Rookie

[Bastillon]

czlowieku co ty gadasz o Dennisie Johnsonie, nic o nim nie wiesz,a wypowiadasz sie jakbys zyl w latach 70-80 i chodzil na mecze Sonics i Celtics

Dennis Johnson to byl najlepszy niski obronca lat 70-80, zdobyl 3 mistrzostwa, byl MVP finalow z Sonics i ogolnie huja wiesz bo widziales jeden meczyk ze sport-scene po czym okresliles jego cala kariere

kompromitujesz sie.

 

nawet nie bede z toba dyskutowal, bo po co skoro ty nie potrafisz, zaraz podkulisz ogon, spierdolisz i wrocisz z nastepna porcja farfocli na inny temat ?

 

Bill Bradley gral podobnie jak w Walton w druzynie grajaca najczystsza zespolowa koszykowke i kolejnym razem huja wiesz bo huja widziales i huja przeczytales

widzialem chyba wszystko co da sie zobaczyc z tamtych Knicksow, zdaje sobie sprawe ze gral w systemie ktory faworyzuje ballmovement i ogranicza indywidualne talenty... ale to nie zmienia faktu ze byla cala masa graczy ktora zasluguje na HOF bardziej.

 

co to zmieni ze Bux dostana sweepa ? wiadomo ze dostana, bez Boguta nie weszli by do playoffs

no to jak bez Boguta zrobia do konca sezonu (razem z PO) np. 2-8 to wyjdziesz na idiote bo juz wyniki nie beda bronily Jenningsa. o ile jest jeszcze ktos kto uwaza cie za osoba przy zmyslach.

 

patrze tak na te Suns-Bucks, Jennings w pierwszej kwarcie taka c***nia ze Ridnour go musial szybko zmieniac, na dodatek do kontuzji Boguta mieli 15 pktow przewagi, wiec jak juz to Bogut im ten mecz wygral.

 

PS. nie wiem czy Jennings nie jest ich najgorszym starterem (tzn. po kontuzji Boguta juz nie), a wy tu debatujecie o ROTY

[Pozioma]

Rzecz prosta, na 37% z gry można nie zwracać uwagi u gracza typu Kidd, on w swoim pierwszym sezonie też rzucał marne 38,5% ale w zamian świetnie rozgrywał i b.dobrze bronił (na ile było to możliwe w JJJ'owskim Allas) a do tego nie forsował swojego rzutu tak bardzo jak Jennings. Brandon na przestrzeni całego sezonu oddał zdecydowanie najwięcej rzutów z gry z pośród wszystkich graczy Bucks, to że wejdą do po jest zasługą Boguta, Salmonsa i rolesów.

Co ciekawe po wejściu na nba.com 2009-10 FIELD GOALS LEADERS : Field-Goal Percentag jako ostatni klasyfikowany (na 119miejscu) widnieje BJ

[Luki]

Skąd wziąłeś ten ranking? W tym normalnym co są staty BJ jest 390/440.

 

Więc nie jest ostatni. :mrgreen:

 

Z tym, że wszystkie niskie wyniki mają zawodnicy, którzy mało rzucają. Jennings ma ponad 1100 fga.

What a cancer!

[Pozioma]

Skąd wziąłeś ten ranking? W tym normalnym co są staty BJ jest 390/440.

http://www.nba.com/statistics/player/Fi ... offset=100

 

 

Pewnie w Twoim Luki klasyfikowani są wszyscy zawodnicy natomiast w tym, który podałem zawodnicy, którzy oddali odpowiednią ilość rzutów, by być klasyfikowanymi (nie pamiętam dokładnie jaka to liczba).

[elwariato]

patrze tak na te Suns-Bucks, Jennings w pierwszej kwarcie taka c***nia ze Ridnour go musial szybko zmieniac, na dodatek do kontuzji Boguta mieli 15 pktow przewagi, wiec jak juz to Bogut im ten mecz wygral.

 

PS. nie wiem czy Jennings nie jest ich najgorszym starterem (tzn. po kontuzji Boguta juz nie), a wy tu debatujecie o ROTY

To ciekawe co o Nashu powiesz który zagrał taką kaszane że wogóle w 2 połowie z łąwy nie wstawał, siakoś Jennings ten meczyk wygrał, fajnie wiedzieć że mecze oglądasz tylko w zakresie 1 kwarty

[Oruss]

Jak dla mnie sprawa jest oczywista. Tylko Tyreke. Wszyscy jarają się jego 20-5-5 a trzeba jeszcze pamiętać o jego game-winnerach i bycie clutch w koncówkach. Facet nie dość że posiada duże umiejetnosci to jest jeszcze swietnie ułozony, gra jakby mial przynajmiej 5 letni staż w lidze.

