Skocz do zawartości

Random shit 24/25


wiLQ

Rekomendowane odpowiedzi

2 minuty temu, wiLQ napisał(a):

To by sie zajal wypasem owiec na swoim ranchu, a nie pchal w bardziej stresujace srodowisko...

ciekawi mnie jak to zmierzyłeś, co jest bardziej stresujące, praca na małej uczelni czy bycie dziennikarzem, któremu miliony, codziennie patrzą na ręce oczekując bezwzględnej rzetelności

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, LeweBiodroSmoka napisał(a):

ciekawi mnie jak to zmierzyłeś, co jest bardziej stresujące, praca na małej uczelni czy bycie dziennikarzem, któremu miliony, codziennie patrzą na ręce oczekując bezwzględnej rzetelności

Przede wszystkim nie chodzilo mi o porownanie aktualnej pracy z poprzednia, a ze wszystkimi opcjami ktore bym nazwal "odetchnieciem na starosc".
IMO to ni grzyba nie pasuje do roli GMa publicznej druzyny NCAA. Jeszcze jakby sie chwilowo zajal jakas lokalna druzyna szkoly sredniej corki/syna to jasne, ale z tego bedzie mial duzo wiecej publicznych wpadek i hejtu niz z calej kariery breaking newsow.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, wiLQ napisał(a):

ale z tego bedzie mial duzo wiecej publicznych wpadek i hejtu niz z calej kariery breaking newsow.

zakładam, że przez te wszystkie lata bycia na świeczniku potrafi doskonale sobie radzić z presją, nie mówiąc o internetowym hejcie, dodatkowo siatka kontaktów, które wypracował powinna mu tą nową pracę znacznie ułatwić, a już na pewno nie jest tak, że wchodzi na nowe, niezbadane tory

https://www.espn.com/nba/story/_/id/41313868/adrian-wojnarowski-retires-espn-joins-st-bonaventure

 

 

Edytowane przez LeweBiodroSmoka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, Koelner napisał(a):

skończy się kopiowanie jego tweetow i zabawy w dziennikarzy 

Obawiam się ze teraz to będzie ogromny wysyp tweetów i będzie mnóstwo nietrafionych, fejkowych, g. wartych. Tak to człowiek sprawdził że jak Woj nie pisze to nie ma co sobie głowy zawracać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 18.09.2024 o 16:37, wiLQ napisał(a):

Przede wszystkim nie chodzilo mi o porownanie aktualnej pracy z poprzednia, a ze wszystkimi opcjami ktore bym nazwal "odetchnieciem na starosc".
IMO to ni grzyba nie pasuje do roli GMa publicznej druzyny NCAA. Jeszcze jakby sie chwilowo zajal jakas lokalna druzyna szkoly sredniej corki/syna to jasne, ale z tego bedzie mial duzo wiecej publicznych wpadek i hejtu niz z calej kariery breaking newsow.

Serio? Ja np nie wiedziałem ze taki college istnieje. 

Ta druzyna koszykarska w ciagu 122 lat 8 razy grała w tournament, dla mnie zero stresu w porownaniu do tego ze musiał chodzi z telefonem przy dupie 24h na dobe przez nascie lat.

Granica NY i Pensylwani moze byc troche zimno, w tym wypadku mogl wybrac dużo lepiej, jednak zapominamy że Amerykanie inaczej traktuja swoje Alma Mater i tu chyba rowniez o to chodzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 18.09.2024 o 17:37, wiLQ napisał(a):

IMO to ni grzyba nie pasuje do roli GMa publicznej druzyny NCAA. Jeszcze jakby sie chwilowo zajal jakas lokalna druzyna szkoly sredniej corki/syna to jasne, ale z tego bedzie mial duzo wiecej publicznych wpadek i hejtu niz z calej kariery breaking newsow.

Dla:

- ustawionego finansowo,

- typa ze świecznika,

- który pewnie kocha kosza,

- i dalej chciał coś porobić w US-koszykówce,

- ale spróbować czegoś nowego i ciekawego, 

- w low-key roli, 

- bez presji wyścigu szczurów, 

to ta praca w NCAA wygląda bardzo fajnie, bo nie wiem jakie publiczne wpadki ma zanotować menadżer solidnej ekipy z NCAA jeśli nie będzie robić wałków pod stołem. Zwłaszcza, że on miał mały margines rebrandingu w skali swojego zawodu, bo jakby klepnął podcast albo dostał swój program w TV to ludzie dalej oczekiwaliby od niego plotek i ploteczek, a nie gadania o tym, że w 90s Tatum robiłby 15ppg/tylko Jordan umiał kozłować w 90s. 

Za to ciekawe jaki jest top posady na jaką mógłby liczyć w NBA.

