Skocz do zawartości

The New York Knickerbockers 2024/2025


agresywnychomik

Rekomendowane odpowiedzi

2 godziny temu, ignazz napisał(a):

A o jakie PO. No takie gdzie twoja ulubiona ekipa odpada z inna. Zawsze to boli. Tym bardziej jak w G6 jest -45. 

Ziom, Jok przegrał 7 meczową serię z fatalnymi u boku Jamalem, MPJ czy KCP, kazda porażka boli, ale musiałbym mieć 12 lat aby mścić się na Townsie, bo zagrał trzecią dobra serię w karierze, a w zasadzie to pół serii przeciwko mojej ekipie, mimo to zrobił bardzo dobre wrażenie, które po gongu od Mavs została zatarte, nie ma żadnego powodu aby robić z niego zbawcy MSG, jedynie dlatego, że jest lepszy od Randla, natomiast jak ktoś tak myśli, to droga wolna, a jak nie potrafi znieść szyderki czy odmiennej opinii, to może powinien poszukać bardziej przyjaznego ekosystemu

Edytowane przez LeweBiodroSmoka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, cwikson napisał(a):

A czemu nie było kim grać? Bo Thibs ich zajechał? Pomyślmy. Pierwszy wysypał się Randle bo pier...ł ręką o parkiet. To chyba nie wina TT. Potem był zdaje się MRob. Tylko, że on zagrał średnio 24 minuty/mecz, o jakim zajechaniu więc mowa. Potem OG. On miał co prawda 34 mpg, ale w czterech ostatnich sezonach przed 23-24 opuszczał średnio 30 spotkań - a w Toronto chyba Thibsa nie było. Co ciekawe w trzech ostatnich sezonach w Raptors grał podobną lub większą ilość minut niż u Thibsa. Bogdanowicz? 19 mpg? Nie żartujmy z jakimś zajechaniem. Złamana ręka Brunsona to chyba też nie wina trenera. 

Nie zapomnij, że Thibs wstąpił w Embiida i ściągnął na glebę Robinsona w GM3, kończąc mu PO! Tak było i to jest fakt, "fakt autentyczny" jak to mówio! 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, Pan A. napisał(a):

Nie zapomnij, że Thibs wstąpił w Embiida i ściągnął na glebę Robinsona w GM3, kończąc mu PO! Tak było i to jest fakt, "fakt autentyczny" jak to mówio! 

No właśnie po tych wszystkich opiniach typu - zamordyzm Thibsa, TT zajechał po kolei każdego, Towns jest leszczem w obronie, Bridges cegli na potęgę itp. widać że nie każdy ogląda mecze , większość bazuje na high lightsach i opiniach krążących w internetach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, LeweBiodroSmoka napisał(a):

Ziom, Jok przegrał 7 meczową serię z fatalnymi u boku Jamalem, MPJ czy KCP, kazda porażka boli, ale musiałbym mieć 12 lat aby mścić się na Townsie, bo zagrał trzecią dobra serię w karierze, a w zasadzie to pół serii przeciwko mojej ekipie, mimo to zrobił bardzo dobre wrażenie, które po gongu od Mavs została zatarte, nie ma żadnego powodu aby robić z niego zbawcy MSG, jedynie dlatego, że jest lepszy od Randla, natomiast jak ktoś tak myśli, to droga wolna, a jak nie potrafi znieść szyderki czy odmiennej opinii, to może powinien poszukać bardziej przyjaznego ekosystemu

Koło szyderki to Ty nie stałeś a trolowanie takie se ;)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Walka kogutów, jak kiedyś w tematach o Lakers. 

KAT jest jak marcepanowe Merci - nadaje się tylko do wypchania pudełka i niczego więcej, zatem jestem #TeamLBS, ale jest to jawna nadwyżka nad tym parchem zgrzybiałym randlem śmieciem, padalcem, przebrzydłym bo może (słownie może) kiedy skończą cardio w RS i wejdą do PO na maraton grania po 47 minut w meczu, to ten Brunson nie będzie noc w noc musiał grać hero ball i liczyć na to, że Hart trafi kluczową trójkę lub jakiś McBride w ogóle dorzuci  do obręczy, tylko będzie mieć jakąś tam 2 opcję, a nie sabotażystę dżuljusa. 

