ASG 2025, czyli 24-ech 'najlepszych' grajkow w nba - nasze typy

[obi]

Możecie napisać dlaczego zrezygnowano z tych oryginalnych opcji skills challenge?

Zarówno tor na czas jak i rywalizacja w parach były lepsze od tego co mamy oferowane od kilku lat.

Zmiany w Rising Stars i konkursie trójek też są nietrafione, o ASG już nie wspominając.

Chętnie się dowiem jakie były powody, dla których zaczęto zmieniać format.

[josephnba]

3 godziny temu, obi napisał(a):

Możecie napisać dlaczego zrezygnowano z tych oryginalnych opcji skills challenge?

Zarówno tor na czas jak i rywalizacja w parach były lepsze od tego co mamy oferowane od kilku lat.

Zmiany w Rising Stars i konkursie trójek też są nietrafione, o ASG już nie wspominając.

Chętnie się dowiem jakie były powody, dla których zaczęto zmieniać format.

Chcieli uatrakcyjnić, pewnie w oparciu o jakieś statystyki, z których wynika że głupi Amerykanin przestał czerpać radość z normalnej koszykówki 

Za zniszczenie trójek c*** do dupy

[matek]

6 minut temu, josephnba napisał(a):

Chcieli uatrakcyjnić

Pierwsze skillsy były świetne. Pamiętam, jaki byłem tym oczarowany na tle oklepanych trójek i SDC. Z kumplami chcieliśmy robić coś podobnego. A później zmienili wszystko...

[josephnba]

2 minuty temu, matek napisał(a):

Pierwsze skillsy były świetne. Pamiętam, jaki byłem tym oczarowany na tle oklepanych trójek i SDC. Z kumplami chcieliśmy robić coś podobnego. A później zmienili wszystko...

Tak pierwsze były ok, naprawdę bazowaly na skillu, teraz równie dobrze mogliby im dać rowerki jednokołowe, czerwony nos i kazać żonglować piłkami zamiast kozłowania 

[josephnba]

Obejrzałem skrót sdc

[lorak]

1 godzinę temu, josephnba napisał(a):

Za zniszczenie trójek c*** do dupy

dokładnie, to był taki prosty i piękny konkurs, to musieli wprowadzić te udziwnienia. jeszcze teraz piłki sponsorów, no dajcie spokój.

co do SDC, to że McClung wygrał tyle razy, to największe oszustwo w dziejach konkursu po tym, iż Gordon nie wygrał w ogóle. koleś dziś wszystko zrobił na push upach.

[P_M]

4 minuty temu, lorak napisał(a):

dokładnie, to był taki prosty i piękny konkurs, to musieli wprowadzić te udziwnienia. jeszcze teraz piłki sponsorów, no dajcie spokój.

co do SDC, to że McClung wygrał tyle razy, to największe oszustwo w dziejach konkursu po tym, iż Gordon nie wygrał w ogóle. koleś dziś wszystko zrobił na push upach.

Yup, to najbardziej boli, że bankowo zyskiwał na każdym dunku trochę hangtime'u przy łapaniu piłki w ten sposób. Plus ten dunk Castle'a od strony technicznej z przełożeniem piłki do lewej ręki technicznie o wiele trudniejszy, niż cała reszta.

[karl]

Nie no spoko te wsady mcclunga. Nie ma co narzekać. Zasłużenie wygrał. Co innego że on w NBA nie gra w ogóle. Ma czas na treningi wsadów xd

no i to ze trzy razy wygrał - no cóż takie czasy, niemniej w all time best contest raczej by się znalazł. 

[lorak]

polecam posłuchać eksperta:

 

[RonnieArtestics]

Strasznie NBA upadło aby zapraszać takie beztalencie jak LiAngelo Ball do zarapowania podczas jakiejś przerwy, widzieliście to gowno? 
 

 

Edytowane Niedziela o 10:44 przez RonnieArtestics

[Chytruz]

21 minut temu, RonnieArtestics napisał(a):

Strasznie NBA upadło aby zapraszać takie beztalencie jak LiAngelo Ball do zarapowania podczas jakiejś przerwy, widzieliście to gowno? 
 

 

Ta piosenka to aktualny hit wapniaku.

[karl]

45 minut temu, lorak napisał(a):

polecam posłuchać eksperta:

 

sorki, ale nie mam czassu w niedziele sluchac opinii eksperta od dunków przez 20 min. Mozesz strescic?

Natomiast, te konkursy nie sa dla ekspertow, tylko dla mas. Dla mnie jako niedzielnego kibica, ktory obejrzal to na youtube na 1.3x, bylo ok.

[Dunk Fan]

Andre Jackson tak jak co drugi mecz NBA kompromituje się w ataku tak samo postanowił pokazać się w konkursie. Co za ananas.

Buzelis podobnie amatorka. Castle i McClung może być.

