Skocz do zawartości

[BeGM 1st round Play-in'25 East] #9 Indiana Pacers (38-44) - #10 Chicago Bulls (37-45)


Alonzo

Rekomendowane odpowiedzi

14 minut temu, Pablo81 napisał(a):

Sam napisałeś, że miał shitdown, to czemu ma nie grać na takich minutach, lol?

A twój argument sprowadza się do młody/stary. Już któraś osoba ci pisze, że Khris wchodzi w PO na inny level.

Może chociażby dlatego ze tak jak napisałem - z tego co kojarzę on sam sobie narzucił limit 24 minut i brak b2b i to była jego decyzja. Nie twierdze ze nie jest w stanie zagrać 33 minut w meczu o wszystko, twierdze tylko ze pisanie „na pewno wygrywam matchup na SG bo to middleton”, nie biorac pod uwagę okoliczności takich jak:
- jakiego typu gracz go broni (gracz który uwielbia zapierdalac za dwóch i słynie z hustle, generalnie bardzo dobry obrońca)
-jaka forma i zdrowie prezentowana była przez Middletona w tym sezonie 

jest potężnym strzałem w (middletonowe) kolano. 
 

skoro ja nie mogę wrzucać statystyk z ostatniego miesiąca RS, bo to niby wybiórcze i niezgodne z zasadami, to wytłumacz mi czemu ktoś ma brać pod uwagę jako KORONNY argument grę Middletona w poprzednich iluś latach PO? Bo ja Myślałem ze begm, która opiera się na obecnych realiach, a argumenty typu występy x lat temu w Playoffs, to tylko miły dodatek, który ma działać na wyobraźnie.  Bo ty takie coś właśnie zasugerowałeś naszym widzom, ze nie ważne co jest teraz, ważne ze middleton historycznie dowoził. Żenada i tyle.
 

Skoro ty napisales ze Middleton to historycznie kozak w PO, to ja podważam ten argument dlatego, że middleton nie jest okazem zdrowia i ewidentnie nie jest w formie w tym sezonie, nic więcej. I w czym Ty widzisz problem teraz? 


 

Edytowane przez RonnieArtestics
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, LAF napisał(a):

A co to tutaj robi Scoot ? 

ceglil caly sezon, wiec pytam dlaczego dyskredytujesz Brandina, staty w playinach maja znaczenie, ale tak samo on ma u nas znacznie wieksza role niz w Dubs, gdzie mial dlugie momenty gdy Kerr mu nie ufal

to tak na luzie nie, fajnie ze sie uaktywniasz by generalnie komus tylko dojebac (zero o minusach Bulls) choc przez caly sezon nie zrobiles nic poza kilkoma c***owymi wymianami

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nastąpiło odblokowanie ignora 

powyzywanie GM 

ponownie wprowadzenie ignora 

 

Ten Middleton strasznie razi w opisie i jest niestety bardzo trudny w ocenie na dziś.cieszy się poważaniem i potężną estymą - mając zaufanie wielu GM za to co wyprawiał w PO ale też trzeba przyznać że sezon miał fatalny. Tak historycznie to czasem miał lepszą renomę niż Lillard ale czy z ręką na sercu można napisać że by u nas równie fatalnie sezonu nie skończył jak dzisiejszy Dime? Ciężkie do oceny ale dlatego bym w opisie bardziej ważył słowa. 
 

trudna para do oceny i błoto pomiędzy GM nie pomaga. A że na dokładkę jeszcze się wcina inny gm w dyskusję ( nic złego dyskutować i dołączyć się do argumentacji ale już takie oplucie mi się nie widzi) to mamy co mamy. 

GM z nietuzinkowymi charakterami niech w sumie dokładają do pieca. Ale aktywnych widzów co dołącza się do bitki nie trzeba. Podyskutować za to można. 

Edytowane przez ignazz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe czy Laf zda sobie sprawę, że tym postem i prowokowaniem mnie w taki sposób pomógł raczej mi a nie swojemu koledze od multideali ;)

 

Dobra, nie zamierzam nawet tego komentować więcej, ja mam natomiast dla głosujących szybkie pytanie 
 

 - jak oceniacie fit Bulls w tym składzie, zarówno w obronie jak i ataku. 