I ciekawego kogo agenci teraz wykreują do tieru Woja/Szarańczy, ten Fischer ma chyba potencjał. 

ps

A, no i jak wspomniano jego macierzysta uczelnia, pewnie cool sprawa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież poza kwestiami płac dla zawodników to drużyny ncaa to podobne drużyny do innych, trzeba zatrudnić trenerów, cały sztab ludzi, zadbać o miliony rzeczy od prasy, podróży do pierdół typu koszulki i inne suweniry. Na pewno jest w ch... roboty do ogarnięcia 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

41 minut temu, Życie_to_mem napisał(a):

Po co w drużynach NCAA jakiś GM? Przecież tam nie ma czegoś takiego jak transfery czy podpisywanie FA. Zostaje tylko ,,draft'' czyli wyłapywanie talentów z high school, ale po co do czegoś takiego tworzyć takie stanowisko jak GM? 

LMAO, a kto to ma robic, dziekan gender studies?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Chytruz napisał(a):

LMAO, a kto to ma robic, dziekan gender studies?

26 minut temu, cwikson napisał(a):

Przecież poza kwestiami płac dla zawodników to drużyny ncaa to podobne drużyny do innych, trzeba zatrudnić trenerów, cały sztab ludzi, zadbać o miliony rzeczy od prasy, podróży do pierdół typu koszulki i inne suweniry. Na pewno jest w ch... roboty do ogarnięcia 

Bez przesady z tym milionem rzeczy. Parę kwestii logistyczno-organizacyjnych + wyławianie talentów z HS. To jest robota dla jakiegoś asystenta trenera. Sezon NCAA nie trwa zresztą cały rok kalendarzowy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 21.09.2024 o 19:56, Życie_to_mem napisał(a):

Po co w drużynach NCAA jakiś GM? Przecież tam nie ma czegoś takiego jak transfery czy podpisywanie FA. Zostaje tylko ,,draft'' czyli wyłapywanie talentów z high school, ale po co do czegoś takiego tworzyć takie stanowisko jak GM? 

W NCAA już od kilku lat są transfery miedzyuczelniane a koszykarze już też zarabiają. Chyba nie wszyscy, ale Ci najlepsi tak i dlatego coraz bardziej im się opłaca zostawać dłużej na uniwerku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 23.09.2024 o 17:19, Tecu napisał(a):

Bodajże od 2021 lub 2022 roku

NIL agreement 

Niektórzy podobno sporo powyżej 1mln $ za sezon

To ciekawe.

Ale w sumie skoro NCAA przynosi jakieś zyski ze sprzedaży biletów i praw do transmisji to aż dziwne, że koszykarze zaczęli zarabiać dopiero kilka lat temu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

54 minuty temu, Życie_to_mem napisał(a):

To ciekawe.

Ale w sumie skoro NCAA przynosi jakieś zyski ze sprzedaży biletów i praw do transmisji to aż dziwne, że koszykarze zaczęli zarabiać dopiero kilka lat temu.

Przynosi ogromne zyski.

Pensje niektórych trenerów w NCAA są na poziomie NBA 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

41 minut temu, Życie_to_mem napisał(a):

To nieźle tych graczy w huja robili przez tyle lat. :) 

Polecam dokument o Johnnym Mazielu "Johnny Football" na Netflixie, elegancko tam ukazano dwie strony problemu

na tej samej platformie w podobnej tematyce wart uwagi jest też dokument "Diabelskie układy" z serii Sportowe Przekręty czyli historia Stevina "Hedake" Smitha

 

Edytowane przez LeweBiodroSmoka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

38 minut temu, LeweBiodroSmoka napisał(a):

Polecam dokument o Johnnym Mazielu "Johnny Football" na Netflixie, elegancko tam ukazano dwie strony problemu

na tej samej platformie w podobnej tematyce wart uwagi jest też dokument "Diabelskie układy" z serii Sportowe Przekręty czyli historia Stevina "Hedake" Smitha

Nie mam Netflixa. Możesz streścić w paru zdaniach?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Życie_to_mem napisał(a):

Nie mam Netflixa. Możesz streścić w paru zdaniach?

dam w spioler, bo naprawdę warto to obejrzeć

Manziel podczas gry na uczelni Texas A&M zaliczył niesamowity sezon, gdzie pobił kilka rekordów, stając się absolutną rewelacją, A&M błyskawicznie zaczęła zarabiać niebagatelne sumy na jego wizerunku liczone w setkach milionów dolarów w tym czasie rozbudowując między innymi stadion z tych środków, on sam wedle zasad NCAA nie miał z tego niemalże nic, w końcu zaczął przyjmować pieniądze z innych źródeł oraz obracać się w gronach celebrytów, łącząc to z upodobaniemi Manziela do zabawy i blichtru, doprowadziło to do problemów z alkoholem i narkotykami co ostatecznie zaważyło na tym, że w NFL zagrał jedynie dwa sezony, odchodząc w atmosferze skandalu[/spioler]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.