NBA Finals Boston Celtics (East No. 1) vs. Dallas Mavericks (West No. 5)

[Koelner]

ale k**** każą czekać, c*** człowieka strzela 

[Chytruz]

Wolves w ogóle nie zmęczyli Luki i Kyriego w obronie, może tu będzie jakiś atut dla Celtics.

[ignazz]

W pierwszym meczu u siebie Dallas przegrali nieznacznie jeszcze w starym składzie gdzie Boston był bez Kp. W drugim był oklep gdzie KP i White zagrali świetnie plus al z ławki też. 
jednak ten mecz w Bostonie to był przekręt kalendarza 3 wyjazdy na wschód w 4 dni i 4 w 6 gdzie to był ten ostatni mecz.  Aż sprawdziłem czy luty miał 28 czy 29 dni bo to było 25/27/28/1 marca. Bym aż tak na to nie spoglądał. Tego spotkania nie było jak wygrać. 
 

 

[memento1984]

59 minut temu, Chytruz napisał(a):

Wolves w ogóle nie zmęczyli Luki i Kyriego w obronie, może tu będzie jakiś atut dla Celtics.

Ze Celtics wygrywali swoje serie obrona? 

[Chytruz]

Godzinę temu, memento1984 napisał(a):

Ze Celtics wygrywali swoje serie obrona? 

Celtics nie musieli wygrywać swoich serii niczym.

nie zmęczyli Luki i Kyriego w obronie - w sensie: Luka i Kyrie nic nie musieli robić w obronie przez całą serię.  Dziwne, bo od zarania dziejów zmęczyć trochę gwiazdę w obronie to standardowy punkt gameplanu w PO. A już tym bardziej gdy ofensywa opiera się w tak wyskomi stopniu na tejże gwieździe.

[memento1984]

4 godziny temu, Chytruz napisał(a):

Celtics nie musieli wygrywać swoich serii niczym.

nie zmęczyli Luki i Kyriego w obronie - w sensie: Luka i Kyrie nic nie musieli robić w obronie przez całą serię.  Dziwne, bo od zarania dziejów zmęczyć trochę gwiazdę w obronie to standardowy punkt gameplanu w PO. A już tym bardziej gdy ofensywa opiera się w tak wyskomi stopniu na tejże gwieździe.

Celtics maja za duzo gruzu jak Hauser, Kornet i do tej pory mega przydatny i trafiajacy trojki Horford.
JJ < Lukyrie, net 

w sumie fajny matchup bo nie powinno byc meczenia buly i low scoring, minus obsranie w pierwszym meczu.

Xfactor to bedzie/byc moze White

Edytowane 2 Czerwca przez memento1984

[mac]

W dniu 1.06.2024 o 06:34, Kubbas napisał(a):

dodalem ale sam nie moge zaglosowac

no cos jest zrytego z tymi ankietami.

Czemu nie mozna zobaczyc jak kto glosowal?

Ja tez nie moge zaglosowac za kim jestem.

Nie mozna w obu zaglosowac?

[Me Myself and I]

12 godzin temu, heronim napisał(a):

Spojrzałem sobie też na kilka randomowych predictions i eksperci również bardziej obstawiają Celtics, np tu: https://www.nba.com/news/2024-nba-finals-predictions

Z grubsza, tak na oko, pi razy drzwi o ile eksperci/komentatorzy obstawiają w 70% zwycięstwo Bostonu, to tutaj na forum e-nba ku mojemu zaskoczeniu jest totalne na odwrót... 

wszyscy pamiętamy 2004 

[josephnba]

26 minut temu, Me Myself and I napisał(a):

wszyscy pamiętamy 2004 

Wy na pewno

Ja zresztą też

[MA23]

2 godziny temu, mac napisał(a):

no cos jest zrytego z tymi ankietami.

Czemu nie mozna zobaczyc jak kto glosowal?

Bo osoba która zakładała temat wyłączyła tą opcję.

