[WCSF] OKC Thunder (1) vs Denver Nuggets (4)

[LeweBiodroSmoka]

3 godziny temu, airmax napisał(a):

Pomógł Jokic choke'iem na linii, zamiast -2 poszła kontra na -6 i w zasadzie od tego momentu było po zawodach

to boli najbardziej, bo poza tą skutecznościa Jok gra genialną serię w praktycznie każdym innym elemencie, czasem wiadomo dostanie loba za kołnierz, ale poza tym nie ma się do czego przyczepić, niemniej, to go nie usprawiedliwia, wystaczyła by nawet skuteczność w okolicach 40% by było 3-1 prawdopodobnie

Westbrook na początku pomimo tego 1-9 nie raził swoją obecnością, nawet Nuggets ścignęli trochę Thunder z nim na boisku, potem było gorzej, ale raczej nie ma co go winić za tą porażkę za bardzo

najgorzej oczywiście wypadł Michael PFRON Junior, miałem 8 stów za 30 do wygrania gdyby tylko trafił dwie tróje, ale już kij z tym hajsem, gość dowozi co czwarty mecz i jest zdecydowanie najsłabszym naszym ogniwem, a obowiązków na parkiecie ma najmniej, tak naprawdę ma trafiać tróje i zbierać, a wtedy nikt by nie miał do niego pretensji

[blackmagic]

Ogólnie problemem Denver jest krótki skład - zwykle mpj nie dowozi i wszystko kręci się wokół tego czy pozostałe elementy starting six (czyli s5 + Westbrook) stawia się na meczu.

a jak wiadomo każde równanie w którym westbrook jest zmienną stanowią failure w long term 

[LeweBiodroSmoka]

1 minutę temu, blackmagic napisał(a):

a jak wiadomo każde równanie w którym westbrook jest zmienną stanowią failure w long term 

gość zagrał 6 takich spotkań pod rząd na efektywności, o której niektórzy hall of famerzy mogli tylko pomarzyć, a tu dalej kredytu nie dostaje

Jok 5-50, Murray 5-15, Porter dno, Braun 4-11, ale wiadomo, failure bo Brcik

 

[blackmagic]

23 minuty temu, LeweBiodroSmoka napisał(a):

gość zagrał 6 takich spotkań pod rząd na efektywności, o której niektórzy hall of famerzy mogli tylko pomarzyć, a tu dalej kredytu nie dostaje

Jok 5-50, Murray 5-15, Porter dno, Braun 4-11, ale wiadomo, failure bo Brcik

 

Failure long term w Championship teamie. Raczej jesteśmy tu wszyscy zgodni że Westbrook docelowo nie jest tym 6manem którego byś chciał mieć na ławce 

[LeweBiodroSmoka]

1 minutę temu, blackmagic napisał(a):

Raczej jesteśmy tu wszyscy zgodni że Westbrook docelowo nie jest tym 6manem którego byś chciał mieć na ławce 

to bardzo fajnie

dla mnie liczy się moje danie i reszty fanbazy, hejterzy mogą skomleć

[Hoolifan]

5 godzin temu, shadowy86 napisał(a):

A czemu zakładałeś szybkie 4:0/4:1? Nuggets to nie są jakieś wafle, gdyby tylko ogarnęli dobrego wysokiego (taki Naz Reid z Minnesoty) żeby serbski niedźwiedź mógł więcej odpoczywać, to rok w rok meldowaliby się w wielkim finale. Brak głębi składu niszczy najlepsze lata Jokicia.

Ale ja nie twierdzę, że Nuggets to wafle, natomiast wydawało mi się, że OKC wygra oba mecze u siebie, urwie coś w Kolorado i zamknie serię w G5. Jedni przystępowali do tej serii wypoczęci, z przewagą własnego parkietu, w pełni zdrowia i do tego mając niesamowitą głębię składu, a drudzy byli wymęczeni rywalizacją z Clippers, grają wąską rotacją i są po dość burzliwym RS. Dla mnie przebieg tej serii to może nie sensacja, ale na pewno spora niespodzianka i kolejny dowód na to, że PO bywają cholernie nieprzewidywalne. W sumie się z tego cieszę, bo dzięki temu jest co oglądać i komentować

 

[blackmagic]

