ATF WORLD CUP - FINAŁ [eMeS-BMeF]

[Braveheart22]

@eMeS

• Leo Messi, Argentyna - 2022
• Cafu, Brazylia - 2002
• Bixente Lizarazu, Francja - 1998
• Eden Hazard, Belgia - 2018
• Sergio Busquets, Hiszpania - 2010
• Paul Pogba, Francja - 2018
• Samuel Umtiti, Francja - 2018
• Miroslav Klose, Niemcy - 2006
• Josko Gvardiol, Chorwacja - 2022
• Michel Preud'Homme (GK), Belgia - 1994
• Dino Baggio, Włochy - 1994

W dniu 2.08.2025 o 23:37, eMeS napisał(a):

Pierwszy pick to nie była łatwa decyzja – można było iść w legendy środka pola, ściany w bramce albo najpotężniejszych stoperów turniejów. Ale... nikt nie ma tego, co miał Messi w 2022. Nikt. Żaden zawodnik w historii MŚ nie niósł tak ofensywy drużyny – samym prowadzeniem gry, decyzją, wizją. Messi był esencją lidera i geniusza, który ciągnął Argentynę z meczu na mecz, tworząc sytuacje z niczego. Strzelał, asystował, dryblował, ustawiał tempo. Perfekcja. To był najbardziej „pełny” mundialowy występ indywidualny, jaki widziałem. Dlatego zbudowałem drużynę pod niego.

Wybrałem 4-4-2 w wersji diamond, z Messim jako top of the diamond. Cała drużyna zbudowana jest tak, żeby stworzyć mu przestrzeń i wsparcie. Potrzebowałem skrzydeł, które nie tylko są pewne w defensywie, ale też potrafią napędzić grę – i tu weszli Cafu i Lizarazu, być może najlepszy duet bocznych obrońców w całym drafcie. Jeden daje brazylijską błyskotliwość i ciąg na bramkę, drugi balans i elegancję – obaj perfekcyjnie wpisują się w grę na całej długości boiska.

Po lewej stronie ustawiłem Hazarda z 2018 – nie jako klasycznego napastnika, ale raczej jako „fałszywego forwarda”, schodzącego głębiej i szerzej, by w lustrzanym odbiciu robić to samo co Messi. Hazard ciągnął Belgię na plecach – drybling, progresja, kreacja. Może nawet najlepszy ofensywny występ skrzydłowego na tym mundialu.

W środku pola – Busquets, Pogba i Dino Baggio. Celowo wybrałem zawodników, którzy nie potrzebują błyszczeć, żeby dominować w meczu. Busquets z 2010 to profesor. Nie traci piłek, jest zawsze tam, gdzie trzeba, ustawia tempo, łączy linie. Pogba z 2018 to potęga – fizyczność, dynamika, uderzenie z dystansu i inteligencja boiskowa. Potrafi zarówno odebrać piłkę, jak i zagrać killer passa. Dino Baggio na mundialu w USA był absolutnie kluczową częścią włoskiego systemu. Włosi grali bardzo głęboko, a Dino – jako głęboko ustawiony pomocnik – był pomostem między tym betonem a jakimkolwiek wyjściem z własnej połowy. Taki środek pola bardzo mi pasuje do zespołu.

Na stoperach postawiłem na duet, który łączy techniczną jakość, odwagę i wysoką linię – Umtiti (2018) i Gvardiol (2022). Obaj potrafią rozgrywać, grać wysoko i są pewni z piłką przy nodze. Umtiti dał Francji finał strzelając z Belgią, a jego historia to czysta piłkarska tragedia – poświęcił kolano dla mistrzostwa. Nieoceniony charakter. Gvardiol natomiast to przykład nowoczesnego defensora – świetny w wyprowadzaniu, silny, skoncentrowany. Jeden z najlepszych środkowych obrońców ostatniego mundialu.

W bramce – Michel Preud'homme (1994). Jedyny słuszny wybór, jeśli chce się mieć klasę, styl i spokój między słupkami. Belgijski gigant był MVP swojej drużyny, dostał Złotą Rękawicę (Yashin Award), robił cuda na linii i trzymał Belgię w grze. Bramkarz z epoki, kiedy liczyła się nie tylko fizyka, ale i aura. Klasa sama w sobie.

