Chicago Bulls 2024/2025

[DRK]

W dniu 2.10.2024 o 19:09, josephnba napisał(a):

Wszystkie znaki na niebie wskazują że w styczniu w meczu z Knicks Bulls uhonorują Derricka. 

 

A słowo ciałem się stało. 

 

[josephnba]

3 godziny temu, DRK napisał(a):

A słowo ciałem się stało. 

 

Ma być całkiem silna reprezentacja z Polski na tym meczu 

[tankathon]

 

 

 

[josephnba]

Widać jeszcze sztywność i trochę jakby niepewność/oszczędność w ruchach.  

Jednakże dobrze go znów widzieć w grze. Nawet w tak ograniczonych minutach zrobił różnicę 

 

#2 jest pechowy w Chicago 

[Thomas]

Chciałoby się powiedzieć, że tysiąc dni minęło jak jeden dzień, ale to był kawał czasu. Ja już nie wierzyłem, że on jeszcze zagra. Jak na taką przerwę, to jego dzisiejszy występ był wręcz rewelacyjny, a ta radość...

[mayor]

No rewelacyjny supertydzień Wielkich Powrotów superstarów - najpierw Ben Simmons, LaMelo, teraz Lonzo .Jest kurźwa moc!!

[Thomas]

Wracając jeszcze do D-Rose'a, dwanaście lat temu popełniłem coś takiego.

 

[tankathon]

No i mamy to...

Chicago Bulls

No injured players
 

[marceli73]

Godzinę temu, tankathon napisał(a):

No i mamy to...

Chicago Bulls

No injured players
 

O! To jakaś anomalia. Niech wam sie dzieje w sezonie24/25.

[josephnba]

3 godziny temu, tankathon napisał(a):

No i mamy to...

Chicago Bulls

No injured players
 

Nie kracz

[josephnba]

No i mamy kolejny kamyczek do ogródka PatWilla 

To jest drugi Tyrus Thomas 

Ma chęci ale kompletnie nie rozumie na czym polega koszykówka, jeden z większych półgłówków w lidze 

Edytowane 24 Października przez josephnba

[Thomas]

3 godziny temu, josephnba napisał(a):

No i mamy kolejny kamyczek do ogródka PatWilla

Dzisiaj mu trochę nie wyjszło, ale weźmy takiego LaVine'a, pierwsza połowa przyzwoita, druga kwarta bardzo dobra, a w drugiej połowie chłopa nie ma, do tego siedem strat. White, kompletnie rozregulowany celownik. Giddey, ciągłe wbicia pod kosz z których połowa kończyła się blokami, lub stratami. Buzelis, w cztery minuty trzy cegiełki za trzy.

Z plusów to, solidny Vuć, dobre minuty z ławki Smith'a, druga kwarta Zacha, zdrowy Lonzo.

A jutro oglądam Jeremiasza, ciekawe czy potwierdzi dobrą formę z preseason.

[josephnba]

No i takie spotkania mógłbym oglądać każdego dnia! 

Bux są naprawdę psychicznie rozbici, nie wróżę tej ekipie sukcesów w obecnej sytuacji 

Billy ma poważnego kandydata w wyścigu po tytuł pierwszego zwolnionego HC w lidze 

 

White dzis był bezbłędny, trochę mi się przypominał chwilami Ben Gordon i to z jaką pewnością oddawał kolejne rzuty. 

 

Szkoda że b2b jest z Thunder bo tamci są za szybcy i za bardzo zbilansowanie w ataku żeby zmęczeni Bull mogli się im postawić 

[Thomas]

9 godzin temu, josephnba napisał(a):

Szkoda że b2b jest z Thunder bo tamci są za szybcy i za bardzo zbilansowanie w ataku żeby zmęczeni Bull mogli się im postawić 

Lonzo będzie wypoczęty, to pozamiata Thunder.

Bardzo ciekawi mnie to, jak zaprezentuje się Caruso, a jak Giddey.

[Wirakocza]

Ktoś nabierze się na mr.LaVine.  

Puki zdrów....

Oczy mnie krwawią okrutnie na tej jego straty. 

Może jak trzecia opcja w innym mieście z innym kołczem...

 

[josephnba]

6 godzin temu, Wirakocza napisał(a):

Ktoś nabierze się na mr.LaVine.  

Puki zdrów....

Oczy mnie krwawią okrutnie na tej jego straty. 

Może jak trzecia opcja w innym mieście z innym kołczem...

 

Dlaczego nie druga? 

Przecież on jest idealnym Robinem, poza stabilną grą w końcówkach potrafi praktycznie wszystko w ataku, a i w D nie jest już takim kołkiem  

Boje się że tak długiej umowy nie da się łatwo opchnąć l, zwłaszcza jeśli Zach znów zacznie opuszczać mecze. 

19 godzin temu, Thomas napisał(a):

Lonzo będzie wypoczęty, to pozamiata Thunder.

Bardzo ciekawi mnie to, jak zaprezentuje się Caruso, a jak Giddey.

Tiaaaa

[bogans2]

LaVine to papierowy lider. Jak Lonzo nie daj Bóg będzie miał komplikacje to znowu mogą zacząć się cyrki w Chi. Chociaż Giddey dużo zmienia, na plus więc moze nie byłoby aż takiej dramy Zrobiliscie fajne ruchy w off-season, Lonzo wrócił więc jest szansa na dobry wynik w tym sezonie. Oby tylko Lonzo grał bo szkoda chłopa i Chicago. Jego swag i dobra gra bardzo wam się przyda

Edytowane 27 Października przez bogans2

[Thomas]

35% z gry i 26 strat, z takimi cyferkami nie da się wygrać. Nie wiem czy to zmęczenie wczorajszym meczem, czy napastliwość zawodników Thunder to spowodowała.

Giddey - Caruso 1-0, w sumie obok Vucia najlepszy zawodnik po stronie "byków".

Ayo dramatycznie nieskuteczny po trzech meczach.

White wystrzelał cały magazynek wczoraj, bo dzisiaj tylko ślepaki.

[josephnba]

10 godzin temu, Thomas napisał(a):

35% z gry i 26 strat, z takimi cyferkami nie da się wygrać. Nie wiem czy to zmęczenie wczorajszym meczem, czy napastliwość zawodników Thunder to spowodowała.

Giddey - Caruso 1-0, w sumie obok Vucia najlepszy zawodnik po stronie "byków".

Ayo dramatycznie nieskuteczny po trzech meczach.

White wystrzelał cały magazynek wczoraj, bo dzisiaj tylko ślepaki.

Wszystko to po trochu 

Thunder nawet na wypoczętych Bulls to koszmar w obronie 

Nie dość że mają wg mnie najlepszy defensywnie obwód w lidze (do tego w c*** skuteczny w ataku) to jeszcze pod koszem jest ten długi patyk i Williams 

 

Jak dla mnie najpewniejszy zespół do gry w wcf 

 

 

[josephnba]

Chciałbym z tego miejsca przeprosić Giddeya za multum złych słów o nim, bo pomimo moralnie wątpliwych wyborów, chłopak grać potrafi i mentalnie jest przeciwieństwem Williamsa 

 

Naprawdę miło się patrzy na dwóch tak nastawionych na grę zespołową rozgrywających. 

Zejście młodego nie obniża jakości, bo wchodzi Lonzo i zamiata jeszcze bardziej 

 

To jednak może być całkiem miły dla oka sezon 

 

#williamsout 

#lavineout

Edytowane 29 Października przez josephnba