Skocz do zawartości

I hate Paul Pierce !


tommason

Rekomendowane odpowiedzi

Słusznie, że zwróciłeś uwagę na końcówkę, jest wątpliwa, przynajmniej nie do końca wiarygodna, ale chyba z sednem się zgadzasz? Dodatkowo śmiem twierdzić, że z jego stylem gry na forsowaniu ofensywy nie straciłby wiele zespół, o ile w ogóle.

Z sednem się zgadzam, bo każdy z Wadeów Bryantów Jamesów czy tam Royów mógłby to zrobić, nie zgadzam się z tym, że jest pewien iż jemu by się to udało.

 

Fajny kolejny cytat ogólnie Lebrona z przechwałką tudzież czymś innym i na końcu dodane, że to nie ma znaczenia.

 

Zespół by stracił defensywnie wiele wiele, bo żeby defensywa grała to wszyscy muszą być involved w ofensywie, albo czuć się tak przynajmniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie nie każdy i widać, że się jednak nie zgadzasz... Roy odpada, tak na marginesie.

 

A traktować /but it doesn't matter/ można dwojako - to dla niego nie jest ważne, w co sam powątpiewam lub nieważne jest to ogólnie (ponieważ liczą się tytuły) i to jest prawda.

 

Zespół więcej by stracił gdyby Kobe się chciał tak zabawić niż LeBron, co wynika z budowy tych drużyn, ale też sposobów ich gry.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wytłumaczyłem ogólnie, mam rozwijać?

 

LBJ w Cavaliers jest nie tylko nr 1, jest wszystkim, nie ma kogoś takiego w drużynie jak Gasol, nie ma Jaxa na ławce, więc jego punktowy wyścig byłby mniejszą stratą (nie ma kto mocno ucierpieć), podobnie jest ze stylem gry, zakładając nawet spadek skuteczności ich obu, to lepsza efektywność LeBrona oznacza mniej strat zespołowych w odniesieniu do zwycięstw/porażek. Koniec tematu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pieprzy. Najpierw mówi, że rozumie, że dla Jamesa liczy się tylko i wyłącznie mistrzostwo, a za chwile rozwodzi się przez 3 minuty o tym, że nie szanuje gry, przeciwników, rozczarowuje fanów itepe itede

 

Właściwie wywołano burzę czymś co miało następujący sens: 'Jeśli scoring title byłby ważny wygrywałbym go co roku'. Czyli można powiedzieć, że powiedział/ stwierdził prosty fakt- nie liczą się indywidualne tytuły, bo kosz to gra zespołowa i on chce osiągać NAJWAŻNIEJSZE cele. Proste?

 

Zreszta myślałem, że z tej wypowiedzi conajwyżej mozna wyciągnać wniosek, że LBJ jest zapatrzonym w siebie bucem(powtórzenie 'gdybym chciał' oraz 'every single year'). Rick(którego zreszta lubię) poszedł dalej i wymyślił, że w ten sposób James obraził ogólnie dysyplinę i kłamał bo mu bardzo na punktach zależy.

 

Punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia, a James powinien wyrażac się dokładnie żeby nie wychodziły takie kwiatki. Takie moje zdanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja pi****le, to oczywiste że scoring title jest nieistotny. Who fucking cares ? Lebron nie jest T-Maciem, dla któego scoring title jest życiowym osiągnięciem a następnym w kolejności jest ułożenie kostki rubika w czasie krótszym niż 3 godziny. Bo co to jest za osiągnięcie ? Bardzo, bardzo, bardzo symboliczne. Myślicie że Kobe myśli inaczej ? To ja Wam gwarantuje że też ma to w dupie, zwłaszcza poza sezonie w którym miał 35 ppg a c***a ugrali. Ja zawsze wolę, żeby mówili co myślą, ta pierdolona poprawność jest męcząca, a Lebron przynajmniej nie czaruje.

 

Co mnie najbardziej podkurwiło, to dorabianie ideologii do słów Lebrona. Rick psycholog, Rick znawca, Rick demagog, Rick dramaturg. Myśli że jak podnosi głos i się emocjonuje jak kot w rui to przekona wszystkich jaki to Lebron jest arogancki i zły ? Ja tej arogancji Lebrona nie widze, czasy "Chosen one" minęły, wydoroślał (chociaż wcale go a tamto nie obwiniam, był wyniesiony na piedestał przez cały naród, nie licząc fanów LA i Carmelo) i nigdy nie dawał znać, że ma siebie za nie wiadomo kogo. Wielu zasługuje na opinie buca bardziej niż on, mimo że to on jest najlepszym zawodnikiem w lidze i do niego się powinno mieć o to najmniej pretensji. W DODATKU WSPOMNIAŁ O TYM KUBBAS, fan największego buca od czasów... nie wiem. Rick był zajebisty w top10 ale te jego ranty są słabe.