Na szpicy Miroslav Klose (2006) – co tu dużo mówić. Złoty But, 5 goli. Jeden z najlepszych turniejowych napastników ever. Przypomina mi Inzaghiego, tylko z turbo-doładowaniem – może nie gra najbardziej efektownie, ale zawsze tam jest. Wpycha, wślizguje się, zaskakuje. Taki typ, co wystarczy go obsłużyć i wturla piłkę do bramki nawet dupą. W mojej taktyce ma być finiszerem, który wykorzysta to, co Messi i Hazard wykreują. I jeszcze ściąga na siebie uwagę stoperów, robiąc przestrzeń dla reszty. Idealny.

Ta drużyna to kontrola, kreatywność i perfekcyjna równowaga. Nie potrzebuje grać na hurra – wystarczy jej piłka i przestrzeń. Messi rozgrywa, Hazard rozciąga, Klose kończy. Pogba, Baggio i Busquets trzymają środek i tempo. Cafu i Lizarazu robią wiatraki po bokach. Umtiti i Gvardiol kasują i budują. Preud’homme zamurowuje bramkę. W tym zespole każdy wie, co ma robić. Nie ma gwiazd, które błyszyczą samymi nazwiskami. Są role. Jest struktura. I jest Messi, który sprawia, że wszystko działa.

Nie chciało mi się już siedzieć z sofascore czy innymi stronami, ale spytałem chataGPT o statystyki zawodników z pola, więc może się coś nie zgadzać w 100 procentach, ale wrzucam poglądowo - starałem się brać zawodników, którzy brali na swoje barki losy drużyny i mieli sukcesy drużynowe:



...Pozdrawiam : )

@BMeF

• Christo Stoiczkow, Bułgaria - 1994
• Toni Kroos, Niemcy - 2014
• Franco Baresi, Włochy - 1990
• Juan Roman Riquelme, Argentyna - 2006
• Bastian Schweinsteiger, Niemcy - 2010
• Didier Deschamps, Francja - 1998
• Sergio Goycochea (GK), Argentyna - 1990
• Guido Buchwald, Niemcy - 1990
• Maicon, Brazylia - 2010
• Edinson Cavani, Urugwaj - 2018
• Stuart Pearce, Anglia - 1990

W dniu 28.07.2025 o 20:23, BMeF napisał(a):

Elo. Nie będę pisać, że mam najlepszy skład w grze – za to uważam, że mogę mieć jeden z najwszechstronniejszych rosterów, bo tak zawsze buduje te ATF-owe teamy bez względu na to czy trzeba wybrać Kazimierza Jagiellończyka, Jacka Danielsa, Wayne’a Gretzky’ego czy Toniego Kroosa. Nie chce mi się pisać o tym, że Guido Buchwald przykrył Maradonę, bla bla, więc raczej podsumowanie.

Taktyka:

Basic założenia:

- wszechstronni gracze,

- mocne D,

- świetny technicznie zespół do kontrolowania gry i ataku pozycyjnego.

Obrona:

Dwóch świetnych z piłką przy nodze obrońców (Baresi – wiadomo, kompletny typ, Buchwald – jeden mecz zagrał jako pomocnik i zanotował dwie asysty z Holandią, jedna fejkowa, jedna piękna, on często grywał wyżej w karierze) – para Pearce-Maicon trochę za nazwisko, tj. ścisła czołówka na świecie w tamtym czasie, ale tamte MŚ to nie był highlight ich karier, ALE Pearce za tamten turniej na Sofascore miał taką średnią jak Maldini, Maicon miał podobną do Lahma – średni argument, ale lepszy taki niż żaden. Maicon strzelił bramkę z Koreą Północną, więc możliwe, że mamba mentality i któregoś z północnokoreańskich biedaków uśmiercił rękami Kima po powrocie do domu. Obaj byli mocni w D a zarazem grali wysoko, potrzebowałem tego przy lineupie bez skrzydłowych. Goycochea rekord obronionych karnych na jednym turnieju (potem chyba Livakovic wyrównał), w fazie pucharowej spoko atut, I guess. Goycochea, Buchwald, Baresi jedenastka turnieju, Maicon w jedenastce fanów z tego co mówi Wikipedia, coś tam chłopcy grali. 