Moim zdaniem - trójka Randle, Middleton, Harris troszkę się tu dubluje w ataku, wszyscy lubią zdobywać punkty w podobny sposób, randle potrzebuje najwiecej piłki, aby być efektywny, pozostali dwaj pewnie i poradzą sobie bez niej, ale najwiecej punktów również zdobędą sami w ISO. Harris i Middleton pewnie są spoko spot up shooterami, ale kiepskimi cutterami i raczej daje ta cała trójka obraz jumperkujacego zespołu, który niczym innym nie zaskoczy. No i Randle jest tu pewnie dominującym na piłce graczem, jego to akurat łatwo wpuścić w maliny i spowodować stratę, czy zapędzić w kozi róg z trudnym rzutem przez ręce. gość od lat notuje masę turnovers i znany jest z forsowania głupich rzutów. Niech nie zwiedzie was też jego obecna forma w PO w realu, ponieważ ma tam wyjątkowo korzystny matchup dla siebie i na przeciw drużynę bez absolutnie jakiegokolwiek size, bez centra, z 40-letnim lebronem jako kluczowy rim-protector. w spotkaniu z Pacers zmierzy się z rownie silnym Bridgesem, dodatkowo kryć bedzie go Sharpe, a gdy już minie swojego obrońcę to pod koszem jako safety czeka jeszcze Edey. 

Natomiast fit w obronie - tu jest wg mnie jeszcze gorzej. To nie jest przypadek, że taki Tobias woli kryć obecnie Townsa w PO, czyli centra, niż biegać za Anunobym, czy Bridgesem. Na starość zawsze się przechodzi na pozycje wyżej, patrz Lebron, Draymond, mógłbym przytoczyć masę innych przykładów. Po prostu. Starość nie radość, tutaj musi pilnować Nesmitha który jest atletycznym slasherem. Middleton ma problemy z grą powyżej 24 minut w tym sezonie, tutaj cały mecz kryje go aktywny i waleczny obrońca i chyba z tekstów o tym, że Middleton dowozi w PO ma wynikać, że on jest go2guy Bulls (ale w sumie nie wiem, bo Pablo nie powiedział ani słowa o taktyce, wiec sam muszę zgadywać) a tu biega jeszcze za guardami przez cały sezon. Khris Middleton to nie jest guard od kilku już lat, tylko wing, wiec moim zdaniem tak średnio nadaje się do biegania wysoko po obwodzie i nie jest to dla niego optymalna pozycja w tym wieku, po takim przebiegu i ostatniej historii kontuzji. Rondla renomy w obronie chyba też nie muszę przedstawiać. Mamy tutaj moim zdaniem podstarzały team z bardzo wątpliwą defensywą, która nie będzie w stanie niczym przeciwnika zaskoczyć, nacisnąć, zrobić cokolwiek niż bronić się przed największym wymiarem kary. 
Zubac to nie jest gracz, który naprawi błędy wszystkich, owszem zagrał kozacki sezon pod względem rim-protection, ale nie jest to obronca typu Anthony Davis czy Jaren Jackson jr, żeby załatać wszystkie dziury w D samemu. Jak mowilem wczesniej, zauwazam tez problem Zu i zamierzamy trzymac sie innego planu - Nesmith i Podsiemski Maja za zadanie być aktywni i dużo biegać bez piłki i życzę powodzenia dwóm dziadkom typu Middleton i Harris w takiej bieganinie za niższymi i szybszymi zawodnikami. 

Podsumowując : w realu Middleton i Harris graja na pozycji wyżej każdy, czyli middleton jest wingiem, a harris typowym PF, który kryje silnych i wysokich graczy. Tutaj Tobias, Middleton i Randle dublują się pozycjami i przez co aż dwóch z nich gra out of his position. Gdybym był GM Bulls, użyłbym trochę szarych komórek i wstawił Tobiasa jako 6th Man, a na SG dał Brauna. Tutaj GM jednak się nie wysilił aby o tym pomyśleć, przez co pogorszył moim zdaniem zarówno dopasowanie w ofensywie jak i defensywie. Zamiast mieć kogoś kto pociągnie ławkę ( nie, Braun sam niczego nie pociągnie) i trochę młodości w pierwszej piatce, czy tez po prostu gościa od brudnej roboty w obronie, rywal wybrał taki a nie inny schemat. Przecież w tym zestawieniu nie ma absolutnie zadnego kandydata by zapieprzac w obronie, jumperkujacy  i podstarzały team, który nie broni dobrze i nie ma zadnego bullterriera, który podgryza kostki, to nie jest dobry przepis na wygrywanie w 2025 roku. 

4 godziny temu, ignazz napisał(a):

trudna para do oceny i błoto pomiędzy GM nie pomaga.

