Skocz do zawartości

Random shit 24/25


wiLQ

Rekomendowane odpowiedzi

51 minut temu, LeweBiodroSmoka napisał(a):

co on pierdoli, przecież nie było żadnego wybierania sobie spotkań aby tylko wypełnić limit do nagród

Nie pierdoli, tylko szczerze się przyznał że przez całą karierę grał przede wszystkim dla siebie i swoich nagród indywidualnych, a drużynę miał w głębokiej dupie. Teraz zamiast "I'm only one that matters " jest "We".A żeby być pewnym że w postseason będzie zdrowy, to wystarczy jak przestanie flopować i przewracać się jak pajac, a na dodatek trochę zadba o wagę i kondycję 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, mayor napisał(a):

Nie pierdoli, tylko szczerze się przyznał że przez całą karierę grał przede wszystkim dla siebie i swoich nagród indywidualnych, a drużynę miał w głębokiej dupie. Teraz zamiast "I'm only one that matters " jest "We".A żeby być pewnym że w postseason będzie zdrowy, to wystarczy jak przestanie flopować i przewracać się jak pajac, a na dodatek trochę zadba o wagę i kondycję 

a jest smok w tej bajce?

niewiele mnie obchodzi co on mówi, nie za bardzo można ufać w jego słowa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, kore napisał(a):

Czy ktoś wie o co chodzi z tym foto? Z jednej strony niby beka, ale z drugiej jakieś teorie i tym, że LeBron brzydko się bawił na imprezkach u Diddy'ego...

8ed9705c-bce1-44dc-a2c8-ba6820796513.jpg

Photo to AI, a kto i do jakiego stopnia miał kontakt z Diddym to się okaże w toku śledztwa (ktoś tam zacznie sypać), bo łączenie każdej osoby znającej Diddy'ego (celebryty-miliardera) z pedofilią, gwałtem i handlem ludźmi to Twitterowe pierdololo. Np. LeBron kiedyś powiedział, że 'ain't no party like a Diddy party', ale o tym, że gość potrafił rzucić pół bańki na jedną randomową imprezę to wiedziałem też ja, a w żadnych orgiach z Diddym jednak nie uczestniczyłem, I mean, to była powszechna wiedza. 

Oczywiście możliwe, że LeBron był w close circle Diddy'ego i brał udział w jakichś zbiorowych gwałtach czy c*** wie co tam się działo, i oczywiście jebać celebrytów, ale poza tymi osobami oskarżonymi w znanych aktach (Cuba Gooding chyba?) to na razie pitu-pitu. 

(chyba, że w ostatnich dniach coś tam wyszło)

Edytowane przez BMF
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.