Skocz do zawartości

Bycie mientkim w NBA: podstawy, technika, praktyka...


Maciek9020

Rekomendowane odpowiedzi

Nie ma sensu dalej brnąć, to zbyt subiektywne by móc dyskutować i wymieniać się argumentami, stoję przy okazji na przegranej pozycji... Kończę.

 

Nazywanie jakiegoś gracza cipką więcej mówi o osobie tak twierdzącej niż o samym zawodniku.

Nie zgadzam się, wszystko zależy od perspektywy. Z jednej strony żaden z kilkuset wybrańców grających w NBA z zasady nie może być cipą, grają tam przecież najlepsi (wiele zrobili by tam być), ale z drugiej strony dla niektórych flopy, a dla innych znikanie w crunch time kwalifikuje się na krytykę w postaci nazwania cipą. Liczy się treść, a nie forma, więc czy nazwę kogoś cipą czy krytykuje tradycyjnie nie powinno zamazywać istoty sprawy.

 

Koelner - Dirk Nowitzki nie jest dla mnie cipą, choćby jego wyczyny w ważnych momentach meczów mnie przekonują. W odniesieniu do każdego zawodnika są wyjątki, jest ich wiele, co tylko potwierdza subiektywizm. I nie mieszajcie w to osiągnięć, innych cech zawodnika, bo ja mówię, że drażni mnie miękkość Gasola, w sensie brak fizyczności, darcie mordy przy każdym starciu, a w odpowiedzi czytam o jego talencie ofensywnym, którego sam broniłem czy osiągnięciach...

 

Błagam, nie pisz nic o Jovanoviću w kontekście jednego meczu z Asseco. Fakt, gra równo w ataku, nie raz ciągnął zespół, ale znów mieszasz wątki. On nie zbiera, dosłownie każdy w lidze, gdy tylko chce go przestawia jak krzesło w pokoju. W 28 minut zbiera 4 piłki. Gdyby nie to, o czym piszesz, nadawałby się do zwolnienia. Czekam na playoffy - pytanie, czy zostanie zmasakrowany? Jeszcze jedno - nie każdy rodzi się LeBronem, ale jeśli wyglądasz jak ofiara wojenna i masz do dyspozycji siłownię i wszelkie narzędzia (we Włocławku jest wszystko) to warto do takiego K-Marta się trochę zbliżyć?

 

Chytruz - argumentowanie abstrakcją to chyba nie najlepszy pomysł (KB na PF)?

Co do Lee - wcześniej był graczem, który głównie hustlował, zbierał i starał się bronić. Teraz mam wrażenie, że wraz z poprawą jumperka i nie tylko stał się zawodnikiem bardziej skierowanym na ofensywę. Mój główny zarzut? Kilka razy widziałem tych rywali, o których piszesz w grze tyłem do kosza naprzeciw niego. Rozumiem, jest słabszy, ale kurde, wpuszczać w pomalowane po punkty to nie jest nawiązywanie walki...

 

Podejście typu, on jest większy, więc nie ma sensu go męczyć to poddaństwo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chytruz - argumentowanie abstrakcją to chyba nie najlepszy pomysł (KB na PF)?

Lee nawet jak na PFa jest raczej krótki, a cipą nazywasz go za to, że nie daje sobie fizycznie rady na centrze. Pytam więc, czy nazwałbyś też cipą Bryanta, gdyby ktoś wystawiał go na PF.

 

Mój główny zarzut? Kilka razy widziałem tych rywali, o których piszesz w grze tyłem do kosza naprzeciw niego. Rozumiem, jest słabszy, ale kurde, wpuszczać w pomalowane po punkty to nie jest nawiązywanie walki...

Tzn co, Lee się odsuwa i mówi "rzucaj Perk/Shaq/Andrew"? Jak już mówiłem, chyba każdy jeden starting center w lidze ma nad Lee przewagę wzrostu albo wagi, albo jedno i drugie, spróbuj może zagrać 3000 minut, cały czas stojąc na z góry przegranej pozycji. Boozera, który jest znacznie silniejszy od Lee okresowo widziałem na C i radził sobie w obronie jeszcze gorzej niż zwykle, tacy "twardziele" rozmiarów Lee jak K-Marty, Millsapy, Odomy czy Haslemy w ogóle się na C nie pojawiają, a grają wtedy takie tuzy jak Johan Petro, Mbenga, Kirylo Fesenko albo Joel Anthony. Dlaczego?