Jego konkurenci? Curry? Swietny strzelec , ktory trafił w idealne dla strzelca miejsce. Może sobie rzucac i rzucać, a jak mu sie nie znudzi to może rzucac dalej.Staty bardzo dobre, szczegolnie ostatnio gdy grywa +40 na mecz, ale indywidualnie to jednak Tyreke'owi delikatnie ustępuje.

Co do Jenningsa. Argumentacja że jego team bedzie w PO jest troche przeceniana. Primo, Milwauke gra na wschodzie, gdyby to był zachód to jestem pewien ze nie wyszliby pow +400 więc niewiele lepiej niż SAC. Secundo Milwauki nie zawdziecza tych PO tylko jemu lecz przede wszystkim Bogutowi i zajebistej defensywie stworzonej przez Skilesa.Teraz zobaczymy ile Kozły tracą gdy go nie ma. Jennings jest wiec tylko i az ich pierwszym rozgrywajacym ktory przeplata swietne wystepy (pamietne pięćdziesiąt i pięć) słabszymi, ktorych niestety jest sporo. Odzwierciedleniem tego jest przeniska skutecznosc 37% z gry i wyzsza z rzutów za 3 niż za 2 ;]. BJ w porownaniu z Evansem jest niedojrzalym młokosem ktory dopiero raczkuje. Musi się jeszcze wiele uczyć, chóc potencjał niewątpliwie ma i to spory.

Także każdy inny wynik niż ROTY dla Evansa bedzię traktowane przeze mnie jako oszustwo w biały dzień. Więc moze zamiast dyskutować kto bedzie zwyciezca, warto by sie zastanowić o 2 miejscu ?, bo Tu sprawa wygląda niejednoznacznie.

[Koelner]

Przypomniała mi się dyskusja kiedy statuetkę odbierał Okafor.

Okafor dostał za indywidualne osiągnięcia ,które nie były dużo wyższe od Howarda ,Howard grał w ekipie ,która wygrała przynajmniej około 30-35 meczów a Okafora 16 czy 18 ,nie pamiętam a nie mam czasu sprawdzać. Nie trzeba dopisywać co stało się później... a i jeszcze Miller zamiast Martina.

[Dunk Fan]

Jennings to ówczesny odpowiednik Howarda, a Evans Okafora?

 

Nienawiść do Bastillona przekracza granicę absurdu... Marcinek słusznie podkreślił, Jennings miał Boguta, ma defensywę Skilesa, a Evans ma Thompsona i miękkiego Hawesa. Ilość bzdur w temacie odnośnie playoffów i wpływu na to Jenningsa (jako przewaga nad Evansem) niszczy mi umysł.

[Koelner]

Swoją kandydaturę z tego co się orientuje napisałem przed wypocinami Bastka.

 

Z tego co się orientuje to sam się jarałem Kings na początku tego sezonu ,sam im kibicuje ,obejrzałem prawdopodobnie najwięcej meczów ich ze wszystkich drużyn w tej lidze. Kings byli w PO ,wrócił Kevinek ,ballhogowi zabrakło piłki ,wywalili Kevinka ,Tyreke dostał zespół ,już przestał współpracować z Casspim ,Udrihem doszedł 6th man z houston Landry . Śmieje się ktoś z Thomsona? Koleś per36 robi 14 pkt i prawie 10 zbiórek ,ociera się o double-double . Faktycznie. Mapabute to przy nim rzeźnik.

A rozmawiamy o dwóch ekipach ,która jedna jedna ma 42 druga 24.

Jeśli mam odbierać roty komuś bo ma Boguta to gratuluje. No tak Skiles jest cudotwórcą bo dostał Salmonsa i oprócz Jenningsa to jest jedyna gracz ,który z piłką pod pachą potrafi coś wykreować.

Przyczepiacie się do gracza,który przez swoje warunki automatycznie musi mieć niższe wskaźniki skuteczności bo nie będzie polegał na drivach.

[Dunk Fan]

Nie śmieje się, ale Thompson to nie jest rzeźnik. I jedna ekipa gra na Wschodzie, druga na Zachodzie, gdzie masa drużyn walczy o HCA, o lepsze rozstawienie i gdzie prawdopodobnie jest więcej solidnych zespołów.

 

Czy dla Evansa i LeBrona ktoś ma stworzyć algorytm obniżający wartość ich gry, statystyk, bo mają lepsze warunki fizyczne od innych i je wykorzystują? To kolejna brednia. Jeśli Brandon ich nie ma i rzuca ze skutecznością 37% to do kogo należy problem?

