Skocz do zawartości

NBA Playoffs begin April 17th.


Quester

Mistrz?  

48 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Mistrz?



Rekomendowane odpowiedzi

Sezon regularny już sie zakończył. Wiemy co, jak, gdzie, kiedy i dlaczego.

 

Wiem, że jest temat o Playoff picture, ale on dotyczył raczej Playoff race. Dlatego zakładam nowy, ogólny o samych Playoffs.

 

Więc wygląda to tak:

 

Zachód

Lakers - Thunder

Mavericks - Spurs

Suns - Blazers

Nuggets - Jazz

 

Wschód

Cavaliers - Bulls

Magic - Bobcats

Hawks - Bucks

Celtics - Heat

 

Na zachodzie zapowiada sie ciekawiej, na pierwszy rzut oka. Ale w zeszłym roku też tak to wyglądało a mieliśmy w pierwszej rundzie same serie, o których od razu zapomnieliśmy, same 4-1 albo 4-2. Za to z Celtics-Bulls zrodziła sie jedna z najbardziej emocjonujących serii wszechczasów. Aha, ciekawostka - drugi raz w historii, po 2008, cała ósemka playoffowa ma 50 winów.

 

Przechodząc do konkretów. Lakers - Thunder typuje jako kolejną serie bez historii. To pojedynek Dawida z Goliatem - doświadczeni, wyrachowani kontra energiczne młokosy. Fajnie, że weszli do PO, ale natrafili najgorzej jak mogli, bo Lakers to drużyna, ktorej napisane jest zajść wyżej. To ile seria będzie trwała zależy tylko od ich formy. W negatywnym scenariuszu (dla Lakers oczywiście) będzie to wyglądać niczym seria z Rockets, po męczarniach zwyciężą. Jeśli włączą na wyższy bieg 4-2 albo 4-1. Gdyby nie brak Bynuma i ich fatalna obecnie dyspozycja byłaby spora szansa na sweep. Nie wierze, że OKC stać na coś więcej niż PTB w zeszłym roku. Rewelacją regulara są z pewnością, bo kto przy zdrowych zmysłach postawiłby przed sezonem, że będą mieli tyle samo zwycięstw, co Spurs? No cóż, czynniki nieprzewidywalne.

 

Mavericks - Spurs, czyli powtórka z rozgrywki, z tym, że w zeszłym roku Spurs grali z HCA. Tym razem pojedynek powinien być znacznie ciekawszy, bo wtedy Spurs byli two man show, pocharatani kontuzjami i bez Manu. Teraz jest Manu i świetnie gra Manu, pełny skład, reloaded i bo bardzo słabym początku sezonu gdzie nie spełniali oczekiwań są w ogniu i spokojnie można ich nazywać contenderem. Mavs za to na papierze i nie tylko wyglądają też strasznie mocno, więc seria ogólnie wygląda na taki poziom, jaki mógłby spokojnie być w WCF. Mavs mają 5 game winning streak, wygrali z SAS wczoraj (chociaż Tim i Manu odpoczywali), mogą wygrać w niedziele.

 

Suns - Blazers czyli raczej najsłabiej sie zapowiadająca seria - propsy dla Blazers za to, że pomimo zostania kompletnie przemielonym przez kontuzje potrafili walczyć i utrzymać sie w PO, nawet na 6 seedzie. Oden, Przybila out of season - co chwile Roy i inni opuszczali pare meczy, nawet trener sie skontuzjował. Nie musze przypominać. Za to Suns są jednym z zaskoczeń i tak właśnie sobie myśle, że Getry mógłby być też rozpatrywany jako kandydat do COTY, za to, że zaliczyli progres właściwie znikąd. Suns wyglądają w tej chwili bardzo mocno, pokonali właśnie w b2b obydwie drużyny z pary niżej zapewniając sobie 3 seed i są wyraźnym faworytem tej serii, m.in. dlatego, że ai3 typuje ich jako przegranych. Na drugą runde ponoć powróci Robin Lopez i będa jeszcze lepsi.

 

Nuggets - Jazz - tutaj właściwie nie wiem co napisać - Jazz ostatnim meczem sezonu zjebali sobie HCA, ale i tak przez sporą jego część grali powyżej oczekiwań. Ani jedna ani druga drużyna nie wygląda jak kandydat do mistrza. Może być różnie, aczkolwiek na wygranie serii obstawiam Nuggets, którzy dość dobrze sie matchupują.

