E-NBA TOP 25 2000-2024 Komentarze

[ignazz]

Pamietajmy ze pierwszy tytuł lakers 2000 się nie wlicza w ten wiek 

[kuba2419]

34 minuty temu, Reikai napisał(a):

1. Lebron
2. Curry
3. Duncan

1 Nie ma co komentowac.
2 2x MVP,4 mistrzostwa, z tym ze do tego jeszcze zrewolucjonizowal NBA :]
3 2x MVP, 4 mistrzostwa, okradziony z DPOTY pewnie nie raz. Big Fundamental.
 

 

A Kobe?

[RappaR]

Godzinę temu, Reikai napisał(a):

Jedziemy z oficjalnym projektem TOP 25, na podstawie tego realgmowskiego.

Zasady:

-Kazdy moze wziac udzial
-Na samej gorsze swojego posta, prosze o wpisanie swojego TOP 3 w 21 wieku. Najlepiej z uzasadnieniem oczywiscie.
-Po deadlinie (do konca niedzieli) jedziemy z dalszym TOP, az dojedziemy do 25.

Przypominam ranking ESPN, ktory byl poczatkiem dyskusji.

https://www.espn.co.uk/nba/story/_/id/40616441/ranking-top-25-nba-players-21st-century

Napisałem Ci jak to zrobić i zrób to w ATF normalnie jako grę

[Reikai]

7 minut temu, RappaR napisał(a):

Napisałem Ci jak to zrobić i zrób to w ATF normalnie jako grę

Imo ten sposob, jak na aktywnosc forum jest najlepszy. To jak proponujesz, ze kazdy zawodnik to inny temat, to za duzy rozpizdziel jak na male forum.

15 minut temu, kuba2419 napisał(a):

A Kobe?

No Kobe zrobil sie niedoceniany, przez to ze latami byl przeceniany. Ale jednak musialem dac wyzej Duncana za dominacje w D.

20 minut temu, rw30 napisał(a):

 

zupełnie się nie zgadzam. Zgadzam się że jest najlepszym wojownikiem tej 3punktowej rewolucji, ale rewolucja by się odbyła z nim czy bez niego 

 

7 minut temu, shadowy86 napisał(a):

Trzeba by było znaleźć dane statystyczne, czy od pierwszego mistrzostwa Golden State w erze Stepha zespoły NBA zaczęły więcej rzucać za trzy. To był 2015 rok, więc trzeba by było prześledzić, czy jest fala wznosząca. Jak na moje to rewolucję rozpoczęli Splash Brothers, ale leżę na plaży i nie chce mi się sprawdzać

No imo bez Currego by nie szlo w ta strone. Liga zmienia sie przez dominujacych graczy.

Lebron spacing shooterzy

Curry napierdalanie za 3

Za chwile bedzie Wemby.

Edytowane 26 Lipca przez Reikai

[rw30]

4 minuty temu, Reikai napisał(a):

Lebron spacing shooterzy

jak już to Nash, ale znowu, prędzej czy później ktoś by na to wpadł

zresztą, ciągle masz tylko kilku zawodników w lidze (trae, dame) z zasięgiiem podobnym do Stepha (gdy kilka lat temu mówiono że teraz wszyscy będą rzucać z 8-10M). nie mylcie outlierów z tendencją

6 minut temu, Reikai napisał(a):

Za chwile bedzie Wemby.

to samo, typowy outlier

[Reikai]

1 minutę temu, rw30 napisał(a):

jak już to Nash, ale znowu, prędzej czy później ktoś by na to wpadł

Pewnie tak, ktos by w koncu wymyslil tez teleskop, ale nie zmienia to faktu ze nalezy sie korona. 

[Gregorius]

Może wydzielicie temat do komentarzy? Wszystko w jednym worku to moim zdaniem średni pomysł.

[Reikai]

4 minuty temu, Gregorius napisał(a):

Może wydzielicie temat do komentarzy? Wszystko w jednym worku to moim zdaniem średni pomysł.

Done, plus tematy podpiete na sama gore.

[ignazz]

29 minut temu, kuba2419 napisał(a):

A Kobe?

Fantastyczny gracz ale chyba nawet najwięksi loverzy powinni się zgodzić że wyżej jest parę nazwisk. KB był medialną bestią, uwielbiany przez rzesze fanów na całym świecie ale moim zdaniem mimo marketingowej i wizerunkowej pozycji na równi z messim czy CR7 dzieli go od topu jakaś niewielka nieokreślona szczelina. Ma trochę pierwiastka AI3 gdzie uwielbiany przez masy nie zawsze statystycznie wygląda aby był top 3. Bardzo dziwi mnie to pytanie jeżeli piszemy o top 3. W 10 jest ma się dobrze i uśmiecha do nas góry. 

I Jokica bym na razie nie forsował wyżej bo tak jak różnica w przeglądzie pola gry czy asystach vs Duncan jest na jego korzyść to wydaje mi się dużo większą różnica na korzyść TD w obronie a 1:1 plus szczególnie w bloku i zbiórkach. 1 tytuł to za mało aby eksponować asysty ( których i Duncan nie może się powstydzić). IQ bym dyskutował. 

Stąd przewag nie widzę a gracz jeszcze gra. I to jak! 

