Skocz do zawartości

ATF WORLD CUP - o 3 MIEJSCE [Gregorius-blackmagic]


Braveheart22

Rekomendowane odpowiedzi

Godzinę temu, Pablo81 napisał(a):

Fajna wymiana argumentow dwóch userow, którzy udowadniają sobie nawzajem, że źle zagłosowali w ćwierćfinale :) P_M to wiedziałem z góry jak zagłosuje, ale od BMF, mimo niesmacznej afery z podmianą pickow z fluberem, spodziewałem się odrobinę więcej :)

Baggio meh - to chyba highlight tego ATF i opinia, z którą się nigdy w życiu nie spotkałem :)

Ty mówisz o jakimkolwiek "bias voting" piekło zamarzło xD

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Gregorius napisał(a):

W sumie (bez jakiegoś żalu do kogokolwiek) stwierdzam że nawet jak ograniczamy się do jednego turnieju to nie liczy się forma na turnieju, nie liczy się jak zawodnik gra tylko liczą się basic stats i winning bias zapominając o tym czy odpadniecie oznacza że zawodnik odpadł czy że warto popatrzyć na kontekst i może sędziowie/partnerzy byli za słabi.  A przepraszam liczy się cała kariera bo 

mimo że jak patrzymy turniej który już był i w rzeczywistości nie sprokurował żadnej sytuacji. 

Dziwnym trafem Real wygrywał najwięcej mając dobrych DM, Barcelona mimo gwiazd przegrywała z Interem czy Chelsea i nie wiem czy w historii ostatnich 30 lat znajdzie się jeden zespół który bez balansu (a może nawet bardziej bez obrony) wygrał cokolwiek.  

 

Turniej pokazał że jednak Chilavert ma przewagę jeżeli oceniamy turniej. Za całokształt karier to już będzie inny werdykt.

Zasadniczo z tymi napastnikami to każdy będzie miał problemy ale Santos w 11 turnieju nie odstawał ani siła ani szybkością od innych obrońców w swoich czasach i radził sobie dobrze z najlepszymi. 

Serio nie wiem co odpisać i jak to zmierzyłeś. Neymar, Lothar , Bruno czy Michel to topka pod względem techniki. (Do czasów kiedy grali to powiedziałbym że Michel czy Lothar zyskuje za czasy kiedy grali jak porównamy ich do formy innych graczy z 1990 roku). Do tego moi sa silniejsi i co ważne dobrze bronią. U ciebie obrony z pomocy praktycznie nie istnieje.   Brak balansu powoduje że nie mam pojęcia jak chciałbyś bronić przeciwko mojemu zespołowi.  Masz 5(6) nie broniących zawodników z czego Iniesta przynajmniej biega i próbuje.  W naszym meczu padnie sporo bramek i myslę że to moi gracze strzela ich wiecej.

A zastanawiałeś się jak porównać np turniej z 1990 roku gdzie finalista strzelił 5 bramek przez cały turniej z meczami z ostatnich 20 lat gdzie wyniki typu 3:3,4:1 sa dużo częstsze. Obecnie strzelenie bramki znaczy juz dużo mniej niż kiedys.

 

Imho jeśli bierzemy formę zawodnika z danego turnieju to powinniśmy brać pod uwagę też fakt, że ktoś nie grał bo był kontuzjowany. Inaczej mamy salto logiczne w którym ktoś kontuzjowany gra a ktoś kto był na obecne czasy słaby technicznie jest mocny bo był lepszy od swojej konkurencji. Co do reszty odpowiem wieczorem 

Godzinę temu, Gregorius napisał(a):

W sumie (bez jakiegoś żalu do kogokolwiek) stwierdzam że nawet jak ograniczamy się do jednego turnieju to nie liczy się forma na turnieju, nie liczy się jak zawodnik gra tylko liczą się basic stats i winning bias zapominając o tym czy odpadniecie oznacza że zawodnik odpadł czy że warto popatrzyć na kontekst i może sędziowie/partnerzy byli za słabi.  A przepraszam liczy się cała kariera bo 

mimo że jak patrzymy turniej który już był i w rzeczywistości nie sprokurował żadnej sytuacji. 

Dziwnym trafem Real wygrywał najwięcej mając dobrych DM, Barcelona mimo gwiazd przegrywała z Interem czy Chelsea i nie wiem czy w historii ostatnich 30 lat znajdzie się jeden zespół który bez balansu (a może nawet bardziej bez obrony) wygrał cokolwiek.  

 

Turniej pokazał że jednak Chilavert ma przewagę jeżeli oceniamy turniej. Za całokształt karier to już będzie inny werdykt.

Zasadniczo z tymi napastnikami to każdy będzie miał problemy ale Santos w 11 turnieju nie odstawał ani siła ani szybkością od innych obrońców w swoich czasach i radził sobie dobrze z najlepszymi. 

Serio nie wiem co odpisać i jak to zmierzyłeś. Neymar, Lothar , Bruno czy Michel to topka pod względem techniki. (Do czasów kiedy grali to powiedziałbym że Michel czy Lothar zyskuje za czasy kiedy grali jak porównamy ich do formy innych graczy z 1990 roku). Do tego moi sa silniejsi i co ważne dobrze bronią. U ciebie obrony z pomocy praktycznie nie istnieje.   Brak balansu powoduje że nie mam pojęcia jak chciałbyś bronić przeciwko mojemu zespołowi.  Masz 5(6) nie broniących zawodników z czego Iniesta przynajmniej biega i próbuje.  W naszym meczu padnie sporo bramek i myslę że to moi gracze strzela ich wiecej.

