The New York Knickerbockers 2024/2025

[LeweBiodroSmoka]

W dniu 28.09.2024 o 17:56, BMF napisał(a):

a w zamian za niewygórowaną dopłatę dostali centra, który ma jakiegoś skilla w D i przede wszystkim jako offball scorer potrafił robić +20ppg na +60TS%

gdzie konkretnie potwierdził, że może robić 20ppg na 60TS, bo nawet w dobrej serii z Nuggets nie dobił do 20ppg? w WCF za to wykręcił oszałamiające 19.6 na 496. TS

no chyba, że chodzi jedynie o rs, to rzeczywiście tylko, że u niego PO a rs, to niebo a ziema gdzie regularze ma średnią kariery .623TS a w PO .583., nabitą głównie na jednej pierwszej rundzie przegranej w sześciu spotkaniach

z tą obroną, to też nie przesadzajmy, bo o ile rzeczywiście ograniczył Joka w dwóch grach, to ostatecznie Serb skońzył serię na 29/11/8 blisko 60TS czyli w zasadzie są to jego średnie z kariery, Mavs za to okazali się chyba trudniejsi od Joka, bo przewieźli Townsa i reszta w 5 grach bez hca

gdyby na serię choć trochę bardziej wstawili się Murray, Porter czy KCP, pewnie nikt by teraz nie mówił raczej o jakiejś dobrej obronie Townsa, ale to taka dygresja

co do Knicks, to z kolejnym dniem ten trade zaczyna wyglądać coraz gorzej, jeśli patrzymy na 8mio osobową rotacje najlepszych graczy jest to bardzo mocny zestaw, ale trzeba zakładać, że OG i Towns coś opuszczą, nie wiadomo czy ktoś wciągnie MRoba i za kogo, a zmiennicy typu McBride, Achiuwa i Shamet też raczej dupy nikomu nie urywają

a ostatecznie chciałem tylko przypomnieć wszystkim, że Towns w tym sezonie zarobi o dwie bańki mniej od Jokicia, jeśli znowu skończą na drugiej rundzie, to perspektywy będą bardzo średnie, biorąc pod uwagę rosnące umowy, w ogóle ostra beka jest taka, że Brunson w tym sezonie zarobi o 14mln mniej od Townsa, a za rok... o 19, tu musi wszystko idealnie zaklikać, choć głębia już na teraz wydaje się słaba, a dobrze wiemy jak ostatnio skończyło się granie w 7miu całe PO

na teraz uważam, że Knicks raczej powinni prędzej dopłacić do zrzutki Randla i za to nabrać niezłych rolsów niż iść w KATa, no ale to się okaże kto ma racje

Edytowane 30 Września przez LeweBiodroSmoka

[BMF]

17 minut temu, LeweBiodroSmoka napisał(a):

gdzie konkretnie potwierdził, że może robić 20ppg na 60TS, bo nawet w dobrej serii z Nuggets nie dobił do 20ppg? w WCF za to wykręcił oszałamiające 19.6 na 496. TS

Towns miał 19PPG na 68TS% z Suns i 19PPG na 61TS% z Nuggets, chyba nice, ale tak, pisałem o regularze, tutaj miał 22PPG na 62.5TS%, i przede wszystkim - miał 40% za 3 i 74% asystowanych koszy, Randle dla porównania miał 24PPG na 57TS%, 31% za 3 i 50% asystowanych FGs. Randle z Brunsonem per100 posiadań miał 32PTS na 58TS%, Towns miał 30PTS na 64TS% z Edwardsem. 

Wydaje mi się, że Ty/krytyczni ten deal oceniacie in abstracto (gdy ~każdy się zgodzi, że ten Towns jest questionable w PO, questionable w D i ma potężny kontrakt), a my/pozytywni, przez pryzmat faktu, że Randle jest de facto w CY i średnio pasuje do 'nowych' Knicks, Knicks już weszli all-in z Bridgesem (+ raczej nie przejmują się payrollem), a do tego potrzebowali centra, i nie dopłacili zbyt wiele. Co nie znaczy, że nie masz racji w tym co w większości piszesz, ot co inne perspektywy.

Tak obiektywnie tutaj - poza zdrowiem - ten deal po Mikala będzie w ocenie Knicks dużo ważniejszy, każda organizacja ma to okienko wyrzucenia wszystkich picków za missing piece i Knicks zrobili to dla Bridgesa. Towns to ot co okazja gdy Knicks stracili flexibility i już ruszyli po tytuł. 