 

Wytłumacz mi jeszcze jak jakaś cipa ściąga co mecz 12 piłek na poziomie NBA, piłki same spadają Lee w ręce? Jak to w ogóle możliwe, bo nawet na boisku w parku, żeby zebrać parę piłek trzeba dostać swoje po łapach i po głowie.

 

No i cipa zrobiła dzisiaj 37-20-10.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze jedno - nie każdy rodzi się LeBronem, ale jeśli wyglądasz jak ofiara wojenna i masz do dyspozycji siłownię i wszelkie narzędzia (we Włocławku jest wszystko) to warto do takiego K-Marta się trochę zbliżyć?

Jeśli uważasz się za mądrzejszego i wiesz co dla niego jest lepsze niż on sam to gratuluje. Modrić także nie trenował na siłowni budując większą masę i tkankę mięśniową bo:

a) przybierasz kg i bardziej obciążasz stawy

B) tracisz rzut

 

Dzięki swojej wadze może wykorzystywać swoje atuty czyli szybkość(czy ruchliwość) na swojej pozycji oraz rzut za trzy. Przyczepiasz się do zawodnika ,który jest najlepszym zawodnikiem tej drużyny (albo jednym z dwóch). Nie jest to zawodnik młody i chyba on najlepiej wie jak dbać o swoje ciało. To jego zawód. Każdy ćwiczy tyle samo na siłowni a jedni wyglądają jak Howard a inni jak Jovanovic. Wniosek? Genetyka.

 

On nie zbiera, dosłownie każdy w lidze, gdy tylko chce go przestawia jak krzesło w pokoju. W 28 minut zbiera 4 piłki. Gdyby nie to, o czym piszesz, nadawałby się do zwolnienia

To było świetne! LeBron jakby nie wchodził na kosz byłby do wymiany. :roll:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli uważasz się za mądrzejszego i wiesz co dla niego jest lepsze niż on sam to gratuluje. Modrić także nie trenował na siłowni budując większą masę i tkankę mięśniową bo:

a) przybierasz kg i bardziej obciążasz stawy

B) tracisz rzut

 

z tym rzutem to przesadzasz...jak zawodnik oprocz treningu silowego bedzie mial trening rzutowy to nie zauważy nawet roznicy i nie straci rzutu tak jak to napisałeś.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Że z przyrostem masy traci się rzut?

 

:lol::lol::lol::lol::lol::lol::lol:

tak i śmiejesz się sam z siebie... widać jeszcze wiele musisz się nauczyć...

 

z tym rzutem to przesadzasz...jak zawodnik oprocz treningu silowego bedzie mial trening rzutowy to nie zauważy nawet roznicy i nie straci rzutu tak jak to napisałeś.

przy odpowiednim (czyt. wolnym) treningu straci ten rzut tylko na krótką chwilę, potem się organizm przyzwyczai, ale że go straci to jest pewne. No chyba, że stwierdzisz, że Jordan nie miał treningów rzutowych :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko chyba nie zdajesz sobie sprawy ,że LBJ mógłby się postarać aby mieć bary jak Howard czy Kenyon.

LBJ nie ma słabego rzutu ale na pewno nie jest jednostką wybitną pod tym względem.

 

Połowa graczy w nba(szczególnie teraz) jest nieźle przykokszona a jakoś z rzutem problemów nie mają.

http://www.nba.com/statistics/player/3P ... 1&splitDD=

 

1

Kyle Korver , UTA

46 7.5 1.2 2.2 55 99 .556 73 149 .490

2

Daniel Gibson , CLE

55 6.5 1.3 2.7 71 148 .480 54 118 .458

3

Mike Miller , WAS

46 10.3 1.4 3.1 65 144 .451 110 214 .514

4

Jared Dudley , PHX

75 8.3 1.4 3.2 107 239 .448 100 216 .463

4

Anthony Morrow , GSW

62 12.7 2.0 4.5 124 277 .448 164 339 .484

6

Channing Frye , PHX

74 11.4 2.1 4.9 158 361 .438 135 290 .466

7

Arron Afflalo , DEN

76 8.7 1.3 3.1 100 232 .431 149 297 .502

7

* Stephen Curry , GSW

72 16.5 2.0 4.5 141 327 .431 311 654 .476

9

Steve Nash , PHX

74 16.7 1.6 3.7 117 277 .422 347 642 .540

10

Jason Kidd , DAL

 

Który z nich jest przykokszony "śmieszku"?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przybierając na masie niszczysz mięśnie, a co za tym idzie zaburzasz pamięć mięśniową, na której polegają wszyscy zawodnicy i zwyczajnie przestaje wpadać. Poczytaj trochę o Jordanie to się dowiesz paru ciekawych rzeczy, bo albo masz braki w podstawach albo czytać nie umiesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I przypadek Jordana ma być wyznacznikiem gdy obok jest 100 innych graczy, którzy takich problemów nie mają?