 

Do wygrania zachodu typuje trzy możliwe opcje - Lakers, Mavericks, Spurs. LA po Thunder natrafią na Nuggets albo Jazz. Szczerze mówiąc żadna drużyna nie wydaje mi sie na tyle dojrzała i kompletna, by pokonać Lakers, ale kto wie, może Billups nie bedzie chciał przerywać streaka sezonów w finale konferencji. W tym sezonie bedzie miał strasznie trudne zadanie. Do WCF dojdzie prawdopodobnie zwycięzca pary Mavs - Spurs. Ale kto wie, są jeszcze Suns którzy będą chcieli odegrać sie jednej z tych drużyn za stare porachunki. Czy Nash zaliczy całkiem niespodziewanie swoje pierwsze finały? Zobaczymy, koszykówka to sport nie przewidywalny.

 

Po drugiej stronie USA: Cavaliers - Bulls - TO bedzie dopiero seria bez historii. Sweep? Prawdopodobnie tak. Jak wiadomo, Cavs to drużyna jadąca po średniakach i tak powinno być w tym przypadku, pewnie przejadą sie po nich jak po Pistons i Hawks w zeszłym sezonie. LBJ zrobi sobie pare piruetów i innych figur tanecznych przy sideline, Noah coś mu powie i na tym sie skończy.

 

Magic - Bobcats - żal mi Bobków, bo natrafili najgorzej jak mogli, przynajmniej z mojej perspektywy. Chciałem, żeby trafili na Cavs, gdzie pomęczyliby ich i może sprawili nawet niespodzianke. I tak należy im sie szacun, ze pierwszy raz w historii weszli do PO. Przypuszczam, że mogą sprawić nam troche kłopotów bo to twardy team, ale nie wyobrażam sobie, byśmy mieli to przegrać. Magic to drużyna będąca obecnie na fali jak żadna inna, seria sześciu wygranych, świetna forma właściwie każdego gracza w drużynie, pokonaliśmy każdy zespół w lidze. Idealnym scenariuszem byliby Raps na których liczyłem, ale co poradzić. 4-2 obstawiam, ewentualnie 4-3 uda sie Bobkom wyciągnąć. W sumie byłoby dobrze, bo łatwe przeprawy w pierwszych rundach nie koniecznie pomagają w następnych, o czym przekonali sie zeszłoroczni Cavs.

 

Hawks - Bucks - co tu dużo pisać, Bucks bez Boguta wygladają cienko. Nie ma co sie spodziewać ciekawej serii, sweep albo 4-1 dla Hawks

 

Celtics - Heat - Celtics to spora niewiadoma, jeśli nie poprawią swojej gry, Heat mają spore szanse. Heat przegrali wszystkie 3 mecze w regularze, ale łącznie 18 punktami. Bardzo możliwe, że znowu czeka nas zacięta seria z której Celtics jakoś wyjdą zwycięsko, ale w drugiej rundzie polegną.

 

Nie jest ciężko wytypować faworytów na wschodzie. Cavs i Magic, gdzieś tam są jeszcze Celtics, czyli jedno z największych rozczarowań sezonu, miało być odrodzenie a wyszedł szpital. Z drugiej strony pamiętam, że na samym początku sezonu wyglądali faktycznie jak faworyt, potem rozpoczęła sie fala kontuzji, między innymi jakieś problemy Garnetta, przez co boje sie o jego zdrowie przy każdym wyskoku. Ciężko, żeby magicznym machnięciem różdżki mieli nagle sprawić, że KG powróci metrowy wyskok, Pierce zacznie ogrywać wszystkich na izolacjach, a Sheed zamiast odpalać 10 niecelnych trójek na mecz zacznie coś grać na low poscie. Ostatnio gdzieś przeczytałem, że Celtics to najgorsza 50W drużyna ever wchodząca do Playoffs. I faktycznie wygląda to źle. Kto wie, czy na zachodzie w ogóle weszliby do PO... W drugiej rundzie najpewniej bez niespodzianek Hawks - Magic i Cavs - Celtics i na te chwile obydwie serie są łatwo rozstrzygnięte, bo Celtics słabi a Hawks sobie z nami w RS nie radzili.

