Skocz do zawartości

The New York Knickerbockers 2025/2026


agresywnychomik

Rekomendowane odpowiedzi

1 godzinę temu, LukaszKopys napisał(a):

Z uwagi na szumne zapowiedzi ta porażka z Miami nie przystoi .... (Oglądałem skróty, ale obrona na obwodzie w drugiej połowie wyglądała "słabo" )

Czym Ty się przejmujesz sezon jest długi i weź por uwagę że wygrali 2 pierwsze mecze xD a nie jak rok temu kiedy forumowy ekspert po 2 pierwszych meczach stwierdził że nic z tego nie będzie xD

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, agresywnychomik napisał(a):

a nie jak rok temu kiedy forumowy ekspert po 2 pierwszych meczach stwierdził że nic z tego nie będzie xD

po dwóch pierwszych meczach było 1-1 gdzie drugi to win +25... z Pacers

zapytałbym o cytaty, gdzie ktos pisał o tym, ze czegoś nie będzie, ale w sumie po co skoro kompromitujesz się w pierwszym poście "xD"

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, cwikson napisał(a):

Nie da się wygrać w tej lidze jak rzucasz 15/54 za trzy i bardzo dużo to były open shoty. 

W sumie to gracze Starter5 rzucali trójki na ponad 40% skuteczności, z second unit trafił tylko raz Kolek na 18 prób co daje 5 i pół % skuteczności. W sumie to widać jak ważny dla teamu jest Deuce McB, nawet jak mu trójka nie siedzi to potrafi dać dużo innych korzyści, Clarkson to jednowymiarowy gracz, podobnie Shamet. Brown jeszcze ma sporo pracy do zrobienia, nie wystarczy dać dużych minut ławce, żeby wskoczyć na poziom COTY 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na razie to wygląda tak,  że Knicks wykonują dużą robotę dla przyszłych młodych graczy w lidze. Brogdon sam zwolnił miejsce, Clarkson wygląda na China-ready, a Yabu to już może szukać mieszkania w Hiszpanii. Oby się ogarnęli, bo okaże się że ławka będzie jeszcze krótsza niż za Thibsa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jakiś typ napisał, że FBI powinna się przyjrzeć sprawie, bo to niemożliwe nie oddać nawet rzutu w Q1, nie zdobyć choćby 10 punktów, a poza tym być dymany przez Kyla Kuzme cały mecz, dodatkowo złapać 5 debilnych fauli

chciałbym zaprotestować, ja się z tym absolutnie nie zgadzam, oglądałem całość, nie było w tym nic podejrzanego

Luke Kornet nie takie rzeczy robił

 

 

 

Edytowane przez LeweBiodroSmoka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To tam, że Vuc robi co chce z biednym KATem, to akurat już większość zdążyła się przyzwyczaić, ale chyba bardziej z perspektywy startu sezonu przerażający jest fakt, że taki Giddey, z którym targowano się o każdego dolara wygląda 2x dojrzalej od Brunsona, bez uśmiercania gały, śmiałe, zwykle dobre decyzje, bardzo dobra współpraca z wysokimi, 32/9/9 bez straty, Brunson na Townsa nawet nie patrzy, zresztą to trwa już dłuższy czas. Trochę wygląda też na to, że Brown nie ma żadnego autorytetu, nie widać nic co miałoby przypominać jakiś szerszy gameplan, 3/4 akcje, to pałowanie iso. Trochę się nie dziwię, skoro najpierw odzywasz się do wszystkich innych trenerów by na koniec z racji palącej się już dupy z łaski zadzwonić do łysego. Miitch za to jak wrócił tak zszedł od razu po 3 minutach, nie było w ogóle próby grania nim i Twonsem, tak na dobrą sprawę, to nie ma żadnego zawodnika, o którym można powiedzieć, że widać u niego zwyżkę formy... Hart to w ogóle jakiś lol, nawet mi się tego nie chce komentować.

Popisze sobie sam jak coś, Ultrasi pewnie dalej świetują sukces 25lecia albo jeszcze nie zjechali z ronda szukając zjazd na autostradę do Finałów

 

ps.

od startu serii z Bostonem Towns jest 22-75 za 3 (29,3%) jeszcze trochę i Beatka rozłoży tu namiot by rozliczać każdego centa z tych niemal 55+ baniek co rok, macie przesraniutkie

 

Edytowane przez LeweBiodroSmoka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ojjjj grubooooo 😁 nie wiem czego teraz bardziej pragnę - odszukania formy i nauki nowego systemu grania, czy kunsztu Leona Rose i ..... Zmiany, zmiany, zmiany 🤣🤣🤣🤣 ( oczywiście że wolę zmiany ) ale kto by się nabrał na Townsa ??? Hmmm skoro Leon się nabrał to pewnie nabiorą się i inni ...... Ławka co miała być Czarnym Koniem jest obecnie Czarnym Osłem 🫣🫣🫣 Ja Pierdziu !!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, LeweBiodroSmoka napisał(a):

To tam, że Vuc robi co chce z biednym KATem,

 

ps.

od startu serii z Bostonem Towns jest 22-75 za 3 (29,3%) 

 

Mecz ciekawy do oglądania a parkiet świetny.
Lewy ;) Jesteś dalej zaślepiony. Masz już widoczny fetysz. 
 