Pomoc:

Tutaj jestem najbardziej zadowolony – klasyczna 6-tka (Didie Deszą), ‘cofnięta’ 8-ka (Kroos), turbo wszechstronna 8 (Schweinsteiger), 10-tka rozgrywający (Riquelme). Do tego ostatniego mam turbosłabość – w 2006 roku mógł przejść do historii piłki, najpierw z Arsenalem nie trafił karnego na dogrywkę w półfinale LM, potem zagrał zajebisty turniej, ale Argentyna przegrała po karnych z Niemcami – i skończył jako jeden z wielu, historyczny nikt, a równie dobrze mógł tutaj być finał LM z Villarreal i medal MŚ z Argentyną po kilkunastu latach. Tough. Chciałem mieć lineup do kontroli gry w oparciu o posiadanie i szkielet Baresi-Buchwald-Kroos-Schweini-Riquelme-techniczni napastnicy IMHO mi się udał, Deszą daje fajny balans. 

Atak:

Stoiczkow – wiadomo, top3 na świecie po świetnym turnieju w tamtym okresie razem z Romario i Baggio, wahałem się z Cavanim przez kontuzję z Portugalią, ale: 1) jeden z najwszechstronniejszych napastników swojego pokolenia, 2) miał zajebisty turniej do momentu kontuzji i wyjaśnił Cristiano w 1/8, który poszedł w 3 rundzie, 3) taki wszechstronny dzik pasował mi do taktyki, 4) zawsze mocno go lubiłem. Stoiczkow i Cavani rekompensują granie bez skrzydłowych razem z Pearcem i Maiconem, bo to nie są typowe 9-tki, kmwtw, nie ma co się rozpisywać, do takiej taktyki trzeba mieć zajebiście mobilnych napastników i niewątpliwie oni takimi są.

Overall:

Nie ma co wymyślać i klepać linijek: mocne D, skład pod kontrolę gry, dużo kreatywnych graczy, balans między obroną, a atakiem, dobrze dopasowani gracze do potencjalnych słabości taktycznych tego ustawienia, dobrze dopasowani też do siebie. Żadnych spektakularnych rzeczy może, ale nie ma do czego się przyjebać IMHO, żadnej luki czy questionable picku, reszta zależy od głosujących.

-------------------------------------------

...

Doczekaliśmy się, przed nami wielki finał. Temat służy do wrzucania opisów, dyskusji, przerzucania się argumentami i na koniec do głosowania. Z racji tego, że opisy już są, skupcie się ewentualnie na uzupełnieniu pod matchup i dyskusji między sobą.

Jeśli chodzi o format to jest to klasyczny pojedynek H2H. Zwycięzca naturalnie wygrywa całą zabawę. Głosujemy poprzez wskazanie jednego z nich (zwycięzca: nick usera pogrubioną czcionką).

Czas trwania tej rundy: podejrzewam, że do soboty się wszystko zamknie.

Dla formalności przypomnę. Oceniamy danego zawodnika tylko na podstawie jego występów w wybranym turnieju. Nie oceniamy całokształtu jego występów na MŚ (jeśli taki zawodnik zagrał w więcej niż jednym turnieju), ani też całokształtu jego kariery. Jeszcze ważna zasada ATF. Nie dyskredytujemy zawodników ze względu na to, że kiedyś poziom piłki był słabszy, gra była wolniejsza itd.

Zapraszam wszystkich do dyskusji. Niech wygra najlepszy!

Edytowane Środa o 20:17 przez Braveheart22

[BMeF]

Tak szczerze-szczerze, to jakoś tak:

1. Bardzo mocny przeciwnik w finale. @eMeSdobry zawodnik, wziął najlepszego gracza - uzupełnił najbardziej deficytowe pozycje (LO, PO) - dostał Hazarda w IV rundzie (IMHO MVP MŚ 2018).