Narazie jestem chyba dość spokojny i zaoferowałem rozmowę o koszykówce w swoim poście, bez absolutnie żadnego prowokowania i osobistych potyczek. W odpowiedzi na koszykarskie argumenty usłyszałem jedynie ze jestem demagogiem i „geniuszem”, i moje wysiłki zostały spuentowane w stylu „zmarnowane dwie minuty mojego jakże cennego życia”, a potem wszedł tu jeszcze jakiś  klakier i mnie zwyzywał. Zauważ proszę, że Pablo celowo próbuje mnie wyprowadzić z równowagi bo dobrze wie, ze to jego jedyna szansa. Koszykarsko nie ma szans, brakuje mu po prostu wiedzy na temat koszykówki, aby napisać coś ciekawego i chyba jakże cennego czasu, aby oglądać NBA aktywnie. ( sugerowanie ze bronienie Nesmitha to odpoczynek to strzelanie do własnej bramki i wykazywanie, że nie ogląda się NBA)
Pablo nie zaproponował nic od siebie oprócz „historycznie middleton dowozi w PO” a potem jeszcze się popłakał i oburzył, że ja wrzuciłem jakiekolwiek statystyki oddające formę w marcu i kwietniu. A i jeszcze jedna uwaga - dla tych co uważają że Middleton „historycznie zawsze dowozi” ( ja się generalnie z tym zdaniem pewnie zgadzam) - jak tam historycznie wypadali w PO Randle i Tobias? Bo to że randle trafił właśnie na najlepszego dla siebie przeciwnika w realu, nie oznacza, że tutaj bedzie miał tak łatwo i że nie jest znany z obsrywania się na miętowo w ważnych meczach. 

Edytowane przez RonnieArtestics
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jeszcze sprawdziłem i ostatnie elimination game Middletona to Ortg 112 DRTG 136, 45% TS i 43,3% eFG. 14/6/3 i 3 straty, 6/15fg i 1/4 za trzy. Mecz na wyjeździe tak jak tutaj i przegrany 98:121, bo zabrakło giannisa a Khris jako pierwsza/druga opcja z Lillardem właśnie tak podołał jak podołał.

Ostatnie elimination game Harrisa było dzisiaj akurat i zagrał w sumie bardzo dobrze, ale Np zeszłoroczne elimination game to 0/4/3/0/0 na 0/2fg w 29min xd. [wrzucenie statsów z dzisiejszego meczu to nie jest moje zadanie, moim zadaniem jest obniżenie wartości graczy Bulls]
 

ostatnie elimination game Randle było w 2023 roku i zrobił wtedy 3/14 fg 1/7 za trzy i 3 straty i 3 asysty. 
 

Iście genialny ruch by napisać, że ma się lepszego gracza na każdej pozycji, No bo tak, a potem się popłakać, gdy oponent zaczyna sprawdzać statystyki i jeszcze zwyzywać osoby postronne tylko dlatego, że ośmielili się hrabiemu zwrócić uwagę na mizerny opis. 

Edytowane przez RonnieArtestics
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Pablo81 napisał(a):

Serio? :)

 

"A ataku gram run&gun z domieszką ataku pozycyjnego. Jeżeli chodzi o wybór run&gun to jest on wtedy, gdy na parkiecie jest trio Jones/Cole&Braun&Randle/Simeone, którzy w tego typu akcjach czują się dobrze"

No właśnie, serio? Sam sobie zaprzeczasz w kolejnym zdaniu. „Run and gun z domieszka ataku pozycyjnego” a wymieniasz Simeone który gra 12 minut jako tego egzekutora run and gun. Loool. Generalnie Ilość absurdów w Twoim opisie bedzie tak łatwo wypunktować, że aż mi szkoda czasu na to xD 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Pablo81 napisał(a):

U ciebie, kto gra w ataku? Brandin "1/7" P, wesoły Tanker Bridges, Edey czy "37.8/32.5% z gry" FVV?

Kto tam sieka u Ciebie punkty?

Czy Ty naprawdę uważasz, ze ludzie będą brali jeden występ Brandina P przeciwko zupełnie innej druzynie niż tutaj, w innych zupełnie warunkach, ponad jego występy w trzecim trymestrze bo Ty sobie ustanowiłeś ze jeden mecz w innych warunkach jest najbardziej miarodajny ? Dej se spokój z takimi pustymi postami. później odpowiem na wszystkie twoje argumenty kotku, nie mam teraz czasu ani ochoty na zabawę w rozmydlanie dyskusji. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Pablo81 napisał(a):

A dlaczego nie? Mówimy o playin i bierzemy pod uwagę występy w Playin. Masz pecha i weź to na klatę.