[Chytruz]

Godzinę temu, LeweBiodroSmoka napisał(a):

chyba, że chodzi jedynie o rs, to rzeczywiście tylko, że u niego PO a rs, to niebo a ziema gdzie regularze ma średnią kariery .623TS a w PO .583., nabitą głównie na jednej pierwszej rundzie przegranej w sześciu spotkaniach

Jak zle by nie wypadal w PO, Randla aktywnego sabotazu nie przebije, wiec netto zawsze upgrade.

[ignazz]

Przecież Randle to duch Kobiego w ciele prawie Howarda ale z jego umysłem. Gdzie tu do Kąta który ma swoje wady ale i skillset 

[LeweBiodroSmoka]

53 minuty temu, BMF napisał(a):

Towns miał 19PPG na 68TS% z Suns i 19PPG na 61TS% z Nuggets, chyba nice, ale tak, pisałem o regularze, tutaj miał 22PPG na 62.5TS%, i przede wszystkim - miał 40% za 3 i 74% asystowanych koszy, Randle dla porównania miał 24PPG na 57TS%, 31% za 3 i 50% asystowanych FGs. Randle z Brunsonem per100 posiadań miał 32PTS na 58TS%, Towns miał 30PTS na 64TS% z Edwardsem. 

 

35 minut temu, Chytruz napisał(a):

Jak zle by nie wypadal w PO, Randla aktywnego sabotazu nie przebije, wiec netto zawsze upgrade.

Chyba zaszedł tutaj pewien problem w komunikacji, bo ja absolutnie nie neguję przewag Townsa na Randlem, ale też nie mam pewności czy Towns to jest gracz o poziom lepszy, zwłaszcza, że powinniśmy patrzeć też na to jak zagrał w serii z Mavs, gdzie powinien mieć o wiele łatwiej i to po obu stronach. Gdzieś między wierszami trzeba sobie też zadać pytanie czy Townsowi nie odwali od blasku MSG i czy będzie w stanie zaakceptować rolę drugiej gwiazdy, skoro nawet OG zarabia więcej od Brunsona (to jest taki lol) Niemniej bardziej tutaj zwracam uwagę jak przez ten ruch osłabili swoją głębię i za bardzo nic nie wskazuje na to, że będą w stanie ją poprawić spuszczając - bądź co bądź - przydatnego Robinsona. W sezonie 25-26 Knicks za piątkę KAT, Brunson, Hart, OG i Bridges musieliby zapłacić w okolicach 172 milionów, więc raczej będzie to jednoroczna akcja z tym rosterem, bardzo dużo może popsuć jeden uraz kluczowego gracza, a Thibs raczej wniosków to nie zwykł wyciągać, już pomijając fakt, że zmiennicy mogą nie dawać odpowiedniego impactu, a już na pewno nikt tam nie ma na tyle uznanego nazwiska żeby to zakładać.

Edytowane 30 Września przez LeweBiodroSmoka

[ignazz]

Strasznie tego Kata nie lubisz Lewy jakbyś na jakiejś misji był  

Facet ma swoje ułomności ale o dwie klasy mniejsze niż Randle. Więc to spory upgrade. Praktycznie za darmo. 

[LeweBiodroSmoka]

33 minuty temu, ignazz napisał(a):

Strasznie tego Kata nie lubisz Lewy jakbyś na jakiejś misji był

liczyłem na dobry sezon Knicks, skoro rok temu zabrakło im głębi, a teraz jest źle już na starcie, to się trochę martwię

ja po prostu Townsa staram się nie przeceniać, bo średnio imo na to zasługuje, nie popieram też sprowadzenia Randla do poziomu podłogi i po cichu liczę, że udowodni co nieco w nowym otoczeniu

podczas kariery Townsa, większy impact na wyniki Soty mieli Butler i Edwards, KAT o wiele częściej zawodził

Randle praktycznie w pojedynkę odbił Knicks od dna, wielu chyba o tym zapomina

33 minuty temu, ignazz napisał(a):

Więc to spory upgrade. Praktycznie za darmo. 

nie ma nic za darmo, jak pisałem Knicks poszli all-in na maksa, rozwiązując jeden problem przy okazji stworzyli nowe, zobaczymy co ugrają z Robinsonem, na dziś nie wygląda to tak różowo jak się z pozoru może wydawać

Edytowane 30 Września przez LeweBiodroSmoka

[Koelner]

bardzo możliwe że Town nie odnajdzie się w City 

[cwikson]

Z tym rzutem i wzrostem będzie miał długo wysoką wartość. Jak się nie odnajdzie w Knicks, to ktoś go chętnie weźmie 

[Kubbas]

klasycznie, musze

 