Jednak to na razie nie ma co palić wrotek. To tylko 4 spotkania, gdzie dopiero się zgrywają. Mają czas do lutego, aby to jakoś poukładać w ofensywie i rozwiązać problem braku centra, bo tego M-Roba to trzeba już, teraz i zaraz na gruz wywalić. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, cwikson napisał(a):

Już kiedyś czekaliśmy na Duranta i Irvinga lub Leonarda i jak to się skończyło...

Ale wtedy NY to było kupę gó... Teraz jest z kim grać. 

NY czekali cierpliwie na okazje taka jak zaraz bedzie z Janisem a zmarnowali całe zasoby na Bridgesa idąc niepotrzebnie all in. Minnesota lepiej rozergrała off-season.  All in w tym roku nie ma sensu z takim Bostonem ale za rok jak zdziadzieją Harford i Holidey przy ich płacach bedzie można ich ugryźć. ZA ROK. W tym roku to teoretycznie ma z Bostonem szanse OKC i byc może Dallas jak Doncić bedzie zdrowy i Thompson miał nogi na PO. 

Na wschodzi nikt im nie podskoczy. W Cleveland z Michellem nie wierzę. Phily to kaleki. A NY bedzie zajechane do 3 rundy PO. 

Edytowane przez marceli73
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 2.11.2024 o 12:55, marceli73 napisał(a):

Ciekawe jakiego kaca będą mieli w NY jak zaraz Giannis poleci za TYLKO nieco wiekszy pakiet jak za Bridgesa.

Chyba tak się nie da, bo Bridges ma bardzo niskie salary w kontakcie, prędzej może polecieć za Townsa ,wtedy kasa się z grubsza zgodzi , tylko potrzebne są wolne miejsca na ławce dla wszystkich czterech braci 

Edytowane przez mayor
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, mayor napisał(a):

Chyba tak się nie da, bo Bridges ma bardzo niskie salary w kontakcie, prędzej może polecieć za Townsa ,wtedy kasa się z grubsza zgodzi , tylko potrzebne są wolne miejsca na ławce dla wszystkich czterech braci 

Miałem na mysli inny klub niż NY. Taraz sie mowi że NY zainteresowany Giannisem ale to juz jest raczej nierealne bez tych picków za Bridgesa. No chyba ze i Towns i Bridges w jednym pakiecie polecą za Giannisa :) ale to by była lekka parodia. Taki procent składany w pozbywaniu sie assetów. Ale w NY i jakby dalej był w zespole Brunson Anunnoby, Hart i McBride można by coś realnego stworzyć bo zawsze ktoś przyjdzie szczególnie do takiego zespołu. 

To Bridges by mocno chyba się popłakał :) szczególnie że nie podpisał extension co by go na rok eliminowało z tradu. 

Jest jakis timeline kiedy można Townsa wytradować?

PS. Aha nie może być agregacji w trade Bucks jako 2nd apron team. To by przeszło jedynie jakby do Townsa dodać te 5 picków za Bridgesa :) 

Czyli jak to się mówi A   KU... NIE  MÓWIŁEM

PS2. Jak Bucks osłodzą trade jakims pickiem to SA mogłoby przygarnąć jakiegoś Lopeza żeby zejść z apron 2 ale nie o to chyba chodzi w Mil. żeby tracic picki. 

Ewentualnie mogliby zwolnic Lopeza i rozciagnąć jego sala ry na 4 lata żeby zrobic taki deal z NY jak pisałem. Zreszta na miejscu Mil i tak bym nie chciał tego pakietu Town Bridgis bez jakichs 3ch picków. 

Jedynym dla mnie realnym i sensownym tradem to jest trade Giannisa do HOUSTON. 

Edytowane przez marceli73
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, marceli73 napisał(a):

Miałem na mysli inny klub niż NY. Taraz sie mowi że NY zainteresowany Giannisem ale to juz jest raczej nierealne 

Jest jakis timeline kiedy można Townsa wytradować?

