Skocz do zawartości

Lakers 24/25


Kubbas

Rekomendowane odpowiedzi

10 minut temu, Behemot napisał(a):

Ja nie rozumiem dlaczego to tak działa, że  to nabywca ma prawo jednostronnie cofnąć wymianę, a zbywający musi składać sprzeciw do ligi żeby zainterweniowała. Powinno byc odwrotnie. 

Obie strony są nabywającymi i zbywającymi, i obie strony mogły jednostronnie cofnąć wymianę.

10 godzin temu, ignazz napisał(a):

Nie chce mi się prowadzić za bardzo wojenki

To dobrze, bo Spurs to jedna z niewielu organizacji, która nie ma prawa narzekać na szczęście Lakers: dość powiedzieć, że liga/szczęście podarowały im kolejnego alltimerskiego wysokiego, a ostatnio Klutch-mafia spowodowała, że Fox trafił do San Antonio na dużej promce. Niewiele się to różni od Lakers. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, BMeF napisał(a):

Obie strony są nabywającymi i zbywającymi, i obie strony mogły jednostronnie cofnąć wymianę.

Wiesz, że chodzi o spojrzenie pod kątem gracza, który tu jest "towarem" i którego dotyczy kontrowersja. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Behemot napisał(a):

Wiesz, że chodzi o spojrzenie pod kątem gracza, który tu jest "towarem" i którego dotyczy kontrowersja. 

Organizacja X (Lakers/Hornets) inwestuje miliony - ciężko żeby istniał obowiązek wzięcia towaru, który uważa się za fejkowy. Dlatego obowiązek ewaluacji spoczywa na organizacji, nie lidze, bo jak liga by im powiedziała, że Williams jest git, a Williams po miesiącu by się połamał, to co wtedy, liga odda im kilka first rounderów?

Nie ma lepszego rozwiązania niż 'wiedziały gały co brały' - tutaj nie wzięły, bo podobno wszystkiego nie wiedziały. Hornets mogą argumentować, że Lakers nie działali w dobrej wierze, ale na razie za bardzo nie ma o czym rozmawiać: injury-prone gracz nie przeszedł medicals, Lakers są w dupie, Hornets są w dupie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, BMeF napisał(a):

Organizacja X (Lakers/Hornets) inwestuje miliony - ciężko żeby istniał obowiązek wzięcia towaru, który uważa się za fejkowy. Dlatego obowiązek ewaluacji spoczywa na organizacji, nie lidze, bo jak liga by im powiedziała, że Williams jest git, a Williams po miesiącu by się połamał, to co wtedy, liga odda im kilka first rounderów?

W taki sposób to jest ogromne pole do nadużyć przez nabywcę. Zwłaszcza, gdy robi deal tuż przed końcem trade deadline.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

39 minut temu, Behemot napisał(a):

W taki sposób to jest ogromne pole do nadużyć przez nabywcę. Zwłaszcza, gdy robi deal tuż przed końcem trade deadline.

Liczba sytuacji gdzie ktoś tam się może rozmyślić w ostatniej chwili to jakiś promil, nie zmieniasz rozsądnych regulacji (zakładam, że w piłce jest dokładnie tak samo) żeby potencjalnie uniknąć planktonowych sytuacji, gdzie w sumie i tak nie wiadomo czy tacy Lakers się rozmyślili i więcej wskazuje, że ot co zrobili flopa (nikt z własnej woli nie zostaje z Alexem Lenem w rotacji, hello). 

Ale niech się sądzą Hornets, może wyjdzie jakaś fajna inbe. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dostalismy takiego Doncica w tym meczu

jakiego twierdza ze oddali Mavs

bez effortu w obronie, klocacy sie o gwizdki gdzie nie mial racji, do tego wzielismy challenge przez niego (sam gwizdek troche naciagany ale mogl powiedziec ze zajebal typowi w reke przy follow through)

5 fauli w polowie 3 kwarty, w ataku glownie trojki przez rece

ale itak najgorsze to te glupie faule ktorych w ogole nie musial popelniac

i oczywiscie dziadzia Lebron jak zawsze czy z Davisem czy Doncicem musi grac do konca jak jeden z nich sie wypierdoli czytaj Davis polamie, Luka najebie fauli

wiadomo ze to tylko wyjazdowy mecz z Jazz

i w sumie to co wyzej napisalem to nic czego bysmy nie wiedzieli

ten Len, to nie wiem, juz lepiej bylo chyba nikogo nie podpisywac

ani wysoki, ani wyskakany, ani jakis nie wiadomo jak silny zeby sie na Jokica przydal

ani nie gra pod koszem, ani na obwodzie, ani dobrze rolluje, nie ma chyba zadnego finishing package

human walking hand off jak dla mnie na ten moment

ogolnie szkoda ten mecz byl do wyciagniecia

in Hayes we trust lol

bez niego wyglada to ...