Ad meritum:

przez pierwsze 45 minut meczu KaT mimo tych swoich głupkowatych truchtów próbował akurat jak mógł grać na poziomie i w tamtym okresie był mocno na plus:

1Q mocne rozpoczęcie kwarty i zbudowanie para wysokich (Rób KaT) przewagi 

po jego zejściu !!! akurat Kata Bulls nadrabiają 

* w tym okresie para Kat Vuc praktycznie się nie ścierają i o ile pamiętam 1 kosz pada łupem Vuca przy Kat 

2Q bardzo dużo podobieństw do 1Q czyli tak samo jak od początku spotkania gdzie nie ma zbytnio interakcji pomiędzy Katem a Vucem. 

Vuc rzucając 15 punktów do przerwy robi to na innych graczach niż KaT. 3 z 4 trafionych trójek są po dziecinnej obronie Robinsona na łuku a jedyną trójka idącą na konto Kata ( 4 trafienie bodajże pod koniec 2Q ) to był już Vuc rozgrzany przez „krycie na radar” Yabusele / Robinson i w dodatku tak niski bulls zrobił ruchomą zasłonę. pewnie bym tej zasłony nie gwizdnął ale tam Kąt w odróżnieniu do Robinsona starał się kontestować 

i w tym okresie widać było ( lub już to była 3Q )  2 dobre nietrafione przez to kontestowania rzutów Giddeya oraz nietrafiona trójka Vuca na Kącie 
 

Vuc w obronie na Kącie też bywał rzadko i jedynym highlightem pierwszych 3Q był ten powerdunk Kata nietrafiony z oczywistym niezagwizdanym faulem Vuca. Któremu dwie akcje dalej upiekł się kolejny oczywisty faul na wchodzącym Brunsonie z prawej strony. W obu przypadkach easy calls i Vuc powinna być ławka.  (3&4 faul by to był) 

w tym okresie 45 minut gry gracze dosyć często mijali się kryciem czy obecnością na parkiecie ( wejście Smitha i wstawka na Kąt była niezła i bardzo widowiskowa) 

w początkach 3Q Kąt nie pozwolił zapomnieć o swojej głupocie i zrobił z rzędu dwa głupkowate w jego stylu faule ( bez konsekwencji punktowych) gdzie prawie sam się skontuzjonowal. 
 

Rozpędzone byki grały cały czas dobrze i biła w oczy ta niemoc obrony trójek u knicks. To był zapewne powód braku grania wysokimi razem bo to co robili na obwodzie niscy bulls to kryminał. 
 

Na twoją ocenę ( moim zdaniem na wyrost ) wpływ miały 3 akcję pod koniec meczu gdzie w końcu doszło do spotkania 1:1 obu graczy i tu każdy widział punkty i odegrania Vuca z punktami oraz rzucenie kartofla w rewanżu za 3 Kata. 
Jest to istotny moment choć i tak bulls miało już momentum i przewagę ale względem całego meczu nie określiłbym tego że robił co chciał. Pech polegał na tym że na 4 wyraźne akcje 1:1 Vuca z punktami 2 były w końcówce. 
 

ostatecznie bulls wygrali wysoko Vuc wśród starterów był ujemny minus 3 a w przegranym meczu Kat akurat był najbardziej na plus 7 a ławka knicks rozwaliła mecz. 
 

nie zmienia to faktu że w 46 minucie z Kata uszło wyraźnie powietrze i Vuc w minutę pozamiatał. 
 

w przekroju całego meczu Kat był mimo tych nietrafianych seryjnie i bez sensu trójek 1/5 mocno pozytywny więc taki opis Lewego jest tendencyjny ( no chyba że kolega oglądał tylko ostatnie 5 minut meczu). 

Że wszystkich 3 wysokich knicks najwięcej rzutów kontestował co mnie zdziwiło Kat 

I z nim na parkiecie knicks wyglądali najlepiej. 

Co nie zmienia zaskoczenia co oni tak nie kryją 3?

17/37 byli bulls. To prawie 48%

*46

Kąt wymusił też najwięcej wolnych 9/9 ale sędziowie w swoim stylu moim zdaniem sporo na nim nie gwizdali. 

Poza tymi 2 głupimi faulami ( zahaczanie ręką gracza będącego metr dalej oraz wejście nogami w nogi ) czyste konto o dziwo. 

Problemy knicks były gdzieś indziej. Zobaczcie te pierwsze 3 trójki Vuca bez obrony o rzutach niskich nie wspominając. 

Ławka ławka ale knicks mają trudny do zdiagnozowania problem bo statystycznie S5 wygląda bardzo poprawnie a jak ktoś patrzy na boxscore to strzelam że wybierze Kata jako najgorszego na parkiecie tak z cyfr. A było odwrotnie. 

Te cyferki potrafią zmylić. 

@LeweBiodroSmoka serio obejrzałeś ten mecz? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.