 

Cavs - Magic może być pasjonującym pojedynkiem, bo ci pierwsi poczynili wyraźne wzmocnienia w kierunku lepszego matchupowania sie z nami. Shaq jest w końcu jakimś przeciwnikiem dla Howarda, Jamison z niewiadomych powodów niszczy Lewisa... zawsze, więc znowu świetne posunięcie managementu Cavs. Wiem, że wyglądamy teraz jak najlepsza drużyna w lidze i sie z tego ciesze, ciesze sie też, że mamy HCA w finałach. Ale dojść tam będzie trudniej. Obstawiam LeBrona na wygranie wschodu. Głównie dlatego, że wole zwycięstwa ma jak nikt inny w lidze, najpewniej chce wygrać tytuł dla Z, miasta i w końcu stąd odejść, bo z Jamisonem, Shaqiem i Ferrym nie ma tu zbyt wielkich perspektyw. Tak jak napisałem w matchupach nie mamy już tej przewagi. Kto wie, czy to nie starcie dwóch najlepszych zespołów.

 

Do grona faworytów dołączyłbym więc Cavs i Magic, wychodzi więc wielka piątka - Cavs, Magic, Lakers, Mavs, Spurs. Wiem, że to troche naciągane, ale te zespoły z różnych powodów są typowałbym do do mistrzostwa, nie zdziwie sie, jeśli ktoś z nich je zdobędzie i bede zajebiście zaskoczony jak będzie inaczej. Główny typ? Cavs. Wyglądają mocno i zdają sie mieć sposób na każdego contendera.

 

To tyle z moich przemyśleń.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie, dlatego temat ma w sumie racje bytu aż do rozpoczęcia pierwszego spotkania, maxymalnie.

 

Dodatkowo zacytuję sam siebie jeszcze tu:

Jeśli ktoś chce napisać temat o serii POs niech się zgłosi wcześniej do mnie to mu zaklepię miejscówkę (zablokuję samowolkę konkurencji ;) ). Poza regółą kto pierwszy ten lepszy uznaje jeszcze HCA zdobyte przez jego drużynę i jakość textu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niby teraz najmocniej wyglądają Cavs, potem Magic ale pamiętajmy o jednym - w tej lidze jest jedna drużyna, która w tym sezonie nie zagrała żadnego meczu w pełnym składzie przy pełnym zaangażowaniu... dlatego nie skreślałbym LAL. Z drugiej strony takie ocknięcie się w stylu dotknięcia magiczną różdżką będzie trudne do wykonania, ale coś tam we mnie wierzy w Jaxa. Bo jeśli wszyscy zaczną robić swoje, to bez większych kłopotów dojeżdżamy do Finałów, i dopiero tam może być jakiś problem. Tylko pytanie czy Ron da radę z dnia na dzień stać się plastrem przyklejanym na kropelkę, Fishowi skoczy o 10-15% skuteczność open shotów itp...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chłopak się tyle natrudził a Wy chcecie zamykać.;)

kto będzie mistrzem? to jest konkretnie pytanie nie odnoszące się do innych tematów.

moim zdaniem wszystko się rozejdzie między lakers ,suns,dallas ,magic oraz cavs.

wschód to wielka nie wiadomo bo cavs są tacy ciamciaramcia. roku temu nie udowodnili swojej wyższości i każdy może mieć w tym roku wątpliwości. wschód ogólnie jest taki pojebany.

na zachodzie jest proście i ciekawiej. wszystko zależy od samych lakers ,jeśli będą grać kupę jak ostatnio to dallas i suns mają szanse dojść kolejny raz do finału i być może wygrać. suns dawno nie byli i może w końcu Bastek będzie mógł świętować. suns wyglądali na koniec sezonu zajebiście i są w gazie ,formę optymalną złapali właśnie na PO w przeciwieństwi do Nuggets. jakby doszło do finału konferencji to dallas moim zdaniem może więcej napsuć krwi niż suns.

wróżenie z fusów. w tym roku będzie ciekawie. wiele podtekstów.

spurs ostatni zew

dallas się wzmocnili aby w końcu zdobyć mistrza ,Kidd kidd

suns to ostatni zew nasha

lakers bronią

celtics także ostatni zew

cavs udowodnić

magic także

 

połowe z tych ekip za rok może się rozsypać z powodu wieku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dwóch graczy mi szkoda- w znaczeniu- zasługują na mistrzostwo, ale nie mają ani jednego. Konkretnie chodzi mi własnie o Nasha I Kidda. Być może spotkają się w WCSF i kto wtedy zwycięży chciałby żeby zgarnął tytuł.