A na podstawowe pytanie o słabość ofensywną (rzutową) opowiadasz, że to rozmydlanie. Loooool :)

@Reikai @Alonzo @january czy kto tam jest w radzie: czy jeżeli walczymy tu w Playin i gracz w realu grał w Playin, to czy bierzemy statystyki z Playin czy z całego sezonu, miesiąca, dwóch? Może z kariery? Czy może z aktualnych PO?

 

Wrzucasz linki do VanVleeta z ostatniego meczu, a szkoda, że nie wrzuciłeś z poprzednich meczów, gdzie był 5/14, 2/8, 4/19 (!!!). Przecież to jakaś demagogia.

Wrzuć statystyki randle Middletona brauna Brogdona vanVleeta bridgesa i innych z tego jednego meczu playin. Wrzucisz proszę ?
 

Nie trzeba być po studiach, ani nawet podstawówki nie trzeba skończyć żeby rozumieć,  ze w tym przypadku ten mecz z reala jest tylko dodatkiem, a nie koronnym argumentem, geniuszu. Jesli traktujesz to jako koronny argument, twoja sprawa. Ja wrzuciłem jako argumenty formę z ostatniego miesiąca, zobaczymy co bedzie lepszą miarą. 
Ponadto, Ty wspomniałeś  już 7 razy świetny występ cole Anthony tylko po to, żeby później dać mu 18 minut z ławki. I gdzie tu logika ? 

Edytowane przez RonnieArtestics
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie bierzemy statów z 'przyszłości' -tzn teraz jak gracie to bez statow z PO'25 i drugiego meczu playin, bo to się jeszcze nie wydarzylo u nas.

Reszta, czyli jak bardzo się skupiać na pojedynczym meczu/serii, a jak na na wcześniejszych występach- całego RS, całych PO etc to już zawsze była kwestia interpretacyjna w tych naszych wymagających dyskusji i interpretacji pojedynkach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wszedlem tu przez przypadek, wypowiem sie moze nie na temat troche po lebkach przeczytalem

ale Middelton nigdy nie peka na robocie i nie raz to on Giannisa ciagnal za uszy, wg mnie nie wiem jak w statach, z ostatnich 10 lat to jest jeden z gosci ktorym w clutch bym najbardziej zaufal, shot creation, w miare dobry kreator na kozle, dobry decision making, zajebisty shooter, umie tez wjechac, ft shooting

 

 

 

do tego broni i jest wysoki

takze nie szkalujcie mi tu middeltona.

peace

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 29.04.2025 o 15:18, Pablo81 napisał(a):

Wątpliwy występ Aytona i Brogdona

Obaj grają w tankerach rzecz jasna, ale dla mnie Brogdona nie ma w tym meczu patrząc na jego kartotekę urazów. Oczywiście może zostać przywrócony jak Grant w Denver co mnie nie zdziwi. Co do Aytona to może zagrać, ale umówmy się, że nawet gdyby to by go Zu przemielił jak w PO (gdzie Zu był w gorszej dyspozycji a Ayton miał obok siebie KD, DB i CP3). Zu w RS zrobił na Aytonie 8/12 vs 11/24.

Jeżeli Ayton gra to i Middleton

Jeżeli Ayton gra, Middleton gra, to czemu Brogdon ma nie grac ? Sytuacja tej trójki jest identyczna, kartoteka urazów Middletona jest tak samo gruba jak Malcolma. 
 

Player Injury

Out For Season (Knee) - HC Brian Keefe said Friday (Apr. 11) that Middleton is unlikely to return this season, according to Varun Shankar of The Washington Post. (Updated Apr.11, 2025

 

rzecz jasna ja nie probuje wmawiać ludziom, ze Middleton nie gra, właśnie wręcz przeciwnie  na początku opisu napisałem grajmy tym co mamy, nie ma problemu. 
 

W dniu 29.04.2025 o 15:18, Pablo81 napisał(a):

Argumenty:

Cole Anthony vs Brandin Podziemski w Play-In

https://www.youtube.com/watch?v=xCZxzGUznhE

vs

1/7 FGA i -1 (najgorszy +/- z graczy ze s5). 72%TS vs 21%.