[mayor]

11 godzin temu, LeweBiodroSmoka napisał(a):

liczyłem na dobry sezon Knicks, skoro rok temu zabrakło im głębi, a teraz jest źle już na starcie, to się trochę martwię

ja po prostu Townsa staram się nie przeceniać, bo średnio imo na to zasługuje, nie popieram też sprowadzenia Randla do poziomu podłogi i po cichu liczę, że udowodni co nieco w nowym otoczeniu

podczas kariery Townsa, większy impact na wyniki Soty mieli Butler i Edwards, KAT o wiele częściej zawodził

Randle praktycznie w pojedynkę odbił Knicks od dna, wielu chyba o tym zapomina

nie ma nic za darmo, jak pisałem Knicks poszli all-in na maksa, rozwiązując jeden problem przy okazji stworzyli nowe, zobaczymy co ugrają z Robinsonem, na dziś nie wygląda to tak różowo jak się z pozoru może wydawać

Akurat na starcie jest w Knicks zajebista paczka. Randle bardziej sam się sprowadził do poziomu podłogi- najpierw kozaczył z kontuzją barku, odwlekał operacje bo myślał że samo się wygoi i na play offy wjedzie biały koń na czarnym rycerzu, żeby doprowadzić Knicks co najmniej do finałów konfy . W międzyczasie stracił pozycję kapitana statku, z Batmana skurczył się do roli Robina .Mimo wszystko jeszcze wykorzystywał kostium Batmana żeby brylować w telewizyjnych late shows. Później zderzył się z rzeczywistością ,bo Leon nie tylko nie zaoferował mu tłustego kontraktu do końca kariery i jeden dzień dłużej , ale jeszcze zaproponował występy na pozycji kieszonkowego Centra, co najmniej do powrotu M-Roba, a to jest mniej więcej pół sezonu, a Jules jest o kilka cali za krótki żeby masować się w pomalowanym z Embiidami i Porzingisami tej ligi. To że miał jakieś zasługi i zyskał sobie sympatię publiki ,nie znaczy że management musi podporządkować się jego oczekiwaniom, a kibice też mają teraz trochę większe wymagania niż pierwsza runda PO

[LukaszKopys]

Niby się cieszę ...... Ale ruchy w tym offseason ( Bridges OG Towns ) to mogły być najgorsze ruchy L.Rose odkąd objął stery ( choć rozumiem że go interesuje tylko mistrzostwo). Może i zdobędą mistrza, może nawet 2 lub 3 ale tak jakoś ...... Łezka się kręci za tymi kombinacjami, szachami przy draftach i ciekawymi wymianami ...... ( Tego z  uwagi na brak aktywów może być teraz znacznie mniej ) Nie żebym był malkontentem - wcale ale czekając na powrót do czołówki przez ostatnie 30 lat chyba przyzwyczaiłem się do biadolenia/marudzenia/żalowania/załamania/porażek przy : draftach/wymianach/free agentach ......że teraz się odnaleźć nie mogę Kibic NYK to stan umysłu !!!

Edytowane 2 Października przez LukaszKopys

[Alonzo]

W dniu 1.10.2024 o 08:12, mayor napisał(a):

(...) Randle bardziej sam się sprowadził do poziomu podłogi- najpierw kozaczył z kontuzją barku, odwlekał operacje bo myślał że samo się wygoi i na play offy wjedzie biały koń na czarnym rycerzu, (...)

[mayor]

26 minut temu, Alonzo napisał(a):

 

[Kubbas]

[LeweBiodroSmoka]

W dniu 1.10.2024 o 08:12, mayor napisał(a):

Akurat na starcie jest w Knicks zajebista paczka.

zajebistą paczkę to ma Oklahoma

Knicks na ławce nie mają na tą chwilę żadnego gracza top200 jeśli nie liczyć Robinsona, który podobno jest na wylocie, a poza tym i tak nie może grać jeszcze przez kilka miesięcy. Biorąc pod uwagę częste kontuzje Townsa i OG + trener zamordysta, wychodzą z tego niezbyt cieplarniane waruneczki.

Edytowane 2 Października przez LeweBiodroSmoka

[agresywnychomik]

3 godziny temu, LeweBiodroSmoka napisał(a):

zajebistą paczkę to ma Oklahoma

Knicks na ławce nie mają na tą chwilę żadnego gracza top200 jeśli nie liczyć Robinsona, który podobno jest na wylocie, a poza tym i tak nie może grać jeszcze przez kilka miesięcy. Biorąc pod uwagę częste kontuzje Townsa i OG + trener zamordysta, wychodzą z tego niezbyt cieplarniane waruneczki.