 

Na Townsa trade restrictions kończą się 2 grudnia 2024. W zasadzie to pytanie na ile Giannis jest zainteresowany NY, jak bardzo to jest jeszcze jeden team po drugiej stronie East River, no i Grek ma jeszcze 15% trade kickera 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, mayor napisał(a):

Na Townsa trade restrictions kończą się 2 grudnia 2024. W zasadzie to pytanie na ile Giannis jest zainteresowany NY, jak bardzo to jest jeszcze jeden team po drugiej stronie East River, no i Grek ma jeszcze 15% trade kickera 

A po co miałby Giannis chcieć grać w Brooklyn jak chce wygrywać!? Z drugiej strony po co miałby Brooklyn  startować po Gianisa jak juz teraz tylko tank im zostaje a po oddaniu wszystkiego co cos warte zostani im SAM GIANNIS i zero picków. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, marceli73 napisał(a):

To by przeszło jedynie jakby do Townsa dodać te 5 picków za Bridgesa :) 

Czyli jak to się mówi A   KU... NIE  MÓWIŁEM

Tylko tak myślę, że gdyby nie wzięli Bridgesa to raczej nie oddaliby Donte. A wtedy nie byłoby Townsa, bo samego Randle by nikt nie wziął. Czyli musieliby zrobić dokładnie nic w offseason. Ciekawe czy wtedy byłbyś zadowolony?

Mówisz, że byłyby assety na Giannisa. Może i tak, ale czy Grek w ogóle zmieni klub, na jaki, za ile i kiedy, to tego nie wie jeszcze nikt (obstawiam, że ten sezon dogra w Mil). I co? Znowu Knicks mają czekać na mitycznego zbawcę nie wiadomo ile lat? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze nikt nie czeka w lato na wypadek gdy w listopadzie może jakaś drużyna gorzej zagra i może będzie ktoś dostępny. I może ten dostępny będzie chciał przyjść. I może klub oddający tego dostępnego wybierze paczkę akurat knicks. Rozumiem że post factum każdy może być mądry ale tak to nie działa. Gdybanie zostawmy chłopakom z forum NBA a nie GM klubu za dwa miliardy. 

Tyle w temacie a nie mówiłem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, marceli73 napisał(a):

A po co miałby Giannis chcieć grać w Brooklyn jak chce wygrywać!? Z drugiej strony po co miałby Brooklyn  startować po Gianisa jak juz teraz tylko tank im zostaje a po oddaniu wszystkiego co cos warte zostani im SAM GIANNIS i zero picków. 

Też nie wiem po co , ale wg  tzw sources cztery teamy sa w miksie po Giannisa Knicks Heat Nets i Warriors    

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, ignazz napisał(a):

Po pierwsze nikt nie czeka w lato na wypadek gdy w listopadzie może jakaś drużyna gorzej zagra i może będzie ktoś dostępny. I może ten dostępny będzie chciał przyjść. I może klub oddający tego dostępnego wybierze paczkę akurat knicks. Rozumiem że post factum każdy może być mądry ale tak to nie działa. Gdybanie zostawmy chłopakom z forum NBA a nie GM klubu za dwa miliardy. 

Tyle w temacie a nie mówiłem. 

Knicks oddali sześć (?) 1st rounderów za top startera, nie ma co udawać, że to była 'normalna' cena. Za wcześnie by oceniać tę wymianę, bo przepłacenie =/= brak sukcesu, ale to, że Knicks potencjalnie się pospieszyli wiadomo od początku, a nie po fakcie. 

Za to faktycznie chłopaki z forum by nie ogarnęli w NBA, gdzie np. GM/prezydent Knicks to były topowy agent, którego syn jest agentem w tej samej agencji, w której kiedyś pracował jego ojciec, który zatrudnił jako asystenta swojego byłego klienta, który okazał się przypadkowo ojcem głównego celu FA '22 Knicks, który przypadkowo okazał się prowadzony przez agenta-syna agenta-GM'a Knicks. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   1 użytkownik

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.