 

 

I wiecie co ? To jest najlepszy przykład na to, że do Lebrona nie ma się o co przyjebać. Jeżeli czepiamy się takich wypowiedzi jak ta cytowana przez Kamlę, dla mnie to jest jasne jak słońce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma co robić wielkiego szumu wokół takich wypowiedzi, LeBron musi popracować nad swoją medialną stroną, bo elokwencją póki co nie zachwyca, może to przyjdzie z czasem, może nie, liczy się przede wszystkim to co na parkiecie. Jednak nie ma co przeginać w drugą stronę, stwierdzenie "mógłbym zdobywać tytuł króla strzelców co roku, gdybym chciał" jest lekceważące w stosunku do Duranta i oczywiście świadczy o arogancji. W przeciwnym razie James nie miałby potrzeby, by dzielić się tym spostrzeżeniem z całym światem. Jak ma to w dupie, to niech się nie wypowiada. Naprawdę zajebistych ludzi cec***e to, że nie muszą o swojej zajebistości wszystkich wkoło przekonywać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Findek

to oczywiste że scoring title jest nieistotny.

nie do końca. Może sam tytuł króla strzelców nie, ale pewna określona średnia punktów na pewno była i jest ważna i dla Lebrona i dla Kobego. Myślę że sam Kobe mierzył jeszcze wyżej i niegdyś pragnął być najlepszym strzelcem Ligi. W końcu co to za następca Jordana który nie jest najlepszym scorerem? Udało mu się to i teraz interesuje go tylko i wyłącznie tytuł.

Czy Jordana nie interesował scoring title? Myślę że był to dla niego jeden z priorytetów. Podobno w trakcie sezonu bardzo uważnie śledził wszelkie statystyki. Oczywiście w wywiadach mówi się tylko i wyłącznie o zespole i tytułach ale prawda jest taka, że dla graczy pokroju Jordana czy Kobego indywidualne rekordy były zawsze bardzo ważne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wszystko fajnie tylko

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

 

 

najlepsze było jak wypowiadał sie o numerze 23 i żeby wszyscy koszykarze w lidze na cześć Jordana zostawili ten numer, bo oznacza czystą zajebistość

 

to po jaki c*** obierał ten (akurat ten) numer od liceum ? zbieżność przypadkowa? miał 23 chomiki w dzieciństwie ? zjada 23 kilogramy koksu dziennie i robi 23 tysiące pompek przed meczem ? czy 23 razy zgwałcił go trener w podstawowce ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

najlepsze było jak wypowiadał sie o numerze 23 i żeby wszyscy koszykarze w lidze na cześć Jordana zostawili ten numer, bo oznacza czystą zajebistość

 

to po jaki c*** obierał ten (akurat ten) numer od liceum ? zbieżność przypadkowa? miał 23 chomiki w dzieciństwie ? zjada 23 kilogramy koksu dziennie i robi 23 tysiące pompek przed meczem ? czy 23 razy zgwałcił go trener w podstawowce ?

Bo zrozumiał ? Zmienił zdanie ? Lepiej późno niż wcale ?

 

Mameluk, i ja myślę że Lebron pokazuje że jest ponad to. PPG jest nieistotny, to tylko nagroda pocieszenia. Ciekaw jestem ile razy scoring champion zostawał w tym samym sezonie mistrzem ligi ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo zrozumiał ? Zmienił zdanie ? Lepiej późno niż wcale ?

Boże już to bylo poruszane w wielu miejscach. Prędzej sprzedaż koszulek no chyba że nie szanuje Bill Russella i jego prawie dwukrotnie większej liczby pierścionków niż mja. No ale Russell nie punktował tyle co jordan... hmm ale zaraz zaraz przecież punktowanie się nie liczy aż tak si? :]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo zrozumiał ? Zmienił zdanie ? Lepiej późno niż wcale ?

żeby nie było - ja nie uważam że jest overrated czy coś w tym rodzaju - owszem obecnie jest najlepszym zawodnikiem ligi ale po prostu nie daje mi powodów dla których mógłbym typa polubić

 

jak zdobędzie pierścień to pogadamy a póki co to 10cm wyższy iverson

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.