Faktycznie tragedia

Co za maruda, takie pisanie (szukanie dziury w całym) miałoby sens za kazdym razem jakbyś pisał o Knicks gdzieś od 2002 roku +-.

Daj się ludziom pocieszyć szczegolnie że sezon sie jeszcze nie zaczął

[LeweBiodroSmoka]

3 minuty temu, agresywnychomik napisał(a):

Daj się ludziom pocieszyć szczegolnie że sezon sie jeszcze nie zaczął

a to się ktoś broni tu cieszyć? zresztą dziwię, się, bo ja jedynie piszę o tym co tą drużynę pogrzebało w tamtym sezonie, też Ci było do śmiechu?

Knicks są na teraz u buków 2dzy do majstra na równi z Thunder a tylko za Celtics, ja ich Finały czy ECF biere w ciemno i fajnie jakbym się (nie pierwszy już raz) pomylił

[agresywnychomik]

8 minut temu, LeweBiodroSmoka napisał(a):

a to się ktoś broni tu cieszyć? zresztą dziwię, się, bo ja jedynie piszę o tym co tą drużynę pogrzebało w tamtym sezonie, też Ci było do śmiechu?

Knicks są na teraz u buków 2dzy do majstra na równi z Thunder a tylko za Celtics, ja ich Finały czy ECF biere w ciemno i fajnie jakbym się (nie pierwszy już raz) pomylił

Hartenstein byl top 200 przed startem zeszlego sezonu?

Rozumiem ze pijesz do kontuzji, ja bylem bardzo zadowolony z tego jak sie druzyna zaprezentowala w PO, kontuzje zawsze będą częścią tej gry, Murray tez chyba nie był w 100% podczas PO.

TT nie musi ich piłować po 48 minut w tym roku, jest Payne jest Kołek to moze dać Brunsonowi 32-36 minut.

Precious (szczegolnie przy kontuzj Mitcha) i Deuce (szczegolnie przy 5-out) to gracze na 20-24 minuty.

Knicks nie będą grali 7 osobowej rotacji od Pazdziernika do Kwietnia, zapomnij.

[LeweBiodroSmoka]

17 minut temu, agresywnychomik napisał(a):

Hartenstein byl top 200 przed startem zeszlego sezonu?

na pewno gdzieś blisko, przynajmniej miał ugruntowaną pozycje w tej lidze, o kimś z obecnych rezerwowych możesz, to powiedzieć? tylko nie wyskakuj z Paynem czy Shametem, bo im na dziś bliżej do mauzoleum, choć ja nie wykluczam, że ktoś z tego grona wyskoczy, McBride czy Prezius mają na to warunki, zupełnie jednak czym innym będzie ich rola z ławki, a czym innym przymusowe granie w piątce, zwłaszcza w PO i tu dochodzimy do osoby Thibsa, bo jakoś ciężko mi uwierzyć, że rookas o nazwisku Kolek będzie miał u niego zagwarantowane minuty, przede wszystkim jednak średnio wierze w to, że TT wyciągnął wnioski i zacznie rotować tak aby tej s5 nie zajeżdżać, zmarnował kariere D-Rose'a, by po dekadzie zajechać też Knicks w historycznym dla nich runie i co? teraz nagle będzie inaczej?

25 minut temu, agresywnychomik napisał(a):

Knicks nie będą grali 7 osobowej rotacji od Pazdziernika do Kwietnia, zapomnij.

dalej będą grać góra w ośmiu ze śladowymi minutami grajków z końca rotacji, może mi jeszcze napiszesz, że Hart będzie teraz po 35 minut biegał?  odpal sobie dowolny zacięty mecz regulara i znajdź punkty wspólne, nic nie wskazuje na to, że to się zmieni głównie dlatego, że rotacja wcale nie jest głębsza

natomiast zostawiając już to wszystko z boku, to moim największym problemem jest wizja Knicks wchodzących do ECF i przynajmniej walczących o Finały z KATem jako główną opcją, wybacz, ale uwierzę jak zobaczę, póki co mam spore wątpliwości, nazwij to marudzeniem, ale mam wrażenie, że ja nie wymyślam rzeczy z kosmosu, po prostu imo pisanie o tym trejdzie jako o finalnym ruchu w drodze po laury jest zbyt hurraoptymistyczne, potrzebne są nowe, stabilne elementy, a na dziś dzień nie ma nawet zapewnionej pozycji rezerwowego centra, choć zbliżonej do Hartensteina sprzed dwóch sezonów