I wbijasz jeszcze nóż w plecy Jenningsowi oznajmiając, że Bucks dostali Salmonsa (a faktycznie od jego przyjścia mają znacznie korzystniejszy bilans).

Jest tyle przewag Evansa nad Jenningsem (poza grą w playoffach BJa, ale cegleniem nie mógł tak wiele pomóc jak Ai3 się wydaje), że temat powinien brzmieć kto numerem 2, 3, 4 i 5 w wyścigu po nagrodę. EOT.

[Koelner]

wbijasz jeszcze nóż w plecy Jenningsowi oznajmiając, że Bucks dostali Salmonsa (a faktycznie od jego przyjścia mają znacznie korzystniejszy bilans).

A kim jest/był Salmons?

[elwariato]

a i jeszcze Miller zamiast Martina.

No zaraz to jeszcze nikt nie dał James i Melo, Anthony lepszy statystycznie druzyna rewelacja rozgrywek a nagrodę dostaje ulubieniec Stern, kurcze zachód kapitalizm a zagranie stricte jak za komuny

[Koelner]

NBA=komuna.

 

regulacja płac ,zakazy ,nakazy....

[Bastillon]

patrze tak na te Suns-Bucks, Jennings w pierwszej kwarcie taka c***nia ze Ridnour go musial szybko zmieniac, na dodatek do kontuzji Boguta mieli 15 pktow przewagi, wiec jak juz to Bogut im ten mecz wygral.

 

PS. nie wiem czy Jennings nie jest ich najgorszym starterem (tzn. po kontuzji Boguta juz nie), a wy tu debatujecie o ROTY

To ciekawe co o Nashu powiesz który zagrał taką kaszane że wogóle w 2 połowie z łąwy nie wstawał, siakoś Jennings ten meczyk wygrał, fajnie wiedzieć że mecze oglądasz tylko w zakresie 1 kwarty

Nash gral kontuzjowany i to na chyba 5 meczu road trip. w jego wieku nie powinno sie oczekiwac ze da z siebie wszystko w kazdym meczu. Stockton w tym wieku robil 10/9 w finalach z Bulls dla przykladu :wink:

[elwariato]

Stockton w tym wieku robil 10/9 w finalach z Bulls dla przykladu :wink:

Szkoda że akurat w tym wypadku nie da się przytoczyć wyników Nasha

[ai3]

hujowy mecz Jenningsa no problem -

przyszlosc PG - Rose nad Rose'y

top5pg ever i wielki Rose w plecy z Dragicem 2.0 b2b

[mistrzBeatka]

ojp czlowieku jestes synonimem żenady, chytruz zdaje sie wypunktowal cie konkretnie , nie on ciebie rozstrzelal, wiec poczekales i znowu wychylasz lebek . po jednym meczu (bj 1/8 fg) wyglaszasz jakies pseudoironiczne komentarze,

dla mnie i tak nic tego nie przebije:

i am out like utach is out of playoffs by ai3 na e-b , oczywiscie utach awansowali wtedy bodajze z 5 seedu :mrgreen:

[ai3]

nie ja po prostu zszedlem do poziomu Bastilliona

, moje wypowiedzi od dzis sa tak debilne jak i jego

jak nie wyczuwasz sarkazmu to mi przykro

 

Utach nigdy nie grala w NBA

[PI3TR45]

może zamiast łapać się literówek wytłumaczysz cytat?

 

żałosne...

 

a twoje wypowiedzi dawno przebiły poziom Bastilliona, dno i kilka metrów mułu, ale jak widać da się upaść niżej...

[buła]

dziwie się w ogóle, że ktoś tutaj rozważa kandydature jeningsa do nagrody

tyreke to tyreke i c***. nie chce mi sie rozpisywać. każdy kto widział mecz kings wie co im daje

a ze pod koszem mial przez wiekszość sezonu thompsona na PF i do tego hawesa na C to inna sprawa. z landrym wygląda to troche lepiej teraz.

tyreke trafił na rookie wall ale się pozbierał już i jest maszyną

jenning trafił na rookie wall po 55game no może nie długo później i przebudził się tylko na mecz z kings właśnie całkiem niedawno.

reszta sezonu to średnie, słabe i kilka dobrych meczów w jego wykonaniu. dużo strat, slaba skuteczność

w dodatku gdyby nie dojście salmonsa to by sie bili z toronto i bullsami o 8 seed

 

z evansem jest tylko taki problem że tak do końca nie wiadomo czy to pg czy sg. ciekawy jestem w którą stronę jego gra ewoluuje. dla mnie to taki Joe Johnson style, czyli najlepiej się komponuje ze shooterem za 3 na pg.