Jeżeli napisanie że Westbrook to nie wymarzony 6man dla mistrzowskiego teamu w twojej głowie robi ze mnie hejtera to w twojej głowie hejterem jestem. Imho po prostu Westbrook póki co gra powyżej swojej średniej a w sumie to do ostatniego meczu bo te 2-12 i minus 20 z nim na parkiecie potwierdza to o czym pisze 

[LeweBiodroSmoka]

30 minut temu, blackmagic napisał(a):

a w sumie to do ostatniego meczu bo te 2-12 i minus 20 z nim na parkiecie potwierdza to o czym pisze 

nie no oczywiście, że potwierdza 17/4/4 na 63.5TS w ostatnich 6 spotkaniach,czyli dokładnie tyle ppg co pewien center na wschodzie grający o 10 minut dłużej w tym samym czasie

trzy ostatnie mecze z LAC, trzy pierwsza z faworytem do tytułu

ale no potwierdza, że Brick ciągnie nas systematycznie w dół

niepodrabialni jesteście, zamówcie sobie egzorcystę, bo to źle wygląda :V

[blackmagic]

42 minuty temu, LeweBiodroSmoka napisał(a):

nie no oczywiście, że potwierdza 17/4/4 na 63.5TS w ostatnich 6 spotkaniach,czyli dokładnie tyle ppg co pewien center na wschodzie grający o 10 minut dłużej w tym samym czasie

trzy ostatnie mecze z LAC, trzy pierwsza z faworytem do tytułu

ale no potwierdza, że Brick ciągnie nas systematycznie w dół

niepodrabialni jesteście, zamówcie sobie egzorcystę, bo to źle wygląda :V

W tych PO Denver są +53 a russel jest -62. Faktycznie ciągnie do góry 

[LeweBiodroSmoka]

3 minuty temu, blackmagic napisał(a):

W tych PO Denver są +53 a russel jest -62. Faktycznie ciągnie do góry 

z czego -30 to blowout w G2 a -20 to ten ostatni mecz, weź chłopie daj sobie luz

[rw30]

6 godzin temu, airmax napisał(a):

Trójki Wigginsa i Wallace'a na przełomie 3 i 4 kwarty wygrały OKC ten mecz, przy tym jaki collapse zaliczył ich praktycznie cały atak to było na wagę złota

dokładnie, fajnie to wyglądało bo najpierw oni we dwóch bujnęli atak OKC i wyprowadzili na kilka pts do przodu, a potem wrócili SGA & JDub i zaczęli od grania kiszki i Nuggets (prawie?) wyrównali. Ale potem SGA & JDub mieli kilka mocnych minut, choć w ostatnich ~120 sek SGA postanowił znowu zapewnić emocje i oddawał głupie i / lub niecelne rzuty i Denver prawie dogoniło ale jednak nie bo też byli chooyowi

 

Caruso MVP

Dort (3 z 16 za 3 w ostatnich dwóch meczach, 8 z 32! czyli 8 rzutów na mecz! większość wide open! w całej serii) mam nadzieję (choć wątpię)już nie wyjdzie w tej serii, niestety ale wg mnie nie da się nim grać w serii gdzie OKC nie idzie w ataku, a on się nie pierdoli  i idzie na przełamanie CAŁY KU_RWA CZAS, no nie mogę. Najlepsza ta akcja pod koniec Q3, rozumiem że to było ich defensywne ustawienie i ta kontra niespodziewanie poszła ale jezu tylko nie on. Ten ich treneiro musi ogarnąć że this deep into PO to nie jest czas na granie Buddym Hieldem / Chrisem Dunnem i im podobnym.

 

 

[blackmagic]

55 minut temu, LeweBiodroSmoka napisał(a):

z czego -30 to blowout w G2 a -20 to ten ostatni mecz, weź chłopie daj sobie luz

Ale tam grali wszyscy nie tylko on więc to nie jest biased 

[Stryder]

Nie no nie przesadzajmy Westbrook ma swoje wady( nawet całkiem sporo) ale ja np jestem pod wrażeniem tego jak wygląda w tych playoffach. Uwazam, ze ma duzo lepsza shot selection znaczaco ograniczyl swoj hero ball i jest bardziej energizerem z lawki co dla Denver nest korzystne. To nie Westbrook jest problemem Denver a wręcz lrzeciwnie gra ponad stan i pojedyncze mecze jak chociażby ten ostatni nie zmienia tego obrazu.