Masz prawo wrzucać statystyki z jednego meczu playin, w zupełnie innych warunkach, ale przytaczanie tego jako PIERWSZY argument wyglada po prostu komicznie. Jak rozumiem wg ciebie to najważniejszy argument za twoim zwycięstwem, po czym zamiast skorzystac z postawy swojego gracza w realu dajesz Cole Anthony 18 minut z ławki, kosztem Tyusa Jonesa, który do playin się nie doczołgał? Podziwiam twój proces myślowy, ale nie sadze by ktoś z głosujących potraktował to jako koronny argument, tak jak to insynuujesz. 
 

W dniu 29.04.2025 o 15:18, Pablo81 napisał(a):

RAMP prawdę Ci powie

Przypominam, że to są Play-In a nie PO, więc bierzemy pod uwagę występy w Play-In (jak takie były) oraz cały sezon zsumowany.

Zu 5 RAMP w całej lidze, Braun 12, FVV 25 Znaczna przewaga liderów po mojej stronie. Wiadomo, że można kopać głębiej i się licytować, ale jednak w TOP 20 Ja mam dwóch a mój rywal żadnego.

Cóż, owszem Zubac gra świetny sezon, chciałbym tylko zwrócić uwagę, iż zamiast jednego z lepszych i bardziej pasujących do niego playmakerów w lidze ma tutaj Tyusa Jonesa i Juliusa Randle jako playmakerów, więc można śmiało uciąć mu 10-20% impactu w ataku w twoim zespole. Zubac ofensywnie żyje z pick and rolli z Hardenem, każdy fan NBA który oglada mecze ci to powie. 
 

Braun natomiast gra u boku Jokica w realu, na czym również mocno korzysta ofensywnie, czy ja muszę mówić dlaczego ? Mysle ze nie muszę i podaruje sobie dalsze dyskusje w tym temacie, ale jak chcesz możesz nam próbować udowodnić, ze gość który żyje z cutów, ma tutaj sielskie życie w Bulls przy Randle i Tyusie oraz freaking Cole Anthony z ławki. 

W dniu 29.04.2025 o 15:18, Pablo81 napisał(a):

Edey w Play-In

Osobny argument to tyczyć się będzie jego udziale w Play-In. Dobre występy w Play-In, ale nic poza tym. 17 zbiórek na ekipie bez centra nie robi wrażenia na nikomu. Cole Anthony wrzucił w jednym meczu tyle samo punktów co Zach w obu.

Czyli jak Brandin zrobił 1/7 fg w jednym meczu, przeciwko zupełnie innej druzynie, a Cole Anthony zagrał mecz życia przeciwko zupełnie innej druzynie, to należy powtórzyć to z siedem razy, a kiedy Edey robi 17 zbiórek w takim meczu, to należy to zdyskredytować i najlepiej byłoby przemilczeć temat? No dobra, to tak zróbmy, jest to bardzo logiczne!

W dniu 29.04.2025 o 15:18, Pablo81 napisał(a):

Ogólnie to wygrywam deskę (Zu i Adams czyszczą przez cały mecz tablice), Miller jest atakowany, bo to jest wycieraczka w obronie, swoje w D robi Harris a Middleton i Cole miażdzą second unit rywali. Ja mam skład na PO i w nich powinienem być, jak widać z opisu mój przeciwnik ma skład na Play-In i na nim kończy swój udział. 

Nie wiem kto to jest Miller, ale wrzucę chętnie porównanie zubaca vs Edey per36 minut
 

Edey : 15,4pts/13,9reb (5,9OREB)/ 2,2blk
Zubac : 18,4pts/13,9reb (4,1OREB) / 1,2blk 

Jak chcesz mogę jeszcze porównać Sharpe oraz Aytona ze stevenem adamsem, chcesz ? XD 

ty serio nie zdajesz sobie sprawy jakim anchorem na zbiórce jest Edey i Ayton. Masz pecha, bo z każdym innym rzeczywiście byś miał przewagę na zbiórce, ale akurat moi wysocy swietnie neutralizują twoich. 

23 minuty temu, Kubbas napisał(a):

takze nie szkalujcie mi tu middeltona.

Nikt go nie szkaluje, ale skoro wrzucasz jego highlighty z całej kariery i piszesz o okresie 10 lat to czy ja mam zacząć wrzucać jak Fred VanVleet nie pękał na robocie w 2018 ? Nie tedy droga raczej i nie na tym nasza zabawa polega, a nie jest tajemnicą ze middleton od dwóch lat nie jest niestety sobą przez kontuzje. Ja go lubie i cenie ale miałem go tez w fantasy w paru ligach i strasznie mnie wkurzała jego dostępność, dlatego nie uważam żeby rozsądne było opieranie ataku na kimś takim. W ostatnim swoim elimination game sezon temu, gdy wlasnie zabrakło giannisa i musiał robić za co-lidera wraz z DameTime, zrobił sobie 45% TS i 14pts, a jego drużyna przegrała 98:121, co już tutaj wrzucałem. 
 

pablo opiera swoja narracje i lidership na graczu, który sam sobie ustanowił w tym roku limit minut dla własnego dobra xD 
i Pablo sam sobie ustanowił, ze na pewno wygra matchup na SG bo to Khris freakin Middleton. Ja się z tym nie zgadzam, bo hustlujący, włażący w tyłek Podziemski na pewno jest go w stanie w pewien sposób zmęczyć. 

