Lakers 24/25

[CzarodziejCzasu]

Przy aktualnym rosterze branie Olynyka mija się z celem, drużynie nie jest potrzebny kolejny outside scorer na centrze tylko gość co będzie walczył na tablicach. Nawet Wood niezbyt tutaj pasuje, a gdzieś czytałem że jest blisko powrotu.

Edytowane 9 Lutego przez CzarodziejCzasu

[24kobe8]

Problem w tym, że okno jest zamknięte i potencjalnych kandydatów w zasadzie nie ma. Jasne, że to nie idealny profil ale zgodzimy się że lepszy Olynyk niż Theis.

[Van]

Można podpisać jakiegoś Bambe, ale nie oszukujmy się nie ma i na buyout market difference maker się żaden nie pojawi. 

Pozostaje trzymać kciuki za zdrowie Hayesa. Dla niego to szansa życia w tym momencie, latem jest wolnym agentem, minut tyle dostępnych jak jeszce nigdy nie miał i piłki mu rzucać będą Doncic z Lebronem. 

Za nim small ball i pozostałe minuty Koloko czy Jaminson. Jak pisałem wcześniej na rynku nic lepszego już nie trafia. 

[P_K]

Bardzo słabo to wygląda dla wizerunku Hornets. Ponoć to oni pierwsi zadzwonili do Lakers + wszyscy się dziwili, że handlują Markiem po transferze Richardsa. Będą rżnąć głupa? 20 minut Jaxa, 10 Rui, zostaje 10 dla Wooda, co dalej? Byle nie wpaść na Dallas;)

Edytowane 9 Lutego przez P_K

[Geronimo]

Nie zawsze się trafia taka okazja, jak kilka lat temu, gdy Lakers mogli wziąć Dwighta na minimalnym kontrakcie i ten trzymał poziom.

Jak tak patrzę to być może Capela nadawałby się do zwolnienia, bo ma wygasającą umowę i w Atlancie jest w zasadzie zbędny, ale jego kontrakt jest zbyt duży, żeby Lakers będący powyżej progów mogli go podpisać po ewentualnym zwolnieniu.

Pod względem wysokości i długości kontraktu pasowałby Steven Adams, ale tak jak ktoś pisał - Rockets są na tyle dobrzy, że mając w planach walkę w PO nie będą pozbywali się gracza na Joka czy innego AD, stąd to też się nie wydarzy.

Lena też chyba już nie zdołają skaptować, skoro Charania ogłosił, że dogadał się z Pacers.

Straszny niefart mają Lakers, bo grając tak dobrze jak obecnie i bez tej dziury na C mogliby już w tym sezonie mocno namieszać...

[matek]

Oby tylko wartość Knechta nie spadła za mocno.

[P_M]

Podsumowując Lakers i tak są na plusie. Oddali AD, którego i tak by nie było od dzisiaj dostępnego do grania, więc dziura byłaby tak czy owak. Dla Christie'go przy Luce i i tak grającym Reavesie też za dużo miejsca nie ma, a i tak jeszcze jest Vincent i wracający Knecht.

Także nie ma co płakać, że ten trade z Williamsem nie wypalił. Kolejnego pauzującego wysokiego nam nie trzeba. Otwiera się szansa dla jakiegoś vetsa z buyoutu, który ma kontrakt poniżej 12 mln, bo tylko takiego Lakers mogą wziąć ze względu na salary cap. I tu pokusa będzie olbrzymia, bo można wywalczyć starting spot obok Doncicia i LBJ, czyli idealne warunki dla aktywnego wysokiego, który biega, skacze, stawia dużo zasłon.

JJ musi wykombinować jakiś ciekawy system w ataku, LBJ mógłby operować jako 4 zarówno w ataku jak i w obronie. Gdzie Hayes brałby tego bardziej ruchliwego gracza, za którym trzeba biegać, a LBJ blisko okolic pomalowanego, man-2-man ustoi ze swoimi warunkami praktycznie każdego jak kiedyś Karl Malone, a będąc blisko kosza, dalej może pomóc przy wjazdach ze swoim wyczuciem do bloków z pomocy. Mając Doncicia jest szansa na to, żeby odpowiednio zarządzać energią po obu stronach parkietu, żeby to zrobić. Na pewno James nie będzie musiał się już tak żyłować. Póki co Redick i tak daje LBJ'owi dobre zarządzanie, 34,7 minuty na mecz (trzeci najniższy czas per game spędzony w karierze).