Problemem jest chimeryczny Porter chociaż przy tej kontuzji ciężko te rzetelnie ocenić i brak 1-2 graczy do rotacji z sensownym wysokim bo posiadanie Deandre jako backup to powinna być automatyczna czerwona kartka dla GM-a.

[LeweBiodroSmoka]

Godzinę temu, rw30 napisał(a):

Caruso MVP

oraz Hartenstein, bardzo dobra, twarda seria typka, efektywność trochę mu spada, ale cały czas można na niego liczyć, non stop zapieprza na równej intensywności, Chet przy nim wygląda bardzo blado

bardzo dobra seria też Walleca(65TS) i Wigginsa(72TS), J-Dub za to, pomimo kapitalnej efektywnośći (71TS) nie daje takiego impactu jaki mogłoby się wydawać, że daje

24 minuty temu, Stryder napisał(a):

bo posiadanie Deandre jako backup to powinna być automatyczna czerwona kartka dla GM-a.

DeAndrzej nie przyszedł do Nuggets grać, przynajmniej nie docelowo, to kontrakt dla Nnaji jest katastrofą, no i nie bez znaczenia była kontuzja Holmesa

[MA23]

RW to taki trochę najebany wuja na weselu. Wszyscy tańczą w kółko melancholijnie a on się wpierdala do środka i zaczyna swój dance. Póki co wychodzi sympatycznie.

  

 

 

 

[rw30]

22 minuty temu, LeweBiodroSmoka napisał(a):

oraz Hartenstein, bardzo dobra, twarda seria typka, efektywność trochę mu spada, ale cały czas można na niego liczyć, non stop zapieprza na równej intensywności

tzn ładnie zwróciłeś uwagę że hustle bustle i w ogóle się stara, ale też w ataku nie daje nic, co przy ogólnie kiepskiej ofensywie OKC jest problemem. Ma niby 50% z gry w tej serii, ale wiadomo, dostaje tylko loby i swoje patented push shots (krew mnie zalewa jak słyszę patented, za każdym razem muszo to określenie dodać), i do tego nabił sobie w G2 gdzie miał 6/7.

Za ostatnie 2 mecze ma 8/21, gdzie po fatalnym G3 i słabym początku G4 już zupełnie nawet te push-shots odpuścił, zostały mu tylko loby praktycznie, ale z kolei miejsce na dunker spocie postanowił mu w końcówce G4 podpier-dolić Holmgren (zresztą całkiem skutecznie i chyba Hart ze 2 ładne asysty mu dał gdzieś na pułap, na oko,  3.60-3.70, dość niesamowicie to wyglądało)

 

w ogóle nie jestem fanem podawania statsów z PO, zwłaszcza z niedokończonych serii (a ze skończonych też o tyle o ile), bo tu próbka jest mała i jeden blow-out bądź kiepski matchup potrafi strasznie zaburzyć wyniki. Dlatego też np Tobie wychodzi że 

22 minuty temu, LeweBiodroSmoka napisał(a):

J-Dub za to, pomimo kapitalnej efektywnośći (71TS) nie daje takiego impactu jaki mogłoby się wydawać, że daje

...a mi zapadł w pamięci z G3 gdzie prawie wygrał OKC mecz, ale sprawdzam statsy i z G1 widzę, że miał 5-20 (więc jak ktoś powie że G1 im przegrał to w sumie ciężko się burzyć) i w G4 znowu był taki sobie, ale z kolei jest cały czas i non stop świetny w defensywie. Czyli trochę bez wniosków ten ostatni akapit, wiem. Ale koniec końców liczy się tylko W i nic innego, a statsy raczej dla ciekawskich i fanatyków. Terrence Mann pozdrawia  

Edytowane Poniedziałek o 19:21 przez rw30

[blackmagic]

37 minut temu, Stryder napisał(a):

Nie no nie przesadzajmy Westbrook ma swoje wady( nawet całkiem sporo) ale ja np jestem pod wrażeniem tego jak wygląda w tych playoffach. Uwazam, ze ma duzo lepsza shot selection znaczaco ograniczyl swoj hero ball i jest bardziej energizerem z lawki co dla Denver nest korzystne. To nie Westbrook jest problemem Denver a wręcz lrzeciwnie gra ponad stan i pojedyncze mecze jak chociażby ten ostatni nie zmienia tego obrazu.

Problemem jest chimeryczny Porter chociaż przy tej kontuzji ciężko te rzetelnie ocenić i brak 1-2 graczy do rotacji z sensownym wysokim bo posiadanie Deandre jako backup to powinna być automatyczna czerwona kartka dla GM-a.