[lorak]

2 minuty temu, karl napisał(a):

sorki, ale nie mam czassu w niedziele sluchac opinii eksperta od dunków przez 20 min. Mozesz strescic?

konkurs wyreżyserowany pod McClunga (+push offy ;]). w finale lepsze paczki robił Castle i to on powinien był wygrać.

[vero1897]

Skille graczy w NBA idzie w górę wiadomo. Tymczasem obręcze w skills challenge - jeśli się pojawiają - są coraz większe, slalom już nie istnieje a biorący udział mają problem by się skoncentrować na chwilę i trafić te rzuty wide open czy nawet lay-up'a i wolą za to kombinować. Same zasady tej konkurencji od dawna też mają masę dziur, to fakt. To pokazuje jaki oni wszyscy mają do tego olewcze podejście - od organizatorów po zawodników. U mnie Chris Paul jest po tym co teraz zobaczyłem na highlightsach jak narazie główną twarzą tego cyrku, bo nie mam wątpliwości, że ta strategia to był jego pomysł:

Dziwne, że w USA nie potrafią tego konkursu ładniej opakować. Choćby ustawiając w skillsach sztywne zasady toru na lata, zapisując taki rekord toru all time, by później przy każdym następnym konkursie go przypominać. Może to by ich bardziej zmotywowało by się przyłożyć. Później co 4-5 lat mogli by też spróbować zrobić dodatkową rywalizację ze zwycięzcami poprzednich edycji.

[Wyparlo]

Ja oceniam zachowanie CP3 pozytywnie, bo jako zawodnik z topowym IQ boiskowym nawet w konkursie stara się kombinować i wydawało się to świetnym ruchem, ale skończyło się na DQ.

W trójkach wymiatał Buddy Hield, ale w drugiej serii fatalny początek i bodajże 0/7 zabrało wygraną. Jednak przy zsumowaniu obu serii zdecydowanie wygrał z innymi. Chociaż jak już tutaj wspomniano konkurs mocno zepsuto, bo jest już za dużo tych dodatkowych punktów i robotę robi trafianie specjalnych trójek sponsorów punktujących, aż 3 punkty. 

We wsadach bardzo podobał mi się Castle. McClung już dla mnie wszedł w poziom Nate'a Robinsona, czyli za dużo już konkursów z nim i ciągle wygrywa. A rzeczywiście najlepszy wsad konkursu dla mnie miał Castle w drugiej serii przy drugim wsadzie. Fatalny za to był ten koleś z Bucks, który powinien zostać zjechany przez sędziów, ale tutaj dawali za bardzo gówniane wsady i tak dużo punktów.

[joe dumars]

paul (biore pod uwage ewentualnosc, ze bylo to wczesniej uzgodnione z komuchem silverem, wszak 'marketing' musi sie zgadzac, a o czym ludzie beda teraz dyskutowac, jesli nie o tym zenujacym po-pisie, nomen omen?) pokazal fanom, ze ma ich w dupie. i jeszcze sa tacy, ktorym sie to podoba (niektorzy lubia byc dymani, i co im zrobisz?!) ...

 

[mayor]

6 godzin temu, lorak napisał(a):

polecam posłuchać eksperta:

 

Hipokryci ! Europę Trump straszy cłami odwetowymi, bo nie chcemy kupować amerykańskich samochodów, a u siebie nawet do jednego slam dunka nie używają swoich aut ,tylko azjatycki K(illed) I(n) A(ction)

[Sachs]

wemby w tamtym roku się przysapał po cichu do Edwardsa, że ten w skills challenge rzucał lewą ręką, po czym rok później odstawia taki cyrk xd

[the_secret]

5 godzin temu, vero1897 napisał(a):

Skille graczy w NBA idzie w górę wiadomo. Tymczasem obręcze w skills challenge - jeśli się pojawiają - są coraz większe, slalom już nie istnieje a biorący udział mają problem by się skoncentrować na chwilę i trafić te rzuty wide open czy nawet lay-up'a i wolą za to kombinować. Same zasady tej konkurencji od dawna też mają masę dziur, to fakt. To pokazuje jaki oni wszyscy mają do tego olewcze podejście - od organizatorów po zawodników. U mnie Chris Paul jest po tym co teraz zobaczyłem na highlightsach jak narazie główną twarzą tego cyrku, bo nie mam wątpliwości, że ta strategia to był jego pomysł:

Dziwne, że w USA nie potrafią tego konkursu ładniej opakować. Choćby ustawiając w skillsach sztywne zasady toru na lata, zapisując taki rekord toru all time, by później przy każdym następnym konkursie go przypominać. Może to by ich bardziej zmotywowało by się przyłożyć. Później co 4-5 lat mogli by też spróbować zrobić dodatkową rywalizację ze zwycięzcami poprzednich edycji.

 

Dwóch pajacy godnie zaprezentowało spurs. Brakło jedynie jakiejś grubej baby których jak wiadomo pełno w san antonio