 

I żeby nie było. Rozmowa zeszła na to, że z masą traci sie rzut. Tylko pytanie brzmi czy czasem nie kilkakrotnie lepsze jest posiadanie masy niż rzutu(przyjmijmy, że jest tak jak wy mówicie).

 

Z jednaj strony zawodnik dostaje ciałko co równa się lepszej obronie, lepszemu przepychaniu się, możliwości wchodzenia pod kosz i wymuszaniu FT. Co daje drużynie więcej?

 

Każdy ćwiczy tyle samo na siłowni a jedni wyglądają jak Howard a inni jak Jovanovic

Jesteś tego pewien? :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozmawiamy o rzucie. Ale widzę ,że doszliśmy do kompromisu "coś za coś" i z tym się zgadzam.

 

Jesteś tego pewien? :D

Nie mam informacji ,nie wiem dokładnie ile kto ćwiczy. Ale jest pewne ,że ćwiczą tak samo ,każdy ma inną wagę ,inne mięśnie ale cykle ćwiczeniowe są takie same w przygotowaniu do sezonu czy w trakcie. Nie przypadkowo zawsze przed sezonem więcej się spędza na siłowni niż w sezonie aby nie stracić rzutu.

A to czy indywidualnie ktoś dodatkowo ćwiczy nie mam pojęcia ale jest pewne ,że organizmy człowieka są różne ale nie na tyle aby ktoś ćwiczył codziennie a ktoś 3 razy w tygodniu. Stawy ,mięśnie można poniszczyć nieodwracalnie.

Howard jest taki zbudowany genetycznie. Masz porównanie między np. białymi koszykarzami a czarnymi.

Taki Adam Małysz miałby z pewnością większą celność rzutów niż Pudzian.

 

Howard 2,11m 120kg

Korver 2.01m 95.3kg

chcąc być "Howardowaty" powinien ważyć 110 kg

ok aby nie było ,że SF.

frye 211 i 111kg

Booner 208 108

Murphy 211 111

wniosek?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wierzysz w tą genetykę?

 

Danych wprost z nba nie mam, ale skoro w polskiej lidze koszykarze nie bazują na swojej genetyce[tu mam pewne źródło] to czy za oceanem jest inaczej? Zwłaszcza, że np. Kre jest dozwolona.

 

A, że niszczysz stawy to inna historia- taki urok sportu wyczynowego.

 

Btw, uważasz, że Ci zawodnicy, których podałem nie są 'przykokszeni'?

I nie poszedłem na żaden kompromis, pokazałem, że wśród 10 najlepszych rzucających(co i tak jest umowne) są dobrze zbudowani. Wszystko to kwestia oswajania organizmu z masą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kidd 193 96

Afflalo 196 94

Duddley 201 102

 

nie są "przykokszeni" ale ich mięśnie ładniej wyglądają bo są tak zbudowani genetycznie. Ale to nadal 3 /10 .

30% to mały procent aby bronić swoją teorię.

 

chodzę na siłownię i przy 189cm ważę 87-89 kg. jakbym ważył 99kg i miał same mięśnie w moim wypadku jest to niemożlie bo jestem taki zbudowany . przykokszony to nie jest dla mnie osoba ,która po odjęciu od wzrostu 100 zostaje mu waga. Howard jest przykokszony bo do jego wagi musisz dodać tylko około 90 aby mieć wzrost. znajdź wśród graczy dobrze rzucających takie proporcje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Murphy - 24.93

Frye 24.93

Bonner 24.96

Kidd 25.77

Dudley 25.25

Dwight Howard 26.95

Nate Robinson - 27.04

Jason Richardson 26.02

Billups 25.22

Baron Davis 26.86

Derek Fisher 28.05

 

Sprawdziłem sobie BMI paru wspomnianych wyzej graczy. Poza tym, że wszystkim wychodzi nadwaga, najwyższe BMI ma Derek Fisher, career 38% za trzy, a za nim Nate Robinson career 36%, z co bardziej spasionych shooterów pojawiają się też Jason Richardson i Baron Davis. To tak poglądowo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.