Ale ja nigdzie nie pisze że Westbrook jest problem bo jako Westbrook pewnie robi mocne overperformance. Problemem jest to że jest 6 graczem w rotacji co przy tym co odpierdala mpj powoduje że jest 5 graczem a to dla niego za wysokie buty. Nidzie nie napisałem że przegrywają przez westbrooka - napisałem tylko że jak na contnedera to posiadania westbrooka jako tego pierwszego rezerwowego to jest słaba sprawa. Westbrook jako opcja 7-8 to przy takiej grze jak w tych PO jest wartościowym zmiennikiem. Tylko tak zwykle bywa z opcją 7-8 że jak jej nie idzie to sadzasz na ławę i gra opcja 6 i 7 a tu jak nie idzie westbrookowi to nie ma kogoś wstawić i w tym cały ambaras 

[LeweBiodroSmoka]

2 minuty temu, blackmagic napisał(a):

Ale ja nigdzie nie pisze że Westbrook jest problem bo jako Westbrook pewnie robi mocne overperformance. Problemem jest to że jest 6 graczem w rotacji co przy tym co odpierdala mpj powoduje że jest 5 graczem a to dla niego za wysokie buty. Nidzie nie napisałem że przegrywają przez westbrooka - napisałem tylko że jak na contnedera to posiadania westbrooka jako tego pierwszego rezerwowego to jest słaba sprawa. Westbrook jako opcja 7-8 to przy takiej grze jak w tych PO jest wartościowym zmiennikiem. Tylko tak zwykle bywa z opcją 7-8 że jak jej nie idzie to sadzasz na ławę i gra opcja 6 i 7 a tu jak nie idzie westbrookowi to nie ma kogoś wstawić i w tym cały ambaras 

i przy tym wszystkim wystarczyłaby lepsza skuteczność Murraya lub Joka i byłoby pewnie 3-1, kleją się te Twoje teorie jak piłka do rąk Portera

6 minut temu, rw30 napisał(a):

tzn ładnie zwróciłeś uwagę że hustle bustle i w ogóle się stara, ale też w ataku nie daje nic, co przy ogólnie kiepskiej ofensywie OKC jest problemem.

ale on nigdy nie miał być znaczącym klockiem w ofensywie, to wszyscy wokół niego mają dowozić, a nie robią tego z równą częstotliwością, raz nie dowożą gwiazdy, a drugi raz reszta, jak wszyscy klikajo to widzieliśmy co mogą zdziałać w G2, generalnie wyłączając G3 IH jest 15/26, więc chyba całkiem w pytkę, right?

 

9 minut temu, rw30 napisał(a):

..a mi zapadł w pamięci z G3 gdzie prawie wygrał OKC mecz, ale sprawdzam statsy i z G1 widzę, że miał 5-20 (więc jak ktoś powie że G1 im przegrał to w sumie ciężko się burzyć) i w G4 znowu był taki sobie, ale z kolei jest cały czas i non stop świetny w defensywie. Czyli trochę bez wniosków ten ostatni akapit, wiem.

generalnie chodzi mi, że daleko mu do impactu, który daje Caruso czy nawet Shai, a z eye testu wydaje się topowym graczem serii, co w sumie większość przed tą serią zakładała

[blackmagic]

2 minuty temu, LeweBiodroSmoka napisał(a):

i przy tym wszystkim wystarczyłaby lepsza skuteczność Murraya lub Joka i byłoby pewnie 3-1, kleją się te Twoje teorie jak piłka do rąk Portera

Nie wiem co ma jedno do drugiego. Ogólnie Denver jak już pisałem gra straszne błoto w ataku i widać że jokicowi te PO nie służą - ma poza cadem najwiecej touches w tych PO i widać że to plus fizyczni obrońcy i brak formy strzeleckiej utrudnia im bardzo atak. 
tak jak pisałem - jak na siebie Westbrook nie gra źle ale gdyby był ktoś jeszcze niski do grania to pewnie skończyłoby się na 3-1 a nie 2-2

[rw30]

11 minut temu, LeweBiodroSmoka napisał(a):

generalnie wyłączając G3 IH jest 15/26, więc chyba całkiem w pytkę, right?

no właśnie, tak to jest ze statsami z PO, tam jeden mecz odejmiesz i tragedia, a jakiś inny i bardzo spoko