Jak chcesz to wrzuć nam jeszcze jakim PO performerem jest Julius Randle oraz Tobias Harris, zrob to proszę tak dla równowagi w przyrodzie. 

Edytowane przez RonnieArtestics
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

38 minut temu, Pablo81 napisał(a):

A dlaczego nie? Mówimy o playin i bierzemy pod uwagę występy w Playin. Masz pecha i weź to na klatę.

A na podstawowe pytanie o słabość ofensywną (rzutową) opowiadasz, że to rozmydlanie. Loooool :)

@Reikai @Alonzo @january czy kto tam jest w radzie: czy jeżeli walczymy tu w Playin i gracz w realu grał w Playin, to czy bierzemy statystyki z Playin czy z całego sezonu, miesiąca, dwóch? Może z kariery? Czy może z aktualnych PO?

 

Wrzucasz linki do VanVleeta z ostatniego meczu, a szkoda, że nie wrzuciłeś z poprzednich meczów, gdzie był 5/14, 2/8, 4/19 (!!!). Przecież to jakaś demagogia.

Play offs się jeszcze u nas nie wydarzyły ;)

Można jak najbardziej podpierać się sezonem regularnym (najlepiej ostatnim okresem - ale wiadomo - shut downy.. więc tu elastyczniej jak trzeba) i oczywiście grą w play inach.

ja w bańce grałem w I rundzie z Knicks i było na noże. Wrzuciłem fenomenalną asystę Lowrego z autu do Anunobyego, która dała niespodziewany łin Raptors, ale C_M napisał mi, że to nie fair że wrzucam coś z II rundy playoffs, gdzie gramy pierwszą rundę i usunąłem ten post z filmikiem z yt - a może dałoby mi to właśnie zwycięstwo wtedy.. :) Tak czy inaczej rzeczy z naszej BeGMowej przyszłości nie liczymy;) 

17 godzin temu, Reikai napisał(a):

Brak Pistons w playinach to najlepsze podsumowanie tegorocznego tajnego glosowania.

Też uważam, że Pistons powinni być w play inach, ale @ozzy110 sam tu jest sobie winien, że nie walczył - choć powinien.

17 godzin temu, MarcusCamby napisał(a):

Długo będziesz jeszcze marudził? :P

Ogólnie się jednak zgadzam, aczkolwiek nie wiem czy faktycznie robotę zrobiły tu tajne głosowania, zwłaszcza że są niemal dowolne korekty.

Pistons miałem dwie wygranej wyżej niż Pacers i tak patrzę, że w sumie na równi z Bulls. Przy czy ja Pacers miałem wyjątkowo nisko w trzecim trymestrze i szczerze to zupełnie nie wiem jak Indiana po oddaniu Harta dostawała 15 wygranych. Narracja o shutdown Aytona dla mnie zupełnie nietrafiona, biorąc pod uwagę, że Blazers grali pierwszym składem i notowali mocny bilans w ostatnim trymestrze. Do tego kontuzja VanVleeta.

Chętnie bym posłuchał @january i innych, bo Pacers po oddaniu swojego najlepszego gracza zaliczyli nagle swój najlepszy trymestr w sezonie.

Ale kolejny raz, nie wiem czemu winy szukasz w tajnych głosowaniach. Moim zdaniem Pistons cierpią na pasywności @ozzy110. Najpierw stracili Dunna, który po tych latach płacenia mu kontraktu +10mln przez kilka sezonów powinien odwdzięczyć się podpisem, a nie nagle zapałać miłością do Toronto. To była chora akcja. A teraz sprawa bilansu przy składzie Morant i Lauri też mocno dyskusyjna. No ale, jak ktoś nie walczy o swoją sprawę to ciężko by inni się upominali. Ronnie wziął te Play-in samą aktywność w temacie opisów, chyba że ktoś mi wyjaśni jednak ten fenomen. 

ja doceniam waleczność (ale tą merytoryczną - żeby była jasność :P ) Ronniego i jestem zdania, że nadajemy jako GMowie charakteru prowadzonym przez  nas drużynom. Dlatego też, za aktywność w opisach starałem się dodawać +1W (czy w przypadku drużyn odpuszczających walkę o dobry wynik dodawać +1L), a drużynom bez opisów odejmowałem 1W (lub dodawałem 1W jak chciały przegrywać) - od dawna tak robię i uważam, że jest to jak najbardziej fair, gdyż nie ma nic złego w docenianiu aktywności, a o to nam w naszej grze chodzi.

