No proszę Cię xd

Jak graliśmy z Włochami byli w trakcie zmiany pokoleniowej żaden winning streak mnie nie interesuje bo nie ma znaczenia wymienili cały skład, zobacz sobie wypowiedzi sprzed tego meczu

 

4 godziny temu, fluber napisał:

Też chciałem to dodać, każdą bramkę można do tego sprowadzić.

Ale faktem jest, że dwie bramki nam w tym meczu zawalił puchacz, którego selekcjoner dzielnie wystawił od 1 minuty mimo, że Puchacz w Bundeslidze nie powąchał murawy w tym sezonie. Już tutaj na selekcjonera spada duża odpowiedzialnośc

No i to jest pierwszy dobry argument którego użyłeś i z którym się zgadzam

2 godziny temu, Cardi napisał:

 

Posiadanie piłki 35% - 65%

Strzały 7-16

Mecz jednostronny czy jak równy z równym?

 

image.png.029657bb34be8414935ddf9fe92fcece.png

XDDDDDDDDDDDDDDDDDD

O nawet nie wiedziałem że nie miał racji, tylko pamiętałem że byli podczas przebudowy i grali bardzo c***owo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, Kubbas napisał:

O nawet nie wiedziałem że nie miał racji, tylko pamiętałem że byli podczas przebudowy i grali bardzo c***owo

No ta, to był chyba czwarty mecz Manciniego. Bardzo dobry wyznacznik żeby zobaczyć gdzie byli Buzzer i Mancini na początkach swoich dróg w kadrach i jak się to dalej potoczyło. Nie chodzi o potencjał ludzki, ale o rozwój i chociażby o to, że Mancini wystrugał z banana Locatelliego i Berardiego z Sassuolo czy Belottiego z Torino. A Jerry Buzzer to pyk pyk piłeczka, Robercig, Pio Pio Pio.

Edytowane przez Cardi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.