Największym minusem zablokowania trade'u, jest brak wolnego miejsca w składzie. Lakers muszą kogoś zwolnić, żeby było miejsce na ewentualnego Veta na C, ale i tak w capie zostaje im 1,6mln, bo wszyscy gracze są na gwarantowanych kontraktach, więc nawet zwaivowanie gracza nie pomoże na zwolnienie przestrzeni w księgach płac. 

Nie jest idealnie, ale jest lepiej niż przed zakończeniem trade deadline. Ja w zdrowego Davisa (a po tradzie pisałem, że nikt nie pisał o tym, że Lakers mają przewagę, bo mają pełną historię medyczną Day-to-Dayvisa) nigdy nie wierzyłem, także, nawet jeżeli Last Dance Lebrona się nie uda w najbliższe 2 lata, to Jeziorowcy jako organizacja i tak dokonali właściwych wyborów.

 

Edytowane 9 Lutego przez P_M

[airmax]

No to niezłe jaja z tym Williamsem, z jednej strony szkoda, bo gość skillsetem wydawał się pasować do tego rosteru, z drugiej patrząc na bardzo wysoką cenę jaką dało Lakers, ja tam się w pewnym sensie cieszę, że skończyło się jak się skończyło 

Lakers wracają do 15 osobowego rosteru, wraca Knecht i latem cała naprzód po centra. Ciekawe jaki będzie rynek i kogo za ten pakiet Knecht + pick i/lub swap można będzie dorwać 

a Hornets wiadomo co do czego za takie scamowanie 

[Vice-rezerwa-rezerwy2]

[steve]

13 godzin temu, P_M napisał(a):

Byłoby grubo, gdyby ten trade Williamsa się nie powiódł, bo Lakers zostaliby z gigantyczną dziurą na C.

49 minut temu, P_M napisał(a):

Także nie ma co płakać, że ten trade z Williamsem nie wypalił. Kolejnego pauzującego wysokiego nam nie trzeba. 

rozdwojenie jaźni kibicow Lakers, to dobrze czy nie dobrze w koncu? bo mi sie przypomniala scena ze skrybą z Asterix i Obelix Kleopatra: jak to jest byc skryba, dobrze? moim zdaniem to nie ma tak, ze dobrze czy niedobrze... 12h minelo, zmiana narracji o 180 stopni

 

Edytowane 9 Lutego przez steve

[Kubbas]

ale lipa.

[airmax]

Co gość musi być chodzącym L4 skoro nie przeszedł testów nie przez swój największy znany problem 

[DRK]

Godzinę temu, Geronimo napisał(a):

Pod względem wysokości i długości kontraktu pasowałby Steven Adams, ale tak jak ktoś pisał - Rockets są na tyle dobrzy, że mając w planach walkę w PO nie będą pozbywali się gracza na Joka czy innego AD, stąd to też się nie wydarzy.

Zgadza się. A dodatkowym argumentem jest to czemu Rockets mieliby pomóc załatać największą bolączkę potencjalnemu bezpośredniemu rywalowi w WCSF.

I druga rzecz. Jeśli w off season LAL nie ściągnie nikogo z rynku wolnych agentów to GMowie pozostałych drużyn mają już pogląd (po niedoszłym dealu z Hornets) ile Pelinka jest skłonny dać za centra.

[P_M]

4 minuty temu, steve napisał(a):

rozdwojenie jaźni kibicow Lakers, to dobrze czy nie dobrze w koncu? bo mi sie przypomniala scena ze skrybą z Asterix i Obelix Kleopatra: jak to jest byc skryba, dobrze? moim zdaniem to nie ma tak, ze dobrze czy niedobrze... 12h minelo, zmiana narracji o 180 stopni

 

Nie zrozumiałeś tekstu pisanego. 
Lakers dalej mają dziurę, po prostu jeżeli wzięliby Williamsa, który i tak miałby się połamać, to tej dziury w żaden sposób by nie załatał. 

[BMeF]

Teraz, steve napisał(a):

rozdwojenie jaźni kibicow Lakers, to dobrze czy nie dobrze w koncu?