Stąd też np sporo drużyn z opisami ma u mnie dodatkowy +1W i przykładowo Pacers dałem chyba 14-13, a Bulls i Pistons po 13-14. Ogólnie uważam, że 76ers z Maxeyem byliby na poziomie tych drużyn. Pacers nadrabiają walecznością jak dla mnie. Sam kibicuję w rl drużynie, która swoje sukcesy buduje zawsze na waleczności, zatem wydaje mi się, że to raczej dość oczywiste, że ten element zawsze miał u mnie znaczenie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 29.04.2025 o 15:18, Pablo81 napisał(a):

Podejrzewam, że mając za przecwnika tego lenia Aytona parę zbiórek w ataku wpadnie u mnie.

Ja pi****le, jakim ignorantem trzeba być żeby sugerować ze Ayton nie umie zastawiać. Koleś od początku kariery chyba nigdy nie zszedł poniżej top10 zbiórek w lidze, muszę takie rzeczy naprawdę pisać ? Prezentujesz tak marny poziom dyskusji, że LAF przy tobie to ekspert koszykówki. PS. Edey robi 3,5 OREB w 21,5 min, gdy Zubac 3,8 w 33min. 
Nie masz przewagi na zbiórce w tym matchupie, choćby skały srały. 
ja mam dodatkowo podziemskiego, który jest jednym z lepiej zbierających guardow w lidze. 

Edytowane przez RonnieArtestics
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, Pablo81 napisał(a):

Dyskusja z tobą zawsze schodzi na jakiś personalny poziom, już nie wspominając, jak obrażasz innych, a w szczególności Lafa. Nie jestem twoim kolegom z budowy, więc daruj.

Z góry wiedziałem, że tak się skończy, ale niepotrzebnie dałem się namówić. 

Wywalam opis i resztę postów.

99% moich postów są o koszykówce, to ty zacząłeś gadki o demagogii, byciu geniuszem i teraz odsyłasz mnie na budowę, ja Tylko nieco dostosowuje sie do waszego poziomu dyskusji, a Ty teraz sie jeszcze o to splakaleś jak dziecko i usuwasz posty xD 

 

randle wbija w parkiet bridgesa, No to sprawdźmy : 
W pierwszym meczu 10/4/4 na 4/10 fg, gdy Bridges 10/6/4 na 4/13 fg 
w drugim meczu randle 25/10/9 na 8/18fg gdy Bridges 23/9/5 na 9/20fg 


To jest właśnie Twój poziom dyskusji, jaki prezentujesz. Obrażasz się o to, ze wiem jak obsłużyć bbref, lol. 
 

 

18 godzin temu, MarcusCamby napisał(a):

Chętnie bym posłuchał @january i innych, bo Pacers po oddaniu swojego najlepszego gracza zaliczyli nagle swój najlepszy trymestr w sezonie.

Nie musisz wołać january, po prostu Przeczytaj mój opis :) 
chociażby: nesmith i Brandin zagrali trymestry życia, Brandin, Nesmith, Batum, Gillespie, Houstan - każdy z nich rzucał trójki na poziomie 45-52% 

Pacers są z Nesmithem 29-16 w tym sezonie, a ten wreszcie był zdrowy cały trymestr,  rockets są 41-19 z VanVleetem, nawet w tym slumpowym fatalnym rzutowo trymestrze zrobił bilans 11-3. Podziemski jak bardzo  dziwnie to nie brzmi, to poprawia grę Warriors już od dwóch lat. Sharpe jak dostał szanse w s5 to zagrał mecz z linijka 25/15/5/2/3 , Bridges zrobił career high 46 vs Cavs, czy 37 pts vs Warriors w tym trymestrze. Edey miał mecze typu 6/21/6ast w 28min, lub 17/19. Miałem najzwyczajniej w świecie bardzo dobry trymestr i to serio nie jest przypadek ze dostałem w III czesci sezonu lepszy wynik niż Bulls :) 

Edytowane przez RonnieArtestics
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, RonnieArtestics napisał(a):

Słaby to był tylko opis pablo 😭

slaby to byl twoj opis rok temu i wygrana na przekrecie

tera wielki ayton na lawce xd

choragiewka

19 godzin temu, RonnieArtestics napisał(a):

 

- bulls to drużyna na papierze niby fajna ale fatalnie dopasowana, Zubac wszystkiego nie naprawi w obronie, nie jest tego typu graczem, a w ataku randle, middleton i harris straaasznie się dublują. Takie Phoenix suns z reala trochę, tylko ze dużo gorsi liderzy. 