 

NAAAAAAASSSHHHHH FOOO DAAAA WIIINNNN!!!!

 

Aż mi się smutno zrobiło. :(

Przypomnaiłem sobie, że są Lakersi...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

odnoszac sie do pytania w ankiecie, na teraz najmocniej ze wszystkich zespolow wygladaja Magic. tak jak rok temu, rozkrecili sie w drugiej czesci i wszystko wskazuje na to, ze znowu maja wszystko co potrzeba zeby zrobic upset na wschodzie. sa notorycznie pomijani, ale na teraz sa glownym kandydatem do mistrzostwa.

 

PS. po ASG Magic maja jakies 13 efficiency differential wiec graja na poziomie Bulls z najlepszych lat. jesli utrzymaja ten poziom to nie widze jak ktokolwiek moglby im zagrozic.

 

na teraz Magic, zobaczymy jak odpowiedza na playoffs Celtics, jak Shaq podziala na Dwighta w ewentualnym matchupie, czy Lakers sie przebudza, jak ulozy sie drabinka na wschodzie... jednak na teraz to Magic sa najbardziej kompletni overall.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

są już typy kilku najbardziej znanych geeków od NBA.

 

Berri (rok temu wygrał prestiżowy konkurs polegający na przewidywaniu wyników serii):

 

cle vs chi 4-0

orl vs cha 4-1

atl vs mil 4-1

bos vs mia 4-3

LAL vs okl 4-2

SAS vs dal 4-3

pho vs PTB 4-1

den vs uta 4-3

 

natomiast Hollinger poszedł krok dalej i rozpisał całe playoffs ;]

 

cle vs chi 4-0

orl vs cha 4-1

atl vs mil 4-1

bos vs mia 4-3

LAL vs okl 4-3

SAS vs dal 4-2

pho vs PTB 4-1

den vs uta 2-4

 

czyli różnią się tylko w ocenie LAL - okl oraz SAS-dal jeśli chodzi o ilość spotkań i w den-uta jeśli chodzi o zwycięzcę.

 

a tak reszta PO ma wyglądać według Hollingera:

 

LAL vs uta 2-4 (dobre wieści, prawda elwariato? ;))

pho vs SAS 4-3

 

cle vs bos 4-1

orl vs atl 4-1

 

pho vs uta 4-2

cle vs orl 4-3

 

cle vs pho 4-2

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

teraz tylko czekam na rozstrzygniecie LAL-OKC bo chyba reszta zespolow w drugiej rundzie jest wiadoma :) to jest para co do ktorej mam najwieksze watpliwosci, biorac pod uwage jak bliskie byly ich matchups w RS i jak srogi wpierdol Lakers dostali w ostatnim meczu miedzy nimi.

 

pierwszy dzien zenujacy jak dla mnie. poziom niski (szczegolnie na wschodzie ...), zero niespodzianek, sedziowanie okropne. f that shit.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy poziom był niski, prawdopodobnie tak, ale było nudno, co jest jeszcze gorsze - chociaż przed play-offami było wiadomo, że na Wschodzie ciekawiej będzie w 2. rundzie, natomiast na Zachodzie to jeszcze nic nie wiadomo, Jazz u siebie grają inny basket.

 

A seria Lakers - Thunder ma zadatki na super serie do oglądania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dla mnie idealna drabinka by byla:

-Phx wygrywaja z Mavs

-Denver wygrywa z LAL

-Phx wygrywa z Denver ze wzgledu na matchups

 

i mamy Nasha w finale :D

 

jeszcze z drugiej strony Celtics jakims cudem ogrywaja Cavs, bo Magic to juz nie beda tak wielkim problemem (dobre matchups)

 

i mamy eksplozje w spodniach na mysl o KG vs Nash :lol::lol::lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.