2. Ale ten team AŻ TAK wybitny tbh nie jest:

- Preudhomme za dwa mecze z fazy grupowej (dosłownie, potem porażka z Arabusami i 3 bramki od Niemiec w 1/8, taki odpowiednik Szczęsnego), 

- Umtiti, który tam nic ciekawego nie grał na MŚ, on chyba był najsłabszym punktem tamtej Francji razem z Llorisem, kojarzę jakiegoś farfocla, na Sofascore słaba nota,

- Gvardiol był b. dobry, ale nic poza tym, tamte MŚ to generalnie wesołe granie i niewielu obrońców, których można pochwalić, bo Chorwacja mogła po drodze odpaść ze trzy razy (Lukaku w grupie, karne z Japonią, obrona Częstochowy z Brazylią, potem 0-3 z Argentyną) i tam nie było żadnej top obrony, najbardziej wyróżnił się Livakovic, który ich dwa razy uratował w fazie pucharowej.

- Baggio szczerze nie kojarzę z MŚ, na Sofascore przeciętna nota,

- Klose takie se fit do Hazarda i Messiego IMHO, tu by było klepu-klepu, a na ataku typowy finisher.  

3. ... ale duet Hazard-Messi i Lizarazu-Cafu to najlepsze skrzydła w zabawie (Busquets-Pogba też dobre combo), więc ogólnie oczywiście przejebane, haha. 

IMHO mam lepsze D (bramkarz z lepszym resume, dużo lepszy środek obrony, no i eMeS ma w przodzie dwóch opierdalaczy w postaci Messiego i Hazarda, którzy chyba nawet w pressingu już wtedy nie biegali) i pomoc (Baggio meh), byłaby tutaj jakaś walka. ;]

Ale czy mam Messiego? No nie mam, co ja mogę powiedzieć. ;] 

----

Pzdr, dzięki za fajną zabawę, finał tutaj z late pickiem brałbym w ciemno, tak że no hard feelings. 

Edytowane Środa o 20:47 przez BMeF

[julekstep]

@eMeS

[antek]

Nie lubie się powtarzać, ale już po połowie draftu jak patrzyłem na skład @eMeSto wiedziałem, ze przegrac moze ewentualnie tylko ze mną :] Na jego szczescie nie zderzylismy sie w parze :]

 

[agresywnychomik]

@BMeF gratulacje z late pickiem fajny team złożyłeś, to plus łatwiejsza drabinka i jak widać sky is the limit. Sky znaczy @eMeS jest właśnie tym limitem.

Gratuluję wygranej @eMeS

Edytowane Czwartek o 09:06 przez agresywnychomik

[24kobe8]

Wygrywa atf @eMeS

[Pablo81]

Tu nie ma kontrowersji - zdecydowanie @eMeS tak ze 3-0.

@BMeF i tak propsy za dojście do finału. System pucharowy sprzyjał

[ernie9005]

@eMeS

[Gregorius]

Mój głos @BMeF . Ma na tyle wybiagany, dobry w defensywnie personel do tego silny i agresywny ze jest w stanie zatrzymać konkurenta. Buchwald metodami z 1990 roku zatrzyma Messiego a Riqelme po słabym jak na niego meczu strzeli na 1:0 z rzutu wolnego w 89 minucie.

[ignazz]

@BMeF

[Sylvinho.]

@eMeS oczywiście 

[The Game 85]

@BMeF

[Braveheart22]

Wygrywa @eMeS

[jack]

@eMeS

Nie wiem jakim cudem dało się taką druzynę zebrać

[P_M]

@eMeS

[DRK]

@eMeS

[blackmagic]

@eMeS dziwnie zaczął dla mnie bo Cafu i liazarazu w 2 i 3 rundzie to imho szybko ale ten skład jest jednak dobrze skonstruowany bo są ludzie od ataku i są ludzie od obrony którzy jednak potrafią też być zagrożeniem a nie tylko podają piłkę w poprzek. 

po drugiej stronie drużyna prawie kompletna ale brakuje Star power - stoiczkow cavani i riquelme to jednak półka niżej niż messi - hazard - ktokolwiek/krzeslo/klose 

wygrywa @eMeS

[BMeF]

Gratki @eMeS

[eMeS]

11 godzin temu, BMeF napisał(a):

Gratki @eMeS

Dzięki, dzięki za grę - chciałem trochę się przypierniczyć do twojej drużyny, ale tak ładnie o mojej napisałeś że zszedł ze mnie ten bojowy duch