[Thomas]

Boston w sześciu. Dallas mają dwóch wirtuozów i grupę przeciętniaków którzy czasami wyglądają na lepszych niż są w rzeczywistości dzięki swoim liderom. Boston ma piątkę w której nie ma słabych punktów, a każdy z graczy to pełnowartościowy zawodnik. Także 4-2 dla Bostonu, ale kibicuję Dallas.

[MA23]

W dniu 2.06.2024 o 17:24, heronim napisał(a):

No ja trochę rozumiem wszystkich, Celtics są generalnie nielubiani, ja też bardziej kibicuje Mavs w tej serii, no ale też nie umniejszajmy temu zespołowi jak i całemu Wschodowi, przez to, że połowa konferencji wypadła przez jakieś urazy i w konsekwencji mieli oni nad wyraz łatwą drogę do finału. Mimo wszystko, wygrali najwięcej meczów w całej lidze (top seed), przeciwko zachodowi mieli 23-7 i co prawda było 0-2 vs DEN, 1-1 z MIN, LAC czy LAL, ale już z DAL pewne 2-0. Ja nie widzę tego matchup'u jako korzystny dla Mavs, w zasadzie jedyne sensowne argumenty to:

• Boston nie został zbytnio przetestowany w tych PO
• Dallas są w gazie
• Duo Irving-Donic to top tier closers, w przeciwieństwie 

Spojrzałem sobie też na kilka randomowych predictions i eksperci również bardziej obstawiają Celtics, np tu: https://www.nba.com/news/2024-nba-finals-predictions

Z grubsza, tak na oko, pi razy drzwi o ile eksperci/komentatorzy obstawiają w 70% zwycięstwo Bostonu, to tutaj na forum e-nba ku mojemu zaskoczeniu jest totalne na odwrót... 

2 lata temu było że Celci mieli 90 % z GSW. Podobnie rok temu z Heat. Tych ekspertów z nba można wsadzić między książki. Liczy się tylko i wyłącznie opinia ekspertów z e-nba, z której jasno wynika że Mavs są faworytem.

[tankathon]

Panie to kiedy ten finał....

 

[Behemot]

Idąc za starą prawdą - wygrywa ten kto ma najlepszego gracza - mój głos na Dallas. Choć w tych play off już raz się nie sprawdziło.

Edytowane 4 Czerwca przez Behemot

[iglo13]

A kto ma gracza numer 2 w tej serii? 

[rw30]

5 minut temu, iglo13 napisał(a):

A kto ma gracza numer 2 w tej serii? 

też Dallas, w dodatku ten najlepszy w Dallas musi być podwajany więc ten drugi z Dallas ma wtedy więcej miejsca

chyba że się tego najlepszego nie podwoi, wtedy on rzuca 40pts, podrywa sędzinę i trashtalkuje  afroamerykanów po bałkańsku demoralizując tym zupełnie oponenta

[airmax]

Zjinxował. Swoją drogą to przez tą przerwę między CF a finałami to jakoś zupełnie zapomina się, że jeszcze najważniejsze przed nami  

 

 

[Koelner]

https://x.com/yahoosports/status/1798006470849818910?s=46&t=X1m0kVoRv_84kN1kwt9SHA On się zna. 

[vero1897]

Godzinę temu, Koelner napisał(a):

On się zna.

To już nie możesz zapytać@Vice-rezerwa-rezerwy2 kto wygra zamiast się jakiegoś psa słuchać?

Ja się akurat spodziewam wymęczonego zwycięstwa Celtics ale liczę na Mavs i to im będę kibicował. Celtics może i są najbardziej utalentowani w lidze ale jakoś ciężko im kibicować oglądając to wszystko z boku.

[ptak]

10 godzin temu, vero1897 napisał(a):

To już nie możesz zapytać@Vice-rezerwa-rezerwy2 kto wygra zamiast się jakiegoś psa słuchać?

Ja się akurat spodziewam wymęczonego zwycięstwa Celtics ale liczę na Mavs i to im będę kibicował. Celtics może i są najbardziej utalentowani w lidze ale jakoś ciężko im kibicować oglądając to wszystko z boku.

A dokładnie co?