5 godzin temu, Vice-rezerwa-rezerwy2 napisał(a):

rozkręca się.. step back niczym hames harden z dawnych lat 

Rocky of the year 

 

w ogole te jego 188cm wzrostu to jakies oszukane no nie? on wyglada na boisku na takiego karakana jak dla mnie to ma z 183

5 godzin temu, Behemot napisał(a):

Ja nie rozumiem dlaczego to tak działa, że  to nabywca ma prawo jednostronnie cofnąć wymianę, a zbywający musi składać sprzeciw do ligi żeby zainterweniowała. Powinno byc odwrotnie. 

tak samo uwazam, przepis do dupy ale jest jak jest, obie strony powinny miec cos do powiedzenia

i obie strony kupuja, sprzedaja

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to dziala jak rekojmia. nabywca ma prawo odstapic od umowy, i jest to ze wszech miar rozsadne. co do motiejunasa, typowe pi****lenie sfrustrowanego typa. gdyby bylo tak, jak twierdzil, bez problemu, ze swym talentem (a ten, niewatpliwie, posiadal), znalazl by miejsce w nba. ale jakos nie znalazl, i gra dzis w monaco, max. 2 spotkania w tygodniu...

Edytowane przez joe dumars
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Kubbas napisał(a):

ten Len, to nie wiem, juz lepiej bylo chyba nikogo nie podpisywac

ani wysoki, ani wyskakany, ani jakis nie wiadomo jak silny zeby sie na Jokica przydal

ani nie gra pod koszem, ani na obwodzie, ani dobrze rolluje, nie ma chyba zadnego finishing package

Len od 3 lat robi linijke 1/2/1/0/0, ja sie juz od jakiegos czasu zastanawialem dlaczego wydaje sie byc dziwnie niesmiertelny - moze mial jakis dluzszy kontrakt, nie wiem, nie chce mi sie sprawdzac.

Myslalem, ze Theis to bedzie najlepszy (tzn. najmniej najgorszy) kasek do wylowienia z tego worka smieci, nie wiem czy on chcial wracac do Europy czy co.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, joe dumars napisał(a):

to dziala jak rekojmia. nabywca ma prawo odstapic od umowy, i jest to ze wszech miar rozsadne.

No niezupełnie tak to działa. Bo jak rozumiem oświadczenie Lakers, nawet jesli nieprawdziwe co do zdrowia Williamsa, niweluje umowę, o ile liga nie powie inaczej na skutek sprzeciwu Hornets (jeśli się tu mylę dajcie znać). Przy odstąpieniu od umowy na podstawie rękojmi, jest ono skuteczne tylko, jeżeli są spełnione przesłanki odstąpienia. 

Edytowane przez Behemot
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Behemot napisał(a):

No niezupełnie tak to działa. Bo jak rozumiem oświadczenie Lakers, nawet jesli nieprawdziwe co do zdrowia Williamsa, niweluje umowę, o ile liga nie powie inaczej na skutek sprzeciwu Hornets (jeśli się tu mylę dajcie znać). Przy odstąpieniu od umowy na podstawie rękojmi, jest ono skuteczne tylko, jeżeli są spełnione przesłanki odstąpienia. 

poki co, jest 'skuteczne', zatem przyjmuje, ze 'niezadowalajacy stan zdrowia' byl taka wlasnie 'przeslanka'; jakos nie widze tutaj przestrzeni do snucia teorii spiskowych...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

59 minut temu, Denis Bad Boy Załęcki napisał(a):

Nie śledzę zbytnio sprawy, stąd kluczowe w mojej opinii pytanie - kto na kogo się rozjebał?

kazdy na kazdego, najpierw Lakers na ale to prywatnie miedzy soba, za to Hornets do ligi na Lakers

nie wiem czy to jest dojebane? tak leciec do Silvera

3 godziny temu, Chytruz napisał(a):

Len od 3 lat robi linijke 1/2/1/0/0, ja sie juz od jakiegos czasu zastanawialem dlaczego wydaje sie byc dziwnie niesmiertelny - moze mial jakis dluzszy kontrakt, nie wiem, nie chce mi sie sprawdzac.

Myslalem, ze Theis to bedzie najlepszy (tzn. najmniej najgorszy) kasek do wylowienia z tego worka smieci, nie wiem czy on chcial wracac do Europy czy co.

no dziad niesamowity

juz lepiej Hachimura grac na centrze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, danny napisał(a):

Po tym jak Lakers zobaczyli jakim miernotą jest Len to pewnie już sami chcą żeby liga przywróciła ten transfer.

 

 

ja ogolnie nie kumam, trzeba miec leb w dupie chyba

McGee by byl przeciez lepszy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

JJ też nie pomógł wrzucając od razu Lena na tak grube minuty + wyjściowa 5 na start 3 kwarty (chociaż fakt kadrowo było o tyle trudniej skleić coś innego, że w zasadzie Koloko/Vanderbilt byli jedynymi alternatywami do S5 przy absencji DFS i Hayesa) 

Porażki o tyle szkoda, że zaraz zaczyna się terminarz mooocno komplikować, a dużej przewagi nad play in nie ma. 

Z drugiej strony jak już mieli złapać jakąś porażkę z bottom ligi to timing chyba najlepszy możliwy 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.