A zastanawiałeś się jak porównać np turniej z 1990 roku gdzie finalista strzelił 5 bramek przez cały turniej z meczami z ostatnich 20 lat gdzie wyniki typu 3:3,4:1 sa dużo częstsze. Obecnie strzelenie bramki znaczy juz dużo mniej niż kiedys.

 

Imho jeśli bierzemy formę zawodnika z danego turnieju to powinniśmy brać pod uwagę też fakt, że ktoś nie grał bo był kontuzjowany. Inaczej mamy salto logiczne w którym ktoś kontuzjowany gra a ktoś kto był na obecne czasy słaby technicznie jest mocny bo był lepszy od swojej konkurencji. Co do reszty odpowiem wieczorem 

Godzinę temu, Gregorius napisał(a):

W sumie (bez jakiegoś żalu do kogokolwiek) stwierdzam że nawet jak ograniczamy się do jednego turnieju to nie liczy się forma na turnieju, nie liczy się jak zawodnik gra tylko liczą się basic stats i winning bias zapominając o tym czy odpadniecie oznacza że zawodnik odpadł czy że warto popatrzyć na kontekst i może sędziowie/partnerzy byli za słabi.  A przepraszam liczy się cała kariera bo 

mimo że jak patrzymy turniej który już był i w rzeczywistości nie sprokurował żadnej sytuacji. 

Dziwnym trafem Real wygrywał najwięcej mając dobrych DM, Barcelona mimo gwiazd przegrywała z Interem czy Chelsea i nie wiem czy w historii ostatnich 30 lat znajdzie się jeden zespół który bez balansu (a może nawet bardziej bez obrony) wygrał cokolwiek.  

 

Turniej pokazał że jednak Chilavert ma przewagę jeżeli oceniamy turniej. Za całokształt karier to już będzie inny werdykt.

Zasadniczo z tymi napastnikami to każdy będzie miał problemy ale Santos w 11 turnieju nie odstawał ani siła ani szybkością od innych obrońców w swoich czasach i radził sobie dobrze z najlepszymi. 

Serio nie wiem co odpisać i jak to zmierzyłeś. Neymar, Lothar , Bruno czy Michel to topka pod względem techniki. (Do czasów kiedy grali to powiedziałbym że Michel czy Lothar zyskuje za czasy kiedy grali jak porównamy ich do formy innych graczy z 1990 roku). Do tego moi sa silniejsi i co ważne dobrze bronią. U ciebie obrony z pomocy praktycznie nie istnieje.   Brak balansu powoduje że nie mam pojęcia jak chciałbyś bronić przeciwko mojemu zespołowi.  Masz 5(6) nie broniących zawodników z czego Iniesta przynajmniej biega i próbuje.  W naszym meczu padnie sporo bramek i myslę że to moi gracze strzela ich wiecej.

A zastanawiałeś się jak porównać np turniej z 1990 roku gdzie finalista strzelił 5 bramek przez cały turniej z meczami z ostatnich 20 lat gdzie wyniki typu 3:3,4:1 sa dużo częstsze. Obecnie strzelenie bramki znaczy juz dużo mniej niż kiedys.

 

Imho jeśli bierzemy formę zawodnika z danego turnieju to powinniśmy brać pod uwagę też fakt, że ktoś nie grał bo był kontuzjowany. Inaczej mamy salto logiczne w którym ktoś kontuzjowany gra a ktoś kto był na obecne czasy słaby technicznie jest mocny bo był lepszy od swojej konkurencji. Co do reszty odpowiem wieczorem 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, blackmagic napisał(a):

Imho jeśli bierzemy formę zawodnika z danego turnieju to powinniśmy brać pod uwagę też fakt, że ktoś nie grał bo był kontuzjowany. Inaczej mamy salto logiczne w którym ktoś kontuzjowany gra a ktoś kto był na obecne czasy słaby technicznie jest mocny bo był lepszy od swojej konkurencji. Co do reszty odpowiem wieczorem 

Ale na takie zasady sie pisalismy. Były jasne od poczatku. Np dlatego jest wymóg 4 meczy na turnieju. 

"Dla formalności przypomnę. Oceniamy danego zawodnika tylko na podstawie jego występów w wybranym turnieju. Nie oceniamy całokształtu jego występów na MŚ (jeśli taki zawodnik zagrał w więcej niż jednym turnieju), ani też całokształtu jego kariery. Jeszcze ważna zasada ATF. Nie dyskredytujemy zawodników ze względu na to, że kiedyś poziom piłki był słabszy, gra była wolniejsza itd."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Gregorius napisał(a):

Ale na takie zasady sie pisalismy. Były jasne od poczatku. Np dlatego jest wymóg 4 meczy na turnieju. 

"Dla formalności przypomnę. Oceniamy danego zawodnika tylko na podstawie jego występów w wybranym turnieju. Nie oceniamy całokształtu jego występów na MŚ (jeśli taki zawodnik zagrał w więcej niż jednym turnieju), ani też całokształtu jego kariery. Jeszcze ważna zasada ATF. Nie dyskredytujemy zawodników ze względu na to, że kiedyś poziom piłki był słabszy, gra była wolniejsza itd."

No tak - ale jak ktoś się na tym turnieju skontuzjowal i nie grał to też powinniśmy wziąć to pod uwagę 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.