[julekstep]

5 minut temu, ignazz napisał(a):

ale moim zdaniem mimo marketingowej i wizerunkowej pozycji na równi z messim czy CR7 dzieli go od topu jakaś niewielka nieokreślona szczelina.

a ta szczelina nazywa się 'mieć peak w totalnie niesprzyjających okolicznościach' (lata świeżo po umożliwieniu grania normalnej obrony kiedy jeszcze gracze w O nie bardzo ogarniali jak to ogarnąć to najgorszy możliwy peak-timeline dla takiego pure-scorera jakim był Kobe)

[Reikai]

2 minuty temu, blackmagic napisał(a):

Top 5 bo fajnie byłoby się pokłócić a tak to będzie mdło i większość zagłosuje tak samo 

1. Lbj

2. Curry 

3. Jokic

No poki co nikt nie zaglosowal tak samo myslalem o 5, ale jak widac co top3, to inne.

Sezon ogorkowy dlugi, nie pali sie

[julekstep]

7 minut temu, ignazz napisał(a):

wydaje mi się dużo większą różnica na korzyść TD w obronie a 1:1 plus szczególnie w bloku i zbiórkach.

wydaje ci się

Jokic to lepszy zbierający niż Duncan  

[RappaR]

Lebron

Curry 

Duncan 

 

 

[Reikai]

1 minutę temu, RappaR napisał(a):

Lebron

Curry 

Duncan 

 

 

Daj w drugim temacie

Glosujacy inaczej niz Lebron na 1 - jak to uargumentujecie?

[airmax]

57 minut temu, Reikai napisał(a):

No Kobe zrobil sie niedoceniany, przez to ze latami byl przeceniany. Ale jednak musialem dac wyzej Duncana za dominacje w D.

great offense beats great defense  

może dlatego w okresie za jaki jest ranking, w PO, Kobe jest 18-8 vs Duncan (4-0 z 99 niestety Duncanowi się nie wliczył )

Edytowane 26 Lipca przez airmax

[ignazz]

30 minut temu, julekstep napisał(a):

wydaje ci się

Jokic to lepszy zbierający niż Duncan  

Oj chyba nie. Ocenę mocno zaburzą po zerwanym kolanie dogrywanie Duncanem sezonów z 9 zbiórkami. W dosyć długim prime był mimo wszystko moim zdaniem dużo bardziej dominującym  na deskach. Branie średnich to też gdy grał początki kariery na PF przy Admirale zaniża mu cyferki. Moim zdaniem on był dużo lepszym zbierającym niż statystyki suche no i Jok jak będzie już schodził do bazy ale chcąc przedłużyć granie to statystycznie też spadnie. Ale widzę i 3 bajeczne sezony gdzie deskę poprawił i co ważne lepszą produkcję w PO do RS. Tego mu nikt nie zabieze. Ale aby zdjąć Duncana i te jego 4 tytuły to jeszcze gruby musi się trochę napocić. Niestety Duncana wielu tu pamięta po roku 2011 a to już nie ten gracz. 

Edytowane 26 Lipca przez ignazz

[steve]

wezcie sie nie osmieszajcie z tym Jokiciem w top3 wybor jest miedzy Shaq/Duncan, juz szybciej Kobe

Edytowane 26 Lipca przez steve

[julekstep]

1 minutę temu, steve napisał(a):

wezcie sie nie osmieszajcie z tym Jokiciem w top3 wybor jest miedzy Shaq/Duncan, juz szybciej Kobe

O fajnie bo balem sie ze wszyscy sobie juz uswiadomili wielkosc Joka

Na szczescie nie. 'Oezu Jokicowcy' vibes

[shadowy86]

12 minut temu, Reikai napisał(a):

Daj w drugim temacie

Glosujacy inaczej niz Lebron na 1 - jak to uargumentujecie?

Nie jest godzien numeru jeden ten, co jak pipka płacze do sędziów po niekorzystnych dla niego werdyktach? To wystarczy?

[julekstep]

6 minut temu, ignazz napisał(a):

Oj chyba nie. Ocenę mocno zaburzą po zerwanym kolanie dogrywanie Duncanem sezonów z 9 zbiórkami. W dosyć długim prime był mimo wszystko moim zdaniem dużo bardziej dominującym  na deskach. Branie średnich to też gdy grał początki kariery na PF przy Admirale zaniża mu cyferki. Moim zdaniem on był dużo lepszym zbierającym niż statystyki suche no i Jok jak będzie już schodził do bazy ale chcąc przedłużyć granie to statystycznie też spadnie. Ale widzę i 3 bajeczne sezony gdzie deskę poprawił i co ważne lepszą produkcję w PO do RS. Tego mu nikt nie zabieze. Ale aby zdjąć Duncana i te jego 4 tytuły to jeszcze gruby musi się trochę napocić. Niestety Duncana wielu tu pamięta po roku 2011 a to już nie ten gracz. 

w 3 ostatnich sezonach Jok miał lepsze %TRB (najlepszy miernik do porównywanek graczy z różnych lat) niż najlepszy wynik Timmiego w karierze 

Teraz, lorak napisał(a):

top 2 jest w mojej opinii bezdyskusyjne, ale potem zaczynają się schody:

1. Jokic (dla mnie longevity nie ma znaczenia)

2. LeBron

3. KG (zaraz potem Curry)

haha ten jaki post-embiidowy neofita xD