Lakers mają tu i teraz delikatnie przejebane, ale long term w sumie wygląda na to, że świetnie wyszło, bo to całe 'może Lakers wiedzą więcej niż my?' skończyło się, że wiedzieli dokładnie tyle samo, lol, był materiał na epicką wtopę. 

A dwa, Reaves robi 21-5-7 od wylotu Russella, ciekawe czy tu jest potencjał na jeden krok do przodu jeszcze (musiałby pewnie rzucać +40% ze spot up trójek, a nie 36%) do poziomu allstara, niesamowicie się śledzi jego rozwój - Doncic, niski cap hold Reavesa w 2026 roku to może być potężny materiał na offseason, więc pewnie te assety mogą dać coś lepszego long term. 

Godzinę temu, matek napisał(a):

Oby tylko wartość Knechta nie spadła za mocno.

Easy, on jest na 1. roku rookie dealu + White Boys Community&Papa James podbije mu wartość. 

[steve]

Teraz, P_M napisał(a):

Nie zrozumiałeś tekstu pisanego. 
Lakers dalej mają dziurę, po prostu jeżeli wzięliby Williamsa, który i tak miałby się połamać, to tej dziury w żaden sposób by nie załatał. 

xD

[airmax]

1 minutę temu, DRK napisał(a):

Jeśli w off season LAL nie ściągnie nikogo z rynku wolnych agentów to GMowie pozostałych drużyn mają już pogląd (po niedoszłym dealu z Hornets) ile Pelinka jest skłonny dać za centra.

To już myślę, że wszyscy wiedzą, bo poszły niedawno raporty, że ten pakiet który dostali Hornets, był oferowany Jazz za Kesslera, Pistons za Durena i jeszcze komuś. No i też po dealu po Doncica chyba wszyscy wiedzieli/podejrzewali, że Lakers będą musieli oddać dużo za wysokiego

[P_M]

4 minuty temu, steve napisał(a):

xD

Wyjaśnię dokładniej, jeżeli dalej nie rozumiesz. Ten post 13h temu zakładał zdrowego Williamsa. Zdrowy Williams, sprawia, że dziury na C by nie było. 13h później dowiedziałem się, że Williams nie przeszedł medical testów (a Anthony Davis jak widać je przeszedł w Mavs), więc to oznacza, że pozyskiwanie Williamsa, nie ma absolutnie żadnego sensu i nie załatałby dziury na C.
Ergo, dalej jest grubo z dziurą na C w Lakers, ale nie ma co płakać, że trade Williamsa się nie udał, bo oddalibyśmy assety za gracza, który nic by nie wniósł, bo nie mógłby grać.

Edytowane 9 Lutego przez P_M

[airmax]

10 minut temu, steve napisał(a):

rozdwojenie jaźni kibicow Lakers, to dobrze czy nie dobrze w koncu?

Na początku z tego co widziałem to były plotki, że Williams nie gra vs Pacers bo Reddish gdzieś się zapodział i deal nie przeszedł jeszcze oficjalnie. Nie było żadnych(?) plotek o problemach Williamsa. 

natomiast jak wyszło, że Williams ma „multiple issues” to chyba zmienia perspektywę? 

zmieniające się okoliczności, mówi to co panu panie ferdku? 

[joe dumars]

te ruchy pokazuja jeno, ze nic sie w lolkers nie zmienilo. gm jest ten sam, i co roku mamy medialna szopke (czyt. 'walczymy', budujemy 'contendera'). nie ma tutaj zadnej wizji, ot, ruchy na lapu capu, pod publiczke (patrz: doncic). a fani i tak dobuduja do tego odpowiednia narracje (to jest ruch 'przyszlosciowy'; sny o dynastii w obecnej dobie nba, gdy co roku o misia walcza inne ekipy, to marzenie scietej glowy)...

19 minut temu, DRK napisał(a):

I druga rzecz. Jeśli w off season LAL nie ściągnie nikogo z rynku wolnych agentów to GMowie pozostałych drużyn mają już pogląd (po niedoszłym dealu z Hornets) ile Pelinka jest skłonny dać za centra.

bzdura. tego nie wiesz. za kazdego grajka przeciez proponujesz inny pakiet, bo raz, ze waertosc grajkow jest 'rozna', dwa, potrzeby teamow trejdujacych sa rozne...