 

jeżeli ktoś tu sie wykazuje niewiedza i pustymi frazesami to Ty.

gdzie oni niby sie dubluja?

jak zwykle jakies pi****lenie o szopenie ze strony ronniego xd c*** to ma wspolnego z merytoryka 

4 godziny temu, Alonzo napisał(a):

. Pacers nadrabiają walecznością jak dla mnie. Sam kibicuję w rl drużynie, która swoje sukcesy buduje zawsze na waleczności, zatem wydaje mi się, że to raczej dość oczywiste, że ten element zawsze miał u mnie znaczenie. 

super merytoryka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, człowiek...morza napisał(a):

slaby to byl twoj opis rok temu i wygrana na przekrecie

tera wielki ayton na lawce xd

choragiewka

jeżeli ktoś tu sie wykazuje niewiedza i pustymi frazesami to Ty.

gdzie oni niby sie dubluja?

jak zwykle jakies pi****lenie o szopenie ze strony ronniego xd c*** to ma wspolnego z merytoryka 

super merytoryka

Masz rację. Oni się nie dublują. Z kolanami Middletona to on może dziś kryć nominalne 4 a i w ataku przestał już dawno być obwodowym uniwersalnym graczem. Kolejny pf? gdzie nominalnymi chłopakami w ataku są i Harris i grający bardzo fizycznie Randle. 
 

oni się nie dublują.

oni się trypluja w wielu sytuacjach boiskowych 

 

22 godziny temu, january napisał(a):

No, ale Khris to jest top PO performer akurat naprawdę rok po roku nieustannie, ten deal Bux za Kuzmę w rl to był dla mnie jeden z najsmutniejszych (rozstanie się z legendą klubu za nic) w ostatnich latach i wychodzi im nie bez powodu jak wychodzi;)

A może jednak klub mający wgląd w szczegóły poprawnie ocenili spadający potencjał i to potwierdzić może niskie noty. Niska wycena i branie Kuzmy nie wzięło się z niczego. Zapewne uznano że na dziś to już gracz nieprzydatny. I warto ryzykować z fck Kuźma 

@Kubbas nikt nie robił nigdy z Khrisa peta. Ale on może ze tym petem właśnie się stał. Poprzez urazy. A nie pogorszony mental. My musimy ocenić stan bieżący a nie wspominać jak kozaczył kiedyś PolDzordz 

Nikt mu nie odbierze co mistrzowskie. Ale on na dziś wygląda na bezużytecznego. Stąd decyzja klubu o oddaniu. Kuźma. Wybitna wycena. Zapewne takie to były oferty. I skorzystano z oferty klubu któremu jego beznadziejność ( na dziś) nie przeszkadzała. Ba. Pomagała. 

W naszej grze GM postawił na sprawdzone nazwisko. Które w tym roku totalnie nie wypaliło. 

Zdarza się. 

Tym razem ryzyko się nie opłaciło. I nie ma co tu w tej grze odwracać kota ogonem i szukać wymówek czy rzeczywistości równoległej. 

Facet się na dziś nie sprawdził. I posiadanie go w składzie jest bezproduktywne. Niestety. Bo to był fantastyczny gracz. 

I mój post jest odpowiedzią na wasze wpisy jako przeciwwaga a nie ferowanie wyniku meczu bo tu nie wiem jeszcze jaki głos dam. 

Wiem natomiast jaki głos odda „bezstronny” LAF. 

12 minut temu, LeweBiodroSmoka napisał(a):

@Pablo81

nie czytałem już co mi odpisałeś, nie chce się żreć i psuć serii, niech wygra lepsiejszy

Akurat nie do Ciebie biłem w tamtym opisie się błotna dyskusja. 

Mnie nawet zdziwiło że akurat Ty mi odpisałeś stronę wcześniej. 

Jaka by nie była dyskusja to i tak lepiej niż zero komentarza. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • january odpiął/ęła ten temat

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.